2024/04/25 02:04

Weekendowa wichura #2

Zgodnie z obietnicą publikujemy kolejne informacje na temat nadchodzącej wichury, która w niedzielę da się we znaki przede wszystkim mieszkańcom południowo-zachodniej części naszego kraju. W chwili obecnej wiele modeli wskazuje na to, że będzie to wichura nieco słabsza od tej, jaka przetoczyła się nad Polską 5 października, jednakże nie jest wykluczone, że lokalnie zjawiska konwekcyjne zaważą na tym, że niektóre stacje mogą odnotować porywy silniejsze, niż wówczas.

Wg naszej wersji modelu UEMS (WRF 5km) głęboki wtórny ośrodek niżowy będzie się przemieszczał nad naszym krajem między godziną 6:00 a 14:00 czasu lokalnego (pamiętajmy, że z soboty na niedzielę zmieniamy czas!). Ciśnienie w jego centrum może spaść poniżej 972 hPa, będzie więc o około 13 hPa niższe, niż w przypadku niżu z 5 października.

[xyz-ips snippet=”s2-ad”]

Już obecnie wieje stosunkowo mocno, miejscami notowaliśmy porywy rzędu 16 m/s (58 km/h). Jutro prędkość wiatru zacznie ponownie rosnąć i miejscami na Wybrzeżu może osiągać średnio 14-15 m/s. W kraju spodziewamy się porywów do 20-22 m/s (72-79 km/h). Największe średnie prędkości wiatr osiągnie oczywiście w niedzielę, kiedy jego średnia prędkość wzrośnie do 19 m/s (w Czechach prognozujemy ponad 20 m/s). Jest to zaledwie 1 m/s mniej, niż odnotowano w Lesznie 5 października. Najsilniej miałoby wiać na Opolszczyźnie.

Spodziewane porywy sięgać by miały 32 m/s (115 km/h, Opolszczyzna).

Nasz model, podobnie jak UMPL widzi pewien potencjał na burze. W czasie nich porywy mogą być silniejsze, niż wskazywały by na to prognozy porywów niekonwekcyjnych.

[xyz-ips snippet=”s1s1z-ads”]

Dzięki temu, pomimo że w ogólności modele wskazują na niższe porywy wiatru, aniżeli miało to miejsce 5 października, należy się liczyć w tym, że w trakcie występowania silniejszych zjawisk konwekcyjnych, mogą być one nawet wyższe (choć najpewniej bardzo lokalnie), niż tamtego dnia. Sytuacja jest ponownie bardzo niebezpieczna i radzimy raczej pozostać w ten dzień w domach.

A poniżej również bardzo (może nawet bardziej) niepokojąca prognoza ECMWF, która sugeruje bardzo silne porywy wiatru na Dolnym Śląsku, przede wszystkim w Sudetach, a później także w Beskidzie Żywieckim. Tam porywy do 135-150 km/h! (Źródłem pochodzenia map jest serwis kachelmannwetter.com).

 

[xyz-ips snippet=”ads-btf”]

Print Friendly, PDF & Email
0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
14 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Eddy

Jak to jest, że za każdym razem (ok, nie za każdym, ale istnieje pewna korelacja ;) ) kiedy zbliża się wichura lub inne „intensywne” zjawisko meteo, ICM ma problemy z aktualizacją meteorogramów?

Bartek

Kochany, siedzę na Linux’ie i uaktualnienia domyślnie mam z głównego serwera. Nachalnie namawia mnie na przesiadkę na lokalny, dwa razy wybrałem ICM i skończyło się totalną padaką. Ogólnie jednak uczciwie przyznam, że w moim regionie (Żuławy) ich prognozy są dość polegalne.

Ojcon

Też to zauważyłem, ciekawa sprawa, grunt ze na mapy.meteo.pl aktualne dane i co więcej model 1.5 km jest teraz aktualizowany 2 razy na dobę a nie tylko raz. Szkoda tylko, że nie udostępniają takich parametrów jak np. narastająca suma opadu albo wysokość pokrywy śnieżnej, dość przydatne jednak.

MA

A może to dlatego, że wtedy większość nachalnie odświeża, czekając na nową prognozę? Ewentualnie jest natłok wejść? Wg mnie to może wpłynąć na tego typu opóźnienia.

chochlik

Jedno od drugiego jest najpewniej niezależne. Tzn jak mniemam moc obliczeniowa serwerów przeznaczona do wyliczania prognoz i meteogramów jest odseparowana od tej która odpowiada za ogarnianie ruchu w serwisie.

Bartek

Witam.
Nie znam się, ale czy Wasz model nie liczy trochę dziwnie porywów? 12Z29/10/2017. Żuławy Wiślane (okolice wschodnie) – stały wiatr 15, a porywy tylko 15-20? Może czegoś nie łapię.

Lucas wawa

Ponownie W/S regiony Polski będą miały najgorzej (gł. w niedzielę), za to na NE będzie najniższe ciśnienie i najdłużej będzie mocno wiało w poniedziałek.

Co by się działo, gdyby taka wichura przypadła na dzień Wszystkich Świętych (?) – który na szczęście będzie już dużo spokojniejszy, choć niekoniecznie z „ładną” pogodą…

Tytus

co by tu dodać jeszcze mądrego?
z najświeższego modelowania wychodzi że „Grzegorz” powinien przynieść mniej szkód od „Ksawerego” Jedna sprawa to ilość liści , druga dynamiki atmosfery.
Rejon największych porywów na lądzie bedzie ( w stosunku do Ksawerego) przesunięty bardziej na pd, stąd nie dziwią duże ostrzeżenia naszych pd sąsiadów. W niedzielę po południu na pd stokach Karpat może się zsumować wiatr (pseudobora) Pamiętacie te parenaście lat temu rej. Popradu?

podlasianin

Na zachodzie będzie wiało mocniej niż na NE, ale przynajmniej w niedziele się rozpogodzi i w poniedziałek ma już być ładnie. Natomiast u mnie? Cały czas fatalna pogoda, normalnie noc polarna. Pewnie słońce to ja zobaczę w marcu albo w kwietniu dopiero…

Lukasz160391

Czy podczas Ksawerego, który był na początku października, na Górnym Śląsku wiatr osiągnął 100 km/h? Bo na Ogimecie (na synopie) jest pokazane, że wiatr osiągnął jedynie 61 km/h. A na Wunderground (na metarze) widać nawet 103 km/h. Natomiast podczas Cyryla z 2007 roku była odwrotna sytuacja, bo wtedy synop pokazał większą siłę wiatru. I komu tu wierzyć…?

Daniel

Też to sprawdzałem, ogimet ma jakiś błąd, gdzieś na innych pomiarach widziałem właśnie Katowice lekko ponad 100km/h i raczej bym na to przystał, bo takiej wichury to ja z 15 lat nie widziałem. A 60km/h to wieje co roku.

Lukasz160391

Przecież w styczniu 2007 (orkan Cyryl) była większa wichura. W listopadzie 2004 także mocniej wiało niż podczas Ksawerego.

bielski
Ash

Polecam Sztutowo w Polsce, akurat jutro muszę tam jechać :/ http://www.meteo.pl/um/php/meteorogram_id_um.php?ntype=0u&id=1959

14
0
Would love your thoughts, please comment.x