Witam.
Po przeczytaniu komentarzy pod poprzednim postem Piotra doszliśmy wspólnie do wniosku, że trzeba zaprowadzić porządek na blogu.
1. Co to za zwyczaj, że pod postem o pogodzie pojawiają się komentarze nie dotyczące tematu?
2. Od kiedy dorośli, kulturalni, inteligentni ludzie muszą się kłócić, żeby połaskotać swoje ego?
Jak już ktoś zauważył w komentarzach (które zostaną usunięte w ciągu najbliższych kilku godzin) pod postem Piotra, jestem moderatorem z zazwyczaj sukowatym nastrojem. Znaczy to tyle, że nie pieprze się z „baranami”, nie głaskam po główce i nie pouczam co wolno, a czego nie. Robię to tylko raz (teraz), nie będę więcej przypominać.
Jak ktoś chce dyskutować na forum, to bardzo proszę niech się zarejestruje i pisze tu:
http://meteomodel.pl/forum2/index.php?board=155.0
lub tu : https://www.facebook.com/Pogoda-i-Klimat-225948007430550/?fref=ts
Od dnia dzisiejszego będę spędzać na blogu wiele więcej czasu, a co za tym idzie będę wszystko kontrolować.
Mam zgodę na każdą decyzję jakiej bym nie podjęła.
NA BLOGU PANUJE JEDNA CHOLERNIE WAŻNA ZASADA: KULTURA I SZACUNEK DO INNYCH. Chcecie szacunku, szanujcie wypowiedzi innych.
Jak już wcześniej nadmieniłam komentarze pod poprzednim postem zostaną usunięte. Jeśli ktoś ma coś jeszcze do dodania proszę, aby zrobił to tu.
Coś z poprzednich komentarzy :
Na zakończenie nadmienię, że “pogoda i klimat” to też prognozy (z ich sprawdzalnością), modele, indeksy, itd. – dotyczące różnych aspektów pogodowo-klimatycznych w różnych miejscach i o różnym interwale czasowym. Wchodzimy na stronę i widzimy całą gamę różnych mapek – zarówno z danymi aktualnymi, prognozami, jak i statystykami… Ich komentowanie jest naszym prawem.
Odpowiedź:
Można to robić na forum lub czatach.
Adresy tu: http://meteomodel.pl/BLOG/?p=11686#comment-35230
Mam nadzieję, że wszyscy rozumieją przekaz tego posta i dostosują się do tej jednej zasady o kulturze i szacunku.
Nie będę z nikim wchodzić w dyskusję. Sami wiecie co jest dobre, a co złe. Ja taką wiedzę także posiadam. Posiadam także stały (24h/7) kontakt z autorem bloga, więc każdy komentarz, który będzie wymagał dyskusji czy go usunąć czy nie zostanie przedyskutowany i zatwierdzony bądź usunięty, zostawiony.
Co do trolli: Ze mną się nie igra. Piotrkowi możecie wejść na głowę, ale ja sobie w kasze nie dam dmuchać.
Pamiętajcie : to który komentarz zostanie, a który będzie usunięty to moja i Piotra decyzja na którą oczywiście możecie wpłynąć stosując zasadę o kulturze i szacunku.
Wydaje mi się, że na tym zakończę swój wywód.
Cieszy stały kontakt z Piotrkiem ;)
I prawidłowo. Już parę razy widziałem tu wypowiedzi, w których ludzie mówili o „złym poziomie tego forum”, nie widząc że to nie forum.
Faktem jest, że nie mam natchnienia pilnować tu wszystkiego. Musiałem się więc zwrócić z prośbą o pomoc do siły wyższej ;)
Złym poziomie tego forum? Pomylił pan sformułowanie!
Tzn Oni pomylili :) Przepraszam oglądałem całą noc tenis i postrzeganie mi szwankuje :)
Ekhm… Może ja coś źle zrozumiałam, ale wydaje mi się, że ten Pan nic nie pomylił.
„I prawidłowo. Już parę razy widziałem tu wypowiedzi, w których ludzie mówili o “złym poziomie tego forum”, nie widząc że to nie forum.”
Proszę przeczytać ostatnie słowa po ostatnim przecinku : „nie widząc że to nie forum.”
Więc albo to Pan, Panie Wolfer nie czyta ze zrozumieniem, albo chodzi o jeszcze coś innego? Nie jestem w temacie?
Przeprosiłem prosząc o usprawiedliwienie mnie z powodu zarwanej nocy. :wink:
Tak… właśnie doczytałam. Coś mi internet szwankuje to pewnie przez ten śnieg :)
I bardzo dobrze.
Forum pilnuję ja, więc poziom też jakiś będzie :wink:
Ja również od czasu do czasu choć nic agresywnego na forum nie działo.
A ja mam pytanie – czy i gdzie mogę spytać Kslawina o: 1)ocieplenie (AGW)wynosi 0,3k/dekadę i będzie wyższe,co napisał wprost do mnie..oraz 2)”Entalpia oceanów scałkowana 0-2 km od powierzchni rośnie sobie i rośnie” i nikt się tym nie zajmuje- tak zrozumiałem, chodzi o ogromną bezwładność cieplną wszechoceanu. Zadaję sobie też pytanie – co jest(było) przyczyną najcieplejszego roku w historii pomiarów u Nas? – to chyba winien być najistotniejszy temat tego wspaniałego bloga(czytam już parę lat) – właśnie ze wzgl. na mapki, wykresy,podsumowania, itd.-jw.Skończę w tym roku 67 lat, a dożyłem takiego momentu,z przyjemnością czekam na ew. odpowiedź, nie jestem profesjonalistą… Czytaj więcej »
Polecam ;) http://pirc.pl/bramka/gfspl/
@Sebak, nie mogę się zarejestrować -już próbowałem, zamieniłem niechcący hasło z adresem e-mailowym.
M.
Masz problem z wejściem na czat czy na forum?
To i ja odpowiem bo po to tu właściwie zaglądam (filmiki z Terminatorem to efekt frustracji poziomem dyskusji). Ad 1) te 0,3 K/dekadę dotycza jak rozumiem Polski. taki jest trend w całej Europie, a globalny jest mniejszy (0,17 K/dekadę od 1980 roku). Ad 2) Entalpia oceanów to w języku laików (i oceanografów fizycznych) ich „zawartość cieplna”. Jak to nikt sie tym nie zajmuje. To z sumie ponad 90% energii globalnego ocieplenia (właśnie przez olbrzymią pojemność cieplną oceanów) i jest ona mierzona dużym kosztem (finansowym i czasu statków oceanograficznych). A co do rekordu w Polsce to oczywiście w dużym stopniu efekt… Czytaj więcej »
@Gandalf
W sumie to odpowiedział za mnie ArcticHaze…
I muszę odkopać mój wpis do ciebie…
@kslawin – Twój wpis do mnie pochodzi z zeszłego roku, kiedy też podałeś mi źródło danych (link) dot.różnicy w składzie izotopowym węgla w CO2,Bezpośrednio z Mauna Loa, a przedtem Piotr z „Nauka o klimacie” – też będę chciał Twój link „odkopać”. Pamiętam ,co to jest entalpia, – dlatego mnie to niepokoi, – to jest to ,o czym powyżej napisał ArcticHaze, czy modele klimatyczne uwzględniają powolne, z racji ich bezwładności ogrzewanie i(ew.) stygnięcie oceanów, – czy to jest jakoś policzalne? Czy też może AGW bardziej przyspieszy z powodu ew. nieobliczalności tego procesu – tzw. „krzywą ostygania” robiłem „ręcznie” na studiach, bardzo… Czytaj więcej »
Sorry, nie zauważyłem, że się Pojawiłeś, ze wzgl. na wiek -piszę b. wolno -eh..
?
Pisząc b. wolno nie zauważyłem kslawina – do Niego są te pytania, pochodzą z ponad tygodnia, oraz okresu świątecznego ub.roku.
ok. Rozumiem
Gandalf zawsze możesz też zadać pytanie na naszym profilu na Fb, pytanie zawsze trafi do kompetentnej osoby. I dostaniesz odp.
A u mnie są grzeczni ;) nie chcą rozmawiać i niżach tropikalnych i subtropikalnych. Tylko wiązki, wiązki, śnieg i upał ;)
Zwłaszcza śnieg w czasie upału jest zagadnieniem mocno absorbującym. :razz:
Dobrze wiesz o czym mowa. Skończy się zima i zaczniecie się podniecać czy powinien być upał czy wręcz odwrotnie. Ad infinitum et ad nauseam.
-Chyba nie będzie aż tak do znudzenia.. :razz:
Artur u Ciebie są grzeczni, bo ty jesteś nieobliczalny,boją się :P
Poczekamy, zobaczymy i pod Piotrkiem też będą grzeczni ;)
Wracając do przyziemny spraw, czyli pogoda i jej medialność, z racji pewnych szans zapowiadanych bliskości -30, czy będzie czym się emocjonować, bo to byłaby piękna kulminacja tej ekstremalnej jak na razie zimy. Przysłowiowo z nieba do piekła.
Czyżby SSW?? :grin:
http://max.nwstatic.co.uk/gfsimages/gfs.20160118/12/384/npst30.png
Nie, bo za nisko i za zimno. Ale miejsce „Cohenowskie”
Szkoda heh a juz m myślałem
Wydaje mi się, ze mamy ocieplenie stratosfery, ale nie „nagłe”. W tej dziedzinie wszystkie nazwy są mylące. Nagłe oznacza tyle co… duże, a czynnikiem definiującym nie są temperatury, a… zmiany cyrkulacji. Jeśli nie ma załamania cyrkulacji zachodniej schodzącego w dół, to ocieplenie nie jest „nagłe”.
Nie wymyśliłem tego ale przeczytałem artykuł o definicjach SSW. Też byłem zdziwiony ale już się przyzwyczajam :grin:
Nie wiadomo jak będzie kształtowało sie NAO i AO w Lutym ?
Zaskoczyła mnie obecna prognoza modelu GFS na początek lutego. Między Grenlandią a Svalbardem, w okolicy 80 równoleżnika, ma być +5 stopni na poziomie 850 hPa. Czy to jest normalna sytuacja? Raczej nie… nie przypominam sobie, żeby ciepło w okresie zimowym tak daleko zawędrowało na północ.
Mówiąc żartobliwie to swojego rodzaju wir tropikalny… :mrgreen: A tak bardziej na poważnie to nijako lustrzane odbicie przymrozków i opadów śniegu w Egipcie. W ogóle zależność między ciepłą NE Kanadą, Grenlandią i rejonem archipelagu Svalbard a chłodną Europą, N Afryką i/lub Azją Mniejszą (jak i odwrotnie) jest dość typowa. Teraz mamy sytuację zupełnie odmienną wobec tej sprzed miesiąca – tzn. podczas, gdy m.in. nad Grenlandię i Islandię napiera duże ciepło, to nad Europę S/SE spłynął chłód z opadami śniegu (miejscami sporymi). A podobno najsilniejsza fala mrozu dopiero napłynie – być może oprze się także o E naszego kraju, albo nas… Czytaj więcej »
Nawet jak patrzeć na to pod kątem cyrkulacji, a także i temperatury, to mamy SW, a nie SSW :wink:
Przynajmniej tak m. in. z tego wynika: http://www.cpc.ncep.noaa.gov/products/stratosphere/strat-trop/
Śliczne to!
Tu macie ostatnie prawdziwe SSW z początku 2013 roku:
http://www.cpc.ncep.noaa.gov/products/stratosphere/strat-trop/gif_files/time_pres_TEMP_ANOM_ALL_NH_2013.gif
A tu początek obecnego (tylko 3 miesiące żeby lepiej było widać co się dzieje):
http://www.cpc.ncep.noaa.gov/products/stratosphere/strat-trop/gif_files/time_pres_TEMP_ANOM_JFM_NH_2016.png
A znaczy to, ze zasadniczo nic się nie dzieje. Małe SW, ale nie SSW.
Nic nie wskazuje na razie aby cohenowskie prognozy silnie ujemnego AO/NAO miały sie sprawdzić.
Dorzućmy jeszcze to:
2013
http://www.cpc.ncep.noaa.gov/products/stratosphere/strat-trop/gif_files/time_pres_UGRD_ANOM_ALL_NH_2013.gif
2016
http://www.cpc.ncep.noaa.gov/products/stratosphere/strat-trop/gif_files/time_pres_UGRD_ANOM_JFM_NH_2016.png
Czy dobrze odczytuję, że w roku 2013 między styczniem a lutym było silne ochłodzenie stratosfery, a dopiero później ocieplenie?
Teraz zaś mamy niewielkie fluktuacje, przy czym aktualnie przechodzimy ze stanu neutralnego na nieznaczne plusy?
@Lucass wawa
Źle odczytujesz. Patrzysz na anomalie cyrkulacji, które wrzucił kslawin zamiast na anomalie temperatury, które wróciłem ja trochę wcześniej.
Właśnie ociepleniu stratosfery (czerwone) odpowiada osłabienie cyrkulacji (niebieskie) i jak już pisałem, współcześnie to drugie definiuje SSW, wbrew nazwie zjawiska (!).
Przykro sie czyta posty pisane takim jezykiem. Niestety jestem zmuszony usunac subskrypcje RSS Waszej (Piotra) strony. Wiem, wiem, mowiac takim jezykiem: „g*wno mnie to obchodzi i wy*ierdalaj”. A ja szukalem dobrego contentu, nie udzielalem sie ani na forum ani w komentarzach.
Pozdrawiam i dziekuje za tyle lat.
Usiłujemy zrobić porządek…
No cóż, jeśli kolega nie chce poczekac na efekty…
…szkoda…
Może kolega za jakiś czas jednak zmieni zdanie…
@kslawin -ocieplenie w europie wynosi 0’3k/dekadę,globalne 0’173k/dekadę ,czy z tego wynika szybsze ocieplenie się połowy północnej globu?— piszę z tabletu,dzięki :eek:
@Gandalf
Chociażby z tego powodu, że w odróżnieniu od południowej półkuli, na półkuli północnej przeważają lądy, które ogrzewają się szybciej, niż ocean.
-Dziękuję Panie Piotrze,nie pomyślaltem o tym…
M.
Errata:- pomyślałem,sorry, M.
Jak dla mnie porządek na blogu jest. Posty są dodawane, informacje rzetelne. Komentarzy nikt czytać nie musi. Póki nie ma wyzwisk i dyskusji kompletnie nie na temat, to nie widze powodu, żeby wznosić posty o takiej treści, jak ten powyżej, ale cóż, wasz blog – wasze prawo.
Panie Michale… Skoro pojawił się taki post to znaczy, że coś nie grało. Może Pan nie doczytał wszystkich komentarzy… Nie wiem. Nie wnikam, aczkolwiek ma Pan rację : NASZ BLOG-NASZE PRAWO. Które ma jedną zasadę: ZACHOWAJ KULTURE I SZACUNEK WOBEC INNYCH. Post został umieszczony właśnie ze względu na to, że nie którzy zapominają, że nie są u siebie w szopie, domu (czy jak sie to u kogo mowi, w zaleznosci od miejsca zamieszkania) i powinni zachować przynajmniej odrobinę kultury i szacunku do innych.
Była dyskusja nie na temat i przenoszenie konfliktów z innych stron tutaj.
Dobry wieczór.
Niewiele tutaj piszę. Czytam uważnie o co do zasady nie komentuję.
Pozwolę sobie na jedną uwagę. Do tej pory wszystkie posty publikowane przez autora strony cechowały sie wysokim poziomem merytorycznym, pozbawionym osobistych odniesień do użytkowników, dla których przecież ten blog powstał.
Po tym, który aktualnie komentuję, czuje pewien niesmak.
Pozdrawiam serdecznie.
Ten post powstał nie po to by się Wam użytkownikom podobał, a po to żeby zapanowała w końcu jakaś kultura i szacunek do innych. Także autora, którego coraz bardziej irytowały kłótnie i pisanie nie na temat. Jeśli czuje Pan niesmak- proszę drugi raz posta nie czytać, a przejść do konkretnych postów, które się Panu podobają.
Pozdrawiam cieplutko
Osobiście większy niesmak czułem kiedyś czytając takie komentarze:
http://meteomodel.pl/BLOG/?page_id=2#comment-2915
Albo czytając zażalenia nad obecnym poziomem komentarzy. Wielokrotnie prosiliśmy o zaprzestanie kłótni na temat tego, jaka zima jest lepsza. Nie dotarło, widać trzeba było wywołać niesmak, usunąć kilkadziesiąt komentarzy, żeby tego typu zachowania ukrócić.
Podobny problem mieli Łowcy Burz. Zaczęło się od offtopiców, przeszło do kłótni a ostatecznie 20-30% komentarzy było narzekaniami na zbyt dużo komentarzy i offtopiki. Skończyło się zablokowaniem opcji komentowania na jakiś czas, przez który to okres ludzie na prawdę nie zainteresowani pogodą odpadli.
W mojej ocenie zaczęło zbierać się trochę za dużo komentarzy o negatywnych wzorcach przejmowanych z innych portali, gdzie mamy dość dużo „wojowniczego” tonu pisania.
Miejmy nadzieję, że to tylko taki krótkotrwały „wybój”. :smile:
@Lucas wawa
Otóż właśnie.
Ciekawostka…
Wg map Pogodynki w Jeleniej Górze notujemy -21 st.
Wiele wskazuje na to, że w 3. dekadzie stycznia Polska znajdzie się w strefie przejściowej między łagodniejszymi masami z W, a bardzo mroźnymi ze E. Przypuszczalnie miejscami/okresowo może być jeszcze mroźniej jak dzisiaj w Jeleniej Górze…
Niestety jest na to spora szansa. Maxy rzędu -20*C w dzień to nic dobrego w naszym klimacie.
Oczywiście, że tak lubelak masz rację.