2024/03/29 03:03
Subscribe
Powiadom o
509 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Konrad

To zacznę ja tak: Przeżyć jutro, czwartek i będziemy czuć inne, dużo cieplejsze powietrze.

Konrad

Patrząc na prognozy GFS z 12:00 na dni ok. i po 25 sierpnia to przypomina mi się zeszły rok, kiedy to końcówka sierpnia i początek września były bardzo upalne z rekordowym upałem 1 dnia września.

mikos

Tak jest. GFS z 12 UTC znowu cieplejszy – przedłużył gorąco-upalną pogodę w III dekadzie sierpnia.

Konrad

I mam pierwszy fus na 1 września. Wywróżył 27-30 st. zacny wynik, zobaczymy ile z tych 30-tu zostanie im bliżej początku września.

mikos

Tak Konradzie.
A mnie się przypomniało lato 2011 i 2012 kiedy najwyższe wartości temperatur maksymalnych w lecie zanotowaliśmy w III dekadzie sierpnia. Także wszystko jest możliwe. :)

chochlik

No, nie da się ukryć, że wieczorny GFS na III dekadę miesiąca to istna żyleta.

Lucas

No nie będzie aż takiej żylety, przyszły tydzień bez upałów, jaka będzie sama końcówka sierpnia, to ciężko na chwilę obecną przewidzieć. Obecne lato przypomina trochę te z 2011 roku, choć wtedy, zwłaszcza w lipcu było ciut chłodniej.

mikos

Ciekawy ten wpływ La Nina na pogodę w lecie i zimie. A jak ze stopniem intensywności La Niny i skutkami pogodowymi tym spowodowanym?

chochlik

Ciekawy o tyle, że trudno stwierdzić. by w ogóle był jakiś dający się wyznaczyć wpływ ENSO na pogodę w Europie. Ale to już wałkowaliśmy tutaj wielokrotnie.
Choć trzeba przyznać, że podobieństwo schematów barycznych w Europie podczas 2 zim z b. wysokim Nino (1998 oraz 2016) było znaczne. Z drugiej strony – to zdecydowanie zbyt mała próbka, by na jej podstawie cokolwiek wnioskować.

Lucas wawa

Na razie La Nina jest dość słaba. Zobaczymy co przyniosą kolejne miesiące (?), ale jestem niemalże pewien, że jakieś spekulacje (nie poparte dowodami) n.t. jej wpływu na pogodę w Polsce (zwłaszcza zimę) będą się pojawiały…

adek

Ocieplenie na weekend coraz bardziej prawdopodobne. I bardzo dobrze, bo u mnie od soboty jest ciągle taka sama pogoda – deszcz / słońce / deszcz / słońce i tak w kółko i temp. w sobotę i niedzielę przynajmniej dobijała do 20tu stopni, a wczoraj i dzisiaj to po opadach robiło się…13-14 st. przy słońcu…. dosyć tego września w sierpniu.

Lucas wawa

W dniach 19-21.08 ocieplenie jest już pewne – w weekend w wielu regionach kraju będziemy notowali Tmax rzędu 25/30°C, a na SE może i nawet nieco powyżej 30°C.

Od poniedziałku 22.08 chłodniej, ale… być może nie na długo i nie tak bardzo jak ostatnio. Zarówno GFS, jak i ECMWF coraz częściej za gorąco-upalną falą od ok. 24-25.08 – jeżeli sprawdzą się ich wieczorne odsłony, to najsilniejszą podczas tegorocznego lipca i sierpnia.

zainteresowany klimatem

Z powyższej mapki wynika że wpływ La Niña na pogodę w Polsce jest żaden.Oznacza to że prognozowanie pogody w lecie i w zimie w Polsce na podstawie intensywności La Niña albo El Niño na świecie nie ma sensu.

whiteskies

Dokładnie tak. Ale papier jest cierpliwy….

kslawin

Masz u mnie piwo za właściwą interpretację rysunków.

Arctic Haze ☀️

Są artykuły wskazujące na słaby efekt ENSO na zimę w Europie. I to odwrotny (zimniejsze zimy podczas El Nino). Jednak to naprawdę słaby efekt i ie zawsze się sprawdza. Np. podczas ostatniego El Nino obie zimy (2014/15 i 2015/16) były raczej ciepłe.

zaciekawiony

A podczas La Nina?

Arctic Haze ☀️

Podczas La Niny? Tu zdania są rożne. Bronnimann (2007) widział w danych średnio bardziej dodatnie NAO podczas La Nini. Ale wyrażał się ostrożnie o sile tego zjawiska (nie działa to zawsze). Z kolei nowsze artykuły o wpływie ENSO na zimę w Europie (np. Bell i inni 2009) skupiają się na efektach przenoszonych przez stratosferę, głównie Gwałtownych Ociepleniach Stratosfery powodujących silnie ujemne NAO podczas niektórych El Nino. O La Nini… w ogóle nie wspominają. Czyli jeśli jest w ogóle jakiś efekt La Nini to raczej nic na podstawie czego odważyłbym się robić prognozy. Moim zdaniem, jeśli NAO będzie dodatnie tej zimy… Czytaj więcej »

wrocław

Mam nadzieję, że nie sprwdzą się upały w 3 dekadzie sierpnia. Podtrzymują moją prognozę dla sierpnia – będzie poniżej normy w stosunku do okresu bazowego 1981-2010.

mikos

A ja obstawiam, że wręcz przeciwnie.

wrocław

Niby czemu? Na razie jest tak

Do końca tygodnia raczej też poniżej lub zblizone do normy. 3 dekada musiałby być rzeczywiści sporo powyżej normy, aby zneutralizować chłodne 2 dekady – mało prawdopodobne. Oczywiście nie twierdzę, że sierpień będzie miał 1 K poniżej normy, ale 0,3- 0,5 K jak najbardziej.

Mikos

Co ty wrocław zimnolubem jesteś?

zaciekawiony

Anomalia ujemna jest na ten sierpień całkiem spora. Musiałyby pójść w ostatniej dekadzie niezłe upały aby miesiąc wyszedł na plus. A wysuwanie takich przypuszczeń to nie oznaka zimnolubności.

wrocław

Nie lubię upałów.

mikos

@wrocław
Już myślałem, że jesteś ty zimnolubem markiem z Wrocławia co pisze na TP

mikos

@wrocław
A ja nie lubię takich jesiennych chłodów jak były dokładnie tydzień temu. Taka pogoda nie sprzyja aktywności na świeżym powietrzu.

Lucas wawa

Z prognoz coraz częściej wynika, że także w sierpniu najcieplejsza może być 3. dekada miesiąca. A zważywszy na 1. miesiąc z trendem spadkowym Tśr w cyklu rocznym – tym bardziej anomalia może mocniej pójść w górę.
Nie ma pewności co do skali ocieplenia ok. 24-25.08, ale jest ono coraz bardziej realne (po ociepleniu 19-21.08 i umiarkowanym ochłodzeniu 22-23.08). Ja obstawiam, że docelowo Tśr sierpnia będzie:
– nieco poniżej normy 1981-2010 – jeżeli to kolejne ocieplenie nie będzie trwałe/silne,
– nieco powyżej normy 1981-2010 – jeżeli to kolejne ocieplenie przyniesie wyraźniejszą falę upału.

Hubert

:lol: „W tym roku było bardzo dużo jeżyn, więc zima będzie chłodna”
„W tym roku skórka cebuli ma taką samą grubość jak w roku poprzednim, więc zima będzie podobna do poprzednim”
Ilość jeżyn w tym roku wskazuje, że zima będzie bardzo chłodna. Ale jest jeszcze nadzieja w skórce cebuli :D

Fan Ciepła

Z tymi jeżynami to się nie zgadzam. W zeszłym roku podczas upalnego sierpnia, w moich terenach było mnóstwo jeżyn, a zima była łagodna. A te „cebulowe dywagacje” to nie biorę na poważnie. :-$

Hubert

Z tego mojego wpisu nic nie bierz na poważnie. Dodałem go w celach humorystycznych:-)

mikos

A tak to pisał fan wiosny i jesieni vel Ert na blogu Rabczewskiej. hahah :D

Arctic Haze ☀️

„Zima mroźna i śnieżna? Istnieje duże ryzyko”
http://pogoda.wp.pl/gid,17909839,kat,1035571,title,Zima-mrozna-i-sniezna-Istnieje-duze-ryzyko,galeria.html

„Górale potwierdzają: czeka nas bardzo ciężka zima”
http://metrocafe.pl/metrocafe/1,145523,18698256,gorale-potwierdzaja-czeka-nas-bardzo-ciezka-zima.html

„To będzie długa i mroźna zima. Wskazuje na to przyroda”
http://pogoda.wp.pl/kat,1034985,title,To-bedzie-dluga-i-mrozna-zima-Wskazuje-na-to-przyroda,wid,17907395,wiadomosc.html?ticaid=1178f6

Jest tylko jeden problem. Te artykuły są… z zeszłego roku i trafiły jak kulą w płot.

Lucas wawa

Gdyby za takie prognozy mieli brać większą odpowiedzialność (chociażby finansową…), to sądzę, że nikt by się nie odważył takowych (przynajmniej oficjalnie) ogłaszać…

konrad

GFS z 00:00 podtrzymuje upaly od ok. 24 przez dobre kilka dni…, może i z 6-7 by się znalazło, emocjonujący koniec sierpnia sie zapowiada.

Ciekawe co na tvnmeteo, który juz odtrabil koniec lata. Napisza, ze to niespodziewana, rzadka anomalia pogodowa o tej porze.

Fan Ciepła

Dokładnie tak będzie Konrad. Raz mogliby powiedzieć wprost, że się bardzo pomylili. Tego jednak nie zrobią. Lepiej „zwalić” winę na „anomalię”. Mam nadzieję, że jeszcze lato pokaże pazurki wbrew piewcom nagłej jesieni i zimy. :-)

Lucas wawa

Także modele GEM i ECMWF w końcówkach prognoz za gorąco-upalną aurą (T850 > 15°C). Tandem niżów znad W wybrzeża Europy oraz wyżu znad europejskiej Rosji zapewniłby większe ciepło na dłużej niż 2-3 dni w sporej części Europy (adwekcja PZ/PPk/PPmc). Niewykluczone, że będzie to najkonkretniejsza fala upału w lipcu i sierpniu (razem wziętymi), a na W Europy może i nawet podczas całego lata (T850 ok. i nieco powyżej 20°C zapowiadają tam wszystkie modele). Tym razem jest szansa, że u nas Tmax częściej będzie w przedziale 25/30°C, a tylko okresowo/miejscami 30/35°C (nie wspominając o wyższych). Poza tym, pod koniec sierpnia operacja słoneczna… Czytaj więcej »

grzeg8

La Nina-zimno w okresie grudzień styczeń-przesuniecie jet streamu na południe tamtym rejonie ?-jeśli tak to nie kosztem ciepłej Arktyki?
a jeśli huragany nie wystudzą wody wzdłuż Ameryki północnej i cześć tej energii trafi wraz z prądem do Arktyki to uwzględniając to że już teraz jest problem z pokrywą lodową może oznaczać bardzo ciepłą Arktykę i falowanie jet streamu czyli Ameryka północna pobije rekordy zimna może nie na północy ale bliżej zwrotnika. Dla mnie to zabawa ale ciekawe czy trafie z prognozą-Ale chyba mam większa szanse trafienia niż niektóre portale ?

Arctic Haze ☀️

Skąd te pomysły?

Arctic Haze ☀️

Polecam jeszcze ten artykuł:
http://onlinelibrary.wiley.com/doi/10.1002/joc.890/full

Chociaż trzeba umieć czytać artykuły naukowe aby zrozumieć choćby abstrakt. Od razu wyjaśnię jedną konwencję, używania nawiasów dla stwierdzeń alternatywnych. Wyjaśnię na przykładzie:

„Bicie kijem (głaskanie po głowie) nieuka powoduje u niego zastanowienie się nad sobą (dalsze trwanie w nieuctwie)”.

Jasne?

grzeg8

@Arctic Haze
Nie znam się na prognozowaniu(nie mój temat)-To była wielka ironia odnośnie portali i prognozowaniu pogody chociaż myślę że mam więcej niż 1 % szans na trafienie.

Lucas wawa

Jakieś powiązania może i są, ale gdy ich dokładniej (jednoznaczniej) nie da się ocenić, to takie prognozowanie pozostaje czystym „gdybaniem” (zabawą)…

adek

U mnie w Białymstoku od 14-tej pada ciągły deszcz i jest zaledwie…13 stopni. W sumie nic nowego w te wakacje…Czekam z niecierpliwością na weekend.

mikos

Takie pytanko mam. Jaki stopień zachmurzenia rozumiemy przez określenie „pogodnie”? Bo na pewne nie jest to równoznaczne z terminem bezchmurne niebo.

Robert93
Hubert

Na pewnym blogu już okrzyknięto tegoroczny sierpień ekstremalnie zimnym.
Przypomnę tylko, że obecnie anomalia wynosi -1,99 wg GFS w stosunku do okresu bazowego 1981-2010.

Hubert

Warto dodać, że anomalia niedługo zacznie się zmniejszać, ponieważ modele widzą duże ocieplenie.

chochlik

Ja od początku trzymam się wersji, że sierpień poniżej normy nie skończy, nawet tej 1980/2010.
Choć GFS z 12utc nieco chłodniejszy. Wrzuca Europę środkową w siodło między 2 b. ciepłymi strefami – jedna z T850>16C na wschodzie, a drugą z T850C>20C na zachodzie.

Hubert

No moim zdaniem będzie w pobliżu normy 1981-2010.

Lucas wawa

Tśr po 19.08 pójdzie w górę, ale jednak skala ocieplenia za około tydzień (od 24-25.08) stoi jeszcze pod znakiem ’?’…

Patryk

I to jest ta zmiana bo ja od kilku dobrych lat takiego czegoś nie widziałem

Arctic Haze ☀️

Blokada atlantycka w grudniu przewidziana modelem z sierpnia? O ile to jest lepsze od bajania górali?

Arctic Haze ☀️

Ciekawe co wyjdzie Cohenowi ze śniegu syberyjskiego. Tzn. właściwie nie ciekawe bo jemu od lat zawsze wychodzi ujemne AO / NAO (a natura złośliwie wystawia dodatnie).

Z obecnych temperatur atlantyckich moim zdaniem wychodzi raczej dodatnie NAO zimą. O ile La Nina cokolwiek wpływa na NAO to też w górę (ale mamy jak na razie bardzo słabą La Ninę).

Czyli ogólnie stawiałbym raczej na neutralne albo dodatnie NAO, ale mój skill też nie jet najwyższy (chociaz lepszy niż ogon kota). Zobaczymy co wywróży MetOffice bo oni mają w tej chwili najlepszy system przewidywania zimowego NAO.

Patryk

Artic Haze myślmy na logikę ileż jeszcze zim będzie z dodatnia oscylacja NAO?? ile jeszcze może ”wytrzymać” bez porządnego uderzenia zimy ??
Nic nie trwa wiecznie cykl dodatni NAO tez nie
CFS przed zima 2009/10 tez dawał na początku zimę lekko ciepłą i w normie a jak wyszło ???

Arctic Haze ☀️

@Patryk, Ja już o tym pisałem wyżej: a) po pierwsze NAO lubi mieć podobne wartości w kolejnych latach [1] b) a co (jak pisał kslawin) jeśli globalne ocieplenie spowoduje przewagę jednego znaku NAO [2] [1] Jest to silna przesłanka, że jakiś ocean tym steruje bo tylko oceany mają taką „pamięć” kimatyczna przez dużą pojemność cieplną. Problem z tym czy jest to Atlantyk czy Ocean Arktyczny, bo Pacyfik tylko w małym stopniu. [2] NAO nie jest normowany do zera więc jest to możliwe. Dowcip w tym, że są zwolennicy nieustannie ujemnego NAO w cieplejszym świecie i zwolennicy nieustannie dodatniego. Mniej więcej… Czytaj więcej »

Lucas wawa

@Patryk
Bo na CFS trzeba patrzeć jak na model klimatyczny modyfikowany stanem aktualnym.
On w ogólności rzadko kiedy będzie dobrze prognozował zimy zimowe – chyba, że dopiero w listopadzie, gdyby ten zdarzy się kiedyś chłodniejszy…

chochlik

@Patryk
Między rokiem 1988 a 1996 mieliśmy 8 zim z rzędu z dodatnią anomalią temperatury w stosunku do wielolecia 1960/90, w tym 7 zim z anomalią powyżej 1,3C.

Lucas wawa

@Patryk
Spokojnie, będą jeszcze zimy bardziej śnieżno-mroźne – czasami (tak jak i te bardziej „łagodne”) seriami. Nie sposób jednak przewidzieć kiedy takowe ponownie częściej zaczną mieć miejsce. Być może już w tym sezonie, a być może jeszcze później (?).

Robert93


„Ja mogę zaryzykować stwierdzenie, że efektem zmian globalnego klimatu, może być przewaga zim z dodatnim NAO na obszarze EOS.”
Jakie podstawy naukowe może mieć to Twoje stwierdzenie ?

Arctic Haze ☀️

Na przykład takie:
http://yly-mac.gps.caltech.edu/climate/paps_StratosphericT%20copy/Fyfe1999_GRL.pdf

To jest dość stare stare, a ostatnio w modzie jest raczej myślenie odwrotne [1] ale nadal dużo modeli ma tendencje do coraz bardziej dodatnich AO / NAO w ogrzewającym się świecie.

[1] Łatwo zgadnąć czemu rosnące NAO było modne gdy… rosło do lat 1990-ych, a malejące odkąd zaczęło średnio maleć od tego czasu. Moim zdaniem NAO ma cykl około 65 lat i trudno go odróżnić od trendu bo mamy za krótkie dane. Czyli tak na prawdę nie wiemy jak to z tym NAO będzie.

mikos

To wróżenie z fusów. Na niektórych dobrze znanych portalach i blogach pogodowych trwa ekscytacja osób zo preferencjach zimnolubnych prognozami CFS v 2 na miesiące zimowe. A rok temu te same osoby były sceptyczne co do prognoz tego modelu kiedy pokazywał miesiące półrocza chłodnego powyżej normy. Hipokryzja i działanie według powiedzonka punkt widzeniq zależy od punktu siedzenia? Na to wygląda.

Lucas wawa

Teraz mamy więcej podstaw do „szydzenia” z prognoz wskazujących na bardziej zimową zimę. Jednakże cały czas tak nie będzie…

kslawin

A niby dlaczego?
Przewidujesz, że skutki GO będą coraz mniejsze?

grzeg8

Może trochę inny temat?
Zapotrzebowanie na ciepło czy potrzebę chłodzenia uwzględnia się temperatury panujące w danym rejonie.Która norma była by najbardziej trafna? Jeśli trend wzrostu temperatur jest tak duży czy nie należało by uwzględnić wyższej temperatury nawet niż wykazuje norma?
-oczywiście wyznaczanie tego jest normowane ale jestem ciekaw co myślicie o tym temacie-Ktoś się wypowie?

Arctic Haze ☀️

Jak się wie jaki jest trend rosnący (osobny zimą i osobny latem), to moim zdaniem należy go uwzględnić w takich prognozach. Inaczej są niewiele warte.

mikos

GFS z 12 UTC zredukował znowu ocieplenie. Nie wszędzie w weekend będzie gorąco. A później czeka nas znowu silne ochłodzenie do takich rzekomo „normalnych” temperatur ok 20°C w ciągu dnia, ale 26-27 sierpnia ma znowu być gorąco.

Lucas wawa

W końcówce sierpnia coraz to bardziej „normalne” za dnia stają się Tmax już nieznacznie powyżej 20°C (niż bliższe 25°C).

Mikos

Dobrze. Wiem o tym. Ale to nie znaczy, że nie jeszcze w końcówce sierpnia nie można doznać trochę prawdziwego lata. Z tego co wiem to „statystycznie” na NE Polski od chyba 26 sierpnia zaczyna się jesień.

Lucas wawa

Oczywiście, że w końcówce sierpnia prawdziwie letnia aura ma prawo mieć miejsce i ostatnimi laty nierzadko z tego „przywileju” korzystała.

W tym roku niewykluczone, że więcej prawdziwie letnich dni zaznamy w okresie 19-31.08, niż 01-18.08 i to pomimo spadkowego trendu termicznego jaki ma już miejsce:-)

Lucas wawa

W skali kraju środa 17.08 też była dniem nie-letnim, gdyż na większym obszarze przyniosła Tśr poniżej 15°C.
Dzisiaj ostatnia doba z tej serii dni chłodniejszych. Natomiast dni 19-21.08 (na razie) zdecydowanie bardziej letnie i zarazem z dodatnimi anomaliami termicznymi (zwłaszcza w sobotę).

chochlik

W okresie połowa czerwca- koniec sierpień osobiście za dzień letni przyjmuję dni z Tśr>17C. Jeśli średnia jest poniżej tej wartości, a często dochodzi do tego wiatr to odczuwalnie jest chłodno, szczególnie w okresie nocnym.

Miro

To jaka zima ciepła czy zimna a może w normie?

chochlik

Będzie wiadomo pod koniec lutego.

wrocław

Obstawiam lekko chłodną i dość śnieżną.

Lucas wawa

Czyli podobna do tej 2012/13 (nie licząc marca) – jeżeli by przy tym była także nieco pogodniejsza nie mam nic przeciwko:-)
Ale to na razie czyste „gdybanie”…

Lucas wawa

I oczywiście, aby Święta BN (jak i w ogóle okres świąteczno-noworoczny) były bardziej zimowe – a nie odwilżowe jak nierzadko nawet podczas poprzednich mroźniejszych zim.

Arctic Haze ☀️

Marne na to szanse bo grudzień to jeszcze sezon niżów atlantyckich, a Północny Atlantyk jest coraz cieplejszy. Jeśli będziemy mieli jeszcze prawdziwe zimy to raczej w lutym niż w grudniu.

Lucas wawa

Ale np. w grudniu 2009 r., 2010 r., czy 2012 r. mieliśmy zimową aurę, by odwilże nastąpiły tuż przed Świętami BN. Natomiast w roku 2014 ochłodziło się w czasie Świąt BN, a w ubiegłym roku tuż przed Sylwestrem.
Więc może być różnie – chodzi o to, aby ochłodzenie przypadło na cały okres świąteczny, co nie jest znowu takie nierealne.

Arctic Haze ☀️

@Lucas wawa Będą jeszcze ujemne NAO, może nawet tak ujemne jak w 2010 roku. Jednak efekt temperaturowy tego będzie coraz mniejszy, właśnie przez wymuszenie gazów cieplarnianych. Powierzchnia ziemi i atmosfera już nie wychładza się tak szybko jak kiedyś przy zimowym wyżu bez chmur i efekt ten będzie się pogłębiał. Gdyby wartości NAO z 2010 roku zdarzyły się kilkadziesiąt lat wcześniej byłaby to w Europie rekordowo zimna zima [1]. A jak wiadomo ta z 2010 roku nie pobiła rekordów mimo rekordowo ujemnego NAO. PS. A ciepłe grudnie to nie tylko efekt znaku NAO ale także coraz dłuższego sezonu atlantyckich huraganów, które… Czytaj więcej »

Arctic Haze ☀️

Jeszcze jeden powód dla którego bardziej wierzę w prawdopodobieństwo silnie ujemnego NAO w drugiej połowie zimy to te słynne Nagłe Ocieplenia Stratosfery (SSW). One występują (jeśli występują) najwcześniej w grudniu co oznacza ujemne NAO z tego powodu w drugiej połowie stycznia. Jeśli SSW wystąpi w styczniu to oziębienie będziemy mieli w Polsce w lutym. Tegoroczne wstąpiło w marcu, co było za późno aby dać nam jakąkolwiek zimę.

mikos

Zobaczymy to na razie są wróżenia.

Arctic Haze ☀️

@mikos

Ja nie pisałem o najbliższej zimie tylko o zimach w ogóle.

Lucas wawa


Co do efektu stopniowego „łagodzenia” się zim – nawet tych śnieżno-mroźnych – nie ma żadnych wątpliwości.
Mi wystarczy, że przy ujemnych NAO/AO będzie w uśrednieniu przeważał jednocyfrowy mróz. Natomiast przy dodatnich NAO/AO wolę średnio +5/+10°C, niż „marne” 0/+5°C…:-)

AX3

Arctic:
>>”Powierzchnia ziemi i atmosfera już nie wychładza się tak szybko jak kiedyś przy zimowym wyżu bez chmur i efekt ten będzie się pogłębiał.”

Gdy bylem dzieckiem i wychodziłem kwietniowym porankiem do szkoły pamiętam zapierające dech w piersiach niegdysiejsze szrony. O siódmej rano cała aleja, od czubków drzew po trawę i chodniki stała w słońcu i diamentowym blasku. Tak było co roku, kilka dni w drugiej połowie kwietnia to był festiwał szronowych czarów.
Tego, częstego kiedyś, zjawiska nie widziełem od co najmniej 5 lat, zdarzają się jedynie jakieś minimalne szroniki na trawie.

Lucas wawa

Pożyjemy, zobaczymy:-)
CFS tradycyjnie będzie za kolejną cieplejszą zimą (bo on dużo opiera na trendzie klimatycznym i ostatnich/aktualnych stanach pogodowych), podczas gdy w rzeczywistości tu nadal będzie „rządziło” głównie znacznie trudniej przewidywalne NAO/AO.

chochlik

Dziś ostatni chłodny dzień okresu zimnego sierpnia który miał swój początek równo 10 dni temu. W tym czasie Tmax wyniosła u mnie jedynie 22,6C, Tmin 5,0C, a Tśr 15,5C. Niemniej za cały miesiąc nie jest źle 17,6C (pół stopnia poniżej normy dla całego miesiąca). Jeśli obecne prognozy do końca sierpnia okażą się prawdziwe to jest b. możliwe, że średnia za cały miesiąc przekroczy 19,0C, co da miesiąc lekko ciepły.
Tylko dzisiejszy ECMWF jest nieco chłodniejszy na samą końcówkę prognozy. GFS i GEM dają spokojną gorącą pogodę po kres swoich prognoz.
Nienajgorzej prezentuje się również najnowszy CFS na wrzesień:

postimage

Lucas wawa

Podtrzymuję swoje przypuszczenia, że docelowo sierpień wypadnie w pobliżu normy 1981-2010, tzn.:
– nieznacznie poniżej niej, jeżeli czekające nas ocieplenia nie będą zbyt silne i trwałe (w praktyce będzie przeplatanka okresów gorących z chłodniejszymi),
– nieznacznie powyżej niej, jeżeli ocieplenie od połowy przyszłego tygodnia przyniesie co najmniej 5-dniową gorąco-upalną falę.

Natomiast bardzo prawdopodobne jest już to, że w dniach 19-31.08 zaświadczymy więcej prawdziwie letnich dni, niż do tej pory w sierpniu – a przez to anomalia pójdzie co najmniej 0,5-1 st. w górę (jeżeli nie więcej) w porównaniu ze stanem obecnym.

leksa

Mam nadzieje że pozostałe modele nie pójdą śladem porannego ECMWF. Bo pokazuje w końcówce prognozy pogodową kupę. Zejście izotermy 0 nad Polskę po dobrych paru dniach z upałem. Mam nadzieję że to tylko jednorazowy wybryk modelu – najniższe wiązki itp.

Lucas wawa

Takie prognozy miał też wcześniej także GFS. Zobaczymy, czy w 3. dekadzie główne stery przejmie wyż rozbudowujący się nad W Rosję z niżami od W i S (trwalszy scenariusz gorąco-upalny), czy też jednak układ dość szybko ewoluuje ku rozbudowie wyżu w kierunku Morza Norweskiego z niżem „nurkującym” nad N/NE Europę (krótki kolejny gorący epizod ok. 25.08, a potem ponowne większe ochłodzenie)…???

lubelak
mikos

A kiedy się prognoza sezonowa accuweather sprawdziła? Bo sobie nie przypominam w ostatnich latach.

mikos

Tym razem może trafią. Ale i tak jest to loteria pogodowa w prognozach – raz się sprawdzi, raz się nie sprawdzi.
O to lato z zeszłego roku:
postimage
http://vortex.accuweather.com/adc2004/pub/includes/columns/newsstory/2015/650x366_05041438_2015-europe-summer-highlights.jpg

leksa

No i GFS z godz 6 to idealna kalka dzisiejszego ECMWF. Pytanie jak to robią? Nic mam nadzieje że to tylko wypadek przy pracy i następne odsłony wrócą do opcji gorącej końcówki miesiąca.

konrad

GFS z 6:00 bardzo oslabil przyszlotygodniowe ciepło. Dziwne.

leksa

GFS z godz.18 był jeszcze chłodniejszy od tego z dziś ze 6. Aktualki z godz. 6 i 18 nie są tak dokładne jak te z godz.0 i 12 a poza tym sytuacja na przyszły tydzień jest wciąż rozwojowa. W uśrednieniu przeważa ciepło.

Lucas wawa

Widać jednak dwa rywalizujące kierunki rozwoju sytuacji synoptycznej po 24-25.08, tzn.:

1) wyż rozbudowujący się nad W Rosję z niżami otaczającymi go od W i S – oznaczający trwalszy scenariusz gorąco-upalny,

2) kolejny ośrodek wyżowy w rejonie Morza Norweskiego i Skandynawii z niżem „nurkującym” nad NW Rosję – oznaczający krótki kolejny gorący epizod ok. 25.08, a potem ponowne większe ochłodzenie.

To który scenariusz przeważy będzie zależało od tego, czy sierpień zapisze się nieco powyżej normy 1981-2010, czy też jednak poniżej niej (bliżej tej z okresu 1961-1990).

mikos

Między kolejnymi odsłonami trwa taka przeplatanka i zmiana prognoz o 180 stopni od ok 24 sierpnia – raz upały i słońce, raz chłody ok 20 st. C z przewagą chmur i opadów. Duże ocieplenie z temperaturami powyżej 25 st. C w ciągu dnia na ten weekend jest pewne.

Greg20

Czy Słońce 20 sierpnia grzeje tak samo jak 20 kwietnia?

Greg20

Dzięki wielkie za odpowiedź :)

Paweł

Kiedyś spotkałem się z teorią, że im Bałtyk jest cieplejszy zimą tym większą szansą na wchodzenie na niego niżów atlantyckich. Z kolei jeżeli jest wyziębiony to niże mają z tym problem. Może tu być jakąś zależność poza tą, że ni że zaciągają ciepło nad Bałtyk?

Arctic Haze ☀️

Ciekawe. Ale nigdy nie słyszałem, chociaż powinienem.

Nie pamiętasz gdzie to widziałeś?

Paweł

Chyba w komentarzach na TwojejPogodzie. Ale kto to był dokładnie to nie pamiętam.

Arctic Haze ☀️

To pewnie czyjeś prywatne hipotezy. Bo w literaturze przedmiotu takiego związku nigdzie nie widziałem.

Paweł

Faktycznie, niesłusznie użyłem słowa teorią

chochlik

Najnowszy GFS nieco lepszy od tego sprzed 6h, ale nadal Europa centralna miałaby być pokrzywdzona między 22, a 24 sierpnia znajdując się w siodle barycznym, między 2 strefami upałów – Francja i Hiszpania nadal z blisko 40-stopniowymi upałami. Kolejne dni aż do pierwszych dni września miałyby być gorące, ale bez spektakularnych upałów, 35C z map zniknęło..

mikos

Tak jest GFS z 12 UTC widzi nadal ocieplenie od ok 24-25 sierpnia, ale do temperatur 25-30 st. C w ciągu dnia, a upały są odsuwane w czasie na później. Szczerze mówiąc mi pasują bardzo temperatury z tego przedziału. :)

Lucas wawa

Natomiast ECMWF w końcówce tradycyjnie chłodniejszy (zwłaszcza dla E Polski).

Robert93

Mi akurat pasowałoby to „pokrzywdzenie”. Wolałbym około 20-25 stopni przy pogodnym niebie w dzień, niż sięgające 35 stopni upały.

Arctic Haze ☀️

Tu mam ładniejszą wersję:

NAO

Z tym, że poza zimą jakie to ma właściwie dla nas znaczenie?

lubelak

Co należy dowieść.

mikos

A czy przypadkiem ujemne NAO nie oznacza dużej zmienności pogody i skrajności temperatur?

mikos

w porze wiosenno-letniej.

kslawin

W porze wiosenno-letniej, im dalej na wschód, tym mniejszy wpływ NAO na pogodę. Można nawet powiedzieć, że w porze ciepłej NAO nie wpływa istotnie na pogodę np. w centralnej Europie. Co do wpływu na pogodę w jej zachodniej części, też bym się mocno zastanowił.

Lucas wawa

Zwiększa ono prawdopodobieństwo „blokad” i południkowej wymiany mas powietrza – ale jak będziemy bardziej pod wpływem układów wyżowych (niż niżowych) to specjalnych zawirowań mieć nie będziemy.

Ja jednak zwrócę uwagę na fakt, że mało mieliśmy ostatnio stabilnej, ciepłej i zarazem suchej aury.

Patryk

Co należało dowieść o ile to skrót znany mi z matematyki

Lucas wawa

Tak jak zimą mamy bliską zeru korelację zachmurzenia/usłonecznienia z temperaturą, tak latem podobnie bliska zeru jest korelacja między poziomem NAO/AO a temperaturą.

Arctic Haze ☀️

No, dokładnie. Teoretycznie ujemne NAO powinno oznaczać blokady co może nam dać latem upalny stacjonarny wyż. Ale obecne lato pokazuje, że mimo ujemnego NAO lato za upalne jakoś nie jest.

adek

Ja jestem za wersją gorącą po 25 sierpnia – mnóstwo słońca i raczej temp. z przedziału 24-28 stopni. Naprawdę nie ma co liczyć w tym roku na upały – tak mi się przynajmniej zdaje. Może jeszcze przed frontem atmosferycznym jeden dzień taki się zdarzy, ale to tylko tyle. Trzeba korzystać z pięknego zbliżającego się weekendu, który będzie (miejmy nadzieję) tak ciepły i słoneczny na NE od…25-26 czerwca.

Arctic Haze ☀️

Wiem, że lubisz artykuły o SSW, To może to Cie zainteresuje?

http://dx.doi.org/10.1038/srep24174

konrad

GFS z 00:00 wróży niezłą falę upałów od 26 sierpnia do 3 wrzesnia… no no.

wrocław

A potem deszczowa i zimna jesień s poznieje wczesna mrozna śnieżną ❄??

admin

A świstaki się otłuszczają?

admin

Widzę, że Szczepan Białek dalej śmiga po pl.sci.fizyka.

Lucas wawa

W zgadywania pobawić się można:-) Inna sprawa, że nie zawsze się wygrywa… Ale czasami tak:-)

Lukasz160391

I takie coś lubię.
Upały niezbyt silne, ale za to w wersji długiej (ponad tydzień) i co najważniejsze, suchej.

Lucas wawa

Czy potrwa to aż tak długo jeszcze nie wiadomo, ale dzisiejsze prognozy faktycznie przybliżają nas do scenariusza z Tmax nieco poniżej lub nieco powyżej 30°C (w wersji „wyżowej”) w końcówce sierpnia.

chochlik

I to we wszystkich 3 modelach mamy podobny scenariusz. Jest jednak jakaś tam sprawiedliwość w pogodzie :D

Lucas wawa

Także GEM i ECMWF na dni od ok.25.08 ciepłe, a nawet bardzo ciepłe.

Jeżeli nowy wyż formujący się w przyszłym tygodniu nad W Europą faktycznie będzie zmierzał nad W Rosję to co najmniej 3-5 gorąco-upalnych dni (w wersji suchej) w końcówce sierpnia jest bardzo prawdopodobne.

mikos

Wytłumaczyłby ktoś fachowo dlaczego statystycznie najwyższe temperatury w ciągu roku notujemy zazwyczaj w lipcu, sierpniu kiedy dzień systematycznie się skraca i słońce świeci coraz niżej , a nie w czerwcu kiedy mamy najdłuższe dni w roku? (w tym roku mamy odstępstwo od tej reguły po raz pierwszy od wielu lat, kiedy najwyższa temperatura maksymalna została zanotowana w czerwcu – 35,5°C w Tarnowie i Kole). W zeszłym roku było 34°C w drugiej połowie września, mimo że słońce świeci na tej samej wysokości co w II połowie marca.

chochlik

Akumulacja ciepła w wodzie, glebie oraz powietrzu ma większe znaczenie niż nieco krótszy dzień oraz nieco niższe górowanie Słońca w lipcu czy sierpniu. Analogicznie jest zimną z akumulacją wychłodzonego powietrza.

Robert93

Może nie fachowo, ale przecież do końcówki lipca zmniejszenie kąta świecenia Słońca i długości dnia jest bardzo nieznaczne i ilość energii docierającej za dnia ze Słońca jest tylko minimalnie mniejsza niż w najdłuższe dni roku. Umożliwia to wciąż w uśrednieniu dalsze ogrzewanie atmosfery, czyli w zasadzie mas powietrza, które stają się jeszcze cieplejsze niż w czerwcu. Dopiero w sierpniu różnica w energii dostarczanej przez Słońce jest na tyle duża by na lądach zaczęło się ochładzać, jeszcze później w uśrednieniu notowane są najwyższe temperatury w klimacie całkowicie morskim, gdyż zbiorniki wodne wolniej się ochładzają niż powietrze.

zaciekawiony

Na podobnej zasadzie najcieplejszą porą dnia nie jest południe tylko popołudnie a najchłodniejszą nocy godzina przed świtem.

Arctic Haze ☀️

Najkrócej mówiąc aby coś nagrzać trzeba czasu. I to tym dłuższego im to coś ma większą pojemność cieplną. Najwyższą temperaturę osiągniemy gdy malejący od czerwca strumień energii krótkofalowej wyrówna się z rosnącym w wyniku wzrostu temperatury wypromieniowanym strumieniem energii długofalowej (traktuję powierzchnię i atmosferę jako jeden system i dlatego pomijam strumienie ciepła).

mikos

Dzięki za wyjaśnienie ??

chochlik

Niemal cała Europa mocno na czerwono, rzadki to widok:
postimage

Arctic Haze ☀️

Małe to jakieś więc nie widzę co to: przyszłość, teraźniejszość czy jeszcze co innego?

chochlik

Wystarczy kliknąć w obrazek i wszystko widać. To anomalie na 10 dni wyliczane przez skrypty Piotra ze źródeł w prognozie GFS.

Arctic Haze ☀️

Świetna odpowiedź niczego nie wyjaśniająca. Rzecz w tym, że u mnie nie wystarczy. Privacy Badger blokuje mi treści z postimage. Zresztą jeśli to odblokować to od razu widać dlaczego ;-)

Arctic Haze ☀️

Próbowałeś imgur.com?

kslawin

Zobaczę czy też nie zablokowali. Na imageshacku mam platne konto.

Lucas wawa

Anomalia nieco ponad +2 st. w dniach 19-29.08 w Polsce przybliżyłaby nas do Tśr z okresu 1981-2010, ale raczej jej nie przekraczając…

chochlik

Przypuszczam, że realna anomalia będzie nieco wyższa, jeśli poranne prognozy się sprawdzą, do tego powyższa mapa nie obejmuje 3 ostatnich dni sierpnia. Zobaczymy jak będzie – ja przewiduję u siebie średnią sierpnia ok 18,8-19,1C, a że mieszkam w centrum to anomalia u mnie dobrze się przekłada na anomalię w całym kraju. Dawałoby to sierpień lekko ciepły wobec normy 1980/2010 i ciepły wobec 1960/90.

Hubert

Ostatnio na różnych forach toczy się dyskusja na temat wpływu La Niny i El Nino, na pogodę w Polsce podczas zimy. Jednak ja, myślę, że dla Europejczyków w tym kontekście ważniejsze jest NAO. No i idąc tym tokiem rozumowania odnalazłem takie opracowanie:”OCHŁODZENIA I OCIEPLENIA KLIMATU EUROPY W XVIII-XXI WIEKU I ICH PRZYCZYNY. Jerzy Boryczka, Maria Stopa-Boryczka”. Cytat z opracowania: „Maksima NAO i liczb Wolfa (W) występują prawie w tych samych latach: NAO – 1926, 1937, 1948, 1959, 1971, 1982, 1993, 2005; liczby Wolfa – 1926, 1937, 1948, 1959, 1970, 1981, 1992, 2003.” No i z tego wynika, że minima występują… Czytaj więcej »

Arctic Haze ☀️

Wiele osób próbowało się doszukać wpływu aktywności słonecznej na NAO. I teoretycznie taki wpływ powinien być (przez duże zmiany w ogrzewaniu stratosfery w cyklu słonecznym bo ozon absorbuje w UV gdzie w widmie słonecznym występuje największa zmienność). Jest tylko taki szkopuł, że sygnału słonecznego nie widać w NAO. W serii NAO nawet nie widać cyklu 11-letniego. Czyli wpływ słoneczny na NAO można między bajki włożyć. Ale jest tu drugie dno: jeśli korelować z aktywnością słoneczną nie NAO ale blokady atlantyckie to już coś niecoś widać. Może z tego wynikać, że aktywność słoneczna ma wpływ na zimy u nas ale… nie… Czytaj więcej »

Hubert

Dzięki za odpowiedź.

Patryk

No właśnie i tu pojawia się zagadka czy Blokady Atlantyku to tylko ujemna NAO czy możemy powiedzieć że to jest to samo ?

Arctic Haze ☀️

Według Woolings’a i kolegów [1] wzorezc geograficzny pola ciśnień dla wysokiej i niskiej aktywności słonecznej jest podobny ale inny niż różnica między dodatnim a ujemnym NAO (to Fig. 3 w ich artykule). A o blokadach powodowanych niską aktywnością słoneczną w porównaniu z blokadami powodowanymi ujemnym NAO piszą co następuje: the changes in blocking are limited to the East Atlantic and extend into Scandinavia, while variations in blocking associated with the NAO are centred in the West Atlantic Czyli najwyraźniej mogą być inne blokady spowodowane NAO, a inne niska aktywnością słoneczną. [1] Woollings, T., M. Lockwood, G. Masato, C. Bell, and… Czytaj więcej »

Arctic Haze ☀️

Jeden już podałem w odpowiedzi na (bardzo sensowne) pytanie Patryka.

A drugi to dowód na to, że blokady mają związek z aktywnością słoneczną:

Barriopedro, D., R. Garcı ´a-Herrera, and R. Huth (2008), Solar modulation of Northern Hemisphere winter blocking, J. Geophys. Res., 113, D14118, http://dx.doi.org/10.1029/2008JD009789

A na koniec to o czym pisałem, że nie ma w sygnale NAO żadnej zależności od Słońca:

van Oldenborgh G.J et al., 2013, Claim of solar influence is on thin ice: are 11-year cycle solar minima associated with severe winters in Europe?, Environ. Res. Lett. 8, 024014, http://dx.doi.org/10.1088/1748-9326/8/2/024014

To chyba te najważniejsze.

Patryk

Dla mnie najciekawsze i za razem intrygujące jest to który z tych wszystkim naukowców jest najbliżej prawdy ?? Może kiedyś wraz z rozwojem techniki poznamy skomplikowane procesy które rządzą klimatem na ziemi

Arctic Haze ☀️

@Patryk Przecież zasadniczo napisałem jak ja to godzę: a) nie wszystkie blokady są spowodowane przez NAO b) niska aktywność słoneczna powoduje inny typ blokad niż NAO i dlatego ciężko zauważyć wpływ Słońca na NAO c) wpływ aktywności słonecznej na zimy u nas jeśli w ogóle istnieje to nie poprzez zmianę znaku NAO A czy istnieje? Van Oldenborgh twierdzi, że nie ale może jakiś słabiutki efekt istnieje, tylko zamaskowany większym efektem zmienności NAO? Albo jak twierdzą Gray i inni (2013) efekt cyklu słonecznego na klimat Europy istnieje ale… z opóźnieniem paru lat. Mam ten artykuł w kolejce do przeczytanie więc jeszcze… Czytaj więcej »

kslawin

Wielkie dzięki.

zaciekawiony

A istnieją jakieś cykle mogące wpływać na zmienną siłę wpływów kontynentalnych? Polska leży w takim położeniu, że wpływy oceaniczne i kontynentalne mają tu podobny wpływ

Arctic Haze ☀️

Oczywiście NAO, cokolwiek to naprawdę jest. Tzn. to jest to oczywiście indeks cyrkulacji strefowej w sektorze atlantyckim ale co nim steruje?

NAO ma cykl 8-letni o niejasnym pochodzeniu. Podobny cykl mają temperatury powierzchniowe Atlantyku. Ale teraz co steruje czym, to jest pytanie. Moim zdaniem jednak pochodzi to z oceanu ale nie jest to pewne. Zmienność NAO ma jeszcze cykl około 65-lat, w oczywisty sposób związany z Atlantykiem (AMO!) ale wyprzedzający go w fazie. Ale to już inna historia.

pogodomierz

To jak w końcu zapisze się sierpień? Czy te upały za tydzień mogą tam zniwelować ujemną anomalię i sprawić, aby sierpień nie zapisał się gorzej ani podobnie jak październik 2015? :twisted:

Robert93

Sprawdź sobie średnią z zakładki aktualny miesiąc, uwzględnij średnią temperaturę w prognozie, np. na 10 dni z GFS-a, oblicz średnią za (prawie) cały miesiąc wliczając aktualne dane z 18-19 dni sierpnia i prognozy i porównają ze średnią z norm z zakładki aktualny miesiąc.
http://meteomodel.pl/BLOG/?page_id=6628
http://meteomodel.pl/gfs-para/TAVG/TSr

Lukasz160391

Prognoza GFS z godz. 12 znowu gorsza na przyszły tydzien, z wyżem uciekającym na północny wschód i z niżem napierającym z okolic Bałkanów.

mikos

Ale za to z jaką falą dni gorąco-upalnych pod koniec sierpnia. Robi wrażenie. Coraz bardziej prawdopodobne, że III dekada sierpnia mimo, że powinna być najchłodniejsza według norm i statystyk będzie najcieplejsza. :D

Hubert

I bardzo dobrze. Mam wtedy urlop. Latem ma być lato. Bo to co było do tej pory to taka wczesna jesień.

Patryk

Mamy ujemne NAO stąd taka niestabilność i dynamika w prognozach

chochlik

Wbrew pozorom to nie jest złe rozdanie, wystarczy, że porównasz sobie anomalię na kolejne 10 dni z tą odsłony porannej. Teraz nad wschodnią Polską mamy już izoanomalię 4C:

Wprawdzie zamiast upałów na początku września mamy temp. rzedu 23-27C, ale to nadal jak najbardziej dobra pogoda, jak na początek jesieni.

Lucas wawa

Ale warto patrzeć też na takie prognozy:

Wynika z nich, że zapowiedzi na dni po 25.08 z Tmax rzędu 30°C (i nieco wyższymi) są zgodne z najcieplejszymi wiązkami.

Mikos

Ładne prawdziwe lato w prognozach od 25 sierpnia. Zanim to nastąpi trzeba będzie „przetrwać” jesienny poniedziałek i wtorek z temperaturami 15-20 st. C w ciągu dnia, miejscami niższymi w strugach deszczu i chmurami. W niedzielę widzę u siebie w prognozie 30-31 st. C w ciągu dnia i burze, a już w poniedziałek normalnie szok termiczny 16-17 st. C w ciągu dnia, zachmurzenie całkowite i deszcz.

pogodomierz

Faktycznie imponuje…

Robert93

W jakim sensie? W zeszłym roku o tej porze też chyba były stabilne i jeszcze cieplejsze. Oraz ogólnie w sierpniu 2015 były bardzo stabilne.

Mikos

Pogoda w sierpniu 2015 była bardzo stabilna. Ciekawe czy w którymś miejscu w Polsce w tym miesiącu nie było spadków temperatur poniżej 25 stopni w ciągu dnia?

Lukasz160391

W Gliwicach w sierpniu 2015 było około 7 dni z temp. od 20 do 24 stopni, więc w chłodniejszych regionach Polski takich dni było jeszcze więcej.

Lukasz160391

Aha, widzę że chodzi Ci o najcieplejsze miejsce, w którym temperatura maksymalna ani razu nie spadła poniżej 25 stopni. Jednak w to wątpię. Większa na to szansa była w lipcu 2006. Chyba.

kslawin

Rok to dawno w naszym obszarze synoptycznym

Lucas wawa

Już właściwie wszystkie 3 główne modele średnioterminowe (GFS, ECMWF, GEM) za co najmniej 4-5 dniową (jeżeli nie dłuższą) adwekcją większego ciepła po 25.08 – z T850 rzędu 15/20°C, co oznaczałoby w „klatce” Tmax ok. 30°C, a miejscami/okresowo nawet i nieco wyższą. A przy tym ma rozbudować się spore wyżowe plateau nad niemałą częścią Europy (w tym Polską).

Jeżeli te prognozy faktycznie by się sprawdziły (a ku czemu jest coraz większa szansa), oznaczałoby to najdłuższy w tym sezonie okres stabilnej, ciepłej (gorąco-upalnej) i zarazem suchej aury – i to na samym finiszu meteorologicznego lata.

Mikos

@Lucas Wawa
Ciekawe co powiedzą ci co już odwołali prawdziwe lato – tzn. że nie wróci do końca sierpnia) 10 dni temu.

konrad

Będą klepać, ze to niespotykana anomalia hehe.

zaciekawiony

Nic nie będą mówić. Napiszą kilka dni wcześniej że to ostatnie podrygi letniej pogody, bo potem już tylko jesień i jesień.

Lucas wawa

Potraktują to zapewne już jak letni epizod – choć niewykluczone, że będzie to najdłuższy okres z aurą gorąco-upalną i zarazem suchą tego lata. Przy prognozowanym rozkładzie barycznym, ciepło i pogodnie ma szanse być także nad Bałtykiem.

Lucas wawa

PONOWNIE KRÓTKI PRAWDZIWIE LETNI EPIZOD. KOLEJNY BĘDZIE ZAPEWNE DŁUŻSZY… Przed nami ponownie coraz więcej dni z wyraźnie dodatnimi anomaliami termicznymi. Już wczorajszego dnia dało się odczuć wyraźniejsze ciepło, zwłaszcza za dnia, gdy w części Polski zrobiło się gorąco (Tmax > 25°). Dzisiaj takich miejsc będzie zapewne jeszcze więcej, przy jeszcze nieco wyższej temperaturze – w większej części kraju Tmax osiągnie 25/30°C. Natomiast jutro na E Polski niewykluczone, że zrobi się nawet upalnie (Tmax nieco > 30°C). Tegorocznej tradycji jednak i tym razem stanie się zadość i wraz z większym ociepleniem dość szybko od W będzie nasuwał się front z burzami… Czytaj więcej »

mikos

Bo nadal imponująca długość tej fali upałów ok 25 sierpnia według odsłon GFS. Miejscami GFS prognozuje 35-36°C po 25 sierpnia – zobaczymy wszystko jest możliwe. A że zdecydowane będą przeważać temperatury z przedziału 30-35°C. Kto wiedział roku temu, że po 2-tygodniowej intensywnej fali upałów w I połowie sierpnia z temperaturami dość często przekraczającymi 35°C w ciągu dnia, nadejdzie równie gorąca końcówka sierpnia i początek września kiedy było 35-37°C. ?

Lucas wawa

W sumie to i już dzisiaj miejscami możemy zanotować nieco ponad 30°C, skoro na niektórych posterunkach już o 9’UTC (11’CEST) temperatura przekroczyła 25°C.
Jutro tak będzie zapewne jeszcze na E kraju.

Natomiast co do ocieplenia za 5-7 dni – w takich przypadkach z reguły bliższy prawdzie jest GFS, niż ECMWF. Czyli w najcieplejszych dniach i zarazem najcieplejszych miejscach nie można wykluczyć Tmax ok. 35°C (choć przeważać mają Tmax rzędu 30°C).

adek

GFS robi wrażenie od środy-czwartku. Jestem w szoku i szkoda, że czegoś takiego nie było na początku sierpnia, bo teraz to już nie to – dzień jest już krótszy i to np. na NE jest bardzo zauważalne.

mikos


Żebyś wiedział. Prawdziwe lato nie „wyszalało się” w I połowie sierpnia to teraz ma okazję wyszaleć w jego II połowie. Pamiętasz sierpień 2014 kiedy gorące dni skończyło się na 11 sierpnia, a w II połowie sierpnia tego temperatura aż do końca miesiąca nie chciała przekraczać 25°C, a dodatkowo było sporo prawdziwie jesiennych dni kiedy temperatura oscylowała wokół 15°C? ?

chochlik

Trudno nie pamiętać, szczególnie jeśli spało się wówczas w górach pod namiotem.

Lukasz160391

Prognoza GFS z 06z skróciła nadchodzącą falę upałów dość wyraźnie…

Mikos

Chodzi o jakieś poszczególne dni?

Lukasz160391

w dniach 25.08, 26.08, 30.08 oraz 31.08 nie widać już „trzydziestek”

Mikos

Zobaczymy co będzie dalej. :)

Lucas wawa

W sumie to nie są jakieś duże różnice. Przez co najmniej 4-5 dni (a prawdopodobnie nawet i 6-7 dni) ma przeważać aura gorąco-upalna – okresowo/miejscami z Tmax w widełkach 30/35°C.

Mikos

Porównałem liczbę dni upalnych w tym roku i naliczyłem do tej pory ponad 2 tygodnie z upałem w Rzeszowie, Tarnowie (ponad 2 razy mniej niż w zeszłym roku), Wrocław ma 9 dni z upałem (ponad 3 razy mniej niż w zeszłym roku), Opole ma 7 dni z upałem (5 razy mniej niż w zeszłym roku). Przypuszczalnie, jeżeli prognozy się sprawdzą to dojdzie jeszcze 5-7 dni z upałem w szczególności na wschodzie i w Tarnowie, Rzeszowie może być prawie 20 dni z upałem. :)

Arctic Haze ☀️

Czyżby zeszły rok stał się już „okresem bazowym”? Aby przywrócić trochę zdrowego rozsądku przypomnę, że zeszły sierpień był w Polsce najcieplejszy od 1807 roku (a być może w ogóle bo nie bardzo wierzę w letnie temperatury sprzed wynalezienia klatek meteorologicznych):
http://meteomodel.pl/BLOG/?p=10757

Od kiedy każdy rekordowy rok staje się od razu normą? Globalnie ocieplenie nie działa aż tak szybko i jednostronnie. Pogoda nadal jest systemem chaotycznym i istnieje duża naturalna zmienność międzyroczna, szczególnie na obszarach tak małych jak Polska.

Mikos

A czy ja napisałem, że zeszły rok stał się „okresem bazowym”? Nie to twoja sugestia. Ja tak chciałem porównać z ciekawości. Nie mówiłem, że tyle dni upalnych podczas ubiegłorocznego lata jest „normą”. Tylko tak mnie poniosła po prostu ciekawość. Podczas lata 2014 biegunem ciepła był Toruń, podczas lata 2015 Opole, a w tym roku obstawiam Rzeszów albo Tarnów.

Arctic Haze ☀️

A czy ja napisałem, że zeszły rok stał się “okresem bazowym”?

Nie, Ty po prostu użyłeś go jako okresu bazowego. Bo co to jest okres bazowy jak nie dane historyczne, z którymi porównuje się aktualne dla stwierdzenia wielkości anomalii? Właściwie dokładnie jest to okres referencyjny ale w języku polskim (nie do końca słusznie) często się utożsamia te pojęcia.

Mikos

Wiem jaka jest norma dni upalnych w Polsce od 1 na NE do 8 na zachodzie (w rejonie Słubic). Dni gorących też wiem ile powinno być według normy.

gość

@ Arctic Haze
Tego nie wyplenisz,stracisz nerwy.
Ja miałem dość, więc się nie udzielam.

mikos

@Gość
Z kim mam przyjemość? RadomirW, Albert z Warszawy?

kslawin

@Mikos
Ty masz jakąś manię?
Akurat to żaden z nich.
Pisz na temat, a nie zabawiaj się w ABW.

mikos

@gość
Czyżby RadomirW, Albert z Warszawy, albo MATI vel Daniel?

Lucas wawa

Myślę, że efekt GW to zmiana rzędu ze średnio 5-10 dni upalnych (Tmax >= 30°C) w ostatnich dekadach XX wieku do ok. 10-15 dni upalnych w obecnym okresie XXI wieku (w uśrednieniu, w większej części Polski, w ciągu roku).
Wszelakie odchylenia od tych wartości to anomalie związane z chaotyczną i cykliczną (ale dwukierunkową) zmiennością naturalną pogody, w tym temperatury.

wrocław

W latach 1951-2005 we Wrocławiu było średnio w roku 6 dni upalnych, czyli już o 3 dni więcej ponad powyższy okres bazowy. A pewnie to nie koniec.

mikos

GFS z 12 UTC opóźnia dni gorąco-upalne w większości kraju (miałyby pojawić się od 26 sierpnia) i przedłuża ochłodzenie do temperatur 15-25°C (w szczególności ma wschodzie nawet poniżej 15°C pod chmurami i w strugach deszczu w poniedziałek i w środę)

Lucas wawa

Lepiej żeby gorąco-upalne dni pojawiły się około przyszłego weekendu (gł. 27-28.08), niż już np. od środy – a potem „wisiałoby widmo” pogorszenia aury, tzn. duchoty, burz, opadów i ochłodzenia.
Nie wiadomo jeszcze bowiem, czy wyż potrzyma 5 dni i dłużej, czy jednak krócej (?).

gość

@ Mikoś
Osobą , która jest od dawna ściśle związana z Meteomodel.

mikos

A czyli jednak RadomirW b on tak do mnie pisał „Mikoś”. Pamiętam.

gość

Nie, to nie ten poziom:)
Kslawin, wie kim jestem.

mikos

Dobra proszę o usunięcie mojego dialogu z gościem. Bo niepotrzebnie „węszyłem spisek”. Dałoby by się kiedyś tak przekształcić system komentarzy aby można go było usunąć lub edytować jak na Facebook, łowcy śneżyc, itd?

kslawin

Nie, nie usunę, bo i po co?
Zanim się coś napisze, to najpierw trzeba pomyśleć.
U ciebie, jak u pioniera (to taki odpowiednik harcerza w dawnym ZSRR) czyn wyprzedza myśl.
Systemu komentarzy nie da się zmienić tak ad hoc. Zresztą nie ma takiej potrzeby.
Pisz na temat, a nie zabawiaj się po raz kolejny w detektywa.
No chyba, ze chcesz w koszu gadać np. z @ren.

kslawin

Napisałem tobie, że to żadna z tych osób, a ty dalej swoje.

mikos


To czy mógłbym Cię prosić o usunięcie dialogu z tym „gościem”? Wiem, że masz takie uprawnienia, bo stworzyłeś ten wątek. Z góry dziękuję ?

Arctic Haze ☀️

To prawda. Używam ich głównie do usuwania argumentów ad personam,obelg itp (czyli obrażania innych). Nie do usuwania tekstów które jedynie o autorze świadczą. To zresztą polityka Piotra, który lubi widzieć całą historię czyichś wyczynów zanim go zabanuje.

gość

Osobą, która od kilku lat jest ścisle związana z Meteomodel

FKP

I co? Wymroziło czereśnie? :evil:

konrad

Odsłona GFS z 00:00 na początek września słabiutka, juz widzę te medialne 16-dniówki, które będą straszyć szybkim nadejściem jesieni.

Lucas wawa

To prawda. Ciepło do ok. 30.08 a później wyraźne ochłodzenie – co prognozuje także ECMWF.
Początek września, przynajmniej w wydaniu rannego GFS, wyraźnie jesienny. Trend ochłodzenia widać też w wiązkach, ale czy będzie aż tak duży…?

konrad

Czy tak duży i jak dlugi ?

Patryk

CFS kilka dni temu dawał Wrzesień w normie na terenie Europy Centralnej i północnej

chochlik

aktualnie jest lekko ciepły na wrzesień:
postimage

leksa

Warto przejmować się tak odległym terminem? Litości! Mamy dopiero 21 sierpnia. Przed nami naprawdę wspaniała pogoda. A prognozy na początek września to nadal niewiadoma.

leksa

Mówimy o czasie powyżej 7 dni. Na razie póki co to ochłodzenie możemy włożyć między fusy.

Lucas wawa

Ale wrzesień to już (przynajmniej meteorologiczna) jesień…

mikos

@Lucas Wawa
Owszem. Według klasyfikacji termicznej wrzesień ze średnią temperaturą miesięczną 10-15 st. C jest określany mianem „polecia”. Podobnie jak zwolennicy zimy czasem zaliczają listopad i marzec jako przedłużenie zimy, podobnie mogą powiedzieć zwolennicy lata, uważając maj i wrzesień za jego przedłużenie. :)

Arctic Haze ☀️

Terminy pór roku to tylko nasza konwencja. Można je sobie definiować dowolnie tylko trzeba to opisać.

Czy już wspominałem o moich młodych kolegach, którzy dołączyli miesiące jesienne do „wiosny” bo tak im pasowało? To już nawet moim zdaniem przesada, ale pokazuje to, ze w nauce daty rozpoczęcia i zakończenia pór roku nie są niczym świętym.

mikos

Dobrze rozumiem punkt widzenia. Ale zgodzisz się ze mną, że czasem zima i lato potrafią się „przeciągnąć” na jesień i wiosną oczywiście epizodycznie i incydentalnie.

Arctic Haze ☀️

@mikos Epizody zimowe wiosną i letnie jesienią to zupełnie inna rzecz niż to jak rok dzielimy na pory roku. Do celów statystyki podział może być zasadniczo dowolny ale niezmienny dla całego badanego okresu. Czyli można badać czteromiesięczną „zimę” DJFM (od pierwszych liter angielskich nazw miesięcy), albo dwumiesięczne „lato” JA. Albo odwrotnie. Czemu nie. Oczywiście dobrze aby ten okres miał coś wspólnego: podobne temperatury, opady czy zachmurzenie, podobne korelacje tych parametrów z innymi czynnikami w całym wyróżnionym okresie itp. A czemu zawsze dzielimy pory roku na pełne miesiące kalendarzowe? Ano tylko dlatego, ze mnóstwo danych klimatycznych jest publikowana jako średnie miesięczne… Czytaj więcej »

mikos

Mam tego świadomość. :)

Lucas wawa

W tym komentarzu chodziło mi bardziej o zwrócenie uwagi na fakt coraz większego prawdopodobieństwa wyraźniejszych ochłodzeń, niż ociepleń (wrzesień jako 1. miesiąc meteorologicznej jesieni zapoczątkowuje wyraźniejszy trend spadku Tśr w cyklu corocznym).

Lucas wawa

Po gorąco-upalnych kilku dniach, ochłodzenie na przełomie sierpnia i września jest BARDZO prawdopodobne. Niewiadoma tyczy się raczej jego skali:
postimage
Nie zapominajmy, że bez względu na adwekcję, w 3. dekadzie sierpnia wkraczamy w okres kiedy to trend Tśr w cyklu rocznym zaczyna wyraźniej już nam spadać…

chochlik

Umiarkowanym ciepłem możemy cieszyć się najwyżej 3-4 miesiące w roku. Więc chyba lepiej się żyje, kiedy się o tym nie pamięta. Szczególnie kiedy widzi się 'zimę’ w Rio – średnie dobowe w zakresie 18-24C.

Lucas wawa

Szczerze? Mimo wszystko bardziej wolę naszą zmienność pór roku (z okresowo zimową zimą włącznie), niż umiarkowane ciepło niemalże non-stop przez cały rok.
Dzięki temu możemy cieszyć się także pięknymi porami przejściowymi, natomiast zimy w naszym klimacie i tak nie są aż takie „straszne” jak w wielu innych regionach Świata, w tym także na naszych szerokościach geograficznych (za to wprowadzają jakieś urozmaicenie, które pod pewnymi warunkami mi odpowiada).

chochlik

Każdy klimat jest swego rodzaju urozmaicony, ale inaczej to urozmaicenie wygląda np w Rejkiaviku, Moskiwe czy Oslo, a inaczej w Barcelonie, Rzymie czy wspomnianym Rio. Zima z temp. ~15C to też urozmaicenie od lata z temp ~35C. Chyba na poważniej powinienem rozważyć przeniesienie się gdzieś na południe.

Lucas wawa

Ja lubię urozmaicenie znamienne dla klimatu umiarkowanego, a nie podzwrotnikowego.

Konrad

Doskonale widać, że GFS z 00:00 pojechał po skrajnie zimnych wiązkach, także nie ma się czym przejmować, może aż tak zimno na początku wrzesnia nie będzie.

Lucas wawa

Po gorąco-upalnym okresie (zwł. w dniach 26-29.08) na przełomie miesięcy pewnie się ochłodzi – ale też nie sądzę, aby tak szybko w „linii prostej” zrobiła się aura tak późno-wrześniowa jak w rannej odsłonie GFS.

mikos

Jeszcze we wrześniu nie zabraknie dni z temperaturą ok 25 st. C i wyższą. Te są możliwe aż do końca tego miesiąca.

konrad

I tego się trzymajmy, żeby tak milo tez bylo.

mikos

Kiedy w Warszawie w XXI wieku był najgorętszy przełom sierpnia i września. Według mnie rok temu kiedy 31 sierpnia i 1 września było 35 st. C
Użytkownik Jan napisał coś takiego na TP.
„Miałem nadzieję, że w tym roku sierpień oszczędzi dla odmiany gorącej aury i już w drugiej połowie miesiąca będzie zmierzał w kierunku jesieni. Jeżeli prognozy upałów się sprawdzą, co jest pod znakiem zapytania, bo pozostał jeszcze tydzień do tego okresu, to będzie to najgorętszy przełom sierpnia i września w Warszawie w XXI w”.
Poważnie? Niestety chyba przespał ubiegłoroczną końcówkę sierpnia i początek września.

wrocław

SWoją drogą ciekawe, czy doczekamy jeszcze roku/lat, gdzie nie będzie dnia upalnego. W Warszawie ostatni taki rok to 1980. http://www.wgsr.uw.edu.pl/uploads/f_biblioteka/PIS/47/Cezak.pdf Osobiście uważam, że zmiany klimatyczne zaszły tak daleko, że do połowy wieku raczej to nie nastąpi.

Arctic Haze ☀️

A po połowie wieku przewidujesz Epokę Lodową? Ja dopiero wtedy spodziewałbym się zatrzęsienia dni z TMAX >= 30.0 C (bo o tym zapewne piszesz).

Lucas wawa

DOBRZE, ŻE DZISIEJSZY FRONT SIĘ NIE „OCIĄGA”…

Nad C Mazowsze dotarła już strefa zbieżności poprzedzająca zasadniczy front chłodny. Tuż przed godz. 14. notowano jeszcze 28/29°C przy męczącej duchocie (dla odmiany na W Polski jest już o 10-12 st. chłodniej). Jednak wraz z pierwszymi opadami zaczęło już dmuchać zdecydowanie „lżejszym” powietrzem.

Dobrze, że tym razem front przejdzie w miarę płynnie przez całą Polskę, bez falowania i ośrodków wtórnych wydłużających czas trwania męczącej i niebezpiecznej aury.
Lubię okresowo gorącą aurę latem, ale zdecydowanie nie w tak parnym wydaniu jak przed tym frontem…

mikos

Ciekawe jak skomentujesz jutrzejszą pogodę, która ma przypominać jesień? Po przejściu frontu temperatura mocno spadnie, a jutro będzie ok 15 st. C w ciągu dnia pod chmurami z opadami, zero słońca na wschodzie.

Lucas wawa

Ani dzisiejsza, ani jutrzejsza nieciekawa. Z tym, że jutro przynajmniej będzie się „lżej” oddychało (co ma już obecnie miejsce na terenach położonych W od Warszawy).
Natomiast już od wtorku/środy wraca przyjemniejsza aura:-)

mikos

Ale za to pogoda na wschodzie w dniu jutrzejszym będzie przypominała październik czy środę 10 sierpnia.

Lucas wawa

Jeżeli takowa się nie przeciąga (lecz trwa 1-2 dni) to dla mnie jest zupełnie akceptowalna, także latem. Najważniejsze, że coś popada – szkoda, że ponownie w akompaniamencie niebezpiecznych burz…

zaciekawiony

Tymczasem na wschodzie jeszcze gorąco – na posterunku opadowym Cicibór k. Białej Podlaskiej +30,2.

Lukasz160391

Wieczorny GFS przedłużył falę upałów do końca sierpnia :smile: :)

Lucas wawa

WIECZORNE GFS i GEM PONOWNIE CIEPLEJSZE

GFS przede wszystkim daje szanse na kolejny (choć już słabszy) prawdziwie letni epizod także na początku września – po lekkich ochłodzeniach względem upalnych dni za około tydzień.

Natomiast GEM na okolice przyszłego weekendu prognozuje T850 ponad 20°C, co oznaczałoby, że „w klatce” Tmax może być miejscami jeszcze rzędu 35°C. Scenariusz dość skrajny, ale jeszcze możliwy.

Lukasz160391

Skoro rok temu na przełomie sierpnia i września było ponad 35 stopni, to dlaczego nie może być tak teraz?

Choć wolałbym, gdyby większy napływ zwrotnikowego powietrza nastąpił na początku października. Wtedy mielibyśmy pierwszy upał w historii w październiku.

Lucas wawa

Przed rokiem były jednak wiązki 35/36°C (T2M-max) dla Warszawy. Teraz prognozowane wartości ekstremalne są na poziomie 32/33°C. Ale jeszcze zobaczymy jak bardzo i na jak długo ociepli się po 25.08 (?).

Lucas wawa

Pierwsze przekroczenia Tmax 30°C na początku października, jak i 40°C w ogóle (w skali kraju) są zapewne kwestią czasu – obstawiam, że nastąpi to jeszcze w obecnej dekadzie lub kolejnej.

Mnie ciekawi natomiast, czy pod koniec listopada zanotujemy jeszcze -25°C i/lub pod koniec grudnia -30°C (poza górskimi mrozowiskami). Przykład roku 2010, kiedy to na samym początku grudnia na NE Polski zanotowano ok. -26°C daje do myślenia…

Lucas wawa

Wiele będzie zależało od wpływu wzrostu średniej globalnej na jet-stream’a (jak i w ogóle cyrkulację okołobiegunową). Może być i tak, że częściej niż do tej pory zmieniać się będzie faza NAO/AO – raz na plusy, innym razem na minusy…(?)

Mam na względzie to, że (jak kiedyś wspomniał ) gdyby zimą założyć całkowity brak jakiejkolwiek cyrkulacji, to w styczniu notowalibyśmy średnio -10°C. Wiadomo, że dominuje cyrkulacja W/SW, więc mamy średnio o blisko 10 st. cieplej, ale przy osłabieniach „strefówki” zimy jeszcze nie raz pokażą „pazurki” (choć oczywiście już słabsze niż kiedyś).

konrad

Zobaczymy co na to ECMWF z 12:00, poza tym wiecie jutro znow te prognozy mogą być bez szału.

chochlik

I dobrze. Ten niż schodzący z Arktyki nad Azję nie wygląda fajnie, bo ściąga za sobą b. mroźne (jak na obecna porę roku) powietrze z Arktyki. Nad N Syberię może płynąć, tam i tak prawie nikt nie mieszka.
postimage

Lucas wawa

Wieczorny ECMWF nadal za ochłodzeniem od ok. 30.08 (po kilku bardzo ciepłych dniach, z T850 15/20°C).

konrad

Ale nie takim jak prognozowal we wcześniejszej odslonie.

Prognozy klasycznie rozbieżne. Będzie co ma być a teraz pora jeszcze odpocząć, spać i jutro do pracy.

leksa

Lucas Wawa. Akurat ECMWF nie jest tu jakoś szczególnie wiarygodny w tej kwestii by go teraz przytaczać. Duże ochłodzenie widać tylko na najniższych wiązkach. Pewnie jakieś nastąpi po tych gorących dniach

konrad

A tak z innej beczki to ciekawi mnie pogoda na wtorek bo o ile GFS daje chociażby dla zachodu do 23-25 st. i sporo słońca to juz UM daje duże zachmurzenie… niskimi chmurami a przez to temperatura miałaby być poniżej 20. Czyżby w tej kwestii UM miał niestety rację i prognozy na wtorek podawane w radiu czy TV wzięły w łeb?

Lucas wawa

Co do najbliższych 2-3 dni prognozy UM i średnioterminowe są rozbieżne – zarówno w kwestii zachmurzenia, jak i opadów.
Przykładowo, na poniedziałek GFS prognozuje na E więcej opadów i niższą temperaturę (tzn. poniżej 20°C), podczas gdy UM jest za zanikiem obecnych opadów już w nocy.
Z kolei na wtorek/środę (jak już zauważyłeś) model UM jest za większym zachmurzeniem, niż modele średnioterminowe (co oznaczałoby zapewne także Tmax ok. lub tylko nieznacznie powyżej 20°C).

konrad

Dlatego obawiam się, ze we wtorek w wielu miejscach będą stratusy jak późną jesienią lub zimą i będzie wtopa.

A może jednak bardziej słoneczne klimaty wygrają we wtorek.

mikos

Co się tak tym niskim zachmurzeniem warstwowym przejmujesz? Ten model bardzo często prognozuje stratusy. Lepiej się sprawdzi w październiku czy listopadzie?

mikos

Zauważył ktoś, że niekiedy podczas chłodniejszych dni jest następujący sceniusz pogodowy
Poranki i noce są bezchmurne albo pogodne z temperaturą ok 10°C, a popołudnia niezby ciepłe i dość pochmurne ze stratoculusami, rozbudowanymi cumulusami z tenperaturą ok 20°C ? Oczywiście chodzi mi o porę wiosienno-letnią.

Lucas wawa

Kwestia parowania ziemi, zwłaszcza że operacja słoneczna cały czas jest jeszcze dość spora.
Dla mnie jest ona dobrym wyznacznikiem, czy mamy do czynienia z masami morskimi/wilgotniejszymi (częściej), czy kontynentalnymi/suchszymi (rzadziej).

Arctic Haze ☀️

Co dokładnie rozumiesz przez „operację słoneczną”? Bo mam wrażenie, że źle używasz tego terminu.

http://www.uwm.edu.pl/kolektory/kolektory/slonce/promatmosf.html

adek

Miniony weekend można zaliczyć do udanych na NE. 2 dni dużej ilości słońca i gorącej pogody. W końcu mieliśmy porządne lato – z tego co policzyłem to ostatni tak udany weekend mieliśmy 25-26 czerwca. Trzeba trzymać kciuki żeby równie gorąco było w przyszły weekend – wszystko na to wskazuje, że tak będzie ;-)))) widzę pewne rozbieżności w przewidywaniach – GFS pokazuje 30-32 stopnie na NE i bezchmurnie na weekend, z kolei pogoda w iPhone (która moim zdaniem jest o wiele lepsze niż ta cała paplanina w tv) owszem widzi sporo słońca na przyszły weekend, ale bez upałów – 27-28 stopni… Czytaj więcej »

Lucas wawa

Na pewno obecne ochłodzenie będzie słabsze i krótsze niż to ok. 10.08. Są też niemałe szanse, że gorąco-upalna aura po 25.08 potrwa najdłużej tego lata w wersji suchej (aby tak się stało wystarczy, że potrwa dłużej niż 3-4 dni…).

chochlik

B. pozytywne odsłony modeli z dzisiejszego poranka, włączając ECMWF, który nie widzi już spływającego do Europy chłodu z północy. Możliwa jest kontynuacja przyjemnej, letniej pogody również w pierwszych dniach września.

Lucas wawa

UMIARKOWANA FALA UPAŁU, A NA PRZEŁOMIE MIESIĘCY OCHŁODZENIE (choć niekoniecznie silne) Coraz więcej wskazuje na to, że czekająca nas na finiszu meteorologicznego lata fala upału potrwa krócej niż tydzień (zasadniczo ok. 4-5 dni) i przyniesie Tmax tylko nieznacznie powyżej 30°C. Tmin powinny być częściej poniżej (niż powyżej) 20°C, a przy tym przez większość tych gorąco-upalnych dni ma być sucho. Tak więc z jednej strony będzie to być może najdłuższy okres tego lata z aurą bardzo ciepłą i zarazem suchą, z drugiej zaś – (niemalże) na pewno nie będzie aż tak upalnie jak przed rokiem (także na przełomie sierpnia i września).… Czytaj więcej »

mikos

@Lucas Wawa
„Umiarkowana” fala upałów według Ciebie? Ciekawy punkt widzenia. Ja widzę, że to będzie najsilniejsza fala upałów od 2 miesięcy, czyli od III dekady czerwca i nawet bardziej intensywniejsza niż w lipcu. GFS w moim regionie od piątku 26 sierpnia aż do końca sierpnia mają być upału. Miejscami może być 35-36°C – nie można tego wykluczyć.

Lucas wawa

Ja jednak obstawiam, że w najcieplejsze dni Tmax będzie bliższa 30/33°C (i tylko lokalnie nieco wyższa), niż jak przed rokiem na przełomie VIII/IX w wielu miejscach 33/37°C. I dlatego też użyłem określenia 'umiarkowana’.
Natomiast zważywszy na jej długość może to być najdłuższa fala upału tego lata (bo pod koniec czerwca trwała ona przeważnie ok. 3 dni).

mikos

@Lucas Wawa
Ja nie pisałem, że w całym kraju będzie ok. 35*C. Miałem na myśli, że tak temperatury pojawiają się lokalnie/miejscami. Jest taki potencjał. :razz: :)

mikos

Imponujące prognozy GFS – po raz kolejny stabilne. Czyżby czekał nas mały „replay” z ubiegłorocznej końcówki sierpnia? Niewykluczone są temperatury 35-36°C.

Lukasz160391

GFS prognozuje na 6 września ponad 40 stopni na Węgrzech i w Serbii :o

chochlik

W porannej prognozie b. wysokie temp. pojawiły się w końcówce prognozy na SE Europy, miejscami do 40C:
postimage

mikos


A ta izoterma 36°C miałaby zahaczyć o krańce południowo-wschodnie Polski w dniu 6 września w odsłonie GFS z 0′ UTC?

chochlik

Zahacza czy nie to w sumie mało ważne, bo termin i tak zbyt odległy, by brać w tej chwili jedną taką odsłonę jako coś więcej niż ciekawostkę.

Lucas wawa

Ale i też pojawiają się zapowiedzi większego ochłodzenia w 1. dekadzie września. Tak naprawdę w terminie 7+ (a zwłaszcza 10+) dni wiele jest możliwe…

Lucas wawa

Rok temu najcieplejsze wiązki dla Warszawy dawały jednak skrajne Tmax rzędu 35/36°C. Obecnie na najcieplejsze dni (28-29.08) są to zapowiedzi rzędu 32/33°C (mowa o ciepłych ekstremach, nie średnich Tmax).
Myślę, że tym razem w najcieplejszych dniach będzie średnio ok. 3 st. chłodniej, niż przed rokiem – tzn. z Tmax w sporej części kraju 30/33°C, a tylko lokalnie nieco wyższą.

mikos

Odsłony GFS z 6 UTC i 12 UTC stopniowo redukują upalny epizod. Ostatnie 2 dni sierpnia bez upału, a 29 sierpnia miałby być spory kontrast temperatury między wschodem co zaowocuje zapewne gwałtownymi burzami.

Lucas wawa

Dwie kwestie zdają się być bardzo prawdopodobne:
1) fala upału potrwa do ok. 30.08 (+/- 1 dzień),
2) późniejsze ochłodzenie nie będzie „w linii prostej” ku pogodowej jesieni.

Co kwestii 2) obstawiam, że wyraźniejsze ochłodzenie (z termiczną jesienią) nastąpi w połowie 1. dekady września, choć epizody letnie będą się jeszcze później pojawiały.

Patryk

Indeks NAO Leci na łeb na szyję w dół ??
Przypomina mi to Sierpień 2014

Zwiększa się niestety prawdopodobieństwo wzrostu na zimę

Lucas wawa

Nie ma korelacji, że jak teraz NAO jest/będzie częściej na minusie, to zimą częściej na plusie (tak może być, ale nie musi).
Dobrym tego przykładem są roczniki 2009-2013, zwłaszcza rok 2010.

Robert93

NAO (szczególnie ostatnimi latami) ma często tendencję do bycia ujemnym w sezonie letnim, jednak wydaje się to być logiczne, gdyż wtedy ciężko o głęboki niż islandzki i silny wyż azorski. Zimą jest o to znacznie łatwiej, ale nie słyszałem by była jakaś zależność, która wiąże niskie NAO latem z wysokim w porze chłodnej. Mieliśmy faktycznie kilka przykładów sezonów letnich z przeważnie ujemnym NAO w latach 2008-2013, a zimą mimo to było wtedy częściej ujemne lub w uśrednieniu koło 0 (tylko w sezonie 2011/2012 było mocno dodatnie, choć z racji zimnego lutego cała ta zima była w okolicach norm termicznych).

Lucas wawa

Ale też dodatnie NAO nie wyklucza zimowej zimy (w Europie C i dalej na E), gdy mamy silniejszy wyż N-rosyjski (pochodzenia syberyjskiego).
Zimą w ogóle układy baryczne są silniejsze, niż latem – jednakże raz w kierunku sprzyjającym adwekcji mas ciepłych, a innym razem adwekcji mas mroźnych.

Lucas wawa

Tu przykładowo mieliśmy zarówno aktywne niże atlantyckie, jak i wyż w rejonie Azorów, a mimo to aura była bardzo zimowa:
postimage
http://www.wetterzentrale.de/pics/archive/2010/avn/Rtavn00120100122.png

Podobnie jak i tutaj:
postimage
http://www.wetterzentrale.de/pics/archive/2006/avn/Rtavn00220060122.png

Lucas wawa

Także końcówka grudnia ub.r. przyniosła już adwekcję mas mroźnych, choć wszystko zaczynało się przy dodatnim NAO:

postimage
http://www.wetterzentrale.de/pics/archive/2015/avn/Rtavn00220151230.png

Dopiero później NAO stopniowo zaczęło spadać, by bliżej połowy stycznia na 7-10 dni przejść na minusy.

chochlik

Od III dekady kwietnia (poza II połową czerwca) NAO mamy praktycznie non-stop na minusie.

Lucas wawa

Latem nie ma jednak istotnej korelacji NAO z uśrednionym poziomem temperatury. Zimą jest ona (znacznie) wyraźniejsza.

Lukasz160391

Ciekawi mnie, dlaczego na środę zapowiadane są opady deszczu, skoro będziemy pod wpływem centrum wyżu?

mikos

Gdzie taką sytuację widziałeś?

Lukasz160391

W modelach GFS oraz UM widać słabe, przelotne opady na środę.

Lucas wawa

To będą raczej niewielkie opady z pozostałości po niżowych frontach, które jeszcze w najbliższych godzinach będą „opływały” wyż napierający od strony Alp po N i E stronie.
Wraz z przemieszczaniem się centrum wyżu przez Polskę na NE/E (później na E/SE) opady mają zanikać. Tym samym rozpocznie się zmiana ku gorąco-upalnej i pogodnej aurze.

mikos

U mnie dzisiaj miało lać przez cały dzień, a nie lało. Było pochmurno, zero słońca, a temperatura wynosiła ok 20 st. C

Lucas wawa

Na C i N Mazowszu padało głównie przed południem.
Prognozowane na wtorek i środę opady będą raczej niewielkie (wręcz symboliczne) i na małym obszarze kraju.

Lucas wawa

Wieczorny ECMWF na weekend 27-28.08 prognozuje nad Polską T850 nawet rzędu 20°C. Czyżby T2M w najcieplejszych miejscach kraju popołudniu miała być rzędu 35°C…(?)

wrocław

?

Lucas wawa

DZIWNY KOMENTARZ SYNOPTYKA ICM

http://www.meteo.pl/komentarze/index1.php

Jawi się on tak, jakby pan synoptyk nie zdołał zauważyć, że…

1) Dzisiaj na większym obszarze Polski będzie „ładniejszy” dzień niż wczoraj, czyli możemy mówić o poprawie pogody (w praktyce bardziej letniej aurze).

2) Zasadniczy powrót (na kilka dni) prawdziwie letniej aury zacznie się od czwartku 25.08, ale nastąpi i u nas (a nie tylko na W Europy). Wyż tylko z początku będzie przynosił nam chłodniejsze powietrze.

Tym samym, wg mnie, pan synoptyk mógł podarować sobie nieco sarkastycznej „łatki” wobec mediów w końcówce komentarza.

leksa

Też to zauważyłem i też chciałem o tym napisać. W ogóle nie wiem czym kieruje się pan synoptyk ICM ale komentarz ten tak jakby cechowało wyraźne chciejstwo. Przecież nadchodząca fala gorąca upału już jest przesądzona. Od kilku dni prognozy wszystkich trzech modeli zgodne. Jedyny argument tłumaczący ową wypowiedź jest fakt że modele UM i COAMPS są krótkoterminowe i pan synoptyk skupia się wyłącznie na opisaniu sytuacji na najbliższe dwie doby.

leksa

Co nie zmienia faktu że ten dzisiejszy komentarz był dziwny. Zupełnie jakby kwestionował nadchodzący okres gorącej pogody. Co nie znaczy że nie mam szacunku dla pracy i dorobku naukowego pana Ostrowskiego.

Lucas wawa

Ja też miałem na myśli tą konkretną kwestię, a nie większy całokształt – bo zapewne pan M.O. ma ZNACZNIE większą wiedzę i doświadczenie nie tylko ode mnie, ale i także… od telewizyjnych redaktorów i pogodynek.

Lucas wawa

Pan synoptyk ma prawo komentować tylko 2-3 najbliższe doby objęte zasięgiem prognoz ICM.
W mojej ocenie niepotrzebnie jednak wtrąca sarkastyczne sformułowania pod adresem tych, którzy nawiązują zapewne także do dalszej perspektywy, tzn. być może najdłuższego tego lata okresu z aurą gorąco-upalną w wersji suchej (abstrahując od poziomu wiedzy i umiejętności jaki posiadają, a których to ja nie komentowałem).

Lucas wawa

OK. Bardziej przełomowy ma być czwartek 25.08, więc – z powrotem lata (uściślając: prawdziwie letniej aury) – po części przyznajmy rację panu Maciejowi, a po części medialnym pogodynkom:-)

… Co nie zmienia faktu, że prognozy już jednoznacznie wskazują, że w dniach 26-29.08 w zdecydowanej części kraju będzie gorąco-upalnie.

Arctic Haze ☀️

W sumie nie napisał niczego innego niż to co my tu usiłujemy wbić do głowy zwolennikom grzebania w „fusach”.

Lucas wawa

Przypuszczam jednak, że tego typu sformułowania (jak w dzisiejszym komentarzu synoptyka ICM) mają jeszcze inne podłoże.
Tzn. pan M.O. nie przepada za regularnymi „zachwytami” niektórych (większości?) pogodynek dot. „pięknej”, tzn. (bardzo) ciepłej, suchej i pogodnej aury.

W tym wypadku wykorzystuje fakt, że 2-3 najbliższe doby (do środy, maks. czwartku) w większej części kraju przyniosą jeszcze temperatury umiarkowane, a przy tym zmienne zachmurzenie (bo późniejsze kilkudniowe większe ocieplenie, przy dominacji aury suchej, to już nie „skill”, lecz tylko kwestia czasu…).

mikos

Fala upałów stopniowo łagodzona przez kolejne odsłony GFS. Potrwa tylko 3-5 dni w zależności od regionu i już nie będzie taka intensywna. Większe ochłodzenie ma nadejść od 30 sierpnia i wtedy będzie duży kontrast termiczny między wschodem, a zachodem.

Konrad

Ale jest szansa, że 1 i 2 września będą ciepłe lub nawet gorące.

mikos

Tak jest. Widać temperatury 25-30 st. C na początku września. To jest dobra wiadomość.

Lucas wawa

I znacznie lepiej, jeżeli zanotujemy więcej dni z Tmax nieco powyżej lub nieco poniżej 25°C, niż po trwalszej/silniejszej fali upału aura dość szybko i trwale zrobiłaby się jesienna.

mikos

U nas dni gorące z temperaturą powyżej 25 st. C mają się prawo pojawiać do końca września. :)

Lucas wawa

Przeliczyłem, że czeka nas maks. 4 dni (26-29.08) ze średnią anomalią powyżej +3 st. za dobę – w praktyce z Tśr > 20°C.
W sumie tych kilka dni nie podniesie średniej dla sierpnia o więcej niż 0,4-0,6 st. w skali miesiąca, czyli docelowo powyżej średniej z okresu 1981-2010 (w skali kraju).

mikos

To dobrze Lucas Wawa. :D

chochlik

To ja też dokonałem podobnych obliczeń bazując na GFS z 12UTC i wyników dla mojego miasta. Jako, że leży praktycznie w samym centrum Polski to mogę je z mniej więcej okazałą skutecznością porównywać ze średnią dla całej Polski. Wyniki dobowych anomalii dla dni 25-30 wyszły z tych wyliczeń następujące: 2,0675 4,24 6,52 8,1525 9,78 7,69 średnia anomalia: 6,408333333 Jako, że 6 dni stanowi 1/5 sierpnia to te 6,4C powinno podbić średnią anomalię sierpnia o nieco ponad 1C. Dziś i jutro też powinniśmy być nieco ponad średnią, podobnie ostatniego dnia miesiąca, więc sądzę, że ostatecznie sierpień 2016 skończy się ok. 0,2C… Czytaj więcej »

Lucas wawa

Wielce prawdopodobne, że na E Polski sierpień zakończy się anomalią 0/+0,5 st., a na W Polski 0/-0,5 st. (względem okresu 1981-2010).

Bianka

To dobrze ze zakończy sie w normie bo tak obstawialam :smile:

Mikos

Ciekawe czy zanotujemy jakąś sporą amplitudę dobową w końcówce sierpnia? Jako, że dni są już znacznie krótsze i wyż będzie rządził pogodą w Polsce przez najbliższy tydzień właśnie się tego spodziewam. Noce są już znacznie dłuższe, a więc ciepło będzie szybko promieniować w przestrzeń kosmiczną, a w dzień słońce będzie szybko podnosić temperaturę. Rok temu była imponująca amplituda dobowa w Kozienicach -26-stopniowa. Tmin 6 st. C, tmax=32 st. C Patrzyłem prognozy na wrzesień, która mówi że ma być ciepły, czyli jest szansa na dni gorące, a może i upalne. Pamięta ktoś wrzesień 2008? To było „zderzenie lipca z listopadem”. W… Czytaj więcej »

Lucas wawa

Maj i wrzesień to miesiące, w których możemy mieć zarówno upał (obecnie nawet nieco ponad 35°C), jak i przymrozki (lokalnie, na mrozowiskach nawet poniżej -5°C).
Natomiast kwiecień i październik – w skrajnych sytuacjach – zarówno upał, jak i całodobowy mróz.

Mikos

Tak jest. Racja Lucas.

Mikos

Z tym, że w maju i we wrześniu uzwględniłem skrajności między temperaturami maksymalnymi w ciągu dnia, a nie między tmax a tmin – bo różnice są znacznie większe.
Kwiecień i październik też imponują swoim skrajnościami w temperaturze.

Robert93

Dokładnie to wtedy amplituda miała 25,4°C w Kozienicach. http://www.ogimet.com/cgi-bin/gsynres?ind=12488&lang=en&decoded=yes&ndays=2&ano=2015&mes=08&day=30&hora=22 Pamiętam wrzesień 2008 dobrze – najpierw dużo gorących letnich dni, a potem w połowie września miałem 5 stopni rano i 7 stopni po południu w deszczu. Druga część tego miesiąca była bardzo pochmurna i jesienna. Jednak jeszcze lepiej w pamięć zapadło mi nagłe ochłodzenie z października 2009, 8.10.2009 miałem pogodnie i około 24 stopni w dzień (lokalnie w Polsce notowano 25,9°C), a 6 dni później sypał śnieg przy około 0°C i nieznacznie więcej. W wyższych częściach Kielc mogło spaść wtedy ponad 10 cm śniegu, rano 15.10.2009 stacja Kielce-Suków notowała 8 cm… Czytaj więcej »

Lucas wawa

Rok 2009 był przełomowy, kiedy to po bardzo ciepłych poprzednich rocznikach (częściowo 2006, 2007, 2008) zaczęła się coraz to większa przeplatanka miesięcy ciepłych z termicznie normalnymi i chłodnymi. A przy tym NAO/AO także w porze chłodnej nierzadko było ujemne. Przełożyło się to oczywiście na spore kontrasty pogodowe o jakich wspominacie.

Zobaczymy, czy w najbliższym czasie (miesiącach/porach) też czekać nas będzie większe urozmaicenie, z częstszymi miesiącami w normie i chłodniejszymi, po rekordowo ciepłych 2014, 2015 i początku 2016 r. (?).

mikos

Październik 2009 też był imponujący pod względem skrajności temperaturowych w krótkim czasie – w nieciały tydzień a Babie lato z temperaturami 20-25°C zrobiła się zimą z temperaturami ok 0°C i opadami śniegu.

Lucas wawa

Wg prognoz, podczas zbliżającej się fali upału najcieplej ma być w dniach 27-29.08 (zwłaszcza 29.08), kiedy to na sporym obszarze kraju Tmax ma osiągnąć 30/33°C (choć lokalnie nie można wykluczyć nawet do 35°C). Zbliżająca się fala upału prawdopodobnie będzie więc nieco słabsza, niż ta dwa miesiące temu (tzn. w 3. dekadzie czerwca), ale… Wielce prawdopodobne, że będzie to najdłuższy okres tego lata jednocześnie bardzo ciepły (gorąco-upalny) oraz pogodny i suchy. W sumie to dobrze, że obejmie on weekend i zarazem jeszcze w pełni przerwę wakacyjną. Osoby, które zaplanowały urlop w końcówce sierpnia (i nie muszą w tym czasie pracować) mogą… Czytaj więcej »

Mikos

Wystarczy gdzieś równe 36 st. C aby była to najwyższa temperatura tegorocznego lata i zarazem 2016 r.

Lucas wawa

Te lokalne maksima modele (nawet GFS) mogą niedoszacować – bo one generalnie uśredniają wartości na określonych powierzchniach. Poza tym ma być sucho, słonecznie (może i bezchmurnie) i wiać słaby wiatr, co też sprzyja wzrostom Tmax.

Dzisiaj widziałem, że na S Polski na niedzielę 28.08 prognozowano przeważnie 32/33°C. A poniedziałek 29.08 ma być jeszcze nieco cieplejszy.

Mając na względzie wspomniane kwestie, niewykluczone że w dniach 28-30.08 Tmax gdzieś przekroczy 35°C (a może i 36°C).

PS.
Niczym w lustrzanym odbiciu mamy sytuację zimą, gdzie podczas fal silniejszego mrozu lokalne minima (Tmin) niemalże zawsze są niższe od prognozowanych.

Arctic Haze ☀️

A to z kolei wybieranie wisienek i machanie rękami. Jakiś artykuł pokazał, że białe niedźwiedzie grizzly nie są spokrewnione z niedźwiedziem polarnym i to ma niby udowadniać, ze (szeroko udokumentowany) spadek populacji niedźwiedzi polarnych jest nieprawdą. Cóż, znowu wystarczy użyć logiki. Lodu morskiego jest coraz mniej przy wybrzeżach Syberii i Alaski. Niedźwiedzie polują z lodu. Czyli ich nisza ekologiczna zmniejsza się [1]. I jak tu się dziwić, ze jest ich mniej i to coraz chudszych [2]? Ja się dziwię ludziom którzy publicznie piszą nieprawdę, którą sprawdzić i obalić można w ciągu kilu minut. [1] Wilson i inni, 2016, http://rspb.royalsocietypublishing.org/content/283/1836/20160380 (artykuł… Czytaj więcej »

grzeg8

Nie wiem czemu się dziwić przecież zaprzeczenie czemuś co jest niewygodne musi być poczytne a ludzie lubią się dowiedzieć że jeszcze nie jest tak źle.-Raczej ludzie nie pójdą do lekarza od którego dowiedzą się prawdy jeśli przeczuwają że jest niedobrze a raczej pójdą do jakiegoś szamana który będzie ich do końca wmawiał że jest ok.
Po za tym mam wrażenie że artykułów o podobnej tematyce ma taką przyczynę http://www.crazynauka.pl/w-internecie-trolluja-sadysci-9-pytan-sprawdzi-twoje-sklonnosci/

Arctic Haze ☀️

Bardzo typowy zabieg negacyjny: „nie ma wystarczających dowodów”. Problem z tym, ze dla denialisty żadne dowody nigdy nie będą wystarczające jeśli fakty przeczą jego/jej oczekiwaniom. Coraz większa literatura łącząca obserwowane coraz wyższe temperatury oceanów z większą ilością pary wodnej w atmosferze nigdy nie będzie dość liczna i przekonywująca dla denialisty.

A takiego deszczu w Gdańsku ja w ten z lipca bieżącego roku, dotychczas w Gdańsku nie notowano.

Lucas wawa

Czy mamy więcej trąb i innych niebezpiecznych zjawisk pogodowych? Być może NIE (jak twierdzi cytowany internauta), a być może jednak TAK…(?) Wielce prawdopodobne jest natomiast to, że wobec tak bezprecedensowego efektu jak AGW, aura może być (i zapewne jest) trudniej przewidywalna – pomimo coraz to lepszej aparatury do pomiarów i analiz danych pogodowo-klimatycznych. Powołam się tu na przykład nocnego trzęsienia ziemi we Włoszech. Specjaliści sejsmolodzy niebezpodstawnie twierdzą, że trudno przewidzieć moment kiedy ziemia może się zatrząść. Jednakże, z uwagi na fakt, że nie jest to na Płw. Apenińskim żadną nowością (np. w skali ostatnich wieków, a nawet tysiącleci – mimo,… Czytaj więcej »

Arctic Haze ☀️

„Ze swojej strony zwrócę uwagę na fakt, że w obecnej dekadzie notowaliśmy zarówno rekordową miesięczną sumę opadów w Warszawie (blisko 300 mm w lipcu 2011), jak i rekordowo niski stan wody w Wiśle (rok temu ok. 40-42 cm).” Nic tu nie zaprzecza wynikom badań. Obserwowane i przewidywane zmiany hydrologiczne obejmują zarówno większą suszę w dużej części Europy (także Polski, szczególnie południowej) jak i zwiększenie ilości opadów ekstremalnych. I to pierwsze nie wymaga nawet zmniejszenia opadów. Jedno wynika z szybszego ocieplania się wnętrza kontynentów niż oceanów (dlatego opady nie nadążają za parowaniem), a drugie z większej ilości zjawisk konwekcyjnych w atmosferze… Czytaj więcej »

Lucas wawa

I dlatego te przykłady podałem jako dość wyraziste dowody na NEGATYWNE skutki uboczne (w różnych kierunkach) potęgowane obecnymi zmianami klimatycznymi (AGW).

Arctic Haze ☀️

Dodam jeszcze, ze badania z USA (skąd mamy najlepsze statystyki ilości tornad) pokazują, że ich ilość zależy praktycznie wyłącznie [1] od ilości wody w atmosferze i pionowego gradientu wiatrów (tornado musi mieć energię aby się zakręcić).

Połączenie tego z równaniem Clausiusa-Clapeyrona już powinno dać do myślenia, niezależnie od tego jakie mamy statystyki tornad w Polsce.

[1] http://onlinelibrary.wiley.com/doi/10.1029/2011GL050368/full

chochlik

Jesteśmy niemal pod centrum letniego wyżu, a od rana w całej Polsce mgły i stratus. Dramat.

Arctic Haze ☀️

Czy powinno się już ogłosić stan klęski żywiołowej i wysłać na teren objęty tym dramatem ciężarówki środków uspokajających? ;-)

Lucas wawa

A media niestety take postawy dramatyzowania (gdy nie jest „pięknie”, tzn. bardzo ciepło, pogodnie i sucho) w Polakach utrwalają…

PS.
Dramat to mielibyśmy, gdyby ten stratus, czy mgły spowodowały np. takie skutki jak trzęsienie Ziemi we Włoszech, a tym bardziej wcześniej w Nepalu.
Znacznie więcej problemów powodowały ostatnie fale upałów (także w minionych sezonach) i/lub nierzadko pojawiające się po nich nawałnice i burze, niż dzisiejszy stratus…

oliver57

Upał panuje już na zachodzie Europy . U nas gorąco i upalnie ma być od piątku do poniedziałku http://www.weatheronline.co.uk/weather/maps/city?LANG=en&CEL=C&SI=mph&CONT=euro&LAND=PL&REGION=0001&WMO=12560&LEVEL=52&R=0&NOREGION=1. Wolę wczorajsze i dzisiejsze 22-24 stopnie. Już się u mie przejaśniło, jest 21 stopni czyli komfortowo. Zapowiada się 7-10 dni suchych na Górnym śląsku to grzyby z lasów znikną. Niedobre prognozy jak na moje preferencje pogodowe.

mikos

U mnie pod wieczór przesuwała się „kurtyna” z chmur stratocumulus od północnego zachodu, a z drugiej było bezchmurne niebo. A późnym wieczorem stratocumulusy pokryły niebo i tak zostało do teraz.

Lukasz160391

A najnowsze prognozy znowu skróciły falę upałów i okres słonecznej pogody – u mnie na Górnym Śląsku upał może być tylko w niedzielę i poniedziałek, i niewykluczone, że już w poniedziałek nastąpi załamanie pogody (oby nastąpiło ono dopiero we wtorek). Trochę szkoda…

mikos


U mnie fala upałów znacznie skrócona. Wcześniejsze prognozy co „mówiły”, że będzie u mnie 5-6 dni z upałem (od czwartku-piątku aż do 31 sierpnia), a teraz tylko 3 dni z upałem (sobota, niedziela i poniedziałek), a o dwa ostatnie dni przyniosą ochłodzenie do temperatur 20-25*C. Początek września ma przynieść ocieplenie i znowu ma być gorący.

leksa

No to chyba jednak nienajgorsze prognozy. Zwazywszy ze od jutra do poniedziałku będzie gorąco-upalnie a przy tym sucho i pogodnie.

Lucas wawa

W gruncie rzeczy to nie są jakieś duże zmiany (maks. 1 dobowe). Front sprowadzający pogorszenie i ochłodzenie zacznie napierać od strony Niemiec zasadniczo w 2. części poniedziałku (29.08), a bardziej na E kraju w nocy 29/30.08 i/lub we wtorek (30.08).

Poza tym, po tej fali upału aura nie przejdzie od razu „w linii prostej” ku wyraźnie jesiennej:-)

mikos

Na stronie IMiGW nareszcie pojawił bilans lipca 2016. Ciepły z odchyleniem 1 stopnia powyżej normy w większości kraju,a na Pojezierzu Pomorskim w normie, oczywiście bardzo mokry w większości kraju, tylko w okolicy Szczecina suchy. Był również zróżnicowany pod względem usłonecznienia – w jednych miejscach słoneczny, w drugich pochmurnych, a w innych miejscach usłonecznienie w normie.

Arctic Haze ☀️

Mam taką ogólną uwagę do niektórych. Pewnie i tak nie posłuchacie, ale mam chyba obowiązek spróbować ;-)

Otóż oszczędzilibyście sobie wiele zdrowia, a może nawet pożyli parę lat dłużej, gdybyście ograniczyli patrzenie w prognozy pogody do jakichś 2-3 dni naprzód.

Lukasz160391

A to prognozy od 4 do 7 dni naprzód już się nie sprawdzają?
Nadchodząca fala upałów była wiadoma chyba już od 10 dni, a to, czy będzie 35 czy 30 stopni, to już inna sprawa.

Lukasz160391

Właściwie nie oto mi chodziło.

W prognozie do 5 – 7 dni można z dużym prawdopodobieństwem powiedzieć, jaka będzie sytuacja baryczna. Gorzej z temperaturą, bo ta potrafi się nie sprawdzić nawet w jeden dzień naprzód.

Chyba, że też w tym wypadku nie mam racji…

Arctic Haze ☀️

Taka prognoza ma jednak „skill” gorszy od 2-3 dniowej. A ta ostatnia od 1 dniowej. Problem jednak w tym, po co mi dziś rozważać pogodę za 5-7 dni? Plany na weekend robi się pod koniec tygodnia, a to jak ma się ubrać idąc do pracy i czy warto jechać na rowerze to wolę sprawdzić rano danego dnia (i tu radar meteorologiczny jest równie ważny jak prognoza). Nie rozumiem zupełnie po co miałbym przeżywać ten nieustanny emocjonalny rollercoaster związany z codziennymi zmianami prognoz na następny tydzień. Ale do takiego spokoju ducha może dochodzi się po prostu z wiekiem. Czyli też może… Czytaj więcej »

Arctic Haze ☀️

Dokładnie. Albo niskie chmury, z których przewidywaniem modele mają problemy. Jak dziś w dużej części Polski.

Nawiasem mówiąc te chmury tu nazywano „stratusem” podczas gdy w depeszach SYNOP kodowano je jako 4 lub 8 (czyli zasadniczo Stratocumulus). Kto się nie zna na chmurach? ;-)

mikos

Ten wał chmurowy, który sfotografowałem to stratocumulusy, tak?
comment image?oh=d9ca9c23a35f119963357c995bd3739a&oe=5851E974

Arctic Haze ☀️

Przy tej jakości zdjęcia to może być cokolwiek. Jednak Stratus to zasadniczo „wysoka mgła”, chmura absolutnie warstwowa, według niektórych definicji o podstawie poniżej 600 m.

Arctic Haze ☀️

@mikos

Ty chyba jesteś z okolic Warszawy. Sprawdziłem depesze SYNOP z Okęcia. Stratus notowano jedynie w nocy do 3 rano (naszego czasu), potem (gdy zapewne robiłeś to zdjęcie) już tylko cumulusy i stratocumulusy. A podstawa chmur była cały czas powyżej 600 m co stawia w wątpliwość co to był za nocny stratus ;-)

mikos

@ArticHaze
A nie zgadł pan. Nie jestem z okolic Warszawy. Tylko z NE części Świętokrzyskiego. Zdjęcie może faktycznie kiepskiej jakości bo zostało wykonane aparatem 5 Mpix że smarphona. A nie stwierdziłem, że to był stratus tylko pytałem o to czy był to stratocumulus.

Arctic Haze ☀️

Ja nie jestem szkolonym meteorologiem, a „jedynie” fizykiem atmosfery. Tzn. znam definicje tych chmur ale nie praktykę ich rozpoznawania przez naszych obserwatorów. A ponieważ nie chce mi się wierzyć, że takowy obserwator potrafi odróżnić stratocumuluusa od stratusa od dołu w każdych warunkach (w teorii różnią się głównie na górze tym czy jest tam konwekcja czy nie), zadzwoniłem do znajomego meteorologa. Twierdził mi, że potrafią, ale nie po ciemku (to a propos tych nocnych stratusów). Powiedział mi też, że nie uznają ograniczenia stratusów do 600 m podstawy. Moim zdaniem klasyfikują zatem jako stratus to co inni zaklasyfikowaliby jako stratocumulus (bo nic… Czytaj więcej »

Arctic Haze ☀️

Tu masz filmik ze stratocumulusem podobnym do Twojego (z tym, że wbrew tytułowi filmiku na pewno nie jest to cumulogenitus (stratocumulus rozpadający się na cumulusy):

https://www.youtube.com/watch?v=hkUjs03Tau0

Lucas wawa

Mnie zawsze ciekawi wyłapywanie ze stochastycznego „skilla” z czasem coraz to bardziej powtarzalnych trendów (na 5+ dni naprzód tylko trendów, nie szczegółów) – zwłaszcza, gdy szykują się jakieś większe zmiany, skrajności, itp. Przeważnie jest to okres 5-7 dni naprzód – tylko w szczególnych przypadkach termin nieco dłuższy niż 7 dni. Do 5 dni (a zwłaszcza do 2-3 dni) naprzód zwracamy uwagę coraz bardziej na szczegóły. Natomiast powyżej 7 dni (a zwłaszcza powyżej 10 dni) zapowiedzi można traktować jedynie jako „co w naszym klimacie jest możliwe”:-) Natomiast samo wyłapywanie w prognozach coraz bardziej powtarzalnych trendów dla jednych może być ciekawe, dla… Czytaj więcej »

chochlik

Efekt mógłby być wręcz odwrotny. Ludzie lubią emocje i tych w różnych segmentach życia szukają, a prognozy na 2-3 dni takowych ze sobą najczęściej nie niosą. Można jeździć rowerem 10 km/h trzymając się wyłącznie bezpiecznych ścieżek, a można również zjeżdżać 50 km/h ze szczytu. Pierwsze jest bezpieczne, ale to drugie niesie ze sobą więcej wrażeń. Do wszystkiego można podchodzić podobnie – można oglądać mecz szachów z udziałem faworyta albo mecze Polaków w szczypiorniaka. Analogicznie można też podchodzić do prognoz. W pewien sposób nawiązuje to też do jednej z życiowych prawd która mówi, iż prawdziwe życie zaczyna się dopiero wówczas, kiedy… Czytaj więcej »

lubelak

@Arctic Haze
Mam prośbę. Ponieważ w niemal co 2 wątku otwartym poruszane sa sprawy NAO, AO (ujemne, dodatnie), LA Nina, SSW i jeszcze kilka innych czynników decydujących o pogodzie w PL (Europie), głównie o zimie, i siłą rzeczy często powtarzasz w koło to samo. A i potem ciężko odszukac w tym nawale informacji i plotek wartościowej informacji.
Czy jest możliwe, abyś zrobił małe kompendium informacji na ten temat? Po kilka zdań wytłumaczenia co to jest i jaki ma wpływ (lub nie) na pogodę (zimę) w PL. Jeden wątek, nie byłoby potrzeby potem wielokrotnie pisanie od nowa tego samego.

Arctic Haze ☀️

Dawno o tym myślałem, ale raczej na moim blogu. Jak będę miał trochę czasu to pomyślę o tym.

Na razie przeszkadza mi terminowa „rewizja papieru” (jak mówi naukowa młodzież) oraz „operacja słoneczna” na zewnątrz ;-)

lubelak

Przypomnę się za dwa miesiące:) Jak już studenty się okiełzną.

adek

Na początku września widać gorące dni, a nawet upalne. Czyżby powtórka z 2008 roku?

Lukasz160391

Pierwsze 6 dni września 2008 faktycznie były gorące. Ale później nadeszło głębokie i długie ochłodzenie z codziennymi opadami deszczu. Od 13.09. do 25.09. temperatura nie chciała wyjść z przedziału 8 – 14 stopni.
Wolałbym już bardziej stabilny pogodowo wrzesień, jak np. z 2005, 2006, 2009, 2011 lub 2014 roku.

Lucas wawa

Na razie wiadomo, że ostatnim dniem upalnym do końca sierpnia (a być może i całego 2016 roku) będzie poniedziałek 29.08, na krańcach E/SE maks. wtorek 30.08.

Natomiast wrzesień to termin 7+ dni, więc takie czy inne zapowiedzi mogą się jeszcze zmieniać. I choć są spore szanse na to, że po 30.08 w „linii prostej” nie przejdziemy od razu do trwalszej jesieni, to trzeba mieć jednak na uwadze, że gorące scenariusze pogodowe są zgodne z najcieplejszymi wiązkami:

mikos

@Lucas Wawa
Wrzesień jest temperaturowym odpowiednikiem maja będącym okresem przejściowym między latem, a jesieną przynoszącym silniejsze epizody letnie. Czy tego chcesz czy nie przekroczenia 25°C w cieniu będą.

Lucas wawa

„Czy tego chcesz czy nie przekroczenia 25°C w cieniu będą”.

>>> Co innego sporadyczne przekroczenia 25°C, a co innego jakaś konkretniejsza fala gorąca (a nawet gorąco-upalna).

Poza tym, zwracam uwagę na ton wypowiedzi przez przykład odwrotny, tzn. „czy tego chcesz czy nie przymrozki (we wrześniu) będą”…

chochlik

No nie da się ukryć, że całkiem fajnie prezentuje się wieczorny GFS – temp. ok 30C od 2 do 7 września :grin: Jak to zwykle bywa, pewnie aż tak dobrze nie będzie, ale co ważne nie widać jeszcze typowo wrześniowej pogody. GEM też wieści ciepły początek września.

Lukasz160391

Na pewno tak nie będzie, jest to prognoza na ponad 7 dni, a poza tym chyba nigdy nie było takiej długotrwałej fali upałów we wrześniu niż ta która jest prognozowana w wieczornym GFS-ie.

chochlik

A no właśnie było, we wrześniu 1947. Wrocław miał wówczas 10 dni upalnych, w tym 6 pod rząd:
postimage

Warto zauważyć, że żaden z tych dni nie przypadł na pierwszą dekadę miesiąca.

Lucas wawa

Z całą pewnością są to najcieplejsze wiązki, jeżeli nie zapowiedzi powyżej nich…
Gdyby 1. dekada września miały być faktycznie ciepła (co może mieć miejsce, choć nie musi…), bardziej stawiam na coś à la wrzesień’2009, niż na tak skrajnie ciepły scenariusz jak w tej odsłonie GFS.

konrad

No GFS z 12:00 nam ładnie odpłynął, ECMWF w końcówce prognozy z 12:00 tez sympatyczny ale nie tak przesadnie gorący jak GFS

Lucas wawa

Generalnie rzecz biorąc – choć ok. 30.08 zrobi się chłodniej – wiele wskazuje na to, że nie będzie to jeszcze od razu krok ku wyraźniejszej jesieni:-)

konrad

I bardzo mnie to cieszy oby te super prognozy zostały podtrzymywane.

mikos

Lucas Wawa
Co ty taki sceptyczny jesteś w sprawie ewentualnej fali dni gorąco-upalnych we wrześniu? Oczywiście, że temperatura dobije w okolice 30°C. We wrześniu częstrze przekroczenia 25°C niż jesienne listopadowe dni z temperaturami 5-10°C i przymrozki.

mikos

@Lucas Wawa
W I dekadzie września 2009 była przewaga dni gorących?

Lucas wawa

I właśnie o to chodzi,że we wrześniu 2009 r. (gł. w 1. połowie miesiąca) mieliśmy sporo dni umiarkowanie ciepłych, niektórych gorących, przeplatanych nieco chłodniejszymi (ale nie zimnymi). Taki scenariusz jest znacznie bardziej realny, niż tak upalny jak prezentował to wczorajszy GFS z 12’UTC.

Lukasz160391

W jakim roku była najdłuższa fala upałów we wrześniu?
Bo nie przypominam sobie, żeby w dziewiątym miesiącu roku długość fali upałów przekraczała 2 dni.

chochlik

Patrz mój post wyżej. Wrocław, 1947, 6 dni upałów z rzędu w II dekadzie miesiąca, Tmax 34,6C.

mikos

A ja zapytaj inaczej. Ile było takich wrześniów w XXI wieku kiedy temperatura maksymalna nie przekroczyła 25°C.? Pamiętam ten tylko z 2010 kiedy tak było Cóż przypadek, że w latach 2007-2013 mieliśmy co 3 lata chłodny wrzesień.

Lucas wawa

@mikos Oczywiście, że we wrześniu może być jeszcze nawet z więcej niż 10 dni gorących, czy kilka upalnych. Sęk w tym, że równie dobrze możemy mieć wrzesień z kilkoma dniami z przymrozkami lub też ze stratusowo-dżdżystą aurą jak w 2013 r. Poza tym jest zasadnicza różnica, gdy takie lub inne skrajności są krótkotrwałe (jak upały w lipcu, czy sierpniu b.r.) lub też trwalsze (jak upał w sierpniu ub.r.). Na razie zaś dopiero zaczyna kształtować z grubsza trend termiczny na sam początek września i chodzi o to, że do tak „upalnych” odsłon jak w prognozach GFS z 12’UTC ma się jeszcze… Czytaj więcej »

mikos

@Lucas Wawa
Sorry trochę mnie poniosło. Oczywiście we wrześniu może być różnie – bo ten miesiąc przynosi duże skrajności w temperaturze. Zarówno może przynieść upały i dni gorące, a także dn rodem z listopada i przymrozki. Bywały takie wrseśnie, kiedy nie było ani przekroczeń 25°C, a ni przymrozków. Gdy jest cieplejszy wrzesień zwiększa się potencjał na dni gorące czy upalne, a gdy chłodniejszy czy w normie nawet na dni przypominające listopad. ?

Hubert

Swoją drogą jestem ciekaw jak ma się sytuacja z lodem w Arktyce. Rekordowo niskiego zasięgu raczej nie będzie?

Lucas wawa

Będzie chyba nieznacznie mniejszy niż w ubiegłych latach (tzn. 2013-2015), ale do rekordowo niskiego z 2012 r. stosunkowo dużo mu będzie brakowało.

mikos


Dzięki za filimik. Faktycznie ten stratocumulus jest podobny do mojego. Tak wogóle to imponujące są chmury ułożone w wał, między którym przebiega granica między bezchmurnym a nie pochmurnym. Kiedyś wieczorem na początku sierpnia podczas spaceru miałem okazję podziwiać wał złożony z chmur cumulonimbus, między którymi powstawały wyładowania międzychmurowe i wyładnie było widać wyładowania między podstawą, a wierzchołkiem chmur. Gdy się całkowicie zachmurzy podczas przechodzenia frontu burzowego to trudno dosstrzeć przebieg wyładowań w cumulonimbus między wierzchołkiem a podstawą, bo widać tylko podstawę tych chmur.

Lucas wawa

A jeszcze bardziej niesamowite jak za taki wał chowa się Słońce, spod niego wychodzi lub oświetla z przeciwnej strony (w zależności od sytuacji), zwłaszcza gdy jest nisko nad horyzontem.

Lucas wawa

ROZPOCZYNAMY 4-5 DNIOWE WIĘKSZE OCIEPLENIE Dzisiaj przechodzimy na wyraźniejsze dodatnie anomalie termiczne. Jak na razie w Warszawie mieliśmy w sierpniu tylko 1 dzień upalny (05.08, 30,9°C). Podczas tego ocieplenia przypuszczalnie będą 2 (maks. 3) takie dni, choć również i w tym przypadku granica 30°C zostanie przekroczona nieznacznie (ostawiam, że w Warszawie będzie to 31/32°C). Jednak… Od dzisiaj krzywa trendu zmian Tśr w cyklu corocznym zaczyna nam coraz szybciej spadać, a więc anomalie będą o 1-2 st. wyższe, niż przy podobnych temperaturach na początku miesiąca (w mojej ocenie do ok. +8 st. za dobę dnia 28.08, a na E kraju jeszcze… Czytaj więcej »

Lucas wawa

Dodam jeszcze, że w zdecydowanej części kraju bardzo pogodne (jeżeli nie bezchmurne) będą także dzisiejszy czwartek oraz niedziela.
Tak więc przed nami najbardziej pogodny okres kończącego się powoli lata:-)

Arctic Haze ☀️

Ciekawy artykuł jest w dzisiejszym Nature (nie, nie ten równie ciekawy o planecie na orbicie Proxima Centauri). Mówię o Abram i inni, 2016, „Early onset of industrial-era warming across the oceans and continents”: http://www.nature.com/nature/journal/v536/n7617/full/nature19082.html Okazuje się, że sygnał globalnego ocieplenia można znaleźć w temperaturze oceanów z drugiej połowy XIX wieku, a nie tylko kontynentów półkuli północnej, jak dotąd sądzono. Z tego wynika, ze „okres przedprzemysłowy” to niestety czasy gdy nie mamy dobrego globalnego pokrycia (IPCC z przyczyn praktycznych proponowało 1851-1900 jako wzorcowy bazowy „okres przedprzemysłowy”). Oczywiście oznacza to też, że ogrzaliśmy planetę nieco więcej niż sądziliśmy dotąd. I jest to… Czytaj więcej »

mikos

Zobaczymy ile będzie trwać ta słoneczna i gorąca pogoda. Oby czasem odsłona jakiegoś modelu nie wywaliła dzisiaj wieczorem czy jutro burz na niedzielę, w poniedziałek już niemal pewne jest, że będzie burzowo. Ostatni całkowice bezchmurny i słoneczny dzień podczas lata pamiętam, że był w lecie 2013 roku. Nawet podczas wielkiej fali upałów w sierpniu 2015 nie było bezchmurnie.

Lucas wawa

To prawda, że przełomowy będzie już niemalże na pewno poniedziałek 29.08, a wtorek 30.08 już w całym kraju chłodniejszy.
Dobrze jednak, że będzie to poniedziałek, a nie (jak ostatnio) już niedziela – z dość oczywistego powodu:-)

Lucas wawa

Dodajmy jeszcze, że coraz bardziej prawdopodobne, że od/po 01.09 przynajmniej w części kraju ponownie zrobi się gorąco – ale na jak długo i w jakich okolicznościach dopiero się okaże (?).

mikos

Teraz przeważnie widać temperatury w widełkach 25-30 st. C na początek września.

mikos

Mam takie pytanie jakie muszą być warunki aby chmury kłębiaste w ogóle nie powstały. Patrzę na mapę satelitarną i jestem zdziwiony – zachód całkowicie bezchmurny, a wschód z chmurami kłębiastymi. http://www.sat24.com/image2.ashx?region=pl

Arctic Haze ☀️

@mikos

Poszukaj sobie takiego hasła: „stabilność atmosfery”.

mikos

@Arctic Haze
Dziękuje. Już znalazłem ciekawą stronę wyjaśniającą to pojęcie z przykładami. http://www.cumulus.nazwa.pl/teoria/wiedza/w_rownowaga.htm

Michał

Dzisiaj więcej na termometrach, ale cóż z tego, jak wieje. Momentami, kiedy słońce chowa się za chmurami jest hmm… zimno. Wczoraj było podobnie

zaciekawiony

Tylko 25 stopni, toż to prawie zima…

mikos

Ale chmury kłębiaste zakrywając słońce chwilowo powodują spadek temperatury.

Patryk

Przecież to czysty troll

MICHAL

Pisałem tylko o swoim subiektywnym odczuciu, nie o temperaturze na wskaźnikach. W słońcu grzeje, przy chwilowym zachmurzeniu nie jest zbyt ciepło

Robert93

U mnie w Kielcach na balkonie od strony zachodniej
czułem przed chwilą duże ciepło od Słońca. Aktualnie 22°C.

mikos

@Patryk
Skoro Michał jest dla Ciebie „czystym trollem”,bo troszkę ponarzekał że odczuwa zimno to co powiesz o niektórych użytkownikach TP co chwalą się, że chodzą w krótkich rękawach i spodenkach kiedy temperatura spada w okolice 15°C w dzień i do tego jest pochmurno, wietrznie i deszczowo? Po godz 18-19 od kilku dni owszem jest zimno bo powietrze jest suche i ostre – ja widuje niektórych ludzi w bluzach i długich spodniach. Może w sobotę, niedzielę czy poniedziałek będą cieplejsze wieczory bo temperatura będzie wynosiła ponad 30°C.

Lucas wawa

(NIEMALŻE) BEZCHMURNIE JUŻ W CAŁEJ POLSCE Po pogodnym poranku, dzisiaj jeszcze na E/SE kraju rozwinęło się zachmurzenie kłębiaste, typu cumulus. Jednakże bardziej na W i N panowała już niemalże bezchmurna aura. Pod wieczór także i na E/SE zachmurzenie zaczęło zanikać. Przed nami 3 (a miejscami nawet 4) bardzo pogodne i zarazem gorąco-upalne dni. A oto dawno nie widziane „błękitne” prognozy na 3 kolejne dni (w tym weekend) – dla Warszawy: http://www.meteo.pl/um/php/meteorogram_list.php?ntype=0u&fdate=2016082512&row=406&col=250&lang=pl&cname=Warszawa Wg modelu UM, poza okresowo niewielkim zachmurzeniem piętra wysokiego, ma być niemalże bezchmurnie i to w zdecydowanej części kraju: http://www.meteo.pl/um/php/pict_show.php?cat=15&time=8&date=201608251212 W odróżnieniu od roku ubiegłego, takie sytuacje tego lata… Czytaj więcej »

mikos

Na jakiej masie powietrza zbudowany jest też wyż co będzie nam przynosił do niedzieli bezchmurną pogodę? Z tego co słyszałem centrum tego wyżu znajduje się nad Warmią i Mazurami. Dzisiaj w komentarzu synoptyka IMiGW było, że wschodnia Polska pozostaje w zasięgu Powietrza polarno-modskiego chłodnego (dlatego niektórzy mogą odczuwać zimno), a Zachodnia w PZ (wątpię). Oczywiście w maistreemowych mediach takich jak TVN, Onet, wp, Interia pewnie usłyszymy, że napływa do nas „afrykańskie powietrze” ??. Czy ponad 30°C w dzień i ok 15°C przy bezchmurnej i słoneczne j to zasługa powietrza z Afryki? Raczej nie ?

Lucas wawa

Moim zdaniem następuje wymiana PPms na nieco przetransformowane PZk (wedle obecnie obowiązującej nomenklatury oznaczyłbym go docelowo jako PZs).

PPmc to raczej nie jest, bo mielibyśmy wówczas więcej wilgoci i większe zachmurzenie.

mikos

A do PPk nie pasuje? Czy już operacja słoneczna już za słaba oby to powietrze do temperatury ok 30°C.

Lucas wawa

PPk też by mogło być, choć gdyby uwzględnić fakt, że:
1) T850 bliska 20°C,
2) kierunek adwekcji bardziej z SW, niż SE/E
…bardziej pasowałoby PZk (PZs).

W Niemczech jest to bezsprzecznie PZ. U nas można bardziej „gdybać” (PZ czy PPk), ale – począwszy od jutra już w całej Polsce – na pewno nie będzie to żadna odmiana PPm.

chochlik

Jakie PPk? Wyż powstał na zachód od nas i dopiero przesuwa się na wschód, a proces napływu ciepła dodatkowo wspierają niże znad Atlantyku. Klasyczne PZ.
http://pogodynka.pl/polska/mapa_synoptyczna

Arctic Haze ☀️

Te dzisiejsze trajektorie wsteczne pokazują jeszcze raz bezsens tej całej klasyfikacji. Widać, że powietrze na różnych wysokościach ma zupełnie inne pochodzenie.

I jeszcze raz podkreślę, że klasyfikacja, która ma ambicje być jednocześnie informacją o pochodzeniu geograficznym i własnościach termodynamicznych powietrza z definicji musi zawieść przynajmniej na jednym z tych pól bo nie ma odpowiedniości jeden-na-jeden między tymi dwoma cechami.

Ale pewnie osób uważających klasyfikowanie mas powietrza za swoje hobby nigdy nie przekonam.

chochlik

Jeszcze nie u nas, a w zach. Europie jak najbardziej. Choć może i muska już nasze zach. granice.

Lucas wawa

Moim zdaniem – wedle aktualnej klasyfikacji – jest (będzie) to PPk lub przetransformowane PZs.

Wyż zatoczył łuk kierując się najpierw znad Europy SW nad Warmię i Mazury, a dopiero teraz będzie przesuwał się na SE, tzn. nad Ukrainę. Przedkłada się to na niejednoznaczne trajektoria na różnych poziomach (wysokościach).

Gdyby poszedł bardziej „w linii prostej” nad Karpatami nad Ukrainę to byłoby u nas bardziej „czyste” PZ.

Arctic Haze ☀️

Problem z tym, ze według parametrów termodynamicznych to jest powietrze zwrotnikowe morskie. Z tym, że w dużym stopniu pochodzi znad Grenlandii. Zderzyły się tu dwie sprzeczne strony przestarzałej klasyfikacji Bergerona, z uporem u nas stosowanej. Zresztą wymyślonej w zupełnie innych celach. Pisałem o tym w marcu:
http://meteomodel.pl/BLOG/?p=12277#comment-40237

Lucas wawa


Klasyfikowanie ma sens. Ważne są bardziej jednoznaczne reguły – których raczej nie mamy…

Arctic Haze ☀️

To czemu w świecie nikt już prawie tego nie robi?

Sytuacja jest o tyle gorsza, że ta klasyfikacja w polskiej wersji oparta jest na przekazie ustnym z pokolenia na pokolenie. tzn. nigdzie nie ma spisanych precyzyjnych definicji. To bardziej kultura ludowa niż nauka.

Lucas wawa

Zawsze można napisać/powiedzieć: „powietrze ciepłe/chłodne/zimne/gorące/upalne/mroźne morskie/wilgotne/kontynentalne/suche + skąd”:-)

mikos

Damian Dąbrowski ładnie obalił pseudoteorię mainstreemowoych mediów, że mamy do czynienia z adwekcją „afrykańskiego powietrza”.

Mikos


Serio? Damian Dąbrowski zerżnął z was kwestię ustalania z jaką masą powietrza mamy do czynienia?

Arctic Haze ☀️

W każdym razie nie napisał niczego czego nie było widać na wykresach kslawina wrzuconych co najmniej godzinę przed jego wpisem.

Arctic Haze ☀️

Twój komentarz z trajektoriami był na pewno wcześniejszy niż jego wpis na Facebooku. Mój komentarz mówiący prawie dokładnie to co on napisał mógł być nieco po Damianie (ale go nie znałem). Natomiast ja nie ukrywam, że to co napisałem było wnioskiem w komentarza kslawina.

Lucas wawa

Częściowe wyjasnienie tej kwestii mamy w dzisiejszym komentarzu synoptyka do prognozy ICM
http://www.meteo.pl/komentarze/index1.php

Wg niego od W Europy postępuje adwekcja PZm (tu wskazuje na różnicę między nim a PPm/PPmc) – choć u nas docelowo w weekend będzie to bardziej przetransformowane PZs.

Lucas wawa

WYNIKI „UPALNEJ” SONDY NA T.P.

Pytanie tyczyło się tego, czy „cieszymy się” na najbliższe upalne dni. Wyniki były następujące:
– 59% „za”,
– 32% „przeciw”,
– 9% „obojętne”,

Mnie one zupełnie nie zaskakują, bo – nawet dla osób nie przepadających za upałem (dniami upalnymi) – te w obecnych okolicznościach będą znacznie mniej męczące niż przed rokiem, czy nawet np. w czerwcu b.r. (kiedy było bardziej wilgotno, nocami „tropikalnie”, a przy tym operacja słoneczna silniejsza).
Natomiast do tej pory sierpień był dość chłodny i wilgotny, więc nie dziwota, że na koniec wakacji większość chce jeszcze „zasmakować” trochę prawdziwego lata.

Mikos

GFS i GEM za gorącym początkiem września w swoich ostatnich odsłonach. I bardzo dobrze. Mieliśmy deficyt prawdziwego lata w sierpniu to będzie go więcej we wrześniu. :D

adek

GFS upał widzi na przyszły piątek. Naprawdę mam mętlik w głowie, lato mieliśmy słabe, a jak widzę taką wyżową aurę począwszy od jutra to się zastanawiam czy na pewno mamy koniec wakacji….i jeszcze ten GFS na przyszły piątek….

Robert93

Przeanalizowałem sobie wartości NAO za sezony zimowe (grudzień-luty) od połowy XX wieku i mam problem ze znalezieniem cyklu, choćby omawianego wcześniej około 8-9 letniego. Wprawdzie wartości te się wahają, to jednak odległości pomiędzy minimami lub maksimami zarówno w ujęciu wartości za sezon, jak i wartości średniej ruchomej 3-letniej bywają różne np. co 5 lub co 11 lat. Zobrazowałem to na wykresach w excelu. Dane prawie w całości brałem stąd: http://meteomodel.pl/index.php/nao-tabele Dodatkowo policzyłem współczynniki korelacji między NAO i poszczególnymi anomaliami sezonów zimowych (grudzień-luty) dla Polski (poltemp.txt) oraz analogicznie dla AO. Wynika z tego, że jednak NAO ma większy wpływ – wartość… Czytaj więcej »

Arctic Haze ☀️

Czyli użyłeś CPC NAO. W nim rzeczywiście nie znajdziesz żadnych cykli. Są natomiast w dłuższych seriach, takich jak różnica ciśnień Gibraltar – Islandia, od 1823 roku. Oto wynik analizy spektralnej zrobionej na tej serii przy pomocy strony Climate Explrer:

Ja się zastanawiam, czy oprócz tych cykli trwających kilka/kilkanaście lat, z NAO/AO nie jest jak z AMO, tzn. cechują je także cykle co ok. 60-70 lat (?). Niektórzy utożsamiają cieplejsze (również) zimy głównie z AGW. Jednakże nie da się nie dostrzec, że ok. pół wieku wstecz NAO często było ujemne, a od lat 80. (a zwłaszcza 90.) XX wieku często dodatnie. Jeżeli faktycznie mielibyśmy takie cykle, to teraz powinien zacząć się zaznaczać trend malejący NAO (i prawdopodobnie także AO). Chyba, że jest jednak inaczej…??? Ale nawet patrząc na same ostanie roczniki można przypuszczać, że w najbliższych sezonach zimowych NAO częściej… Czytaj więcej »

Arctic Haze ☀️

@Lucas wawa

Ależ oczywiście. To bardzo łatwo pokazać zarówno analizą spektralną (można fourierowską, taką jak ta w moim poprzednik komentarzu jak i falkami / „waveletami”) jak i poprzez korelacje z przesunięciem czasowym. NAO ma ten sam okres co AMO i wyprzedza go o ćwierć cyklu. I nie doszukiwałbym się w tym fakcie jednostronnej przyczynowości bo można również powiedzieć w takim razie, że AMO wyprzedza NAO (z przeciwnym znakiem) o ćwierć cyklu. Są jak sinus i cosinus. Moim zdaniem są (w tej skali czasowej) przejawami tej samej oscylacji klimatycznej, obejmującej co najmniej Atlantyk i atmosferę półkuli północnej.

Robert93

„NAO ma ten sam okres co AMO i wyprzedza go o ćwierć cyklu.”
Patrząc na dane historyczne AMO zauważyłem, że przeszło ono na plusy (fazę dodatnią) koło 1995 roku. Ćwierć cyklu trwa około 16 lat, więc czyżby mniej więcej po 2010 możemy się spodziewać częstszego ujemnego NAO, gdyż koniec dodatniej fazy AMO powinien być koło 2027 roku?

Arctic Haze ☀️

Prawdopodobnie maksimum AMO było w roku 2005 (wtedy gdy zabrakło liter na huragany). Odpowiada to maksimum NAO kolo 1990 roku co też widać w danych. Czyli minimum NAO powinno być teoretycznie koło roku 2020 lub tuz po nim. Jednak w ostatnich latach NAO wcale nie chce być za bardzo ujemne (2010 rok był ostatnim gdy to się stało, ale za to jak!). Czemu? Tu mogą wchodzić inne czynniki, chociażby rekordowe temperatury Północnego Atlantyku ie wynikające z AMO ale globalnego ocieplenia. Możliwe, że właśnie rozwaliliśmy tę długotrwałą zależność AMO i NAO. Trudno powiedzieć.

Lucas wawa

Jeżeli w najbliższych kilku/kilkunastu latach nie zacznie zaznaczać się trend spadku indeksu NAO (oczywiście w uśrednieniu), to będzie znaczyło, że (mówiąc kolokwialnie) coś się nam rozregulowuje…

Może być i tak, że NAO będzie coraz mniej stabilne (mówiąc kolokwialnie „skakać” między plusami a minusami) – przy szybszych, częstszych i wyraźniejszych zmianach, niż do tej pory. A to oznaczałoby bardzo dużą różnorodność pogodową, zwłaszcza w porze chłodnej (przy częstszych zmianach/różnicach niż do tej pory – por. sezon 2005/6 i 2006/7, marzec 2013 i marzec 2014, itp.).

Jak będzie faktycznie – pożyjemy, zobaczymy:-)

Lucas wawa

„PIĘKNY” OBRAZEK, NIEPRAWDAŻ?:-)

http://www.sat24.com/image2.ashx?region=pl

Ciekawe, czy w tych 3-4 prawdziwie letnich dniach będzie ktoś narzekał na beznadziejny (w tym zimny) polski klimat?:-)

Rosną przy tym szanse, że pogodnych i gorących dni nie zabraknie nam także w 1. połowie września.

chochlik

Warto jednak spojrzeć też na to szerszym okiem:
http://www.sat24.com/image2.ashx?region=eu
Prawie cała Europa, poza pasem na północy, ma dziś pogodne niebo. Z tym, że w takiej Francji, Włoszech czy E Hiszpanii taki stan rzeczy utrzymuje się od tygodnia, miejscami znacznie dłużej. U nas dopiero co się zaczął.

Lucas wawa

Ale za to u nas potrwa dłużej:-)

Poza tym, czyżbyśmy już zapomnieli co przyniosło nam np. ubiegłoroczne lato…?

mikos

Tak jest w końcu będzie to pierwszy bezchmurny dzień w skali ogólnokrajowej podczas tegorocznego lata.

chochlik

Ja na pewno nie zapomniałem. Z tym, że mi ubiegłoroczne lato bardzo pasowało.. no może poza tym zimnym tygodniem między 25 lipca a 1 sierpnia.

mikos

Tak jest Lucas Wawa. GFS podtzmuje przewagę gorących i pogodnych dni w I dekadzie września.

mikos

Ma ktoś jakieś dane jakie są normy dzienne usłonecznienia dla poszczególnych miesięcy?

Konrad

Prognozy na I dekadę września bardzo obiecujące, przeważać ma ciepła, gorąca a nawet jeszcze upalna pogoda (zwłaszcza 2-3 września) na chwilę obecną.

chochlik

W prognozach I dekada września wygląda na podobną do I dekady sierpnia tego roku, co biorąc pod uwagę, że w międzyczasie norma temperatury spada o przeszło 4 stopnie, jest dość rzadką sytuacją. Do tego nad większością Europy miałyby panować wyże. Ja biorę taki scenariusz w ciemno.

mikos


Ale o chodzi ci o średnią temperaturę, źe I dekada września jest podobna do I dekady sierpnia?

chochlik

Tak, myślałem oczywiście o temperaturze.

Lucas wawa

Jakieś 1-2 dniowe przerywniki z opadami, a poza tym kilkudniowe okresy „wyżowe” z temperaturą na przemian umiarkowaną i wyższą (dni gorące).
Takie obecnie zapowiedzi dominują na końcówkę sierpnia i początek września. I nie miałbym nic przeciwko temu, aby te trendy prognostyczne się sprawdziły:-)

mikos

Ty widzisz jakieś opady w ostatnich dwóch dniach sierpnia? Bo ja nie. U mnie ochłodzenie ma o dziwo ma być suche. Do końca sierpnia ma u mnie nie padać według ostatnich prognoz.

Lucas wawa

Ostatnie zapowiedzi faktycznie stopniowo redukują prognozowane sumy opadów, także w okresach z aurą bardziej „niżową”:
http://www.mojapogoda.com/prognozy-ensemble.html

Wg prognoz – między kolejnymi wyraźniejszymi układami wyżowymi – co kilka dni mogą przechodzić nad Polską fronty niżowe (a raczej bruzdy obniżonego ciśnienia), jednak związane z nimi strefy opadowe prawdopodobnie będą się rozmywały.
Zobaczymy na ile te coraz to bardziej „suche” zapowiedzi się sprawdzą (?).

Arctic Haze ☀️

Jeśli spojrzeć na mapę trajektorii wstecznych dla Warszawy z serwera polecanego dziś przez synoptyka ICM, to widać dokładnie czemu mamy tak stabilną atmosferę, ze niemożliwe są zjawiska konwekcyjne.

Stabilna atmosfera to taka gdzie na górze jest cieplej niż zwykle (albo na dole zimniej niż zwykle). To taka wersja dla laików ale w sumie prawdziwa. A czemu jest na górze cieplej niż wynika z temperatury na dole?

Bo na dole mamy „zwrotnikowe” powietrze z Grenlandii (nie wiem jak ono to zrobiło ale zrobiło), a na górze (niebieska kreska) mamy prawdziwe powietrze zwrotnikowe.

Lucas wawa

Dodajmy jeszcze, że taka sytuacja sprzyja charakterystycznej dla układów wyżowych tzw. inwersji osiadania, a nie sprzyja konwekcji.

Arctic Haze ☀️

@Lucas Ale to wynika z wyższego ciśnienia w wyżu, nie z pionowego gradientu temperatur (czyli stabilnej atmosfery). Jak się zastanowić to jest oczywiste, że jak jest wyższe niż w otoczeniu ciśnienie to będzie wiało od centrum wyżu w stronę „peryferii” (w niżu odwrotnie). Silą Coriolisa oczywiście spowoduje ruch obrotowy na naszej półkuli zgodne z ruchem zegara (znowu w niżu odwrotnie). A ta „górka” powietrza która powoduje wyższe ciśnienie będzie opadała na „zwolnione” miejsce. To też wersja „edukacyjna” ale w zasadzie poprawna fizycznie. PS. Inwersja osiadania to efekt ogrzania adiabatycznego opadającego powietrza, ale to absolutnie nie jest to co widzimy dziś… Czytaj więcej »

Lucas wawa

To prawda, że mogą to być dwa niezależne czynniki, tzn.:
1) zmiany ciśnienia w wyżu,
2) różnice w kierunkach adwekcji na różnych wysokościach,
prowadzące do podobnego efektu termicznego (góra cieplejsza, dół chłodniejszy niż zwykle).

Arctic Haze ☀️

„Dodajmy jeszcze, że taka sytuacja sprzyja charakterystycznej dla układów wyżowych tzw. inwersji osiadania, a nie sprzyja konwekcji.” Wrócę jeszcze raz do tego Twojego komentarza bo aż boli pamiętanie go. Oczywiście, ze opadanie powietrza to inherentna część zjawiska nazywanego wyżem. Oczywiste jest, ze opadające powietrze ogrzewa się adiabatycznie. Z tym, że ogrzewa się w całej kolumnie co nie powoduje stabilnoości (chociaż nieco słabiej przy ziemi – co wynika z geometrii tego strumienia), a na samym spodzie ziemia jest silne ogrzewana promieniowaniem słonecznym właśnie przez brak chmur spowodowany osiadaniem. Stąd atmosfera podczas niżu pozostaje zwykle jednak niestabilna, gdyż ogrzewanie powierzchni daje olbrzymie… Czytaj więcej »

Lucas wawa

PRZYCZYNY OCIEPLENIA, MASY, ADWEKCJE – istna pogodowa „kaszanka” Jeszcze raz przemyślałem to co wyjaśniali tutejsi komentujący (zwłaszcza @Arctic Haze ☀️ i @kslawin) oraz na swoim blogu pogodowym Damian D. Podstawowa przyczyna tego całego nazwijmy to „zamieszania” związanego z przyczynami ocieplenia (w tym kierunkami adwekcji i masami) wynika z faktu, że wyż jaki zapewnił nam poprawę pogody przez pewien czas znajdował się na W i N krańcach Polski i dopiero od wczorajszego popołudnia zaczął „wykręcać” na SE, tzn. w stronę Ukrainy. Poza tym, z początku miał cechy chłodniejszego wyżu, zaś im bliżej powierzchni Ziemi tym w większym stopniu mieliśmy adwekcję z… Czytaj więcej »

Mikos

No właśnie Lucas Wawa. Jakby płynęło Pzk znad Sahary to byśmy mieli mętne błękitne niebo, a mamy wyrazisty lazurowy. Piasek znad Sahary z tego co widziałem to spływa do Hiszpani czy Francji, gdzie jest bardzo gorące PZ.

Lucas wawa

Moim zdaniem mamy obecnie jednak PPk.
Komponenta PZ (i to raczej PZm) zacznie pojawiać się dopiero stopniowo w weekend, wraz ze zbliżaniem się niżu znad Europy W.

Lucas wawa

Dodam jeszcze, że innym (obok błękitu nieba) wyróżnikiem tego, że obecna masa ma bardziej właściwości PPk (niż PZ) są chłodniejsze noce – w wielu miejscach nadal przynoszące spadki Tmin < 15°C.

Arctic Haze ☀️

O, Boże. Chłodniejsze noce w sierpniu wynikają z pozycji Słońca (dłuższe noce), nie z tego jaka jest „masa powietrza”.

Dodam jeszcze, że jeśli usiłujesz określać „masy powietrza” z własności termodynamicznych, to rób to przynajmniej z wartości na np. 500 hPa, a nie 2 metry nad ziemią. Tak się to zawsze robiło, w tych pradawnych czasach gdy ktoś oprócz naszych synoptyków używał tych klasyfikacji (patrz np. Serebrny Wiegman & Hadfield, 1962 – mogę wysłać).

Lucas wawa

Ale jednak przy adwekcji PZ znad Afryki jeszcze końcem sierpnia możemy mieć noce z Tmin > 20°C.
To kwestia właściwości masy – PZ w ogólności jest cieplejsze i (mniej lub bardziej) wilgotne od PPk.
Pozycja Słońca to kolejny (dodatkowy) czynnik.

Robert93

„Chłodniejsze noce w sierpniu wynikają z pozycji Słońca (dłuższe noce), nie z tego jaka jest “masa powietrza”.”
Zależy jeszcze od poszczególnego przypadku, jeśli powietrze byłoby wilgotniejsze, to i spadki temperatury nocą powinny być słabsze oraz byłoby większe prawdopodobieństwo mgieł. Obecna masa powietrza jest jednak sucha i nawet rano mgieł nie ma, a spadek temperatury całą noc jest szybki.

Lucas wawa

Sprostowanie – w 2. akapicie wpisu z 10:39 miałem napisać:
PZ w ogólności jest cieplejsze i wilgotniejsze (w mniejszym lub większym stopniu) od PPk.

konrad

GFS z 12:00 sypnął upałami od 1 do 4 września za to potem miałoby być nieciekawie ale tak dalekim terminem nie ma co sobie zaprzątać głowy, ważne, ze początek września zapowiada się bardzo sympatycznie.

Lucas wawa

Od 01.09 będzie na pewno kolejne ocieplenie, nadal przy przewadze pogodnej aury – choć już nieco słabsze niż obecne.

Pytanie tyczy się jego trwałości – na razie większe znaki ’?’ zaczynają się mniej więcej od kolejnego weekendu (03-04.09), kiedy to możemy mieć większe ochłodzenie i pogorszenie aury, albo jednak tylko „kosmetyczne” zmiany z c.d. przewagi aury letniej (nawet jeszcze gorącej).

Mikos

No ładnie dzisiaj było na krańcach zachodnich 31-32°C. W Świnoujsciu było rzekomo nawet 33°C. Nad Morzem było też prawie 30°C bo wiało od lądu. Na wschód Polski PZ jeszcze nie dotarło bo było 25-26°C. Na TP jest informacja, że to pierwszy bezchmurny dzień w całej Polsce od 18 marca 2015!

Lucas wawa

Czyli nawet podczas pamiętnego sierpnia 2015 r. nie wszędzie było bezchmurnie…

Niestety w weekend trochę pogorszy się aura na krańcach NW/N. A byłoby tak blisko kolejnych 2 (niemalże) bezchmurnych dni w całym kraju…

Mikos

Dzisiaj mamy jak dotąd najwyższą temperaturę tegorocznego sierpnia. 33 st. C w Świnoujściu.

Robert93

W Kielcach prawdopodobnie od 17 lutego 2015. Ale w innych miejscach mogło być bezchmurnie cały dzień przy innych wyżach.

Lucas wawa

Niezbyt często w sezonie letnim mamy do czynienia z sytuacją, podczas której najcieplejszy jest NW Polski.
Przyczyn takiego stanu rzeczy należy upatrywać gł. w tym, że tam najszybciej pojawiła się adwekcja ze składową S (w miejsce N), a poza tym, obszary te położone są najbliżej zatoki niżowej napierającej od W/NW i zarazem blisko poziomu morza. Dlatego tam też było dzisiaj cieplej nawet niż na SW Polski (Dolnym Śląsku).

Mikos

W prognozach zapowiada się kolejny gorący z temperaturami ok 30 st. C i w miarę pogodny pierwszy weekend wrześniowy. Trzymam kciuki :)

Lucas wawa

Znając życie to „czysta” fizyka + chemia:-)

A konkretniej…
Pewnie to rzecz ruchów pionowych w wyżu (ku dołowi) oraz poziomych (między jego centrum a coraz to dalszymi „peryferiami”).
Wyż działa niczym tłok wytwarzający podwyższone ciśnienie, a dlań paliwem jest pewnie różnica temperatury powietrza na różnych wysokościach (zagadnienia z termodynamiki).

Ale, aby coś szczegółowo odpowiedzieć musiałbym sprawę bardziej przemyśleć – a nie chcę „ściągać”, bo przecież nie o to chodzi…:-)

Arctic Haze ☀️

Przemyśl, przemyśl. Dam ci bardzo malutki hint: żadnej chemii w tym nie ma.

Paweł

Do wyżu górą napływa powietrze, które opada na terenie jego oddziaływania. Tuż przy powierzchni Ziemi powietrze rozchodzi się od jego centrum + kręci się przeciwnie do ruchu wskazówek zegara. Myślę, że do powstania wyżu może prowadzić występowanie cieplejszych mas powietrza wyżej w atmosferze i chłodniejszych niżej, przykład bryzy morskiej. Proszę poczekać z oceną, na parę innych odpowiedzi.

Arctic Haze ☀️

Zatem powiem tylko: Ciepło. Nawet niektóre opisy nie idą dalej poza stwierdzenie, że wynika to z opadania powietrza (tak jak Ty). Ale pytanie kslawina szło dalej: skąd się bierze ten „nadmiar” powietrza, które opada.

Lucas wawa

Czy nie tkwi to wszystko w jednej z podstawowych zależności termodynamicznych, tzn.
(ciśnienie*objętość)/temperatura = const.
Czyli, wyższe ciśnienie ≡ niższa temperatura.

Różnice ciśnień z całą pewnością da się wytłumaczyć zmianami (ruchami) termicznymi. Cięższe chłodniejsze powietrze opada, a nad nie „wślizguje” się cieplejsze, co sprzyja wzrostowi ciśnienia w wyżu.
To opadające chłodniejsze powietrze jest potem sprężane adiabatycznie, a przez to ogrzewane.

Nie wiem, czy to jest sednem sprawy, czy jeszcze coś innego (?)

Lucas wawa

ERRATA
Wycofuję się z porównania:
„wyższe ciśnienie ≡ niższa temperatura” (ono dotyczy innej kwestii).

Paweł

Ze względu na działanie niży, które z kolei unoszą powietrze?

adek

Piękne zapowiedzi do 4.09. Jedynie nieciekawy ma być wtorek, u mnie na NE zaledwie 18 stopni, ale ma być słońce to jest plus, a potem od 1.09 znowu gorąco i bezchmurnie. Liczę, że się sprawdzi. Raczej na pewno się sprawdzi. Dawno tak cudownych, suchych i gorących zapowiedzi nie było. :) Współczuję tylko uczniom, że im się kończą już wakacje.

chochlik

Dzisiejsza noc (wczorajsza po części również) to przykład takowej, kiedy stacja Łódź-Lublinek zupełnie nie oddaje rzeczywistych warunków jakie w tych okolicach mają miejsce. U mnie oraz na zdecydowanej większości lokalnych stacji w okolicy temperatury dopiero co schodzą poniżej 18C, tymczasem na Lublinku już godzinę temu notowano zaledwie 13,3C, a obecnie jeszcze mniej – 12,3C. Nawet na najbliższej lotnisku stacji prywatnej (netatmo, ok 1km od lotniska) notuje się 16C (godzinę temu 16,8C). Zdarza się to co jakiś czas i można to wytłumaczyć jedynie jakimś specyficznym klimatem na terenach w pobliżu ogródka. Stacja pokazuje wiatr ~2m/s na wysokości 10m, czyli podobnie jak… Czytaj więcej »

Lucas wawa

BARDZIEJ UMIARKOWANE PROGNOZY NA POCZĄTEK WRZEŚNIA (ALE NADAL PRZEWAŻNIE LETNIE) Sobotnie ranne rozdania różnych modeli tonują nieco wcześniejsze bardzo „gorące” zapowiedzi na 1. dekadę września. Tzn. dni prawdziwie letnich (gorących) jeszcze zaświadczymy, ale w wersji bardziej limitowanej, niż wynikało to z wczorajszych prognoz. Ale co najmniej do ok. 04.09 bardzo dużego ochłodzenia też nie widać, więc przynajmniej początek kolejnego miesiąca zdecydowanie bardziej letni, niż już jesienny:-) %%%%% A dzisiaj kolejny (niemalże) bezchmurny dzień. Gdyby nie ewentualność wkroczenia wąskiego pasa zachmurzenia na NW/N Polski, to zarówno dzisiaj, jak i jutro (czyli w oba dni weekendowe) byłaby możliwość powtórki z dnia wczorajszego.… Czytaj więcej »

adek

Już takiej męczarni nie ma, bo słońce już nie operuje tak jak chociażby miesiąc czy dwa miesiace temu. No i dzień jest już krótszy. Chociaż w tamtym roku jak był 1 września i jak było 34 stopnie to dziwnie się tą temp. odczuwało….

chochlik

Na szczęście żadnej rewolucji w prognozach nie ma.
Spojrzałem dziś na najnowszy CFS na wrzesień i dobrze to wygląda:
http://www.cpc.ncep.noaa.gov/products/people/mchen/CFSv2FCST/monthly/images/CFSv2.T2m.20160826.201609.gif

Lucas wawa

Moim zdaniem na lądach półkuli N (Ameryka N, Eurazja) będzie jednak więcej miejsc z ujemnymi anomaliami, niż przewiduje to CFS (z tym, że niekoniecznie w naszej części Europy).
Model ten zazwyczaj z tym przesadza, tak jakby w zmianach pogodowych dostrzegał komponentę zmian klimatycznych za co najmniej kolejnych 30-50 lat.

chochlik

W tym roku CFS Monthly całkiem ładnie przewiduje dla Europy centralnej. Większa wpadka była tylko w przypadku stycznia.

Lucas wawa

Ale średnie anomalie globalne sukcesywnie od zimy spadają. Przy czym na razie ujemne anomalie mieliśmy głównie na półkuli S (zwłaszcza rejon Antarktydy). Wraz ze zbliżaniem się pory chłodnej na półkuli N teraz to tu będziemy mieli więcej urozmaicenia. Na pewno nie wszystkie pory chłodne (w tym zimy, a może i już jesienie również) będą tak ciepłe jak zwłaszcza ta ostatnia.

chochlik

@Lucas
To nie jest jeszcze finałowa prognoza na wrzesień, ta dopiero za 4 dni, niemniej rokowania są dobre. Może po 10 latach będziemy mieć powtórkę z jesieni 2006? Wtedy mieliśmy stabilną wyżową pogodę przez większą część września. Podobnie jak na powyższej mapce.

mikos

Faktycznie GFS studzi zapał na gorący początek września. Ochłodzenie miałoby nadejść już 3 września, ale do temperatur 20-25 st. C.

chochlik

Rozdanie z 6utc ponownie b. ciepłe na całą pierwszą dekadę września.

Lucas wawa

To prawda. Ja na razie „trzymam kciuki” aby kolejna poprawa i ocieplenie utrzymały się do następnego weekendu, tzn. 03-04.09 (bo ta kwestia zdaje się teraz rozstrzygać, dalsza reszta to duży „fus”).

mikos

Chciałbym jeszcze wrócić do usłonecznienia i kwestii dni bezchmurnych. U mnie z tego co pamiętam sporo dni bezchmurnych przyniósł 2013 rok, mimo że był mniej słoneczny niż 2014 i 2015 rok, które przyniosły znacznie mniej dni bezchmurnych. Pamiętam, że w 2013 u mnie pojawiało się 1-3 dni bezchmurne w danym miesiącu (oprócz lutego i listopada) np. 1 w styczniu (dokładnie 1 stycznia), kilka w marcu 2013 (początek marca i pierwsze mroźne dni kalendarzowej wiosny), w kwietniu, w maju, w czerwcu, w lipcu, we wrześniu, w październiku i grudniu.

Lucas wawa

Może warto rozważyć kwestię nowego wątku otwartego?
Moderatorom z góry dziękuję za przychylność:-)

oliver57

Szykuje się dłuższy okres suchej i ciepłej pogody.U mnie piąty dzień bez deszczu.Pola i lasy szybko wysychają co szczególnie dla lasów , a w szczególności grzybni jest niekorzystne.We wtorek 23.08 nazbierałem jeszcze sporo grzybów. Jutro sprawdzę czy jakieś grzyby po pary dniach bardzo słonecznych i suchych jeszcze w pobliskim lesie ostały się. Oczekuję pogody ciepłej (22-24 stopnie)z ciepłymi nocami (13-15 stopni) i dosyć mokrej ,czyli przelotne umiarkowane deszcze co 2-3 dni.Aury gorącej i suchej nie lubię.

509
0
Would love your thoughts, please comment.x