2024/03/29 02:03

Temperatury bliskie rekordowym?

Na granicy skillu modelu ECMWF pojawiły się wartości temperatur bliskie rekordom absolutnym sierpnia. Dla Ziemi Lubuskiej model przepowiada 38°C. O ile kolejna fala upałów jest już w zasadzie przesądzona, o tyle należy być bardzo ostrożnym w przypadku tej prognozy z racji tego, że jest ona na granicy realnej prognozy dla modelu ECMWF (> T+144h). Osobiście prognozowalibyśmy raczej 36°C, nie 38°C. Jeśli taka prognoza pojawi się na T+48h, będziemy jednak mocno zaniepokojeni. Przy braku zachmurzenia i konwekcji mogłoby to bowiem oznaczać lokalnie temperatury jeszcze wyższe – model ECMWF często zaniża temperatury w czasie upałów.


Źródło: https://meteologix.com

 

[xyz-ips snippet=”s2-ad”]

 

Print Friendly, PDF & Email
0 0 votes
Article Rating
756 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Marian

Nie zdziwie sie jak Tyle bedzie. A nawet jak w slubicach peknie 40c. Oby po tym pryszly duze opady.

Marian

Uzasadniam to straszna przeauszona gleba oraz gigantyczna upalami w hiszpani

Marcin D

Jeżeli mają padać jakieś rekordy to właśnie teraz. Sytuacja jest sprzyjająca. Jeżeli faktycznie nie będzie padać w Słubicach do środy to kto wie…

PiotrNS

Oby nie… mamy 1980 rok w wersji ciepłej.

Fan klimatów podzwrotnikowych

W roku 1980 nie było żadnego większego wyskoku w ciepłą stronę a w tym miałeś III dekadę lutego i początek marca rekordowo chłodny…

alewis27

2018 rok ma dużo skrajności, albo jest bardzo ciepło albo bardzo zimno. Zimno było nie tylko w tej fali mrozów – w połowie marca fala zimna większa od tej z marca 2013 wystąpiła na południu kraju. A ostatnio, to bardzo zimno zrobiło się na początku czerwca w NE częsci kraju oraz na początku lipca, w sumie w tym samym regionie. Lipiec był pierwszym miesiącem z anomalią mniejszą od 2 stopni (w dowolną stronę). A 1980 rok to chyba cały zimny był, u mnie tylko luty i wrzesień były tam w normie termicznej, reszta poniżej. Gorszy od niego chyba tylko 1956… Czytaj więcej »

Paweł

I bardzo dobrze! Wolę takie wyraźne anomalie na plus czy na minus niż taki szajs w normie. Przynajmniej się coś dzieje a nie taka beznadziejna umiarkowana monotonia.

anonim

Mielibyśmy temperatury podobne do tych z sierpnia 2015 roku, które wystąpiłyby w tym samym czasie więc jest to jak najbardziej realne. Byłoby to niezwykłe jednak że w tak krótkim czasie temperatura osiąga albo przekracza 38 stopni-ledwie po 3 latach. Wcześniej zdarzyło się to właśnie w roku 2015 oraz 2013. Po 1951 roku zdarzyło się jeszcze 3-krotnie w lipcu 1959, w sierpniu 1992 oraz w lipcu i sierpniu 1994. Już w zeszłym roku było blisko bo ponad 37 stopni. Czyżby jednak takie apogea stały się standardem. Jeszcze pod koniec lipca myślałem że ominiemy temperatury 35+, ale sam początek sierpnia wyprowadził mnie… Czytaj więcej »

dorka

Szkoda, że nikt nie przyzna, że miałam racje już w kwietniu- tak wyśmiewaną tu……………..no, ale cóż, życie ;-)

kmroz

Bo nie miałaś racji. Pisałaś ze całe lato bedzie bez ochłodzeń i pojedynczymi chłodniejszymi dniami do 28 stopni. O ile dobrze znam kalendarz, lato nie zaczyna sie 18 lipca i nie konczy 5 sierpnia.
Mówiłaś tez o niekończących sie okresach z temperatura 35 stopni, czego jak dotąd nie widziałem, a w przyszłym tygodniu BYĆ MOŻE sie cos takiego pojawi na 1-2 dni.

dorka

Pisałam, że będzie stale tylko cieplej. I to się sprawdza, wszystkie miesiące z dodatnią anomalią, lipiec miał piekelną końcówkę, którą spokojnie nadrobił ten chłodniejszy okres (jakiś kompletny przypadek). Sierpień zaczyna sie piekielnie i może być na prawdę Źle, a dla miłośników upałów – oczywiście RAJ. Więc jak kto uważa.

kmroz

Ten okres nie był „chłodny”, tylko przeciętny. Przynajmniej jeśli chodzi o skale 30 dniową.
„Sierpień zaczyna sie piekielnie i moze byc naprawde zle”.
Dla mnie to nie argument. Sierpień 2014 zaczął sie tez bardzo gorąco a skończył sie jako chłodny. Sierpnie 2013 i 2017 tez w pierwszej połowie sie wyszalaly gorącem a drugie połowy juz były rześkie.

dorka

, pożyjemy, zobaczymy. Spłynie do nas gorąco z Hiszpanii/Portugalii, nie ma szansy na normalne temp. Tak myślę, za dużo tego potwornego gorąco wszędzie.
Tylko o ile w takiej Hiszpanii, w gruncie rzeczy im jest wszystko jedno czy 35st czy 49 ( i tak każdy ma klime w mieszkaniu), to u nas już niekoniecznie…………..

jorguś

Chyba nawet mówiła o 40 stopniach xDDD

Editor

Dorka w dużym stopniu miałaś rację. W Rzeszowie tylko koniec czerwca i połowa lipca była znośna. A najgorsze dopiero się zaczyna. Ja też już w kwietniu zacząłem się bać tegorocznego sierpnia.

artur30

Niestety maksymalna lokalnie będzie spokojnie około 38 stopni.Nic nas przed tym już nie uchroni i będzie to takie apogeum ,po którym wreszcie zacznie się lekko schładzać o ile 26 -30 w kolejnych tygodniach można tak nazwać.

kmroz

Dobra, ja stąd spadam na pewien czas, skoro wszyscy juz najlepiej wiedzą jaki bedzie sierpień i ze ten rok z definicji musi byc gorący…
Wrócę jak sie ogarnie na dobre pogoda, bo to chyba jedyny sposob zeby pewne osoby tez sie ogarnęły…. czyli do zobaczenia za jakis tydzien.

artur

Od maja temperatury są ekstremalnie powyżej normy tak więc jeśli ktoś tu ma się ogarnąć to raczej Ty.To nie jest normalne ,aby w Polsce NW było już kilkadziesiąt dni z upałem od maja.

dorka

, ja sie „ogarnę” kiedy/jeśli się ochłodzi. Ale nie mogę obiecać , ze za tydzień, bo tego nie wiem……..daj Boże żeby to było „już” za tydzień.

Paweł

Dorka się nigdy nie ogarnie, bo ona ze swojego narzekania, bycia „wszystkowiedzącą” zrobiła swój sposób na życie. Dla niej ochłodzenie to Tmax 10 stopni. Powyżej tego występuje „upał”.

dorka

@Paweł, a jakim prawem piszesz takie bzdury?

dorka

Kiedy w lipcu było chłodniej, to bardzo mnie cieszyło, o czym zresztą tu pisałam. Gdyby temp były nawet 25-26, też bym spokojnie dała radę. Ale nie non stop 30+, a w nocy 20+. To dla mnie jest nie do wytrzymania.
Jak zrobi sie chłodniej, to wtedy zacznę żyć- i nie wiem na co miałabym narzekać? Nie potrzebuję 10 st do szczęścia , ale chociaż max 24-25 przez dłuższy czas, a nie 1 dzień. A narazie to nawet chyba 1 dnia takiego nie będzie. Więc można być co najmniej zaniepokojonym.

Zbigniew

@Dorka
Nie było w lipcu non stop 30 stopni i więcej w Warszawie i były chłodniejsze okresy w lipcu, więc nie zaklinaj rzeczywistości.
No cóż na większe wytchnienie to chyba musisz poczekać do września, ale we wrześniu też może pojawić gorąco-upalny epizod szczególnie w jego I połowie.

alewis27

Upały we wrześniu to już rzadkość, w ostatnich 70 latach to się u mnie kilka razy zdarzyły. Podobnie jak w maju zresztą. Wrześniowa fala upałów z prawdziwego zdarzenia była w 1947 roku na zachodzie Polski. I to w sumie tyle.

Wtedy nawet jak już jest te 27-29 stopni to zwykle jest czyste niebo, nie ma konwekcji, noce są dużo chłodniejsze. We wrześniu 2016 w ciągu dnia było codziennie gorąco, a nocami tylko 12 stopni (mowa o I połowie). To juz nie taki zaduch jak teraz, że jest 20 w nocy, a w dzień 30 przy punkcie rosy 20.

Zbigniew

Obecnie takie temperatury to są fusy w prognozach, ale są możliwe do osiągnięcia przy dobrych warunkach. Pamiętajmy, że na przełomie sierpnia i września 2015 była tmax 36-37 stopni.

MA

Nie bardzo rozumiem te wątpliwości co do tej prognozy. Jest wysoce prawdopodobne, że to się sprawdzi, 37°C będzie co najmniej. Po pierwsze – jest to, łagodnie mówiąc, nic wyjątkowego w ostatnich latach. Po drugie, nawet okres się zgadza, jakoś w ostatnich latach najcieplejszym dniem roku uwielbia być akurat 8 sierpnia. W 2013 roku i w 2015 roku również najcieplejszym dniem był – zgadnijcie – 8 sierpnia i zanotowano uwaga – zgadnijcie ile – 38°C. Tak więc ja prognozuję więcej niż 36°C i absolutnie mnie to nie zdziwi, zwłaszcza że 36°C to już było przedwczoraj w Słubicach, a w przyszłym tygodniu… Czytaj więcej »

dorka

Na dodatek już widać, że to nie będzie tylko 1 dzień z takimi rekordowymi temp, ale co najmniej 2, z każdym dniem, pewnie prognozy będą coraz gorsze……….

Marcin

Ale te upały, będą przy mniejszej wilgotności. Nie będzie już parno, więc wyluzuj.

dorka

Marcin, myślisz , że jak będę miała w nocy 33st, przy mniejszej wilgotności to już mam „skakać” ze szczęścia?

alewis27

33 w nocy, Ty mieszkasz w Warszawie czy w Islamabadzie? :D

Marcin

W przypadku dużych upałów wilgotność powietrza ma kolosalne znaczenie. Teraz mamy 60%, a ma spaść do 30%, punkt rosy też spadnie z 20 stopni do nawet 10 już jutro u mnie. Przestanie być parno, a więc upały będą już bardziej znośne. Jeśli Ty nie widzisz różnicy, to masz jakieś dziwne postrzeganie upałów.

Zbigniew


Ja próbowałem właśnie to tłumaczyć zagorzałym przeciwnikom upałom i gorąca (jest tu kilka takich osób), ale to jest daremny trud.

dorka

Marcin, a upaly w 2015r byly suche czy wilgotne? Bo sądzę, że suche. I miałam tak tragiczne warunki w mieszkaniu, że myślałam, że tego nie przeżyję. Po tylu dniach upału, wawa jest tak przegrzana, ze nocą tylko oddaje ciepło. Więc tak, poza miastem będzie „lżej”, ale tu NIE. Jednak, wy i tak pewnie wiecie swoje………….

oliver57

Trochę przesadziłaś bo w nocy tyle na zewnątrz nie będzie. Chyba ,że w mieszkaniu? . W kuchni miałem dzisiaj w nocy 29 stopni a teraz 32 . W sypialni 25,8 to temp minimalna a teraz 28,8. Zasłony zaciągnięte . Prawie cały czas włączony wentylator i często oczyszczacz powietrza. Mieszkanie ,wszystkie trzy okna w tym balkonowe zwrócone na południe.Spryskuję się wodą i zażywam lekarstwa . Poza tym jest ,,świetnie”.

dorka

Oliwer, no oczywiście, że ponad 30st mam nocą w mieszkaniu, nie na zewnątrz………..ale póki co to nocuję jeszcze w mieszkaniu, a nie w parku

dorka

@Oliwer, ja sobie rozkładam jeszcze moczone w zimnej wodzie ręczniki, ale zastanawiam się, czy nie robię tym jeszcze gorzej, bo jest większa wilgotność???

Marcin D

W 2015 na pojezierzach były wilgotne upały. Po tamtym sierpniu obraziłem się na lato na jakiś czas.

MA

Nie no, rekordowe temperatury nam nie grożą, potencjału na 39°C i więcej (bo domyślam się, że o rekord sierpnia chodzi autorowi wpisu?) w tej prognozie mimo wszystko nie ma. Jest to po prostu silny upał, ale – jak pokazuje II dekada XXI wieku – niestety coraz bardziej u nas normalny. Mieliśmy w bieżącej dekadzie już dwa lata z maksimum sierpniowym rzędu 38°C-39°C, a teraz będzie „prawie” tyle samo. Do tego dochodzą czynniki, o których przed kilkoma dniami pisał Arctic Haze. Zapowiadana sytuacja baryczna nie będzie sprzyjać utrzymywaniu się tego w nieskończoność – w II dekadzie sierpnia odetchniemy, chociaż oczywiście jeśli… Czytaj więcej »

zaciekawiony

Wątpliwości wynikają z długiego zakresu czasowego – dla czasu rzędu 144h rozbieżność wiązek prognostycznych jest wysoka. Wystarczy mała zmiana a następna odsłona pokaże w tym terminie ochłodzenie.

Arctic Haze ☀️

Dzisiejsza sytuacja synoptyczna jest ciekawa bo przez Polskę przechodzi zimny front, na którym nie ma śladu chmur. Ta linia burz na Mazowszu to kolejna linia zbieżności przed nim, a samego frontu (tego z map synoptycznych) nie widać w ogóle na zdjęciach satelitarnych. To się zdarza, ale u nas latem raczej rzadko. Dość logicznie na mapie IMGW rysują PZ przed frontem i PPmc za nim. Tak powinno być. Ale jednak zobaczmy skąd napływa powietrze za frontem (Gdańsk): i przed frontem (Kraków): Za frontem jest niezwykle stabilne (chociaż wcale nie chłodne powietrze). A stabilność widać od razu po tym skąd pochodzą poszczególne… Czytaj więcej »

dorka

Hm, czy to znaczy że dziś mogą być burze na Mazowszu, ale żadnego ochłodzenia nie przyniosą?

Marcin

Burze na Mazowszu już są. U mnie przed chwilą pokropiło przy +33 stopniach. Sauna:-)

Marcin D

O 12 UTC wet bulb 22.5c. Na północy kilka dni temu było ponad 25c.

Zbigniew

Z tego co widzę na mapie burzowej (https://burze.dzis.net/?page=mapa) to burze idą są na Mazowszu i kierują się m.in. na Warszawę.

Arctic Haze ☀️

Niewiele. My jesteśmy już chyba za tym niewidzialnym frontem, a mamy +26 C. To o jakieś 5 stopni mniej niż wczoraj ale za to nieco bardziej wilgotno. Wielkiej poprawy nie może być nad morzem póki Bałtyk będzie miał +24 C.

Marcin D

U mnie jest ulga. Co prawda dobija do 29c, ale wilgotność ok 40% . Punkt rosy 15c. Dokładnie tyle ile zapowiadał ICM. Dorka pewnie się zbulwersuje, ale odczuwam taką temperaturę jako przyjemne orzeźwienie (oczywiście w cieniu). Zwłaszcza, że mocno wieje. Cóż mam poradzić skoro wcześniej było 32-35c przy wetb bulb 25 i stałym punkcie rosy 22-23c. Wtedy to było cięzko. Ciekawy jestem niedzieli. Ma być naprawdę fajna doba. W nocy 18c w dzień 23-25c i oczywiście niska wilgotność. Przyda się takie orzeźwienia, ale na zimę nie czekam.

Zbigniew

Gdy wieje orzeźwiający wiatr i jest niska wilgotność powietrza to to gorąco się lepiej odczuwa.

alewis27

no bo jak to tak, takie opresyjne upały z Arktyki? To się przecież w TV kupy nie trzyma. To jakby powiedzieć, że władza ludowa z minionego ustroju to sami uczciwi i nieskazitelni ludzie byli.

MA

Fun fact: mam wrażenie, że w kwestii kierunku napływu mas powietrza najbardziej rzetelne są prognozy z jedynki. Jako jedyni nie wciskają głupot, nawet jak jest powyżej 30°C, że pochodzi to z Afryki. Nie wiem czy dwa, czy już trzy lata temu doszło tam do zmiany na stanowisku synoptyka. I tak, zupełnie przypadkiem, przed kilkoma dniami trafiłem, trafiłem na prognozę pogody właśnie tam. Trajektorie wywołuję sobie, niemal jak @Arctic Haze, prawie codziennie – z ciekawości i tamtego dnia kierunek napływu pokazany tam na mapie synoptycznej idealnie zgadzał się z warszawską dolną trajektorią. Sprawdziłem, że był napływ znad Rosji, i tam też… Czytaj więcej »

Marian

Wiec z desCzem slabo. Ciekawy jestem czy comolwiek u mnie spadnie w weekend. NajblizsA szansa na porzadna deszcz to chyba czwartek piatek. @Artic Haze czy sama susza na danym ibszarze moze uniemozliwiac rozwoj konwekcja czy niekoniecznie ? Bonus mam wrazenie ze Taki mechanism u mnie dziala :(

Arctic Haze ☀️

Na pewno może zmniejszyć konwekcję. Większa część jej energii to para wodna, nie sama różnica temperatur. Fachowo to się nazywa ciepłem utajonym. Suchsza ziemia to mniej parowania czyli mniejszy strumień ciepła utajonego. Czyli nie dość, ze mniej pary wodnej do tworzenia chmur ale także stabilniejsza atmosfera.

Lucas wawa

„przydatności właśnie tego Lucas Wawa nie chce zrozumieć”

-> Chyba jakaś pomyłka, bo ja doskonale rozumiem istotę oceny właściwości mas powietrza + adwekcji na różnych wysokościach.

Arctic Haze ☀️

Oj, coś takiego napisałeś niedawno. Na mój komentarz: To zależny także od stabilności atmosfery, tzn. jak szybko z wysokością maleje temperatura. Jeśli zmniejsza się wolniej niż 6 K/km to konwekcja jest niemożliwa. Czyli jeśli powietrze w środkowej troposferze pochodzi z jeszcze gorętszych regionów niż to przy powierzchni to możesz mieć bezchmurnie, nawet przy upale. odpowiedziałeś: Powietrze o danej prężności (zawartości pary wodnej, wilgotności bezwzględnej) przy wyższych temperaturach ma niższą wilgotność względną. Generalnie im wyraźniejsza inwersja wyżowa (górą relatywnie cieplej względem dołu) tym gorsze warunki do rozwoju zachmurzenia, opadów i konwekcji. Natomiast nie wiązałbym tego z kierunkiem napływu, tzn. bardziej z… Czytaj więcej »

alewis27

a jak tam upały w Portugalii i Hiszpanii? Najgoręcej ma być jutro, ale już dzisiaj ma być tam horror, ponad 45 stopni lokalnie. Rekord Europy to 48 z Aten, albo 47 z hakiem z Portugalii właśnie. Nieoficjalny 50 z Sevilli.

Ciekawe, czy pobiją go. Gorąco ma być w całej zachodniej Europie, nawet u Brytoli. Londyn ma maxy na najbliższe dni: 33, 30, 32, 32, 31. I pełna lampa, zero szans na jakikolwiek opad. A tam już wcześniej były bardzo długie upały.

anonim

Zdaję się że lokalne przekroczenia 45 mogły wystąpić już dziś aczkolwiek w większych miastach było jeszcze lekko poniżej np. w Sewilli nieco 44 stopni w Hiszpanii i w Evora w Portugalii ok 44 stopni

Lukasz160391

Nie wiadomo, czy temperatura przekroczy 35 stopni 9 sierpnia. Na ten dzień prognozowana temperatura na poziomie 850 HPa raczej nie dojdzie do 20 stopni, a jest to niezbędne do temperatur przekraczających 35 stopni.

Lucas wawa

Tak było zapewne w ostatnich dniach na W Polski – bo Tmax rzędu 34/35°C osiągana była przy T850 poniżej 19/20°C.

MA

W rejonie Słubic w środę po południu nie było nawet 18°C (Lindenberg zanotował 17,2°C o 12:00 UTC), zaś na dwóch metrach zanotowano 35,5°C. Czyli spokojnie może być o nawet 18°C więcej niż na poziomie 850 mb, zwłaszcza gdy powietrze jest dość suche.

dorka

Cud. Burza. Ochłodziło sie i nie pali to przeklęte słońce. Powoli zaczynałam zapominać, ze może jeszcze być normalna temp, w której nie czuję sie jak przypiekana na mękach piekielnych……………szkoda, że to tylko na chwilę :(

Anna

U mnie dopiero dziś wcześnie rano przeszła burza i trochę popadało. Ochłodziło się nieco i wieje miły wiatr od okna. Ach, chwila ulgi!

Finrod

Te 38*C to nic, bo w ostatnich dniach w Borach Dolnośląskich bywało 35-37*C, a jak było 32-33*C to kilka stopni cieplej było niedaleko w Niemczech albo w Doksanach w Czechach.

alewis27

Wreszcie się obniża wilgotność. Wczoraj w mieszkaniu miałem już prawie 70% RH przy temperaturze prawie 30 stopni, czyli warunki nie do zniesienia. Teraz RH mam 52%, temperatura dalej b. wysoka, ale jest spora różnica w odczuwaniu tego. Dewpointy widać jak pospadały, na zachodzie kraju 31 stopni przy Td 7-10 stopni, piękna sprawa. U mnie Td ok .15 stopni, jedynie na północy wciąż trzyma się patologicznie wysoka wilgotność z Td miejscami powyżej 20 stopni. Niż czarnomorski idzie sobie w cholerę, a wraz z nim znika opresyjna pogoda. Druga fala upałów będzie, ale duża szansa, że będzie ona w suchym wydaniu.

dorka

A kiedy się niby zakończy 1 fala upału, że ma być już 2? Bo z tego co widzę, to upał mokry, przejdzie w suchy, przy wyższych dobowych max , czyli dla mnie absolutnie cd horroru. Twierdzenie, że upał suchy się doskonale znosi, bardzo mnie bawią ;-) Jakby to robiło wielką różnicę, czy mam w mieszkaniu 32st suchego czy wilgotnego powietrza. Jakaś różnica jest, ale nie tak, zeby to czyniło życie choćby znośnym.

Lukasz160391

W poniedziałek i we wtorek nie będzie upału.
Nowa fala upałów zacznie się w środę.

Marcin D

@Dorka W prawdziwym upale od wilgotności zależy bardzo wiele. W skrajnych warunkach to sprawa życia lub śmierci (a podobno martwisz się o zdrowie ludzi). Skoro nie zauważasz różnicy widocznie nie masz na tyle gorąco aby wilgotność odgrywała kluczową rolę. Każdy kto doświadczył w życiu prawdziwego wilgotnego upału widzi różnice pomiędzy suchym a wilgotnym upałem. Siedzę w pomieszczeniu i mam 29 C oraz 60% wilgotność. Jestem w spoczynku, nic nie robię i jestem cały mokry, a na drugi dzień mam taką samą temperaturę a wilgotność 45% i mogę normalnie funkcjonować bez wydzielania potu to chyba jest jakaś różnica czy może czary?… Czytaj więcej »

Zbigniew

@marcin D Masz rację. Szkoda, że Dorka nie widzi różnicy między upałem z bardzo niską wilgotnością powietrza (tzw. „suchym upałem”), a upałem z dużą wilgotnością powietrza (tzw. wilgotnym upałem). Kiedyś jej napisałem, żeby sobie wpisała w googla, że łatwiej jest znieść upał przy niskiej wilgotności powietrza i podałem także wskaźnik humidex, ale Dorka to bagatelizuje i nie wiem czy nawet nie ma tego w głębokim poważaniu, bo dla niej wilgotny czy suchy upał to wszystko jedno. Najlepiej, żeby poczuć różnicę między takim wilgotnym i suchym upałem to zamknąć się gdzieś w pomieszczeniu, kapsule tam gdzie są mechanizmy sterujące temperaturą i… Czytaj więcej »

Editor

Zbigniew to tak samo jakby powiedzieć komuś że jak jest -10 to musisz mieć czapkę i szalik bo przecież jest tak zimno. A ja nie muszę. Mogę w taką pogodę chodzić w swetrze i jest OK. Ludzie bardzo różnie to odczuwają. Zakładam że Dorce podobnie jak mnie ta wilgotność nie robi żadnej różnicy. Dzisiaj był dla mnie na to dobitny przykład. Najgorszy dla mnie dzień w tym roku i to akurat gdy wilgotność spadła najniżej od 20 lipca.

Zbigniew


To samo z wilgotnością powietrza jest przy siarczystych mrozach takich poniżej minus 10 stopni. Im większa wilgotność powietrza i silniejszy wiatr z północy tym gorzej są one odczuwalne, a jak jeszcze są chmury i opady śniegu to jest odczuwalnie jeszcze zimniej. Inaczej jest gdy wilgotność powietrza jest niska i jest słońce przy takich mrozach. Przy dużych mrozach też nie odczuwasz różnicy związanej z wilgotnością powietrza, a także wiatrem?

dorka

, ja rozumiem na czym polega różnica między suchym a ciepłym upałem. Ale żebyś zrozumiał, dlaczego jest mi „wszystko jedno” to musiałbyś trochę poprzebywać w moim mieszkaniu. Choć nie sądzę żebyś długo wytrzymał.
Jeśli przeżyję to lato o zdrowych zmysłach, to musze zrobić WSZYSTKO co w mojej mocy, żeby więcej tu nie mieszkać. Bo nie sądzę, ze dam radę przeżyć jeszcze kolejne lato.
Głowa boli mnie non stop, mam wszystko opuchnięte: oczy, nogi, ręce, nie mogę jeść (schudłam kilka kg), jestem wrakiem człowieka fizycznie. A psychicznie strzępkiem nerwów :(

Zbigniew


Ja jak większość ludzi przy 10-stopniowym mrozie chodzę właśnie w czapce i szaliku i nie popisuje się chodząc lekko ubranym (udając hardkora itd.)

Zbigniew

(…) „ja rozumiem na czym polega różnica między suchym a ciepłym upałem. Ale żebyś zrozumiał, dlaczego jest mi “wszystko jedno” to musiałbyś trochę poprzebywać w moim mieszkaniu”
Ok. Czyli to tylko z punktu widzenia swojego mieszkania, tak? A czy podczas przebywania na zewnątrz też?

dorka

, podczas przebywanie na zewnątrz czuję różnicę. Ale jestem teraz w takim stanie, że na prawdę jest mi już wszystko jedno. Wychodzę z domu tylko kiedy muszę.

Editor

Zbigniew ja się nie muszę popisywać. Mogę wyjść na -10 w swetrze bo jest to dla mnie do zniesienia, mimo że dla większości ludzi nie jest. Natomiast temperatura 28 jest dla mnie nie do zniesienia, mimo że Polacy taką temperaturę kochają. Mój zakres to od -20 do +22. Wszystko powyżej jest już złe. Powyżej 26 bardzo złe, powyżej 28 jest tak tragicznie, że nie robi mi już różnicy czy jest 28 czy 32, i tak nie funkcjonuję.

Editor

Marcin dzisiaj w Rzeszowie 29 stopni przy niskiej wilgotności powietrza. Dwa dni temu tyle samo przy wysokiej wilgotności i przez większość dnia zachmurzonym niebie. Dwa dni temu czułem się zupełnie normalnie, dzisiaj cały dzień jest mi słabo, już drugi ibuprom na ból głowy, nie mam siły iść do sklepu. Może mam dziwny organizm ale ja tej wilgotności w ogóle nie odczuwam. I tak jest mi duszno. I tak samo było w sierpniu 2015 przy rzekomo suchym upale. Widocznie są ludzie którzy to tak odczuwają.

Marcin D

@Editor No właśnie. A dlaczego miałbyś się czuć nienormalnie w 29c i punkcie rosy 19-20c i pochmurnym niebie (sprawdziłem co było w Rzeszowie). Przecież to nie są skrajne warunki. Ostatnio miałem prawie 33c przy punkcie rosy 23 plus świecące słońce. Twój przypadek to jest 37c Humidex a mój 43c humidex. A wskaźnik nie bierze pod uwagę tego, że u mnie dodatkowo było słonecznie. U Was nie ma wilgotnego upału od tego zacznijmy. Dlatego nie odczuwacie różnicy i jest wam to obojętne. Każdy człowiek odczuwa wpływ wilgotności bo mamy takie same układy termoregulacji (wszystko opiera się o parowanie potu a jak… Czytaj więcej »

Zbigniew

Editor to może jesteś skrajnym przypadkiem meteopaty do potęgi n-tej? Bez urazy oczywiście.

Editor

Jestem nadwrażliwy na gorąco. I naprawdę powyżej 26-28 jest mi wszystko jedno czy jest wilgotno czy sucho. Mnie się i tak równie ciężko oddycha, męczę się, nie mam siły robić niczego. Dopiero ok. 19-20 ożywam ale to na kilka godzin bo po 22 już idę spać ze zmęczenia.

adek

U mnie po 3 dniowej przerwie znowu zaczęły się tworzyć burzowe chmury, ale w ostateczności nie popadało i teraz znowu świeci słonko i jest prawie 30 st.

anonim

Dzisiejszy model gfs np. na 9 sierpnia czyli w apogeum kolejnej fali upałów widzi znacznie niższe temperatury maks do 36 stopni i tylko lokalnie ( większości kraju poniżej 35 stopni) ale to nadal odległy termin i może się jeszcze wiele zmienić

Lukasz160391

A wieczorny GFS znowu widzi 37/38 stopni. Nawet u mnie na Górnym Śląsku może być ok. 35 stopni.

Arctic Haze ☀️

Nawiasem mówiąc, gdyby lipiec skończył się wczoraj, miałby anomalię +2,30 K. Mam na myśli 31-dniowy miesiąc ale umieszczony w kalendarzu dwa dni później.

Lukasz160391

No niestety. Pech.

Arctic Haze ☀️

Jeszcze o dzień późniejszy lipiec miałby anomalię +2.29 K.

Ja jednak nie widzę w tym pecha, a raczej ostrzeżenie przed wyciąganiem zbyt grubych wniosków z okresów o granicach arbitralnych (czyli nie opartych o żadne obiektywne przesłanki).

Lukasz160391

Czy dzisiejszy dzień uznać za upalny w Katowicach?
Bo ostatecznie temperatura wyniosła… 29,9 stopnia. Czyli zabrakło 0,1 stopnia do upału. Ale przecież w zaokrągleniu był upał. Poza tym, w centrach miast na pewno było ponad 30 stopni.

Lukasz160391

No niestety, troszkę pechowy wyszedł ten tmax, bo zaburzy statystykę dot. ilości upalnych dni zaledwie o 0,1 stopnia.

Arctic Haze ☀️

To jest pytanie do geografa. Dla nich wszystko dzieli się na oddzielne kategorie, a zmiana jakiegoś parametru, nawet o 0,0001 jednostki decyduje o klasyfikacji.

W fizyce tak nie jest. Czyli pytanie powinno brzmieć jak silny był upał, a nie czy był. Upał powinien być skalą, a nie kategorią.

Ale to tylko moje prywatne poglądy 😏

PsychoPio

Tak czy siak takie upały prędzej czy później Zakończ mocny incydent burzowy – a wiadomo iż te Sierpniowe nawałnice są od lat najsilniejsze w całym sezonie burzowym.

Editor

Dzisiaj w Rzeszowie makabryczny dzień. 29 stopni i lampa od rana do wieczora. Wilgotność najniższa od 20 lipca i co to dało? Chyba ani razu nie czulem się w tym roku tak źle jak dzisiaj. Więc te teorie o wpływie wilgotności są bez sensu w moim przypadku. O wiele lepiej było gdy nie było tego cholernego słońca nawet przy 26 stopniach i wilgotności 60%. Jeżeli w Warszawie cały czas było tak jak dzisiaj w Rzeszowie, ze słońcem od rana do wieczora to ja Ci naprawdę współczuję Dorka, to jest masakra. Pamiętam jak ok. 20 sierpnia 2010 byłem zdołowany że lato… Czytaj więcej »

dorka

@Editor, od ponad 2 tygodni czuję się jak w piekle, jest mi non stop za gorąco i nie wiem ile jeszcze dam radę – a końca nie widać! Wiem jedno, nie przeżyję w tym mieszkaniu ani 1 więcej sezonu letniego. Nie wiem co zrobię, nie piszę się na to. Żaden człowiek nie zasługuje żeby się tak męczyć. Lato 2015 to był raj w porównaniu do tego co teraz przeżywam, bo teraz zaczęło sie 2 tygodnie wcześniej – i jeszcze miesiąc przede mną!!! Żałuję, że nie wiedziałam o tych foliach wcześniej, żałuję, ze nie założyłam tej klimatyzacji, nawet gdyby było kosztem… Czytaj więcej »

PiotrNS

Ja nie zrażam się do lata, ale do 2018 roku chyba tak.

Editor

Jeżeli ktoś nie rozumie o czym mówię bo w 2016 i 2017 nie było tak źle to polecam sprawdzić w danych historycznych co się działo w czerwcu 2016 i sierpniu 2017 w Rzeszowie. Bo to było dość lokalne zjawisko.

Radeq

Najwyraźniej Twoje paskudne samopoczucie ma inną przyczynę niż pogoda. Niektórzy czasem czują się źle nawet w idealnych warunkach, mi też się to czasem zdarza. Chociaż zasadniczo jestem odporny na warunki zewnętrzne, a zmiany nastroju przypisuję raczej innym przyczynom. Ale wiadomo, że najlepiej zwalić wszystko na pogodę ;)

Thorgeir

Tak samo można powiedzieć do tych co mają problemy gdy jest 5 stopni i mgła, albo mróz i śnieg. Zwalają swoje prawdziwe problemy na pogodę :P

Marcin D

Już Ci odpisałem wyżej na ten temat. 26C pochmurno i 60% to żaden upał. Więc dlaczego tak to porównujesz? Takie porywnywanie jest bez sensu bo to oczywiste, że na słońcu bardziej się nagrzejesz.

Porównaj sobie dwa takie same dni i takie same stanowiska(słoneczne do słonecznego i cieniste do cienistego).
Czyli jeden dzień 32c 60% wilgotność + słońce(będzie problem bo w Rzeszowie nie istnieją prawdopodobnie takie warunki) i drugi dzień 32c 20% + słońce. Jak w drugim przypadku wejdziesz w cień to będziesz czuł lekki chłód spowodowany parowaniem potu. W pierwszym przypadku przebywanie w cieniu nie będzie takie przyjemne.

nice man

A u mnie w kotlinie widać powolne schładzanie się coraz dłuższych nocy.W dzień prawie upał że na tym słońcu niewiele chce się cokolwiek robić,ale po zmroku temp.szybko spada.Obecnie mam 16,1 st.Dziś nad ranem o 5.07 zanotował termometr 15,1 st.A tymczasem w wiadomościch słyszę że w miastach jest jeszcze ponad 20 st.współczuję.

dorka

A u mnie w mieszkaniu obecnie 30 st, przy otwartych wszystkich oknach, chodzącym non stop wentylatorze i cyrkulatorze. Nie wiem, zastanawiam się, jak to się stało , że mieszkam w piekle :(

Maćko z Wrocławia

Spokojnie, ja też mam tak, 8 piętro – słońce od 12 do zachodu. Jedynie rolety zewnętrzne pomogą. Zamknąć okna nie możesz bo następuje efekt szklarni i jest jeszcze gorzej.

Marcin

A ja mam 29 stopni i jakoś nie narzekam. Śpię prawie nago przy otwartym oknie i mam wywalone na upał. O żadnej klimie nawet nie myślę, bo nie po to marznę pół roku, aby jeszcze się schładzać. Bardziej martwi, że dzień się skraca i znowu zima coraz bliżej, a wraz z nią ciemnica i brak witaminy D oraz przekroczone wszelkie normy zanieczyszczeń. Co mi z tego, że nie będę się pocił, jak będę się truł.

radeq

Mieszkam na ostatnim piętrze bloku i tylko dlatego kupiłem to mieszkanie. Ma rozległy cudowny widok na góry. Kupiłem15 lat temu, chociaż wiedziałem z czym to się je, bo wcześniej kawał życia spędziłem w bloku na ostatnim piętrze. Jedna strona mieszkania jest na wschód, druga na zachód, w miedzyczasie żar smaży dach. Kiedyś, dawno temu obudziłem się w podobnych warunkach meteo w tym właśnie mieszkaniu przyklejony do prześcieradła w temp. 34 C. Moje rady: zamykasz rolety tam gdzie świeci słońce. Z drugiej strony mogą być na maksa otwarte, jak i okna (o ile skwar na zewnątrz nie przekracza tego wewnątrz). Wentylator… Czytaj więcej »

Krakus

Akurat duzo lepszym rozwiązaniem z dwustronnym mieszkaniem jest północ – południe (na północy – zawsze chłodno, a latem tylko z samego rana słońce swieci – a to nawet przyjemne) od strony południowej – nagrzewa – ale dopiero od ok. godz. 9-9.30 do 18.00.
Nstomiast mam wrażenie, że mocniej grzeje w chłodnej porze roku (kwestia kąta padania promieni słonecznych) -co jest akurat korzystne (oswietlenie + niższe koszty ogrzewania). Mieszkanie da się przewietrzyć, wieczory i noce są przyjemne, a w ciągu dnia jak jest bardzo gorąco wystarczy klima w pokoju od południa.

Lucas wawa

Czyli w cieplejszych regionach Polski gorąco-upalny maraton przeciągnie się na ponad 3 tygodnie, jeżeli nie dłużej.
A kolejna fala upału przyniesie tym wyższe temperatury, im będzie bardziej sucho. Coś przeczuwam, że w dniach 09-10.08 będzie tylko nieznacznie chłodniej niż w podobnym okresie 5 lat temu (wówczas był to dzień 08.08.2013).

Krakus

A propos ciekawostka – lipiec 2018 miał w Krakowie Balicach najniższą absolutną tmax (30.5C) od …………….. 2000 r. !!!!!!

Natomiast bardzo prawdopodobne, że max. temperatury z 21 czerwca (32.5 C) zostanie pobite w przyszłym tygodniu.

Lucas wawa

Bardzo wyrównaną mamy ostatnio temperaturę w Warszawie, zwłaszcza za dnia. Na oficjalniej stacji Okęcie wygląda to następująco: – 17 dni pod rząd (18.07-03.08) z Tmax 27,0/32,0°C, – 9 dni pod rząd (26.07-03.08) z Tmax 29,0/32,0°C, – 5 dni pod rząd (30.07-03.08) z Tmax 31,2/32,0°C. Na uwagę zasługują bardzo małe rozbieżności/wahania temperatury między poszczególnymi dniami. Mamy przy tym dużo dni gorących i coraz więcej upalnych, ale przy (na razie) dość mizernym (jak na ostatnie lata) przewyższeniu 30°C. Zmieni się to pewnie w kolejnym tygodniu, kiedy docelowo także na Mazowszu Tmax może wzrosnąć do ok. 35°C lub nieco więcej (w dniach 09.08… Czytaj więcej »

Tytus

@ nice man: bardzo trafny komentarz mam tak samo
mieszkam w kotlinie rzeki mlecznej dom piętrowy z poddaszem ( 2 pietro}.
Przy odpowiednim sterowaniu oknami i włazem dachowym daje się utrzymać w salonie temp od 21C ranem do max 24,5 wieczorem bez klimatyzacji.
Tym na ostatnim piętrze bloków polecam dwa wentylatorki w otwartym oknie na dole okna wtłaczający do mieszkania, u góry okna wylot na zewnatrz i koniecznie zamykać otwory do klatki schodowej ;-)

Mat

Widać że druga fala upałów zaczyna się wydłużac. Na południu to już w tej chwili 4 dni a nie 2.ciekawe na ilu się skończy.

Lucas wawa

Przeważnie potrwa 3-4 dni. Bo wtorek 07.08 oraz piątek 10.08 będą dniami przejściowymi, a środa/czwartek 08-09.08 na zdecydowanym obszarze Polski upalne. Przy czym, dzisiejsza ranna odsłona ECMWF podtrzymuje także piątek 10.08 w zdecydowanej części kraju jako upalny.

Tak, czy inaczej „oddech” między kończącą się a kolejną falą upału potrwa raptem ok. 2 dni. I jedynie poniedziałek 06.08 przyniesie nam w całości umiarkowanie letnie temperatury.

I jeszcze jedno… O ile kolejna (krótsza, choć silniejsza) fala upału przyniesie nam mniejszą wilgotność powietrza (niż ostatnio), to jej finisz w piątek 10.08 i/lub w sobotę 11.08 może być bardziej „burzliwy”…

dorka

Bardzo wątpię żeby ta kolejna fala potrwała tylko 4 dni. Daję 90% ze dużo dłużej. A niby „przerwa” w w-wie potrwa 1 dzień, i trudno jest mi to nazwać jakąkolwiek przerwą, bo prognozowana temp 25-26 przy pełnej lampie, to napewno bedzie wiecej.
Ale jest super, nie ma co narzekać, cieszmy się dalej!

Marcin D

Masz siłę pisać to nie jest jeszcze źle. Jak człowiek naprawdę źle się czuje to ostatnia rzecz o jakiej myśli to pisanie na forum.

dorka

D, oczywiście. Przecież napisałam , że jest super! Oby upały potrwały co najmniej do listopada. Trzeba się nagrzać, przed syberyjskimi mrozami.

podlasianin

Od października do lutego prawie w ogóle nie ma słońca wiec dobrze jest się nagrzać wcześniej

dorka

Dokładnie mamy okrutne zimy i jesienie. Dlatego jakby obecne upały przedłużyły się tak co najmniej do listopada to będzie super. Idę się opalać, bo stracę najlepsze słoneczko, szkoda nawet minutki tak cudownej pogody stracić.

podlasianin

Tak, mamy okrutne jesienie i zimy, najlepszą opcja byłyby mroźne wyże od listopada do lutego i mnóstwo słońca, ale pewnie znowu będzie niekończący się stratus i 0-10 stopni…

Fan klimatów podzwrotnikowych

Stratus akurat częściej mamy przy mrozie. Ciepłe zimy mają znacznie wyższe usłonecznienie od mroźnych gwoli przypomnienia.

Thorgeir

Człowiekowi nie przechodzi po prostu nic sensownego do głowy co może robić w taki upał to siedzi i pisze na forum. Uwierz mi, że gdyby było na zewnątrz 20 stopni, albo nawet deszcz i 10 stopni to bym nie siedział na forum :)
a tak poza tym…to nie jest forum, tylko blog, a to są komentarze pod wpisem na blogu :)

Marcin D

Można książkę czytać np.

Arctic Haze ☀️

Można czytać książkę, ale ja czytam niezwykle nudny artykuł, który zgodziłem się zrecenzować bo ponoć wszyscy inni odmawiali od marca.

Świetne zajęcie na upał 🙄

podlasianin

Widzę, ze już całkiem odlecieliście z tym narzekaniem na pogodę, a nawet z frustracją a nie narzekaniem. U mnie od ponad 2 tygodni temperatura w mieszkaniu nie spada poniżej 28 stopni ale da się normalnie żyć.

Mat

Jeśli chodzi mnie to bardzo liczę na właśnie takie burzliwe zakończenie upałów :)

podlasianin

No właśnie, a komórka czy też laptop generują dodatkowe ciepło jeszcze :D

Arctic Haze ☀️

My niestety też. Człowiek to grzejnik o mocy 100-200 W w zależności od poziomu aktywności.

Marcin D

Dokładnie. Dlatego jakby Dorce było naprawdę gorąco to by przestała pisać.

juhas

Znalazłem wyjaśnienie obecnej fali upałów w Europie związane z ekstremalnie chłodnymi wodami wokół Afryki wywołujące w Europie taki a nie inba sytuację baryczna, czy to na sens? ,

https://wattsupwiththat.com/2018/08/03/atlantic-tripole-of-ocean-temperatures-driving-hurricane-season-and-europes-crazy-summer/

Arctic Haze ☀️

@juhas W sumie nie bardzo. To ze strony znanego denialisty klimatycznego, który staje na głowie, aby udowodnić (a), że upały te nie są wyjątkowe i (b), że są spowodowane chłodem. Czyli wyczuwam tu silny element chciejstwa (wishful thinking). A jeśli zastanowić się co on pokazuje to antykorelację temperatur w różnych rejonach półkuli północnej. Ja tez mogę znaleźć wiele takich par regionów, bo jeśli stacjonarny wyż stoi w rejonie A to niż musi być w B. To wynika z prostej geometrii. Jednak trudniej pokazać co jest skutkiem czego i na tej stronie moim zdaniem tego nie zrobiono. A z fizycznego punktu… Czytaj więcej »

Thorgeir

Na WUWT już nie raz wieszczyli chłody takie dla Europy, wpisy typu brutal cold , global cooling…oni mają coś nie tak z głowami :)

Arctic Haze ☀️

Gdybym w to wierzył na 100% to zrobiłbym nowy wpis: W Kalifornii na pustyni w miejscowości Imperial padał ponoć 24lipca br. deszcz przy temperaturze 119 F (48,3 C). Padało go niewiele więc nie wiem czy był on mierzalny, czyli taki jaki można uznać w statystykach za deszcz. Jednak jeśli istniał to pobił poprzedni rekord o 1 F. https://www.ecowatch.com/heatwave-in-california-2018-2592442959.html W sumie istnienie deszczu w takiej temperaturze zapala u mnie alarmowe światła bo jaka była wilgotność względna? Otóż jak zwykle przy takich temperaturach była ona niska, ok. 10% (gdyby była większa nie byłoby tak gorąco). A to stwarza zapytanie jak deszcz mógł… Czytaj więcej »

Paweł

Zostawię na razie sierpień i wejdę już myślami z wrześniem. Rzadko się zdarza taki wrzesień jak ten. Tylko 4 dni z Tmax poniżej 20 stopni (a więcej niż 17) i jeden dzień z Tmax powyżej 25 stopni. Do tego dużo słońca. Mam nadzieję, że będzie powtórka. I w końcu rekord września. Ale to temperatury musiałyby być lekko wyższe. Ten wrzesień miał anomalię +2,52K. To rekordu jest potrzebna anomalia co najmniej +2,57K. https://www.ogimet.com/cgi-bin/gsynres?lang=en&ind=12375&ndays=30&ano=2006&mes=09&day=30&hora=15&ord=REV&Send=Send

Ash

kibicuję ekstremalnie ciepłemu wrześniowi i październikowi. jesień potrafi być cudowną porą roku!

dorka

No właśnie, a Radomir się dopytywał kiedy będą temp. poniżej 25st ;-) Przecież to „chora patola” i rodowity Polak by zmarzł! Tak, że wrzesień – październik muszą być 30+ ;-)

Mat

Na TP prognozuja upały już do poniedziałku (bez soboty) czyli fala upału rośnie już z 2 dni do 7. Kto da więcej? Oczywiście to fusy bo końca upałów tak naprawdę to jeszcze nie wida

dorka

Przecież cały czas piszę, że nie ma ani żadnej przerwy w upałach, ani nie widać jej końca. Jak dobrze, tzn bardzo źle pójdzie, to zakończy się może we wrześniu. Ale na razie nie ma co myśleć, o tak tragicznym scenariuszu;-) Może potrwa do listopada, oby. A póki co to rozkoszujmy się tą aurą, dobrze że w tygodniu z 15.08 bedzie upalnie, bo wtedy dużo ludzi ma wolne i będą mogli jeszcze lepiej wypocząć. Wszak Polacy najlepiej odpoczywają w temp 35+. Więc na prawdę cudownie, że już mamy takie lata i tak nam sie fantastycznie klimat zmienił. Może okres lekko zimny… Czytaj więcej »

Zbigniew

@Dorka
Każdy kto obserwuje twoje histeryczne komentarze od kwietnia wyczuje ironię i sarkazm z tego co teraz napisałaś do mata, alewisa27, olivera57. :D

dorka

, nieprawda ;-) Muszę nadrabiać magazynowanie wit. D!!! za bardzo się tu rozpisałam :( a piękny dzień umyka

Zbigniew

Ależ prawda, prawda. Nikt by tak szybko nie zmieniał preferencji pogodowych o 180 stopni. :D

alewis27

U mnie dzisiaj ma być 32, co oznaczało by najwyższą póki co temperaturę w roku. Wilgotność wreszcie zaczęła spadać poniżej 50% w ciągu dnia, o godz 11:00 było 28*C przy Td 13*C. U mnie to „ochłodzenie” i tak będzie oznaczać gorące dni, z Tmax 26 stopni w poniedziałek który ma być najchłodniejszym dniem. Od wtorku znowu coraz cieplej: 29, 32, 35, 33. Dopiero w sobotę 11.08 ma być 24 z burzami…ale w nocy wciąż 20, więc nie ma co się bać jesieni w lecie raczej. Mieszkania wszyscy mają przegrzane do granic możliwości, nawet w domu jednorodzinnym na poddaszu jest gorąc.… Czytaj więcej »

dorka

Ale @alewis, co Ty mówisz o jakiś problemach z upałami? Przecież chyba zaden z Twoich znajomych nie narzeka na upał? Problemy w komunikacji? Pierwsze słyszę. Samochody bez klimy? To nieudacznicy tylko mają. Jest na tym blogu kilku „malkontetntów” co prawda, ale to nieliczący się promil Polaków, którzy mają alergię na lato (a raczej jakieś inne problemy jak tu dowiedziono, które próbują ukryć pod przykrywką że lato im przeszkadza). Poza tym absoultnie wszyscy są przeszczęśliwi.Na pewno wszyscy Twoi znajomi i znajomi znajomych tak jak Ty uwielbiają upały. I nie trzeba już do Grecji i Hiszpanii, bo u nas jeszcze lepiej. Ja… Czytaj więcej »

Grażyna

Latem jest coraz goręcej, ocieplenie z roku na rok eskaluje. Susza w lasach i na polach przerażająca, niedługo nie będzie co jeść, a wy się cieszycie (co niektórzy), że ciepełko. Pogratulować rozumu. Rośliny naszej strefy klimatycznej przy temperaturze ponad 40 stopni przestają prowadzić fotosyntezę. Pożary lasów sprawiają, że tlenu staje się jeszcze mniej i mniej. Włączone klimatyzatory to też wzrost produkcji CO2. Choć jak pamiętam, w 2015 wyłączano prąd w południowej Polsce, bo Czesi mieli problem z chłodzeniem reaktorów w elektrowni atomowej w Temelinie, więc pewnie zabrakłoby energii elektrycznej, gdybyśmy przy +50 wszyscy chcieli korzystać z klimatyzacji. Nie jestem meteorologiem,… Czytaj więcej »

Fan klimatów podzwrotnikowych

Ja na razie w dobie tego piorunującego globalnego ocieplenia czekam jak wypadnie w tym roku październik i zima.

Zbigniew

„Nie wiem, dlaczego za kilka lat nie spodziewać się 60 stopni C we Wrocławiu, skoro to tak szybko postępuje?”
Nie tyle stopni nigdy nie będzie w Polsce, to byłby nowy rekord temperatury w skali światowej. W innym regionie świata bardziej możliwe. Przy takich temperaturach się każdy ugotował.

oliver57

@alewis27. Trzymajmy się faktów pogodowych. Do 20 lipca było już w Katowicach 9 dni gorących i upalnych (8 gorących i jeden upalny). Od 20.07 do końca lipca następnych 12 dni gorących i upalnych co daje 21 dni z temperatura 25 St. C. i powyżej w miesiącu lipcu 2018. Ciężki dla mnie miesiąc . 15 dni gorących bez upalnego jak dla mnie byłoby wystarczająco w naszym klimacie. Wczoraj w autobusie linii 230 było około 38 stopni i po 15 minutach jazdy musiałem ratować się inhalatorem (Ventolin). Dane z lipca 18 dal Katowic https://meteomodel.pl/aktualne-dane-pomiarowe/?data=2018-07-31&rodzaj=da&wmoid=12560&dni=31&ord=asc

dorka

Oliwer, a w W-wie, w tym samym czasie 18 dni t max 27-32, czyli 2 razy tylr jak w Katowicach. No i to się nazywa super lato. Jest tak dobrze, a będzie jeszcze lepiej. Magazynuję sobie wit. D, ponadto magazynuję tez ciepło w mieszkaniu. Najlepiej się śpi i funkcjonuje w temp 30+, więc jak tak sobie zmagazynuję to ciepełko, to jeżeli by się tak tragicznie zdarzyło (nie przewiduję, ale nigdy nie wiadomo, pogoda czasem zaskoczy), że w grudniu nagle temp drastycznie spadnie w dzień to tmax+20 st, to ja będe świetnie przygotowana i żadne ogrzewanie mi nie potrzebne ;-) Ale… Czytaj więcej »

Kasia

Dorka uwielbiam Cię😁 A dzisiaj mi się przypomniało że w 2015 jak się ochłodziło po 3 tyg i wyszłam do sklepów to pamiętam nawet w co byłam ubrana i gdzie po kolei poszłam-jak człowiek który skończył odsiadkę. W tym roku będzie tak samo,o ile oczywiście się w ogóle ochlodzi.

Paweł

Jeśli chodzi o rekordy Tmax latem, przypomniałem sobie zdanie Krzyśka, że jeśli byłyby podobne warunki do osiągnięcia rekordu w lipcu 2015, mogłyby być większe Tmaxy niż 39,5 w lipcu 1994 roku. A w sierpniu było max 38,9 w Legnicy, bo to nie był lipiec. Jakie to ma znaczenie? Umknęło mi to kiedyś i dopiero teraz zwróciłem na to uwagę. W sierpniu ciężej o rekordy niż w lipcu?

anonim

W sierpniu jest chyba minimalnie mniejszy potencjał mimo wszystko. Jak do Polski w okolicach II, III dekady lipca będzie plynąć zwrotnikowe powietrze przez kilka dni to ponad 40 może być. Zresztą czerwiec a szczególnie jego ostatnia dekada ma już potencjał 38-39 stopni co pokazuje stary rekord z Wrocława a to oznacza że jest już blisko maksymalnego potencjału który wg mnie wypada wlaśnie w okolicach 20-30 lipca

Fan klimatów podzwrotnikowych

W 2015 roku było 39 st. w Cebrze.

Lucas wawa

Wyż rosyjski ustąpił, nie mamy wyraźniejszej adwekcji z S, noce już nieco dłuższe, a mimo wszystko sobota nadal w wielu miejscach przyniesie nam ok. i nieco ponad 30°C za dnia. A kilka dni temu prognozy wskazywały już w piątek na ochłodzenie…
Natomiast, gdy po ochłodzeniu się ociepla to staje się to dość szybko po ustąpieniu opadów i zachmurzenia.
„Brzydkie” sezony letnie coraz częściej oznaczają pogodę kapryśną, z niestabilną atmosferą, a zdecydowanie rzadziej już chłody…

alewis27

no, taki czerwiec 2018 miesiąc z dużą parnością i dość małym usłonecznieniem, a i tak jego anomalia to ponad +2K. Lipiec się zaczął chłodami, w połowie miesiąca też dużo lało, i również wychodzi z stosuknowo dużą anomalią dodatnią. Nie jest to poziom wspaniałego lipca 2006 ale i tak nie ma co marudzić, że było zimno. A sierpień zacznie się też dużymi anomaliami dodatnimi. Do 10.08 miesięczna anom. będzie wynosiła pewnie coś koło +5*C. Co sprawia, że praktycznie nikną szanse na sierpień chłodny. Nawet jak się od 11.08 zrobi polecie/wczesna jesień. Na co bym nie liczył przy tak rozgrzanej Europie jak… Czytaj więcej »

juhas

Jaka była sytuacja baryczna w 1921 r. kiedy pękly „40-stki”? , a teraz w dobie AGW, po prawie 100 latach zbliżamy się do tych wartości ale wciąż nie możemy ich pobić..

Marcin D

Jeżeli w Pruszkowie faktycznie te 40.2c było mierzone 1m nad gruntem (tak jak pisze TP) to rekord powinien być nieważny. Ten teren jest słabo przewietrzany a na dodatek klatka była jeszcze obniżona co spowodowało sztuczne zawyżanie temperatury. Jestem przekonany, że osłona aspiracyjna w takich warunkach pokazałaby max 38-39c. Czyli podobnie ile notowano w Opolu tego dnia. Cała magia tego rekordu. Gdyby tam było dobre miejsce do pomiarów to imgw już dawno wznowiłoby obserwacje w tym miejscu. Mogliby też zrobić pomiary porównawcze. Jakaś mobilna stacja terenowa na kilkanaście dni. Ale wtedy wielki polski rekord prawdopodobnie musiałby być unieważniony. Nie wiem dlaczego… Czytaj więcej »

Mat

Trzeba przyznać że paniczne wizje Dorki, choc na początku wydają się smieszne sprawdzają się lepiej niż prognozy „speców” . Kmroz który się obraził i powiedział że wróci jak skończą się upały czyli w przyszłym tygodniu, chyba trochę się przeliczy i wróci nieco później :)

Arctic Haze ☀️

@Mat

Ja ostrzegałem przed takim biegiem wydarzeń od wiosny. Tzn. odkąd zobaczyłem, że mapy indeksów suszy wyglądają gorzej niż w 2003 i 2010, latach bardzo silnych fal upałów w Europie, poprzedzonych właśnie sucha i gorącą wiosną na tych samych obszarach gdzie później latem stały wyże. Nasze szczęście, ze skrupiło się na Skandynawii.

dorka

@Arcitc, u nas upały zaczęły się „dopiero” ok .20.07, trwają nieprzerwanie i trwać będą jeszcze ? myślę, że min, absolutne min. to jeszcze 2 tygodnie, ale sądzę,że dłużej. To mało? i szczęście?

Mat

Tak bardziej chodziło mi o osoby które w ostatnich tygodniach wysyłał ja na szkolenie a czytania modeli :) Twoim zdaniem kiedy jest szansa na powrót normalnej dla Polski? Dopiero z przyjściem jesieni?

Arctic Haze ☀️

@Mat

A czy ja wyglądam na proroka? Wspominałem znany fakt, ze modele nie potrafią dobrze przepowiadać ani rozpoczecia ani zakończenia blokady. Stąd wzięła się moja sceptyczność wobec prognoz rychłego końca upałów. Ale to nie znaczy, ze się nie skończą, być może niebawem. Jednak nie widzę możliwości przewidzenia dokładnie kiedy to będzie. Być może będzie to zresztą proces stopniowego spychania wyżu przez atlantyckie niże i trudno będzie wskazać dokładny koniec zjawiska. Albo nagle nad Skandynawią wygeneruje się głęboki niż (jak bywało na końcu podobnych blokad) i cyrkulacja strefowa znowu ruszy. Zobaczymy.

dorka

@Mat ja @kmroza darzę sympatią ;-) Moim zdaniem, gubi go myślenie życzeniowe, „chwyta” się jakiś przebłysków ochłodzenia i tego się trzyma. Poza tym często też „udowadnia” że było chłodno, kiedy było gorąco……….No, ale przynajmniej nie wypisuje jakiś niebotycznych głupot i nie zauważyłam u niego żadnych chamskich wpisów i komentarzy pod adresem innych osób. Ma za to u mnie bardzo dużego plusa.

Marcin D

Tak to prawda. A Dorka jak co roku będzie to samo głosić to wreszcie trafi. Tak samo jak ten zepsuty zegar co raz na dobę wskaże poprawną godzinę.

dorka

@Marcinie D- jaka piękna, merytoryczna i z klasą krytyka. Dziękuję. Jak miło, ze są tacy mądrzy i fajni ludzie jak ty.

mzb

Jak później wyglądały zimy w tych latach po falach upałów?

Arctic Haze ☀️

@mzb

Zimy w Polsce? Pamiętaj, ze wtedy fale upałów miały centra gdzie indziej.

Ale niech Ci będzie. Anomalie grudnia, stycznia i lutego w Polsce:

2003/2004 2.00, -1.73, 2.01
2010/2011 -4.63, 2.37, -1.88

Czyli różnie. Z tym, że zima 2010/11 to zima z rekordowo ujemnym NAO i jak na razie nikomu nie udało się tego powiązać z fala upałów poprzedniego lata. Ani w teorii, ani w modelu ani w statystykach.

alewis27

Po 1992 – lekko ciepła zima Po 1994 – wyraźnie ciepła zima Po 2006 – jedna z najcieplejszych zim Po 2010 – mroźna i śnieżna zima Po 2013 – bardzo ciepła zima Po 2015 – wyjątkowo ciepła zima Z tym że rok 2010 to fala upałów w Rosji, u nas tylko w lipcu trochę zawiało podzwrotnikiem wtedy. No i cały 2010 w PL to była masakra z powodu tych blokad cyrkulacji. Z tej próbki 6 większych fal upałow 5 zim była ciepła lub bardzo ciepła. Tyle, że i tak nie ma wyraźnej korelacji między temperaturą lipca/sierpnia a temperaturą miesięcy zimowych.… Czytaj więcej »

PiotrNS

https://www.fotosik.pl/u/PiotrNS/album/2503716
Coś na ochłodę dla Was wszystkich :)

dorka

ha ha ha @PiotrzeNS, dziękuję-ale nie aplikuj proszę terapii wstrząsowej blogowiczom, którzy właśnie magazynują wit. D i napawają się cudownością upałów. Jeszcze mogliby się trochę przestraszyć, że takie coś może wystąpić w naszym klimacie ;-) choć prawdopodobieństwo coraz mniejsze.

oliver57

Szykuje się fajna, bo mroźna i śnieżna zima w grudniu 2018. (typowo narciarska) Tak wynika z moich długoletnich obserwacji pogody. Teraz czekam na ciepłą i mokra jesień i wysyp grzybów. Początek grzybobrania już był w końcówce lipca (kilkanaście kani i kilka borowików usiatkowanych). Od kilku dni w lesie znowu posucha i zero grzybów . Tak było 4 dni temu temu ,dzisiaj sprawdzę, a do lasu idę dopiero o 19-tej wyposażony w latarkę.

podlasianin

Ciepła i nadzwyczaj ekstremalnie mokra jesień była rok temu. Teraz przydałaby się ciepła i sucha, tak do połowy października, potem 2 tygodnie jesieni i trochę deszczu, potem kilka dni opadów sniegu i od listopada mroźne i słoneczne wyże.

alewis27

Ta, żeby się udusić w tych spalinach potem. Parę takich wyży może w zimie być, ale nie ciągiem. Lepiej jak jest kilka krótkich fal mrozów i śniegu, niż jedna 3-tygodniowa a reszta jesień jak w 2012. Tak samo jak latem jest kilka gorących fal, a nie miesiąc upał a 2 miesiące nędznej podróby lata (2014).

oliver57

…ale @dorka trzymajmy się faktów. Fajna, zimowa pogoda panowała w lutym i okresowo w marcu 2018 roku. Można było poszusować na nartkach.

podlasianin

Piękne te zdjęcia z prawej strony i te jedno pośrodku, oby od listopada a najpóźniej od grudnia były takie widoki.

Marcin D

Na ochłodę wystarczy mi 18-23c. Chciałbym aby w ciągu roku było jak najwięcej czasu z takim przedziałem temperatury. Na zimę nie czekam.

Fan klimatów podzwrotnikowych

Oby już nigdy na nizinach polskich takie widoki nie zagościły!

Arctic Haze ☀️

Zagoszczą, zagoszczą jeszcze nie raz.

Możesz przestać trollować?

Lukasz160391

A oto moje zdjęcie na ochłodę :) Fotkę zrobiłem w styczniu 2013 r.
Zima jednak potrafi być piękna tak jak lato.

http://www.lukedirt.com.pl/album_pic.php?pic_id=94

Fan klimatów podzwrotnikowych

Słońca mroźną zimą na Podlasiu nie zobaczysz, chyba, że będzie -20 st. w dzień.

dorka

, ciekawe, że ja spędziłam dzieciństwo na Podlasiu i pamiętam, bardzo często słońce w styczniu, przy wysokich mrozach. Ale ty „wiesz” z pewnością lepiej ;-)

podlasianin

Końcówka stycznia 2012 i początek lutego 2012 oraz II i III dekada lutego 2011 to jeden z piękniejszych okresów zimą jakie pamiętam. Nigdy nie było zimą tyle słońca co wtedy.

Fan klimatów podzwrotnikowych

W lutym 2014 było znacznie więcej Słońca u Ciebie wtedy.

podlasianin

Bardzo śmieszne…. luty 2011 104,7h, a 2014 84,6h przy czym w 2014 najładniej było własnie na początku miesiąca jak jeszcze nocami był solidny mróz…

podlasianin

A miesiąc wcześniej w styczniu 2014 na początku miesiąca nie było u mnie w ogóle słońca jak była obrzydliwa plusowa bździna, dopiero jak przyszedł silny mróz w II połowie miesiąca to się pojawiło na kilka dni.

Fan klimatów podzwrotnikowych

No na Podlasiu rzeczywiście zimowe miesiące bardzo mroźne są bardziej słoneczne niż miesiące bardzo ciepłe, ale jest to wyjątek, w zdecydowanej większości Polski miesiące ciepłe deklasują miesiące mroźne jeśli chodzi o usłonecznienie.

Zbigniew


A za to u mnie na południowym Mazowszu w II połowie stycznia 2014 jak przyszła fala mrozów niemal codziennie były niskie chmury warstwowe z których sypał śnieg przy mrozie 5-10 stopniowym. Trafiły się nawet 2-3 dni z dwucyfrowym mrozem w dzień ale to też nie przyniosło poprawy pogody bo nadal dominowały Stratusy stratocumulusy. Coś się tam wieczorem przejasniało ale to nie było nic przyjemnego bo wtedy były jeszcze zimniej. Także u mnie w II połowie stycznia 2014 było jak na lekarstwo.

alewis27

FKP – ta zależność jest bardziej północ-południe. Duże mrozy zimą to zawsze wyż skandynawski, rosyjski, albo rosyjsko-skandynawski. Wyjątkowo w roku 2017 mróz (ze słońcem) przyszedł z wyżu ulokowanego na południowym wschodzie, ale ten mróz nie był aż taki silny – w II połowie stycznia 2017 tylko nocami było mroźno, w dzień był słaby mróz albo nawet lekki plus. Jak się popatrzy na usłonecznienie miesięcy zimowych, to największe jest w większości przypadków w miesiącach ciepłych. Zwłaszcza w przypadku grudnia i lutego, bo ze styczniem to na dwoje babka wróżyła, nie ma korelacji. Najbardziej pogodne grudnie to 2006, 2013, 2015; najlepsze lute… Czytaj więcej »

Fan klimatów kontynentalnych

Słońce w dużych ilościach zimą występuje najczęściej, gdy napływa albo mroźne powietrze z nad Rosji (jak w tym roku), albo gdy napływa ciepłe i suche powietrze z południa Europy (grudzień 2015, luty 2014). Musi być mocna anomalia temperatury.

kmroz

@FKK
w tym roku właśnie jak napływało mroźne powietrze to niemal zawsze były stratusy.
Chyba, że masz na myśli okres po 20 lutego, ale w tym okresie, to już rzadko kiedy jest „ciemno”.

Fan klimatów kontynentalnych


Fakt, na wschodzie Polski zalegał stratus pomimo dużych mrozów, ale fakt faktem to przy temperaturach okołozerowych za dnia stratus występuje najczęściej. Im dalej od tej granicy tym większa szansa na słońce.

Zbigniew

Ale chyba na Podlasiu zdarzają się wyjątki czyli np. Przy dwucyfrowych mrozach niebo jest pokryte w większości niskimi chmurami z których pada śnieg, prawda? Póżniej oczywiście się rozpogadza.

Fan klimatów podzwrotnikowych

A Dorka to co niby robi?

dorka

Ja? Jestem żywym przykładem cudownego efektu edukacyjnego tego bloga ;-) postanowiłam zostać wzorowym Polakiem- miłośnikiem upału. A jako, że warunki mam ku temu wyjątkowo sprzyjające, to poziom mojego szczęścia będzie wzrastał lawionowo.
Dziś w W-wie kolejny prawie idealny dzień. W cieniu +32st, trochę chłodno, ale jak wychodzą na słoneczko to od razu jest lepiej, cudownie wręcz. Mam nadzieję, że noca temp. nie spadnie poniżej 20st, podobnie jak wielokrotnie ostatnio, bo nie zniosłabym gdyby temp. w mieszkaniu choć trochę mi spadła. Musze jak najdłużej korzystać z tych najlepszych dla organizmu człowieka temperatur.

Marcin

Tobie te upały już chyba naprawdę zaszkodziły. Możesz przestać trollować? Bez sensu są te Twoje komentarze.

anonim

Rekordu w Hiszpanii i Portugalii chyba jednak nie będzie.

Arctic Haze ☀️

Dobrze dla mieszkańców Hiszpanii i Portugalii.

Lucas wawa

Mam nadzieję, że nie ma tam żadnego człowieka (mieszkańca, turysty, itd.), który z tego powodu czułby niedosyt, czy rozczarowanie…

anonim

Myslę że wszędzie się znajdą jakies jednostotki co oczekują przeciwieństwa tego co chce zdecydowana większość społeczeństwa. Warto zwrócić uwagę że już są tam ofiary związane z wysokimi temperaturami

Marcin

Podobno piasek z Sahary przeszkodził w rekordzie, bo przysłonił słońce. 😃

Arctic Haze ☀️

To z piaskiem jak najbardziej ma sens. Ne widziałem żadnych pomiarów grubości optycznej aerozolu ale tego zjawiska nie można nie doceniać.

Lucas wawa

Niesamowite, ale w Warszawie będziemy mieli najprawdopodobniej 6 dzień z rzędu z Tmax w widełkach 31/32°C (a wcześniej było sporo dni z Tmax 28/30°C). Tak wyrównanej temperatury dawno nie mieliśmy i to pomimo stałej ewolucji pola barycznego. Tmin jest trochę bardziej zmienna, ale też w ostatnich kilkunastu dniach niemalże cały czas nieco poniżej lub nieco powyżej 20°C. I co ciekawe, bardzo gorąco lub upalnie jest (było) pomimo dużej wilgotności i zarazem skłonności do konwekcji – a co z reguły limituje wzrosty Tmax. To wszystko utwierdza mnie w przekonaniu co do przekroczeń 35°C na większym obszarze kraju i o wyższą wartość… Czytaj więcej »

anonim

Mnie interesują teraz 2 rzeczy związane z temperaturą. Pierwsza to kiedy ostatni raz ujrzymy 30 w Polsce (chodzi o miesiąc w ogóle , a potencjał trwa aż do października). Takowe dni trwają aż od maja, oraz kiedy ujrzymy miesiąc poniżej normy. Wiadomo już że upały w sierpniu jeszcze mieć będziemy a sierpien jako taki też zanosi się znów powyżej normy.

Lucas wawa

Póki mamy porę ciepłą niże musiałby kręcić się znacznie częściej między Skandynawią, W Rosją i Ukrainą. W porze chłodnej generalnie blokady, w tym także skandynawsko-rosyjskie sprowadzają nam częściej chłód (mróz).

Zobaczymy, czy wraz z postępami jesieni (a docelowo zimą) na dłużej zostanie „odblokowana” W cyrkulacja strefowa (zwłaszcza z przepływem WSW), czy też nie…? Bo to będzie kwestia kluczowa, czy jesienią/zimą doczekamy się miesięcy z ujemną anomalią (czy nie) i jak długi będzie taki okres.

Juhas

Kiedyś też było 38, 39 przy adwekcji z S, przecież mamy rekord z proszkowa wciąż nie pobity, nawet jeżeli go obalimy bo zmierzoni na wys 1m, to wciąż było wokół 40-ski

Mat

Dzisiaj na południu prawdopodobnie najcieplejszy dzień, to tyle co do prognoz nawet jednodniowych

Paweł

Wiadomo już wstępnie co będzie w pogodzie po 11-12 sierpnia? Jestem właśnie ciekaw, czy będzie powrót do Tmax>30 stopni czy temperatury lekko powyżej normy. I czy będą jakieś większe opady czy tylko przelotnie. Bo raczej pewne jest „ochłodzenie” 11-12 sierpnia do 25-27 stopni.

dorka

Pewne ochłodzenie 11-12 sierpnia? Pewnym i to nie do końca, można być ew. prognozy pogody na następny dzień. A do 11 sierpnia to prognozy spokojnie wydłużą okres upału.

Finrod

W Borach Dolnośląskich przeszła najsilniejsza ulewa od kilku lat (+ pierwsza porządna burza w tym roku) i może załapie to częściowo posterunek opadowy w Sobolicach (o ile działa). Odbiciowość znacznie przekroczyła 60 dBZ, grad nawet ok. 4-5 cm. W lasach po prostu stoi woda, a na radarze widać kolejną, jednak mniejszą i słabszą komórkę. Wygląda na to, że norma letnia i roczna opadów zostanie tu wyrobiona…

Marian

Zazdroszcze opadu ale nie gradu

Finrod

Dziś nad ranem przeszły kolejne 2 ulewy.

RadomirW

Ciekawy jestem kiedy wreszcie pojawią się na dłużej (czyli tak na tydzień albo dłużej) dni chociaż z temperaturą maksymalną poniżej 25 stopni, bo to co się dzieje w tym roku w Warszawie i okolicach to już się robi chore. Jakieś 2-3 lata temu nawet tutaj narzekałem że w Wwie latem mało jest dni z temperaturą poniżej 20 stopni. Okazuje się że obecnie trudno nawet o dni z maksem poniżej 25 stopni a panuje permanentny gorąc. Tak więc zastanawiam się, czy ja jeszcze mieszkam w Polsce czy już się przeprowadziłem do Chorwacji. A może klimat nam się ocieplił przez 2-3 lata… Czytaj więcej »

dorka

RadomirW, wg mnie w W-wie, w tym roku, realna szansa na takie dni dłużej niż przez tydzień bedzie najwcześniej w październiku, może pod koniec września (ale w to to bardzo wątpię). I to tylko dlatego, że dzień bedzie sporo krótszy. Ale tak bardzo pewna, że tak będzie – to nie jestem ;-) Nie wiem czy ta zmiana jest na stałe, ale sądzę, że o uznawanych kiedyś za normalne temp. latem i wiosną w w-wie należy zapomnieć i przygotować się, ze będzie tak jak w tym roku coraz częściej, o ile nie coraz gorzej. Więc są 2 wyjścia: a) zostać miłośnikiem… Czytaj więcej »

kasia

ja mimo wszystko liczę na to, że ten tydzień przełom sierpnia/września będzie już normalny, tzn z dniami po około 22 stopnie, i nocami odpowiednimi do takich temperatur….w dłuższe ochłodzenie które pojawia się gdzieś w oddali ktorejś odsłony danego modelu też już nie wierzę. uwierzę jak nadejdzie i prognozy na kolejne 2-3 dni będą je utrzymywały. jestem mega załamana tym długim i totalnie wyczerpującym obrzydliwym upałem, nie robię sobie nadziei na cały przyszły tydzień, ale mimo wszystko na ostatni tydzień sierpnia chociaż liczę :((

dorka

Kasia, Ty i tak masz w miarę normalne warunki w mieszkaniu, w porównaniu do mnie……….Ja czasami się zastanawiam czy jestem jeszcze w tym życiu, czy to jednak już ten etap pośmiertny z karą- bo mniej więcej, spokojnie moze tak wyglądać………….
No, ale pociesza mnie, że większość rodaków jest nareszcie szczęśliwa, ze tak pięknie nam się klimat zmienił…..ogromnie dużo plusów dla naszych rodaków, więc trzeba się cieszyć.

kasia

to fakt, że mam trochę lepiej, ale wiesz….statystyki/rekordy/drobne różnice obchodzą osoby, które pasjonują się pogodą i klimatem i szanuje to- dla mnie to w zasadzie jeden __ _ _ czy jest 33 czy 30 , czy 28 na pełnym słońcu- koszmar i ciągłe dostawy upału do murów bloku :( choć oczywiście, nie zamieniłabym się na 30 wewnątrz, ja mam dziś 27,2 i to najwyższy wynik tego lata (choć poczekajmy do piątku za tydzień) :(:(:( A i wole wilgotny upał, bo mi się mieszkanie mniej nagrzewa jak jest nawet parno duszno ale deszczowo i pochmurno. I wole chwilę burzy a potem… Czytaj więcej »

dorka

Powiem Ci szczerze, że mnie już nie intersuje temp na zewnątrz, może sobie być i 40st w cieniu, nie wychodzę, chyba że już nie będę miała co jeść. Najgorsze że mam cały czas w mieszkaniu ponad 30st, i po prostu czuję się od rana do nocy jak zamroczona……W 2015r w tym upale codziennie wsiadałam nad rower i jeżdziłam nad Wisłę. Teraz nie dam rady już nic :( I nie mogę sobie darować, że nie zrobiłam nic, żeby mieć w tym przeklętym mieszkaniu choć trochę lepsze warunki.

kasia

na prawdę musisz te okna pozaklejac, to mniejsze zło, że masz zaciemnione, a ja byłam w szoku, że to aż w takim stopniu pomaga, ale pomaga. Zawsze można zapalić światło, a wieczorem i rano pootwierać okna. no bo faktycznie, ja żyje nadzieją, że z mojego 27, do wtorku rano zrobi się 25 i wtedy będę miała ze 2 doby odrobiny wytchnienia. U Ciebie nawet jak spadną te 2 stopnie podczas pseudoochłodzenia, to masz w dalszym ciagu 28 nie do życia….więc w sumie mamy bardzo podobną opinię, w mieszkaniu liczy się każdy stopień w dół. tylko no wiadomo, że na to… Czytaj więcej »

dorka

@ Kasia, przeraża mnie to, że oczywiście prognozy już nie widzą prawie żadnego ochłodzenia 11-12.08, jutro, najdalej pojutrze okaże się ze u mnie się ochłodzi do 30st, i tak ciurkiem bedą upały od 20.07 do ? 01.09. czy dłużej? Ja tego już po prostu nie wytrzymam. Dziś rano nie było tego pierdzielonego słońca i na prawdę to jest cudowne uczucie móc oddychać i żyć, ale już oczywiście napierdziela na całego- i znowu mam wegetować……… Nienawidzę słońca i po tym roku nigdy chyba nie ucieszę się na lato. Zniosłabym wszystko, nie wychodziłabym na zewnątrz, gdybym tylko miała w mieszkaniu ludzkie warunki.… Czytaj więcej »

dorka

A nie przepraszam, źle spojrzałam – otóż 12.08 ochłodzi się u mnie do 32 stopni!!!! Po prostu nie wierzę, że ja to przeżyję. Albo fizycznie, albo psychicznie coś się ze mną stanie, nie dam rady wytrzymać tego niekończącego się piekła.

alewis27

A widzisz, ja się lepiej czuje w upał na dworze niż w mieszkaniu. W mieszkaniu jest zaduch i takie kiszenie się w nim mnie rozwala, ale na dworze te 35 stopni idzie znieść. Ostatnie parę dni codziennie na basen chodzę i się opalam. W domu jestem bardzo mało.

dorka

A ja ja wychodzę na zewnątrz, to, te przeklęte słońce i żar mnie po prostu „ścina” i nie daję rady tego wytrzymać. Zresztą upał w tej betonowni jest co najmniej kilkakrotnie obrzydliwszy niż na wsi.
Kiedy czytam wpisy facetów którzy się zachwycają latem – to na serio zastanawiam się, jak trzeba kochać upały, żeby dobrze się czuć w tym wiecznym piekarniku i nie zatęsknić do normalnych, ludzkich temp.

Marian

I dalej pecha taka ladna burza z SW work. Lubuskiego przesuea sie na SE I ladnie pada w borach dolnoslaskich a umnie pustynia :(((((((((

LeszekM

Poza opadem, „Ładne” były także gradziny i downburst…
https://www.facebook.com/lowcyburz/videos/10156385538717332/

Mat

Wygląda na to że jednak w Portugalii trochę zabrakło do rekordu, a 52 stopnie były sporo przesadzone

Finrod

I to miejscami nawet o 10 i więcej stopni! Czyli jak zwykle w przypadku takich prognoz.

Marian

Evora w Portugal Ii dzisiaj co najmniej 44.7c

Lucas wawa

W sumie to anomalia za kolejnych 10 dni może wypaść podobna do tej z ostatnich ok. 10 dni, tzn. średnio +3/+6K (ref. 1981-2010). Natomiast aura będzie jak dla mnie lepsza, gdyż wolę nawet intensywniejsze fale upału, ale krótsze i w wersji suchej – a przed nimi i po nich jakieś dni z temperaturą bardziej umiarkowaną. Poza tym, jak fronty przyniosą opady – konkretniejsze (choć bez zniszczeń), ale przejściowe/krótkotrwałe.
Lepsze to, niż niemalże const. Tmax 28/32°C (Tmin 18/22°C) przy dużej parności i częstej konwekcji trwające tydzień i dłużej – jak w ostatnim czasie m.in. na Mazowszu.

anonim

Jeszcze o Portugalii i Hiszpanii. Okazało się że temperatury lokalnie wzrosły do powyżej 45 stopni, ale takie się tam zdarzają mniej wiecej tak samo często jak u nas powyżej 36 stopni. Gfs przesadził z prognozą ponad 50 stopni bo nie wiem czy taka temperatura jest nawet realna w Europie. Nawet w północnej Afryce skąd płynie zwrotnikowe powietrze temperaty powyżej 50 stopni zdarzają się bardzo rzadko, zdarza sie to częściej za to na Bliskim Wschodzi: Irak, Iran, Kuwejt, Arabia Saudyjska i dalej Pakistan. Ta prognoza była tak samo realna jak prognozy gfs 42stopniowych upałów w Polsce którymi nas raczył ten model… Czytaj więcej »

Marcin D

Modele dawały 50c było 47c. Nie tak źle. Jeżeli faktycznie dotarł tam pył to wiele tłumaczy.

alewis27

i jakie duże różnice na Tminach. Alvega 19,6 a niedalekie Portalegre aż 32,1! Całodobowy upał tam był.
RH przeważnie 10-15% w najcieplejszym momencie dnia, czyli warunki typowe dla Sahary latem.

Wbrew pozorom przy takiej RH idzie wyżyć nawet jak jest 45 stopni. Tylko trzeba ubrać coś białego, najlepiej z długim rękawem z materiału typu len. Przy tej temperaturze odkrycie skóry tylko pogarsza sytuację, jak byłem w Tunezji kiedyś w lipcu to też zdarzyło się tam 45 stopni i każdy tubylec miał długi rękaw ubrany, tylko turyści wyrozbierani i przypiekani na słońcu jak skwarki.

adek

Bardzo jestem ciekaw przyszłego weekendu, bo raczej do większego ochłodzenia nie dojdzie, dalej zapowiada się gorąc rzędu 25-27 stopni… ale pamiętajmy, że tydzień temu o tej porze też się pojawiały takie prognozy na ten weekend… a tymczasem dzisiaj u mnie 28 st., zamiast prognozowanych 23 jeszcze tydzień temu o tej porze.

Lucas wawa

Ciekawą opcję „wypluł” wieczorny ECMWF. Otóż po fali upału przyszły weekend przyniósłby nam temperatury już bliżej 25°C, ale z niedzieli na poniedziałek (12/13.08) czekałoby nas dalsze ochłodzenie poprzedzone silnymi opadami rzędu 40-50 mm (dla Warszawy). Układ baryczny ewoluowałby w kierunku tego jaki mieliśmy w II dekadzie lipca, kiedy w części Polski spadło sporo deszczu (z niżami na E od Polski i klinem wyżu azorskiego rozbudowującego się nad Skandynawię). A to oznaczałoby, że po suchej I połowie 2018 r. czekałby nas prawdopodobnie nie tylko ciepły, ale i także wilgotny kolejny letni miesiąc. Tyle, że to prognozy na 7+ dni, więc póki… Czytaj więcej »

Fan klimatów podzwrotnikowych

Ja się powoli zaczynam zastanawiać czy w tym roku jesień nas nie zawiedzie czy może będzie taka mizeria jak w ubiegłym roku?

kmroz

miałeś trzecią najcieplejszą jesień w tym wieku, o co ci chodzi? :)

Fan klimatów podzwrotnikowych

Tak, ale przy okazji 1. najpochmurniejszą.

kmroz

Pierwszy raz słyszę by usłonecznienie miało dla ciebie znaczenie, zwłaszcza jesienią, kiedy to juz tylko „bezużyteczna lampka” :)

Fan klimatów podzwrotnikowych

Bezużyteczną lampką jest w naszej szerokości geograficznej Słońce tylko w listopadzie, grudniu i styczniu.

Lucas wawa


Jeżeli już to bezużyteczną grzałką. Bo lampką Słońce jest przez cały rok. Ba, niektórzy właśnie w miesiącach: XI-XII-I niebezpodstawnie najbardziej doceniają każdy jej lumen…

Marian

Mam nadzieję, że się nie sprawdzi. bo wtedy u mnie opady były dość słabe – oby coś się wyklarowało co przyniesie ulewy na zachodzie Polski, a szczególnie na Ziemii Lubuskiej.

Lucas wawa

Prawdopodobnie nawet w najchłodniejszy poniedziałek 06.08 temperatura za dnia w cieplejszych regionach (w tym na C Mazowszu) przekroczy nieco 25°C. A wówczas dni gorąco-upalnych będziemy mieli w Warszawie ciurkiem 24 (18.07-10.08) – o ile nie dłużej… Przyszły weekend 11-12.08, po fali najsilniejszego upału, ma przynieść ochłodzenie – jednak coraz więcej prognoz wskazuje na to, że przynajmniej do 13-14.08 nie będzie ono duże. A fala najsilniejszego upału jest w prognozach przyspieszana. Bowiem, już we wtorek 07.08 w całej W części Polski ma być powyżej 30°C (na C Mazowszu pewnie już też blisko tej wartości). Natomiast w środę 08.08 powyżej 33°C ma… Czytaj więcej »

Marcin

Ten okres od 18 lipca w pewnym sensie rekompensuje nam to, co działo się między 22 czerwca a 18 lipca.

adek

moim zdaniem tragedii nie było, fakt od 22.06 do 03.07 pogoda była słaba (wtedy chyba tylko pogodowo 3 dni były ok od 27-29.06), ale od 04-11.07 było super bo sucho i ciepło/gorąco… 12-17.07 no rzeczywiście fazy nie było, bo lało ale było ciepło przynajmniej.
I tak tegoroczne lato już jest o wiele lepsze niż poprzednie i te z 2016.

oliver57

W Katowicach ubiegłoroczny sierpień był bardzo ciepły, wiele dni gorących i kilka upalnych. Tegoroczny ciężko będzie miał mu dorównać. Całe lato 2017 w Katowicach było ciepłe a nawet b. ciepłe.

oliver57

Dokładnie w sierpniu 2017 w Katowicach było 10 dni upalnych do ponad 34 st. i 10 gorących a średnia wyniosła 19,9 st.C (17,9 C ref.19181-2010) https://meteomodel.pl/aktualne-dane-pomiarowe/?data=2017-08-31&rodzaj=da&wmoid=12560&dni=31&ord=asc

Lucas wawa

Im bardziej na N/NW/NE tym w większym stopniu tegoroczne lato jest cieplejsze (a nawet dużo cieplejsze) od poprzedniego.

alewis27

lato 2017 na południu Polski było ciepłe (gorące nawet). Nawet lipiec przynosił jakieś dni gorące i upały. I całe lato było suche, dopiero wrzesień to nadgonił rekordowo wysoką sumą opadów.

W tym roku najcieplej jest na północy kraju, ale południe też nie narzeka na chłody. Co innego 2017 gdzie na północy kraju była pochmurna masakra, zwłaszcza w NE części. I nie za ciepło też.

Anna

A co takiego się działo? 22.06-26.06 – faktycznie 5 dni z T.max poniżej 20 stopni, ale potem 27-29.06 trzy dni z T.max 25-29. Znów trzydniowe ochłodzenie, a potem już 10 dni z rzędu z T.max 24-31. Potem cztery dni T.max lekko powyżej 20 i 17.07 z temp. 24 poprzedza obecny okres gorąca. Gdzie tutaj jakaś tragedia? Summa summarum więcej dni ciepłych i bardzo ciepłych niż chłodnych.

anonim

Wiele wskazuje na że maksimum będzie na poziomie 35-37 stopni. Nie będzie więc raczej rekordów ani ogólnokrajowego od początku pomiarów, ani sierpniowego i mało prawdopobne są lokalne. Dopiero od II połowy sierpnia widać nieco konkretniejsze ochłodzenie ale też temperatury na poziomie 20-25 stopni. To jest jednak tak odległy termin że znów mogą być przesunięcia. Do 10 sierpnia mamy pewność gorąco/upalnego sierpnia. Dalej może być różnie

Marcin

Jak już będzie 20-25 stopni, to przynajmniej nikt nie powinien marudzić, że jest mu za gorąco. Skończą się wtedy wreszcie, mam nadzieję, narzekania dorki i innych na upał, których już czytać nie można…

oliver57

…jak i Twoich oczekiwań co do zimy z anomalią +10do +15 st. C . Też nie da się tego czytać. Na szczęście takiej zimy się nie doczekasz nawet jak mas teraz 15-20 lat.

Marcin

Na szczęście? A możesz mi racjonalnie wyjaśnić do czego jest potrzebny zimą śnieg i mróz? Bo całemu światowi flory i fauny to psu na budę potrzebne. Przyroda sobie lepiej bez tego radzi. To chyba tylko potrzebne dla grupki zapaleńców, którzy koniecznie co roku muszą na nartach pojeździć. Ale od tego są przecież góry i tam niech se pada, a na nizinach po co?

żółta kredka

Wtedy zaczną się biadolenia, że lato się kończy i robi się coraz chłodniej. Nie wiem, jaka to musiałaby być pogoda, żeby wszystkim dogodziła. Tylko deszcz pieniędzy przychodzi mi do głowy, ale nawet to nie dałoby gwarancji zadowolenia każdego.

adek

Ja już widzę tylko chłodniejszą sobotę, a w niedzielę znowu upał w części polski… czyli powtórka z tego weekendu?

Paweł

Jutro po długiej przerwie, temperatury w północno-wschodniej części kraju temperatury będą w okolicach normy lub lekko powyżej niej.

Paweł

Czy ktoś wie jakie było usłonecznienie września 2017? I jak wypadł wrzesień 2017 pod względem opadów (skala krajowa)?

kmroz

Usłonecznienie w skali kraju masz na poltemp, opady w skali kraju chyba też tam są.
https://meteomodel.pl/klimat/poltemp/

Fan klimatów kontynentalnych
PiotrNS

Kmroz, w tych tabelach nie ma września 2017. Paweł, chyba najbliższe większe miasto dla którego mamy dane usłonecznienia, to Kielce. Wrzesień 2017 przyniósł tam 124,6 godziny ze słońcem przy normie z lat 1981-2010 wynoszącej 146,3 godziny. Nieco mniej słoneczne były wrześnie 2008 i 2010, zaś ostatnim ekstremalnie mało słonecznym wrześniem był ten z 2001 roku (61,3h). Niewiele zabrakło do rekordu z 1996 roku, wynoszącego 58,6 godziny. Pod względem opadów wrzesień 2017 był trzecim najbardziej mokrym od 1951 roku z wynikiem 130,6 mm. Więcej deszczu było w rekordowo pochmurnym wrześniu 1996 (139,8 mm), a rekord wynoszący 141 mm pochodzi z roku… Czytaj więcej »

Paweł

Dzięki wielkie Piotr NS. Właśnie na poltemp dane kończą się na maju 2016.

Marcin D

Dzisiaj na pojezierzach w północno zachodniej części kraju odpoczynek od upałów. Wszystko zgodne z prognozą ICM. Jest tylko troszkę cieplej niż zapowiadał model, ale to już standardowa przypadłość. Temperatura przy rozpogodzeniach wzrasta do 25c i spada do około 22c w okresach pochmurnych. Wieje silny wiatr z północnego zachodu przez co udało się zbić temperaturę w domu do 25c. Przyjemny dzień. Chciałbym aby takich dni było jak najwięcej w ciągu całego roku. Co ważne ochłodzenie nie przyniosło paraliżującego zimna o poranku. Od wtorku jednak powrót do ekstremalnych wartości. Nawet 35c w Słubicach prognozuje ECMWF. Na pojezierzach będzie to na szczęście mniej,… Czytaj więcej »

Lucas wawa

Jeden z komentujących na TP napisał: „Na Dolnym Śląsku jest cały czas BARDZO suchy upał a Polska nie sklada się tylko z Warszawy gdzie może było trochę wilgotniej.” -> Otóż trzeba to doprecyzować, bo podwyższona wilgotność powietrza nie musi iść w parze z dużymi/częstymi opadami. I tak właśnie było w III dekadzie lipca i pierwszych dniach sierpnia na Mazowszu. Było cały czas powyżej 27°C (najczęściej 28/32°C), przy średniej wilgotności 70%, ale padało w sumie dość rzadko. Jak na taką wilgotność sumy opadowe nie były w tym okresie jakieś duże – w sumie rzędu 15 mm, zasadniczo z dwóch burz (w… Czytaj więcej »

Paweł

Geniusze z TP podali dziś 16dniową. Wynika z niej, że upały będą do 13 sierpnia i już 13-tego ma przyjść front deszczowo-burzowy i od 14 sierpnia we wtorek mają być już Tmaxy 17-22, duże zachmurzenie i codziennie obfite deszcze. I tak do końca prognozy 16-dniowej. Jeśli by się to sprawdziło, to dla mnie jeden z najgorszych typów pogody jakie mogą być latem (obok morderczych upałów). Nie chciałbym teraz nagle przejścia z 33-35 stopni i lampy na ciągłe zachmurzenie i 18-19 stopni z ulewami. Ale znając TP i sprawdzalność ich prognoz to pewnie tak się nie stanie.

Lucas wawa

Przede wszystkim poczekajmy na potwierdzenie się ewentualnej kolejnej fali upału ok. 13-15.08, którą „wyrzuciły” dzisiaj zarówno GFS, jak i ECMWF – w tym jej skali i trwałości. Bo i to jest na razie niewiadomą, a tym bardziej to co będzie się działo po 15.08.

Żaden porządny portal pogodowy nie powinien podawać 2-tygodniówek (jak i sezonówek), przynajmniej bez krytycznego odniesienia się do zapowiedzi – czynionych zresztą na podstawie jednej jedynej w tygodniu prognozy i to jednego modelu.

dorka

W dalszym ciągu nie rozumiem, określeń nt kolejnej fali upały- czy 1 dzień z temp ponizej 29-30 st to jest przerwa w upałach?
Wg mnie wygląda to tak, wg najnowszych prognoz, upał będzie już trwał nieprzerwanie do 13.08 i potem 13.08 ma się zacząć „kolejna fala upału” ?
Czyli idziemy spokojnie na ponad miesiąc nieprzerwanego upału od 19.07 – bo nikt mi nie wmówi że 1 dzień z temp 26-27st to jest PRZERWA w upale.
Horror.

kasia

horror, ja już nie wytrzymuje, już się nawet popłakałam i stwierdzam, że to przebiło pamiętny 2015, jak widzę, kolejną falę upału – po jutrzejszym jednodniowym PSEUDOochłodzeniu, a potem jeszcze kolejną, to przysięgam, że żyć mi się już nie chce

Marcin

Żyć to się dopiero odechciewa zimą przez brak słońca i jakże życiodajnej witaminy D. Ciągły stratus, syf na chodnikach i smog. Zima to największa tragedia polskiego klimatu.

dorka

Kasia, ja płaczę codziennie od kilku dni. Nie tylko, że nie chce mi się żyć, ale jestem pewna, że mam depresję i tak silne lęki, że nie daję rady. Sprawdzam te przeklęte prognozy pogody kilkadziesiąt razy dziennie. Nie dam rady. I ja nie mogę czytać, tego pieprzenia, że nie mam prawa się źle czuć- bo źle to dopiero będzie zimą. K…wa jakie źle ? Bo bidulek jeden z drugim bedzie musiał założyć ciepłe ubranie i odkręcić kaloryfer? I będzie sobie siedział zadowolony w ciepełku w mieszkaniu? To jest k…wa dramat, jaki dramat się pytam? Bo pieprzonego słońca nie będzie? Oby… Czytaj więcej »

PiotrNS

Nie wiem co napisać. Po głowie chodzą mi pragnienia powtórki zimy 1962/63, stycznia 1987, a przynajmniej takiego grudnia 2005 który w Lublinie miał 1,6 godziny ze słońcem… Ale chyba nic z tego co wymieniłem nie wywoła tak skrajnych emocji jak to lato. Czytanie tego bloga staje się przykre.

Marcin D

@dorka „Bo bidulek jeden z drugim bedzie musiał założyć ciepłe ubranie i odkręcić kaloryfer?” Wyobraź sobie, że całkiem spory odsetek społeczeństwa musi sobie samemu rozpalić w piecu (Tak to prawda a mamy XXI wiek, Unia Europejska). Trzeba kupić węgiel albo gaz i wydać przy tym klika pensji. Niestety nie wszyscy w kraju mają warszawskie zarobki. Dlaczego swojego żalu nie wylewasz na źle zaprojektowane mieszkanie ? Gdybyś miała cieknący dach to zakładam, że marudziłabyś z powodu opadów deszczu? Generalnie strasznie Ci współczuję, ale bardziej winne tu jest mieszkanie a całe gromy spadają na pogodę. A prawdziwy upał dopiero przed Tobą. Bo… Czytaj więcej »

Fan klimatów podzwrotnikowych

Dorka przestań pisać głupot, wiem, że mieszkając w bloku wystarczy odkręcić kaloryfer i ciepło się samo robi ale Ci mieszkający w domach jednorodzinnych muszą sami sobie w opał, piec zainwestować!

alewis27

W domach jednorodzinnych nie ma już dużo lepiej niż w bloku, bo u dziewczyny też jest ponad 30 stopni na piętrze. Nawet w salonie na parterze nie spada poniżej 27*C. I jakoś idzie spać, oczywiście na golasa bez przykrycia i z wiatrakiem. W tej fali upałów wadą jest przede wszystkim jej czas trwania. Już 15 dni jest gorąco, są ciepłe noce i wysoka wilgotność, nie idzie se tych mieszkań i domów wywietrzyć. A jak teraz przywali upałem 35-stopniowym to myślę że pobiję rekord temp w mieszkaniu. Rekord temperatury wody w lokalnym kąpielisku już jest. Wcześniej pamiętam 26*C w lipcu 2006,… Czytaj więcej »

oliver57

@alewis27 Dzisiaj nie 15 a 17 dzień gorący pod rząd w Katowicach. 20.07.18 max 26C i od tego dnia max.temp. poniżej 26 nie było ,chociaż dzisiaj ,,tylko” 27 st C maksymalnie. W mieszkaniu duchota chociaż w nocy z sob. na niedz. krótka ulewa i 7mm opadu. Rano było ciut lepiej.

Bianka

Proponuję zmienić mieszkanie na parter. U mnie temp nie przekracza 25 st. Naprawdę mieszkania na wyższych piętrach są o parę stopni cieplejsze.

Editor

Dorka najnowszy GFS całkowicie wycofał się z upału po 12 sierpnia.

Gdzie wy macie w zimie ten stratus? Na pewno nie w Rzeszowie. Ja tu zimą w ogóle nie odczuwam braku słońca.

podlasianin

@dorka To po co tu wchodzisz, skoro czytanie komentarzy doprowadza Cię do nerwicy? Po co się jeszcze bardziej nakręcać?

PiotrNS

Fan Klimatów Podzwrotnikowych, i co z tego? Nawet jakby było -30 stopni, albo zima jak w 1940, to można się przed tym zabezpieczyć. Ubierzesz się na cebulkę i jest ok, możesz też się ogrzać poprzez uprawianie sportu, co obecnie jest niemożliwe.Natomiast przed takimi morderczymi upałami i słońcem od kwietnia nie da się ochronić, można tylko wegetować i tracić chęci do życia w naszym tropikalnym klimacie.

PiotrNS

Przepraszam, zastanawiałem się czy to pisać czy nie, ale to co piszesz Dorka, to już staje się tragiczne. Popatrz ile na świecie jest nieszczęść i cierpienia któremu ludzie stawiają czoła, a to tylko upał. I to jeszcze wcale nie taki wielki. Próbujemy Ci jakoś doradzić, ale nic to nie daje. Szkoda, bo wydawałaś mi się naprawdę sympatyczną osobą, od czasu do czasu nawet zgadzałem się z Tobą. Jednak Twój najnowszy komentarz stawia to wszystko już w innym świetle. Pomyśl że od 1 lipca dzieli nas tyle czasu co od 9 września, a od 1 maja kiedy się tu pojawiłaś –… Czytaj więcej »

Marcin D

Życzę Ci Piotrze abyś miał prąd w gniazdku przy tych -30c lub paliwo w agregacie aby zasilać kotłownie. No chyba, że jesteś szczęśliwym odbiorcą miejskiej sieci ciepłowniczej. No cóż mam nadzieje, że rury z ciepłem wytrzymają.
W takich temperaturach nie myślę o tym czy zmarznę czy nie, bo pewno ubrałbym się tak jak piszesz, ale tu chodzi już o bezpieczeństwo infrastruktury. Ewentualna awaria w takich temperaturach to jest tragedia dopiero.

PiotrNS

Marcinie, chyba nie rozumiesz ironii ;) mieszkam w domu jednorodzinnym więc wiem o czym piszesz

Marcin D

Piotrze racja. Jak przeczytałem całą serię komentarzy to dopiero nabrało to odpowiedniego wydźwięku.

wroclaw

Zauważyłem, choć pewnie to malo odkrywcze, że w ostatnich latach w sezonie letnim, przeważają opady konwekcyjne / przelotne ( 1-2h) i sporo napada w tym czasie ( 20-40 mm, a niekiedy i więcej) Jak przeklądałem https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/ dla Wrocławia np. 1977-81, to wtedy opady były bardziej długotrwałe i relatywnie niskim natężeniu Np.1-2.08.1977 65 mm w prawie … 40 h. 22-23.08.1977 72 mm w 28 h; 21.08.1977 21 mm w 17 h . Czy mamy jakieś dane z ostatnich lat, które podawały ile mm w ciągu jakiego czasu napadało? Na ogimecie nie znalazłem.

wroclaw

Można takie dane znalezc analizując dobowe i/lub aktualne sumy opadów https://meteomodel.pl/dane/ostatnia-dobowa-suma-opadu/ W Twardocicach napadało 52 mm, z tego 43 mm w zaledwie 3 godziny. W Jemiołowo było już lepiej 30 mm, z czego 14 mm w godzinę, ale reszta już w 8 h. Bliżej mnie Jedlina Zdrój 17 mm/h. Przy takiej strukturze opadów trudniejsza jest retencja. Konieczna jest mikroretencja, ale w miastach z nią kiepsko.

Finrod

U mnie była kulminacja opadów z tej superkomórki, która poszła dalej na Twardocice. W czasie jednej potężnej ulewy w ciągu pół godziny spadło dużo więcej niż te 52 mm. Warto dodać, że jeszcze trochę padało niedługo potem oraz przeszły 2 ulewy następnego ranka. Czyli wychodzi, że w ciągu około 13 godzin spadło u mnie ok. 80-100 mm, ile dokładnie – nikt nie wie, bo tu jest pustynia jeśli chodzi o jakiekolwiek pomiary, chociaż jestem zdumiony szybkością z jaką przyroda wchłania tę wodę, ale w końcu to las.

wroclaw

Jeszcze wolniej padało w lipcu 1977 o natężeniu jak w czasie jesiennych pluch. Aż trudno w to uwierzyć:`13mm/6h; 7mm/10h; 6mm/5h; 25mm/6h. Ulewy też się zdarzały 22mm/h Takie jednak były dużo rzadsze.

Lukasz160391

Patrzcie, co napisali w komentarzach pod tym artykułem na TP:

http://www.twojapogoda.pl/wiadomosc/2018-08-05/47-stopni-w-hiszpanii-i-portugalii-do-europejskiego-rekordu-wszech-czasow-zabraklo-tylko-1-stopnia/

Wklejam cytat, jakby ktoś nie chciał szukać:

– Czyli nalezy rozumieć, że dawniej było jeszcze cieplej?
– Oczywiscie ze tak..jakby tego bylo mało to stacji meterologicznych było 10% tego co teraz jest. Wiec te 100 lat temu rekordów byłoby znacznie wiecej, jakbysmy mieli tyle stacji co teraz. To jest niepodwazalny dowód zezadnego ocipienia klimatu nie ma

PiotrNS

Jak na początku maja na wp.pl chyba pojawił się artykuł o rekordowo ciepłym kwietniu, wspomniano w nim o podobnie gorącym kwietniu 1800. Komentarzy w stylu „czyli w 1800 roku też było globalne ocieplenie” pojawiło się bez liku. Po przeczytaniu paru takich denialistów nie miałem już ochoty szukać tego więcej.

PiotrNS

Absolutny rekord lipca w Nowym Sączu pochodzi z 1957 roku, czyli wtedy lipce były cieplejsze. Taka jest ich logika…

alewis27

To w Katowicach mała przerwa od upałów, dzisiaj jest ok. 27-28 i od paru godzin już pochmurno. Wilgotność wyższa niż wczoraj, ale nie aż tak wysoka jak jeszcze kilka dni temu. Niewiele to da, bo noce dalej z temperaturą w okolicach 20 stopni. W mieszkaniach i domach dalej sauna. U mnie do 20 VII było takie typowe polskie lato. W odczuciu oczywiście, anomalia i tak była dodatnia, no ale pogoda była dość dynamiczna. W czerwcu było tak, ze były 4-5 dni gorące/lekko upalne, potem tyle samo dni chłodniejszych 20-24 st. Około 22 VI zrobiła się jesień latem, do końca miesiąca… Czytaj więcej »

Marcin

Dzięki za głos rozsądku. Idę na rower, bo trzeba korzystać z lata póki jest. „Zmarznąć w tym roku jeszcze każdy zdąży” – święte słowa!

Lucas wawa

Tak właściwie to jedynie te dwa 2-4 dniowe chłodne (zimne, nie-letnie) epizody w III dekadzie czerwca i na samym początku lipca przypominały autentyczne ochłodzenia jakich kilka dekad mieliśmy bez liku. I to właściwie odnosi się nie tylko do miesięcy letnich, a całej pory ciepłej: I póki co najprawdopodobniej już co najmniej do ok. 15.08 nie doświadczymy wyraźniejszego ochłodzenia – bo obecne, czy to po 10.08 wyglądają jak 1-2 dniowy przerywnik z wartościami bliżej 'normy’. Co do fali upału – z piątkiem 10.08 cały czas nie wiadomo jeszcze jak będzie, bo niektóre modele w sporej części Polski widzą już ochłodzenie, a… Czytaj więcej »

oliver57

Od kwietnia 18 mamy średnią miesięczną z dużą anomalią dodatnią a tutaj dalej trwa wyszukiwanie zimnych dni i udawadnianie ,ze wcale nie jest za ciepło i mogłoby być bardziej ,czyli jak w Chorwacji, Grecji i najlepiej na stałe. Nie rozumię takiej postawy i ,,odporności „’ na rzeczowe argumenty np. @Lukasa czy Profesora. Mnie gorąc i upał nie rajcuje ,ale wieczorami i rano korzystam z lata (spacery i wycieczki rowerowe, Aquadrom) i jak pisałem 23-26 przez cały miesiąc z ciepłymi nocami w pełni bym zaakceptował ,ale żeby było tych dni z tem. 25-26 tylko 13-14 ,reszta 23-24 i regularne niezbyt duże… Czytaj więcej »

Lukasz160391

A u mnie ta pokrywa chmur sie odsunęła i zrobiło się już niemal bezchmurnie.
U Ciebie pewnie też? Bo mieszkasz niedaleko mnie, w linii prostej to będzie 20km?

Ash

W Gdańsku przyjemne 23 stopnie i silny wiatr, słońce na zmianę z chmurami. Jadę się wykąpać, trzeba korzystać z lata :)

Marcin D

Temperatura wody w jeziorach. Źródło http://www.pogodynka.pl/polska/temperaturywod/ JEZ. EŁCKIE 27.8 JEZ. SŁAWSKIE 27.4 JEZ. LITYGAJNO 27.3 JEZ. RAJGRODZKIE 27.2 JEZ. ROŚ 27 JEZ.NIESŁYSZ 26.8 JEZ. NIDZKIE 26.8 JEZ.SĘPOLEŃSKIE 26.8 JEZ. SELMĘT WIELKI 26.8 JEZ. DADAJ 26.7 JEZ. ŚNIARDWY 26.7 JEZ.JEZIORAK 26.7 JEZ. BIAŁE 26.5 JEZ. WIGRY 26.5 JEZ.POWIDZKIE 26.4 JEZ.BACHOTEK 26.2 JEZ.CHARZYKOWSKIE 26.2 JEZ. STUDZIENICZNE 26.2 JEZ. SŁAWIANOWSKIE 26 JEZ. DRAWSKO 26 JEZ.MORZYCKO 26 JEZ. KOMORZE 26 ZALEW WIŚLANY 26 JEZ. OSTROWITE 26 JEZ.LUBIE 25.8 JEZ. MIKOŁAJSKIE 25.6 JEZ. BETYŃ WIELKI 25.6 ZALEW SZCZECIŃSKI 25.6 JEZ.IŃSKO 25.5 JEZ.WDZYDZE 25.5 JEZ.JASIEŃ 25.4 JEZ. ROSPUDA FILIPOWSKA 25.4 JEZ.GOPŁO 25.3 JEZ.JAMNO 24.6 JEZ. RADUŃSKIE… Czytaj więcej »

Arctic Haze ☀️

Skąd te temperatury? Są tam stacje pomiarowe?

Marcin D

Nie wiem kto fizycznie to mierzy. Raczej nie jest to automat ponieważ pomiar jest raz na dobę (6UTC chyba, podobnie jak pokrywa śnieżna zimą). Być może obserwatorzy ryczałtowi. Ale skoro IMGW się podpisuje pod tym to powinno być ok.

LeszekM

Marcin,

czy mógłbym poprosić dane z Poj. Leszczyńskiego, np. Wieleńskie, Osłonińskie, Dominickie, Łoniewskie, Wonieść?
A Poj. Łęczyńsko-Włodawskie również – o ile nie sprawi to kłopotu.

Marcin D

Nie wiem gdzie znaleźć dane o które prosisz. Te które podałem pochodzą ze strony pogodynka.pl . Posortowałem tylko od wartości maksymalnej do minimalnej.

Arctic Haze ☀️

D

Nie mówię, ze to złe pomiary. Ale nie słyszałem o nich w ogóle stąd moje zainteresowanie.

A tak przy okazji pomiar w jedynym miejscu jeziora jest pomiarem.. w jednym miejscu. Tzn. trudno wynik takiego pomiaru nazwać „temperaturą Jeziora Śniardwy”. Nawet znacznie mniejsze jeziora mogą mieć różne temperatury w różnych miejscach.

zaciekawiony

Pomiary są pewnie robione w punktach wodowskazowych, na przykład jezioro Roś jest mierzone w Maldaninie:
http://monitor.pogodynka.pl/#station/hydro/153210200

Bardzo ciepłe są też rzeki, Bug w Krzyczewie ma dziś 24 stopnie.

zaciekawiony

W Gdyni morze ma dziś 24 stopnie.

Marcin D

Icon z 12UTC daje 38c w środę na zachodzie Polski.

Editor

Sprawdzam czy już mogę pisać.

Editor

Znowu coś mnie zablokowało. Powiem szczerze że już nawet ja nie wierzę w kolejny upał od 13 sierpnia. Myślę że modele się z tego wycofają. Tymczasem uciekam do niedzieli do klimatyzowanego hotelu do 12 sierpnia. W mieszkaniu już nie da się wytrzymać.

alewis27

GFSik daje 37 stopni w czwartek przy granicy z Niemcami i ok. 34-36 w całej zachodniej połowie kraju. Na wschodzie upał trochę lżejszy ale i tak gorąco. W piątkek upał na wschodzie (do 33C), na zachodzie chłodniej ale nie zimno (24-26C). Od soboty cieplej, w zasadzie do końca prognozy aura gorąco-lekko upalna z temperaturą 27-33C.

Coraz mocniej rosną szanse na bardzo gorący sierpień. Może nie tak gorący jak 2015 ale w sumie może być niewiele chłodniejszy (ten z 2015 miał anomalię 3,64 czy jakoś tak)

Lucas wawa

ICON i ECMWF za decydowanie upalnym także piątkiem w zdecydowanej części Polski. W dniach 08-09-10.09 pewnie w niejednym miejscu zanotujemy Tmax ponad 35°C.

alewis27

w ogóle zauważyłem, że teraz w sezonach letnich chyba się nie da uniknąć takiej fali upałów z maxami 35-37 stopni lub wyższymi. Od 2013 roku co rok takie upały się pojawiają, w niektórych latach są one lokalne (2014 na północy Polski, 2016 w czerwcu, 2017 na południowym wschodzie), a w niektórych obejmują cały kraj i sypią się rekordy lokalne albo nawet miesięczne, niewiele brakuje to ABS-a (2013, 2015). Przy takim rozwoju spraw kwestią czasu jest pobicie rekordu tmax w Polsce, który wynosi 39,5 w Słubicach, przynajmniej jeśli chodzi o pomiary po 1951 roku. Już w sierpniu 2015 było blisko na… Czytaj więcej »

Lucas wawa

Bo trudno uniknąć choć jednej adwekcji z obszarów chociażby Europy S (czyli generalnie z kierunków S/SW/SE). Jak mamy słabą cyrkulację lub np. ze E to widać, że latem wystarczy kilka dni słonecznych i dość szybko przekraczane są Tmax 30°C. A przy bardziej suchej masie powietrza i adwekcji z S spokojnie może być z 5 st. cieplej.

Niczym w lustrzanym odbiciu zimą (+ ew. w marcu) – jaka by ona nie była – mamy też przynajmniej jedną falę silniejszego mrozu, z Tmin w większej części Polski poniżej -15°C, a w chłodniejszych regionach poniżej -20°C (i to poza mrozowiskami).

Finrod

W sierpniu 2015 r. w Ruszowie na stacji nadleśnictwa było 39.6*C.

Marian

Niemniej to nie byl oficjalnie pomiar. A swoja droga czy gdyby np. w Ceberze bylo 40.3. To zostanie to uznane za nowy rekordow Polski ?

Marian

Wtedy chyba bylo 38c w Gorlitz

Finrod

W Goerlitz było chyba 37.9*C. To dziwne, że te stacje nie są wliczane do oficjalnych, bo są państwowe i mają wszystko co potrzeba do podstawowych pomiarów, są już zautomatyzowane od wielu lat i w niczym nie ustępują tym z IMGW.

adek

U mnie rześko się zrobiło ;) akurat weekend spędzałem nad jeziorami i dzisiaj po południu dało się odczuć zmianę pogody, było 25 stopni przy świecącym słońcu, ale… przy silnym wietrze z zachodu. Można spokojnie wietrzyć mieszkania przez najbliższą dobę ;-) bo jest rześko…
co do przyszłego weekendu, uważam, że będzie dalej gorąco… jakoś to wszystko w tym kierunku zmierza, część osób też ma długi weekend od soboty do środy

alewis27

to u mnie max 28*C, ale noc znowu ciepła będzie, o 20:00 pochmurno i temp 24 stopnie, rośnie wilgotność. Jutro ma być jedyny chłodniejszy dzień z temp około 25 stopni, od wtorku znowu upał. Będzie atak na rekord mojej temperatury mieszkaniowej (rekord to 32,5 w 08.2015) Dojdzie do tego, że rześko będzie we wrześniu :) Który już bliżej niż dalej. A od II połowy sierpnia zaczyna się bardzo wyraźnie ochładzać jeśli o normy chodzi – sierpień to drugi najcieplejszy miesiąc w roku, a wrzesień jest już jak maj a nie jak czerwiec. O październiku to nawet nie wspomnę, on się… Czytaj więcej »

kmroz

a np w Toruniu +15.7 o 22:00, czyli do rana może być +11. Pozazdrościć ;)

Fan klimatów podzwrotnikowych

U mnie też zimna noc i zazdroszczę alewisowi jego 20 st. …

Lucas wawa

Trend rosnący Tavg przed letnim apogeum jest łagodniejszy, niż trend spadku po nim. A to wszystko dlatego, że mamy inercję w nagrzewaniu się lądu, który najcieplejszy jest średnio 4-6 tyg. po najdłuższych czerwcowych dniach. Początkowo dzień skraca się wolno, a ląd jeszcze nagrzewa na skutek nadal dużego nasłonecznienia. Później jednak pierwszy czynnik nabiera rozpędu (mówiąc obrazowo), a drugi wyraźnie spowalnia – aż sam zaczyna się staczać. A to już otwarta droga do wyraźniejszych postępów jesieni.
To wszystko sprawia, że we wrześniu możemy mieć zarówno jeszcze upał, jak i już pierwsze przymrozki.

Lucas wawa

Coś przeczuwam, że I połowa sierpnia zapisze się ze średnią anomalią być może nawet powyżej +5K (ref. 1981-2010), a powyżej +4K będzie już niemalże na pewno.

Marcin

Coś mi się widzi, że jednak 10 sierpnia definitywnie pożegnamy lato. To prawdziwe, upalne. Oby tylko nie z hukiem jak rok temu. Potem oczywiście może być nadal gorąco, ale już nie tak upalnie jak w nadchodzącym tygodniu i noce rześkie, czyli polecie albo umiarkowane lato jak kto woli. Potencjał na ekstremalne temperatury po 10 sierpnia się kończy.

Marian

W Zielonej gorze absolutely rekordow temperature pochodzi z 19 sierpnia 1892. 38.9c. . Lokalizacja Inna biz obecnie bardziej sprzyjala wysokim tmax. Niemniej tego Dnia chyba 38.9c bylo tez w legnicy 37.2c w klodzku I chyba bardZo cieplo bylo the na sniesce

Lucas wawa

Póki co przynajmniej do 14-15.08 dużego ochłodzenia nie widać. Większe prawdopodobieństwo jest nadal dni gorących/upalnych, niż chłodnych (z ujemną anomalią).
II połowa sierpnia to całkowite „gdybanie”.

juhas

Ochlodzie bynajmniej dla północy polski już po 9 XIII zaś fala upałów po 12-tym wciąż niepewna, modele raz pokazują raz nie, więc ocena termiczna do 15-go zamieszczona przez ciebie chyba trochę zyczeniowa?

alewis27

E tam, u mnie 08.2017 był cały ciepły a w drugiej połowie były 3 dni z temperaturą ok. 30 stopni i 7 dni z temp 25-29 stopni. Chłód pojawił się na krótko ok. 20-go. Tak więc żadne polecie ani tym bardziej jesień. Ta nadeszła z początkiem września, bo już 2.09 temperatura nie przekroczyła nawet 15 stopni w dzień. A najgorszy okres to 16-25 września z temperaturami ledwo 11-13 st w dzień i opadami ponad 150 mm w tym czasie. Ostatni raz polecie w sierpniu było w 2014 roku. Po 11.08 najwyższa temperatura to tylko 22,8 stopni! Do tego aż 9… Czytaj więcej »

Lucas wawa

Pamiętam, bo w 2014 r. byłem na dwóch weselach. I na tym sierpniowym (ok. 15.08) aura była bardziej jesienna, a na tym wrześniowym bardziej letnia…

grzeg8

Niesamowite jak duży jest obszar wolny od lodu wokół Grenlandii -Do północnych wybrzeży prawie można dopłynąć i tylko niewielki lodu w pobliżu cieśniny Naresa obszar blokuje całkowite opłynięcie największej wyspy świata
http://www.arctic.io/explorer/8/2018-08-05/3-N83.41701-W43.84931

Cisowig

Na co ciekawe ma to miejsce podczas dość zimnego i pochmurnego lata. Strach pomyśleć co by się działo w przypadku innej pogody.

Arctic Haze ☀️

Szczególnie dziwne jest to od wschodu, w Cieśninie Fram. Tamtędy normalnie wypływa lód morski z Oceanu Arktycznego, co powoduje że jest tam mnóstwo lodu przez cały rok.

Cisowig

Do wypływu lodu przez cieśninę Frama potrzeba specyficznego układu barycznego zwanego dipolem arktycznym. Od dłuższego czasu praktycznie się go nie obserwuje, co na kluczowe znaczenie dla kondycji lodu, ponieważ układ ten powoduje eksport lodu z centralnych rejonów oceanu Arktycznego przez cieśninę Frama do wód północnego Atlantyku gdzie ten lód się intensywnie topi. Prędzej czy później powtórzą się warunki pogodowe podobne do tych z 2007 czy 2012 czyli częsty dipol i wysokie nasłonecznienie i będziemy wtedy świadkami Arktyki wolnej od lodu morskiego.

Arctic Haze ☀️

@cisowig Śmiem polemizować. Arctic Dipole (AD), wynalazek znanego mi osobiście Jimiego Overlanda, jest rzeczywiście indeksem niezależnym (ortogonalnym do) Arctic Oscillation (AO), zdaje się drugą ortogonalną funkcją empiryczną (EOF) pola ciśnień w Arktyce. I rzeczywiście wpływa on na wielkość eksportu lodu przez Cieśninę Fram. Jednak: 1) Po pierwsze ten eksport prawie nigdy nie jest zerowy co łatwo zauważyć na Fig. 3 w niedawno opublikowanym artykule przeglądowym na jego temat [1]. Minima są rzeczywiście latem, co jest dość oczywiste. Jednak zwykle coś tam wypływa. 2) Po drugie DA nie jest najlepszym indeksem tłumaczącym wielkość eksportu. Ten sam artykuł [1] pokazuje, że jest… Czytaj więcej »

grzeg8

Do wypływu lodu przez cieśninę Frama i dalej wzdłuż Grenlandii jeszcze potrzeba odpowiedniej grubości lodu – Inaczej lód nie zdąży wypłynąć i po drodze się stopi. W tym roku na północ od tej wyspy zbyt dużo grubego lodu nie ma wiec chyba to umożliwiło utworzenie tej połynii wiatrowej (Gruby lód nie odpłynął by przy tak słabym wetrze od Grenlandii
W prognozie za tydzień największa grubość lodu to tylko 5,5m

grzeg8

ps. Poprawka 4,5mcomment image

Arctic Haze ☀️

To całkiem gruby, wieloletni lód.

PS. Popatrzyłem na ten obrazek i porządny wieloletni lód jest już tylko przyklejony do Archipelagu Kanadyjskiego. Do Cieśniny Fram dociera częściowo roztopiony lód jednoroczny o grubości ok. 0,5 m. Czyli rzeczywiście brak eksportu może wynikać z topnienie lodu już na północy.

Cisowig

Szkoda że zostało go tak niewiele. Warto zobaczyć w bazach danych ile takiego grubego, wieloletniego lodu było jeszcze przed pamiętnym 2012 rokiem. Niestety ostatnie ciepłe zimowe sezony nie pozwalaja na pełne odbudowanie się pokrywy lodowej.

Marcin D

O 6UTC znowu najcieplej na wybrzeżu. Prawie 21c ma Rozewie. Bogatynia o 4 UTC tylko 9c.

Arctic Haze ☀️

D

Skutek ciepłego morza. To normalna fizyka, ale chyba bezprecedensowe zjawisko w sierpniu w Polsce.

Lucas wawa

Coraz pewniej możemy napisać, że dni gorąco-upalne wyraźnie zdominują nie tylko I dekadę sierpnia, ale i całą I połowę miesiąca. Sobota 11.08 (na W kraju może już i piątek 10.08) przyniosą „oddech” od najcieplejszych/upalnych dni, ale jeszcze słabszy i krótszy niż obecny.

juhas

Ale później powrót ewentualnego słabszego upału znowu tylko na 2 dni..

kmroz


co ty, przecież czeka nas ekstremalnie ciepły sierpień z upałami do końca miesiąca i ochłodzeniami do 30 stopni najwyżej, nie słyszałeś? ;)

Editor

A jaką masz pewność że na 2 dni? Jeszcze tydzień temu upał miał się skończyć 2 sierpnia. Tak naprawdę nie mamy pojęcia co będzie po 15 sierpnia. Niewykluczone że kolejny tydzień upałów.

dorka

coś Ty Editor, przecież teraz mamy kilka dni arktycznego chłodu , potem 2 dni upału, potem znowu ochłodzenie………..od dziś już wyciągnęłam kożuch, tak mi jest zimno :( bardzo chłodny sierpień, jakieś fale upału – gdzie, kto, pierwsze słyszę. Stale ochłodzenia i cudne lato.

Fan klimatów podzwrotnikowych

Masz rację Dorka, u mnie dzisiaj 22 st. i zachmurzenie całkowite i do tego mocny wiatr z zachodu, odczuwalnie jest chłodno.

kmroz

Ja nie moge. Miałem miec to w nosie co wypisujecie i olewać, ale i nos ma swoje granice.
Rozumiem, ze dla was to ze raz teraz modele zawiodły i ma wbrew wcześniejszym prognozom wrocic upał na 2-3 dni, oznacza ze bedzie tak za każdym razem do końca sierpnia? Czyli miałem racje, to jest już wiara w klątwę.

PiotrNS

Dorka nawet jak się myli to ma rację.
Kmroz, zerknij sobie na wczorajszą wieczorną dyskusję parę postów wyżej.

dorka

@kmroz- po pierwsze nie na 2-3 dni, tylko od jutra do piątku, to są 4 dni (jutro w w-wie wg prognozy 29, przy pełnej lampie, to na pewno będzie 30, dziś Ty masz 22, a w w-wie 25-26), potem w sobotę niby jakieś ochłodzenie, a od niedzieli gorąc. To gdzie tu normalna temp, chyba że permanetne 30+ to jest normalna pogoda, bo tak zaczynam już myśleć.
Aha i zeby nie było. Dokładnie takie przewidywanie odn. pogody do 15.08. podaje Lucas: gorąco-upalnie.

Editor

Na 2-3 dni? Najpierw przeciągniecie się upału do 5 sierpnia zamiast jak zapowiadały modele niedawno do 2 sierpnia, potem niespodziewany upał 7-10 sierpnia a potem kolejny 13-15. To jest pół miesiąca. A nadal nie wiadomo co będzie 15-20 sierpnia.

kmroz

Dzisiaj w Warszawie jest 22-23 a nie 25-26, nie kłam.
ogimet.com/cgi-bin/gsynres?ind=12375&lang=en&decoded=yes&ndays=2&ano=2018&mes=08&day=06&hora=23
Jutro żaden model nie przewiduje upału, tylko 26-28 stopni.

kmroz


Nie chce sie znowu wciągać w te przepychanki, ale jakos nie moge nigdzie dostrzec upału na 13-15 sierpnia. Niektóre odsłony po najwyższych wiązkach przewidywały lekki upał tylko na 13 sierpnia.
Ale przecież wy juz wiecie lepiej :)

dorka

kmroz a po co ja miałabym kłamać? Zresztą nie chce mi się już nawet mówić. U mnie na balkonie, na który wychodzą wszystkie moje okna, obecnie 26,9st, bez słońca. Tak, że nie wiem o co chodzi, raz to przeklęte mieszkanie, 2 chyba już nagrzane tak mury przez te upały – że po prostu mieszkam w piekle :(

Michał Cegliński

Dla mnie takie podejście że jak 29,5 to nie ma upału, a jak 30 to jest upał, jest śmieszne. Czy te pół stopnia robi jakąś wielką różnicę?

Arctic Haze ☀️

Nie robi żadnej, a w dodatku wiele jeszcze zależy od wilgotności.

Wiele razy to pisałem, że to dziedzictwo tego, że za pogodę i klimat zabrali się geografowie, którzy wszystko muszą dzielić na rozłączne kategorie. Dla mnie jako fizyka temperatura to skala, a nie szereg rozdzielnych przedziałów. No, może jeszcze 0 C ma znaczenie, bo zachodzi tam ważna dla nas przemiana fazowa płynnej wody w lód. Natomiast 30 C to po prostu okrągła wartość na skali temperatury, która nawet nie jest oficjalną skalą fizyczną (kelwiny są jednostką SI).

adek

Długoterminówki podtrzymują spore ochłodzenie po 15.08… a do 15.08 cały czas upalnie-gorąco.
Moim zdaniem w tym tygodniu będą najgorętsze dni tego roku i raczej upały jak już się będa pojawiać w tym roku to w wersji 1-2 dniowej i nie takiej, że 36-37 st. gdzieś się pojawi.

anonim

Jest bardzo duże prawdopodobieństwo że najbliższa fala upałów nie będzie ostatnią w tym roku, ale najprawdopodobniej będzie ostatnia o takiej skali ( prawdopodobnie 35-37 stopni) bo potencjał bardzo powoli ale jednak maleje. w 1992 roku jeszcze pod koniec sierpnia temperatura lokalnie przekroczyła 37 stopni. To pokazuje jak bardzo ten potencjał maleje. Między samym początkiem sierpnia a końcówką tego miesiąca na”moje oko” różnica w potencjale wynosi więc ledwie 2-2.5 stopnia. Gorzej wygląda to z częstotliwością bo w III dekadzie samych dni upalnych ( nie wspominając o temperaturach powyżej 35 stopni) jest już nieporównywalnie mniej niż w I dekadzie.

dorka

Anonim, ale z tego co kojarzę, to na „Twoje oko” sierpień miał być chłodnym miesiącem? A wiele wskazuje na to, że należy się teraz raczej zastanawiać jak wysoką anomalią dodatnia się zakończy. Choć może i pojęcie „chłodnego” m-ca letniego w PL, należy już zweryfikować. Odnoszę wrażenie, że teraz każda temp. poniżej 30 st to jest ogromny chłód i jesli zdarzają się takie, pojedyncze dni, to tylko w ramach jakiegoś dziwnego zbiegu okoliczności. Poza tym, należy się cieszyć z gorąca , bo za kilka miesięcy może być zimno – a to jest coś najokrutniejszego co się może Polakowi przydarzyć – jak… Czytaj więcej »

anonim

z tym sierpniem się może nie sprawdzić jest spore prawdopodobieństwo więc nie bawię się już obstawianie. Co innego różnica w potencjale tu jest sprawą jasną że im bliżej końca sierpnia tym potencjał na ekstrema jest mniejszy choć spada on bardzo wolno

Zbigniew

Pod koniec sierpnia 2015 też było 37 stopni jak w sierpniu 1992. Ogólnie jeszcze temperatury 35-37 stopni zdarzyły się w II połowie sierpnia 2012 roku.

wjt333

Parlament Europejski prowadzi otwarte konsultacje w sprawie zmiany czasu letni/zimowy. Poniżej linki – można się wypowiedzieć.
https://ec.europa.eu/eusurvey/runner/2018-summertime-arrangements?surveylanguage=PL

Mat

Ewentualne ochlodzenie jest w prognozach tak daleko że nie wiadomo w zasadzie czy w ogóle i kiedy skończą się upały.

kmroz

Najpierw niech sie zaczną hehe. Dzisiaj 22 stopni przyjemny wiaterek, tylko niestety pełno chmur. Przez to noc była jeszcze zbyt ciepła (wolałbym tak z 8-10 stopni, ale to chyba marzenia), ale w ciagu dnia idealnie :)
A w końcówce skilla (5 dni) widać koniec tego krociutkiego epizodu, który w większej części kraju potrwa 2 dni a na wschodzie niestety 3 dni. Od soboty pięknie rześko, @dorka na pewno sie ucieszy ze tym razem największe gorąco przypadnie na tydzien a weekend bedzie juz przyjemny. (Podobnie jak teraz niedziela)

Editor

Od poniedziałku za to znowu ponad 30. A z tego weekendowego ochłodzenia może jeszcze nic nie wyjść. Te modele są bez sensu jeśli chodzi o przewidywanie upałów i ich czasu trwania. Pamiętam jak 30 maja widziały ochłodzenie 1 czerwca, które przyszło 22 czerwca. Taki tam mały błąd.

kmroz

Wydaje mi sie ze jednak ochłodzenie przyszło w dniach 5-7 czerwca (i to spore) a potem 11-14 czerwca :)

Mat

U mnie upał trwa od dawna. Jeden! dzień z temperatura 28 stopni to nie jest dla mnie ochlodzenie

dorka

hm, Mat, pewnie masz zepsuty termometr albo kłamiesz ;-) wczoraj było max 22st, kmroz wie lepiej………..a dziś też zimnica, podobnie jak w niedzielę. 3 dni zimnicy to już nie przelewki ;-)

Mat

A końca dalej nie widać według TP najwcześniej we wtorek za tydzień, a to dla mnie ma 0 wiarygodnosci

Lucas wawa

W dzisiejszym komentarzu do prognozy ICM synoptyk opisuje pokrótce cyrkulację okołobiegunową, w tym fale długie (Rossby’ego): http://www.meteo.pl/komentarze/index1.php Nadmienia przy tym jak dochodzi do zaburzenia/osłabienia przepływu W z dopiskiem, że w tym sezonie letnim mamy nad Europą W i C wyraźną składową S. Otóż z moich obserwacji wynika, że w ogóle w porze ciepłej ok. 70% przypadków (jeżeli nie więcej) zaburzeń W cyrkulacji strefowej prowadzi do zwyżkowania temperatury, nierzadko sporego, nawet względem obecnych realiów pogodowo-klimatycznych XXI wieku. Tak właściwie tylko dwa przypadki są inne, a które to „przerabialiśmy” na przełomie czerwca i lipca (1) oraz w połowie lipca (2). W obu… Czytaj więcej »

Arctic Haze ☀️

Wiedziałem, ze to będzie Ostrowski. To jedyny synoptyk od codziennych komentarzy, który wie coś o fizyce atmosfery. Dodam do tego co napisał, że fale Rossby’ego (inaczej planetarne) dlatego są wolniejsze od cyrkulacji, że one tak naprawdę poruszają się na zachód w stosunku do tej cyrkulacji. Jeśli są odpowiednio krótkie, to mają taką prędkość, że poruszają się na zachód nawet względem podłoża. Te dłuższe są mniej więcej stacjonarne albo nawet tak wolne, że dryfują na wschód z ogólną cyrkulacją (wiatrem termicznym [1]). [1] Chodzi o wiatr będący skutkiem równowago między gradientem ciśnienia (spowodowanym różnicami temperatur), a silą Coriolisa. W sumie rodzaj… Czytaj więcej »

Lucas wawa

Synoptyk ten zapunktował mi kilka lat temu także w kontekście nazewnictwa mas powietrza, otwarcie poddając pod wątpliwość terminologię, w tym np. określenie „polarne” nawet gdy jest ciepło.
Nie nadużywa on tak bardzo terminów arktyczny/(pod)zwrotnikowy, częściej odnosząc je do obszarów/stref (jak w dzisiejszym komentarzu np. „fal sięgających od strefy podzwrotnikowej po arktyczną”), niż samych mas powietrza.

Lucas wawa

Dzisiejszy dzień w sporej części Polski przynosi nam typową umiarkowaną opcję lata – w wersji bardziej suchej, ale nie zupełnie bezchmurnej. Przyczyną jest adwekcja powietrza chłodniejszego z WNW; http://www1.wetter3.de/trajektorien_dt.html … nad cieplejsze podłoże – choć inwersja wyżowa nie dopuszcza do rozwoju wyraźniej rozbudowanego bardziej w pionie i zarazem wydajnego opadowo zachmurzenia. Natomiast na W od Polski widoczny już coraz bardziej pogodny obszar z formującym się zaburzeniem w postaci układu omega – a warz z nim z adwekcją dużego ciepła (falą upału) z SW. Można przy tym dostrzec jak czynnik orograficzny (pasma górskie) sprzyjają formowaniu się zachmurzenia, choć (przynajmniej na razie)… Czytaj więcej »

Lucas wawa

Odnośnie bieżącej cyrkulacji (z WNW) miałem na myśli ten link:
http://www1.wetter3.de/Trajektorien/traj_2018080600_Warschau__.gif

Lukasz160391

Kiedy zostanie wpisany miniony miesiąc (lipiec) do tych tabelek?

https://meteomodel.pl/dane/srednie-miesieczne/?imgwid=350190560&par=tm&max_empty=0

Anna

Dziś jest cudownie! 25 stopni, chmury, wiatr! W mieszkaniu też mam teraz 25 stopni i da się żyć! Oddychamy z ulgą – ja i moje koty. :)

Lukasz160391
Lukasz160391

To są chmury Cumulus Humulis, jeśli się nie mylę? Mam rację?

żółta kredka

Jak swojsko, widoczki prawie jak u mnie :D
Dzisiaj jest chyba moja ulubiona wakacyjna pogoda. Tak mogłoby być jeszcze i we wrześniu, bardzo by mnie to ucieszyło.

dorka

A u mnie w mieszkaniu temp nie spada poniżej 27,5 st, i jak ja mam nie być załamana i w ogóle żyć :(

dorka

Nie wiem, czy to przez to permanentne przegrzanie, czy mój organizm już w ogóle zwariował, bo byłam na zewnątrz (25-26st w cieniu), w krótkich spodenkach i koszulce bez rękawów i z pewnościa nie było mi chłodno:(
A ludzie: w swetrach, bluzach, długich spodniach i rękawach, w samo południe…………szok. Jeśli teraz jest im tak chłodno, to w temp. 30+, jest im idealnie……………pozazdrościć. Choć najbardziej zazdroszczę ludziom normalnych warunków mieszkaniowych.

podlasianin

Ludzie w swetrach? W 25 stopni? Normalnie aż nie wierze, nikogo nie widziałem u siebie w bluzie.

Editor

W Rzeszowie 25 i nadal mi gorąco. W mieszkaniu temp taka sama jak wczoraj mimo całonocnego wietrzenia.

alewis27

u mnie w chałupie prawie 30 stopni teraz (praży słońce w okna od zachodu) ale RH spadła do 40%. Dzisiaj jest fajny suchy dzień z temp 25/26 stopni. A za chwilę upaliki. Niby mają być suche, ale jednak ICM widzi jakieś burzyska w środę no i ten zasrany punkt rosy prawie 20*C przy temp ponad 30*C.

Jak wilgotność powietrza i usłonecznienie będą takie jak dzisiaj, to może se być 35 stopni. Pełna moc grzania, jest lato a nie jesień.

Fan klimatów podzwrotnikowych

Ja temp. 25-29 st., które mam ostatnio na stałe mieszkaniu odczuwam już jako komfort termiczny. Na dworze dzisiaj przy 22 st. odczuwałem chłód a dzisiejszy wieczór jest dla mnie wręcz zimny… Mam nadzieję, że we wrześniu i październiku nie zabraknie takich dni jak dzisiejszy.

rafer

to wywietrz mieszkanie

dorka

rafer – bardzo śmieszne – mam otwarte wszystkie okna, ale ponieważ mam je tylko na 1 stronę- wschodnio-południową, to się nie wietrzy, tylko potwornie nagrzewa od samego rana.

zaciekawiony

A jak otworzysz drzwi na klatkę schodową?

Zbigniew

@Dorka
A tak z ciekawości na którym piętrze i w jakiej dzielnicy Warszawy mieszkasz?

dorka

zaciekawiony- jak otworzę drzwi na klatkę – zero przewiewu- bo nie wiedzieć dlaczego, wszystkie okna sa zamknięte na głucho na klatece i nie można ich otworzyć!!!
@Zbigniew- Bródno, V piętro. Zbigniew, ja jestem bliska pomieszania zmysłów, na prawdę. Nie umiem się pogodzić z tym, ze mam tak straszne mieszkanie i pół roku wyjete z życia latem.

PiotrNS

Dorka, no i znowu przesadzasz. Jakie pół roku? Maj (a i to nie zawsze), czerwiec, lipiec, sierpień i bardzo rzadko wrzesień (właściwie to tylko w 1947, 1975, 2003 i 2015 były naprawdę gorące epizody). Nawet gdyby wszystkie te miesiące dopisały, to daje 5 miesięcy przy 7 miesiącach chłodu. Kwietnia takiego jak w tym roku może nie być nawet przez 50 albo 70 lat.

dorka

Piotrze, ale jakie to pocieszenie- jak np teraz siedzę i płaczę, bo już nie daję rady psychicznie. Bylam przed chwilą w Obi, kupiłam te maty samochodowe, ale za mało, muszę znowu jechać. Ludzie dziś chociaż mają normalną temp w mieszkaniu, a ja dalej piekarnik. Mam b duży kredyt na to mieszkanie i a żyję w warunkach urągajacych godności ludzkiej. Teraz jak będzie po 35 st w dzień, to ile będzie u mnie w mieszkaniu?
Wykleję okna tymi matami i będe jak w bunkrze, i żeby to jeszcze cokoliwek dalo…………..nie wiem jak się to dla mnie skończy, na prawdę :(

alewis27

Dorka, problem chyba siedzi w Twojej głowie. Jesteś tak potwornie negatywnie nastawiona do wszystkiego, że każde letnie warunki traktujesz jako najgorsze zło świata. Nieważne ile jest stopni i jaka wilgotność, marudzisz od kwietnia, który był ciepły ale nie przynosił żadnych niebezpiecznych temperatur. Jego średnia była niższa niż średnia najzimniejszych lipców i sierpni za komuny. Z majem podobnie, ciepły ale średnia miesięczna 17*C to żaden upał. No i wrześnie wypadają podobnie, najcieplejsze mają średnią Tmax 23*C i średnią miesięczną 17*C. Czyli okres z potencjalnie gorącą pogodą to tylko 3 miesiące a nie 6 jak tu piszesz. Mnie tak skręcało na myśl… Czytaj więcej »

Zbigniew

@Dorka
Nie musiałaś mi podawać osiedla, ale znalazłem Bródno jest na Targówku – dzielnicy Warszawy.
Przy tak dużym nasłonecznieniu i wysokich temperaturach to chyba trudne warunki jak ktoś mieszka od tak od III-IV piętra w górę.

Anna

U mnie dużo dał dzisiejszy poranek i wczesne popołudnie – było zachmurzenie i przez okno do mieszkania wiał mi spory wiatr, chwilami naprawdę chłodny. Tylko co z tego. Teraz już chmury się rozproszyły i słońce wyszło dokładnie wtedy, gdy przesunęło się na stronę moich okien. I już mi temp. w chałupie podskoczyła do 27, wystarczyło, że lampa mi zaświeciła w okna. A tak było przyjemnie. :( To ile tego ochłodzenia było? Pół dnia?

Zbigniew

No ciekawe czy temperatura rzeczywiście osiągnie 37-38 stopni jak np. prognozuje GFS. W zeszłym roku ok 10-11 sierpnia były prognozowane też podobne wartości, a nawet rekordy 40-stki. Z tego co pamiętam to 10 sierpnia 2017 konwekcja i jej następstwie burze ograniczyły wzrost temperatur, ale i tak było upalnie 33-35 stopni. 11 sierpnia 2017 SE Polski i częściowo centrum Polski miały dogodne warunki do osiągania bardzo wysokich wartości temperatur przy tej gorącej masie powietrza czyli bezchmurne niebo i słońce, ale mimo tego skończyło się na 33-35 stopniach, bo był inny przepływ tego gorącego powietrza w troposferze.

Marcin D

Uważam, że 37-38c w Słubicach jest niemal pewne. No chyba, że zajdą jakieś nieoczekiwane zmiany w sytuacji synoptycznej. Już dziś w Manschnow przy Polskiej granicy było 29c. Zgodnie z prognozą modelu ICON.

alewis27

W zeszłym roku nawet w czerwcu było prognozowane 38-39*C w Krakowie. To byłby rekord czerwca wtedy. W sierpniu 2015 wiele odsłon GFS-a dawało 40-41 stopni. Pozawyżane to było wszystko, ale i tak dość niewiele pozawyżane. W 08.2015 temperatury jednak przekroczyły 38 stopni, nawet 39 było w Cebrze. Mocno zawyżony był upał w Portugalii teraz, miało być 51 a było 46,8.

Marcin D

A ile gfs dawał tydzień temu dla Słubic? Z tego co pamiętam byli tacy co twierdzili, że temperatura nie przekroczy nawet 35c. A było niemal 36c. W Portugalii i Hiszpanii było zapylenie, którego model widocznie nie wziął pod uwagę.

Zbigniew


Ok. Sprawdziło tym razem się sprawdziło, bo były bardzo dobre warunki do takich temperatur na zachodnich krańcach Polski.

Marian

Ehh znowu prognozy opadowe SA bardZo Marne dla ziemii lubuskiej. Mialy byc potezna burze I ulewy I zafalowany front a pewnie beda Marne I lokalnie. Mam nadzieje Ze jesieni I zima beda mokre na ziemii lubuskiej

oliver57

Możesz mieć suchy albo bardzo suchy rok na Ziemi lubuskiej z sumą 400-450mm to 200- 250 mm do końca roku ,co zawsze jest coś. Możliwy tez rekordowo suchy rok w Zielonej górze ,czyli poniżej 350mm rocznego opadu.

oliver57

https://meteomodel.pl/dane/srednie-miesieczne/?imgwid=351150400&par=prcp&max_empty=0
Opady w Zielonej g. od 1951 r. Najsuchszy rok 1982 . Obecny może być suchszy ,ale prawdopodobieństwo małe bo 5-10 procent.

kmroz

Widze w najnowszych odsłonach GEM i GFS przepiękna „fale upałów” od 13 do 15 sierpnia :)

chochlik

Ja z GFS’a czy GEM’a korzystam już tylko okazjonalnie (GFS przejdzie wkrótce kolejny duży update). ECMWF sprawdzam dość regularnie, a od kilku miesięcy moim drugim faworyzowanym modelem stał się ICON. Niemiecki model jako jedyny ze znaczących się modeli globalnych nie prognozował u nas załamania pogody z 2 na 3 sierpnia i jak się okazało świetnie z tą prognozą trafił, czym przebił nawet ECMWF. Czekam z niecierpliwością, aż model ten wejdzie to wszelkich porównywarek skilli modeli, bo na moje amatorskie oko prezentuje się on naprawdę dobrze.

kmroz

Ten model rowniez nie widzi upału, ale kończy sie na 13.08.
Swoja droga, bez urazy, ale widze, ze każdy model, który nie widzi upału od razu jest „be”

chochlik


A gdzie ja w jakikolwiek sposób odniosłem się do tego czy dany model widzi upał czy nie? Napisałem jedynie, że modele amerykański i kanadyjski ustępują europejskim, przynajmniej wg. moich obserwacji. Choć mają swoje dobre strony – GFS chyba najlepiej z modeli przewiduje Tmax’y przy słonecznej pogodzie w krótkich terminach, za to GEM najlepiej radzi sobie z prognozowaniem Tmin podczas bezchmurnych zimowych nocy.

Thorgeir


Jeśli taki świetny ten ICON…to ICON na poniedziałek 13.08 „widzi” u mnie 18 za dnia. Rewelacja :) Upał jedynie śr, czw, pią i później lekko niedziela. Może kolejne prognozy jeszcze coś zniżą ;) Oby. Ten poniedziałek to normalnie natchnął mnie nadzieją. Na razie te dwa ostatnie dni obniżyły mi temp w mieszkaniu do 24 stopni. Wczorajszy wieczór był rewelacyjny, a dzisiejszy poranek 15 stopni – bajeczny :) Oj, marzy mi się tak te 23 za dnia i 13 w nocy.

chochlik


Czy my na pewno patrzymy na ten sam model? Chyba, że mieszkasz w Skandynawii lub na zach. Niemiec.
comment image

Thorgeir


O kurcze…faktycznie. No to idąc tym samym tokiem rozumowania…już go nie lubię ;)
A tak na poważnie…nie zauważyłem, że mi przerzuciło na GFS. GFS „widzi” u mnie tyle. Kurcze…to nie koncert życzeń, ale na poważnie będę po prostu gorąco…tfu…zimno kibicował prognozom GFS ;)

kmroz

Patrząc po tym co sie dzieje w modelach mysle ze czeka nas typowa przeplatanka i front za frontem z zachodu. Czyli jednego dnia 30 drugiego 20

alewis27

no może nie zaraz front za frontem, to bardziej zima przy strefówce tak wygląda że jeden dobrze nie przejdzie a już drugi lezie.

latem to jest cos typu lipca 2017 czyli pare dni ciepłch – gorących i potem ze 2-3 chłodniejsze mokre. Najważniejsze to brak takiej stagnacji w pogodzie jak obecnie, od bardzo długiego czasu. Albo było gorąco i słonecznie, albo gorąco i parno, albo jesiennie i deszczowo. Niż na wschodzie Europy dokuczał miesiąc, dopiero niedawno sobie poszedł.

chochlik

Urlop póki co w miarę niezły. Miałem to szczęście, że byłem do tej poru na zachodzie kraju, gdzie nie padało i Słońca nie brakowało. Było sporo dobrej zabawy, a i kilka ciekawych wypadów rowerem. M.in. w środę z koleżanką zrobiliśmy tripa rowerami do Słubic i Frankfurtu n. Odrą, jadąc wzdłuż Odry po niemieckiej stronie. W sumie zrobiliśmy 110 km. Jak się okazało był to póki co najcieplejszy dzień tego lata, w Słubicach było niemal 36 stopni, ale jakoś specjalnie upał nie doskwierał. Nawet koleżance, która za wysokimi temperaturami generalnie nie przepada, ale dała radę. Nie mieliśmy żadnych nakryć głowy, ja… Czytaj więcej »

Dador

Mnie przez niedzielę i dzisiejszy poniedziałek udało się zbić temperaturę w mieszkaniu do ok. 26-27C z panujących wcześniej 28-29C (zależnie od pomieszczenia). Niby 2C, ale robi różnicę. Do tego zauważalnie spadła wilgotność, co dodatkowo poprawiło odczucie gorąca w środku. Najciekawsze z kolei jest to, że zauważalna jest u mnie analogia do roku 2015. Otóż gorąco trwa już tak długo, że mój organizm, mimo iż upałów nie lubię, przyzwyczaja się do tej temperatury. Gdy parę dni temu na zewnątrz ochłodziło się do 24C, odczuwałem to jako chłód. Dosłownie, gdy wyszedłem na balkon, czułem że marznę. Wtedy też zrozumiałem tych wszystkich czarnoskórych,… Czytaj więcej »

Jorguś

To prawda, przed chwilą wróciłem ze spotkania ze znajomymi na dworze i mimo że temperatura to nadal około 20 stopni to ludziom robiło się wręcz chłodno i narzekali, że zimny wieczór.

Lucas wawa

Faktycznie ocieplenia przeplatają się z ochłodzeniami. Tyle tylko, że niemalże cały czas – poza krótkimi 2 epizodami w III dekadzie czerwca i u samego progu lipca – ochłodzenia przynoszą wartości nieco poniżej/powyżej 'normy’, a ocieplenia przeważnie powyżej +5K. Nie inaczej jest obecnie, kiedy raptem 1 dzień (!) przyniesie wartości około 'normy’, a najcieplejsze dni zbliżającej się jeszcze silniejszej (choć krótszej) fali upału pewnie ok. +7/+9K. Później czekają nas lekkie zafalowania temperatury, jednak na wartości bliższe 'normie’ nie zanosi się wcześniej niż ok. 14-15.08 – a to już jest poza skillem, a więc na razie czystym „gdybaniem”. Zobaczymy, czy II połowa… Czytaj więcej »

Marcin D

Przed nami upały, ale na razie mamy zimny poranek. U mnie na pojezierzach zaledwie 8c o 6:00 (aż trudno uwierzyć, że ma być ponad 30c). Zwiastunem jesieni jednak tego nie nazwę ponieważ w lipcu i czerwcu jeszcze niższe minima padały w tym miejscu. Taka uroda łąki w dolinie. W tym samym czasie Szczecin i Goleniów ponad 15c. Pobliskie Resko 16c. Najcieplej w regionie oczywiście nad morzem. Dziwnów 18c. W kraju najcieplej w Bogatyni 21.6c.

kmroz

Pierwsza normalna noc od ponad miesiąca.
Do rekordu z 2014 zabrakło 2 dni i mam nadzieje ze mimo AGW nie zostanie długo pobity.

dorka

Wiesz , mam wrażenie, że Ty żyjesz w jakiejś alternatywnej rzeczywistości. Potworne, obrzydliwe niekończące się upały (nie długo w w-wie będzie już miesiąc), przez które nie mam siły żyć, a Ty piszesz o jakiś chłodach………a może to ja już żyję na jakimś innym świecie, bo na tym nie mam już siły ani ochoty.

BG

Cytat :”a może to ja już żyję na jakimś innym świecie, bo na tym nie mam już siły ani ochoty”
Za tego typu zdania proponuję wizytę u psychologa. Nas nie interesują Twoje problemy życiowe spowodowane pogodą. Może czas zrobić sobie przerwę od czytania komentarzy aby nie nakrecac się w taki sposób?

Lukasz160391

W Warszawie noc przyniosła podobno 13 stopni, a to jest bliżej chłodu, niż bliżej ciepła.

kmroz

Fajne upały są dzisiaj i były przez ostatnie dwa dni :)

dorka

Nawet jeśli wszelkie dane będą mówiły o tym,że to najcieplejsze lato w historii pomiarów (jest już spora szansa na to), anomalia I poł sierpnia będzie powyżej 5k- Ty dalej bedziesz opowiadał jak to chłodno ;-) wszelka dyskusja nie ma sensu i nie chce mi się już nawet czytać tego co piszesz, ale może inni czytelnicy bloga, docenią Twoje „prognozy” i spostrzeżenia.

kmroz

Oczywiście ty juz wiesz najlepiej jaka bedzie anomalia pierwszej połowy sierpnia :)

alewis27

Względem jakiego refa? Bo to byłby sierpień cieplejszy od tego z 2015. Co samo w sobie jest fascynujące, dwa tak skrajne sierpnie w odstępie 3 lat od siebie. A sierpień 2015 to podobna liga „gorąca”, co kwiecień 2018.

Editor

Kmroz co Ty na to że w Rzeszowie gorąco ma się utrzymać już co najmniej do przyszłego czwartku? To będzie miesiąc upału. To przebija 2015. To Dorka miała rację a nie modele. Jak sobie pomyślę że koniec gorąca miał być 2 sierpnia to mnie śmiech ogarnia.

kmroz

Ja na to odpowiadam, ze w Rzeszowie w sobote ma byc poniżej 20 stopni

Editor

Serio? I co po tym jednym dniu skoro teraz już do 20 sierpnia widzę non stop gorąco.

Lukasz160391

Dziś na Górnym Śląsku w nocy i nad ranem było 12 stopni, spałem przy otwartym oknie i mi było chłodno.

chochlik

Ja też wieczorem miałem otwarte okno, ale obudziłem się ok północy i zamknąłem, bo w mieszkaniu było już za chłodno jak na spanie topless – temp. spadła poniżej 22C. Ciepłe mury + poranne Słońce znów rano podniosły ją do niemal 30C.

Finrod

Jak wam zimno w nocy to lepiej się przykryjcie albo ubierzcie, a nie zamykajcie okno na noc, skoro wam potem strasznie gorąco. Tylko nocą mieszkanie ma szansę się ochłodzić, a wy sobie to odbieracie. W chłodniejszym i wywietrzonym pomieszczeniu człowiek dużo lepiej i zdrowiej śpi zwłaszcza, że na pewno temperatura wam teraz nie spadnie poniżej 20*C.

Lukasz160391

Z tą różnicą, że ja teraz przebywam na „wczasach” na działce w drewnianym domu letniskowym, więc taki dom jest słabo izolowany od zimna i gorąca. Gdy były upały, to późnym popołudniem w takim domku temperatura przekraczała 30 stopni i to na dole (pod dachem przy zamkniętych oknach jest 50st!) a rano gdy się wychłodzi po nocy to temperatura potrafi spaść poniżej 20 st.

Lukasz160391

Natomiast u mnie w mieszkaniu nie otwieram okna na noc, bo mi przeszkadza „miejski” hałas typu ruchliwa osiedlowa ulica, gdzie nawet w nocy od czasu do czasu jeżdżą samochody, czy hałasujący ludzie, którzy potrafią się drzeć w środku nocy z niewiadomego powodu.

Paweł

Kmroz, dla ciebie to normalna noc była? Gdzie odczuwasz chłód latem siedząc pod domem? Aż tak nienawidzisz ciepła?

Arctic Haze ☀️

Odpowiedź jaką przed chwilą udzieliłem Michałowi Ceglińskiemu uświadomiła mi, że używana w Polsce definicja „dnia upalnego”, czy jak coraz częściej piszą nawet nawet w dokumentach IMGW „upału”, oparta jest na nieoficjalną jednostkę z poza systemu SI, czyli stopnie Celsjusza. Prawdziwa jednostką fizyczną są kelwiny. Drugą sprawą o której wiele razy tu pisałem, jest to, ze nad naszym morzem definicja upału, liczona metodą obiektywną (percentylowa) wychodzi o kilka stopni mniejsza, zależnie od miejsca 26 do 27 C. To mnie natknęło do zdefiniowania upału w stylu geograficznym, ale w oparciu o legalną jednostkę. Niech „upał” oznacza 300 K, czyli +26,85 C. Dla… Czytaj więcej »

DarekB

@Arctic Haze :
” [1] Tak między pytaniami o lewe dopływy Sanu i o piątego producenta bawełny w roku przed napisaniem podręcznika do geografii (przykłady prawdziwe z egzaminów wstępnych na studia). ”
Pytanie o lewe dopływy Sanu jest okrutne. Bez zaglądania do atlasu ciężko wymienić coś poza „turystycznym” Wołosatym i – oczywiście Wisłokiem. No chyba, że to wystarczyło;)

Arctic Haze ☀️

Z tym Sanem być może przesadziłem ale pamiętam, że to nie była Wisła ani Odra ale coś mniejszego. Ja na szczęście nie zdawałem na studia egzaminu z geografii bo studiowałem fizykę. O tych idiotycznych pytaniach z geografii wiem od kogoś kto siedział jako członek komisji na egzaminach wstępnych na innym wydziale. Mieli tam do wyboru historię albo geografię i podobno z tej pierwszej pytania były typu pozwalającego się wykazać ogólną wiedzą, a z geografii coś w rodzaju teleturnieju z zupełnie nieistotnych faktów, czystą pamięciówkę bez potrzeby jakiegokolwiek myślenia.

Arctic Haze ☀️

PS. Z egzaminu na fizykę byłem zwolniony za wyniki matury ale zrobiłem później te zadania z ciekawości (nie były trudne). Jedno nawet pamiętam, zdaje się teoretycznie najtrudniejsze. „Gdyby istniał tunel wykopany prosto w dół przez cała Ziemię z bieguna na biegun [1], po jakim czasie ukazałby się na antypodach przedmiot wrzucony do niego. Opór powietrza zaniedbać”. Stałe potrzebne do wyliczenia były o ile pamiętam też podane (albo pozwalali używać tablic matematyczno-fizycznych co na jedno wychodzi). Zadanie nie jest łatwe jeśli rozwiązywać „od podstaw” ale trywialne jeśli połączyć dwa fakty z różnych rozdziałów książek do fizyki – przynajmniej takich z jakich… Czytaj więcej »

grzeg8

Średnica Ziemi – 2 razy spłaszczenie na biegunach i to wszystko podzielić przez prędkość światła ?:) – to czas minimum żeby co kolwiek zobaczyć

Arctic Haze ☀️

Nie 😋

DarekB

Zaryzykuję – przedmiot nie pojawi się po drugiej stronie bo grawitacja nie pozwoli.

Arctic Haze ☀️

Pojawi się jeśli zaniedbamy opór (jak kazano). Oczywiście na Ziemi to trochę bez sensu bo jest atmosfera ale wyobraźmy sobie że wypompowano z tunelu powietrze. Wylot jest na tej samej wysokości co wlot więc na końcu będzie ta sama energia potencjalna. Stąd i kinetyczna musi być taka sama (bo energia jest zachowana a w tym zadaniu występują tylko dwie jej formy). Jeśli po prostu upuściliśmy przedmiot to na końcu zatrzyma się i zawróci (energia kinetyczna zero na początku oznacza i zero na końcu).

To jest hint ale poczekam jeszcze do rana z daniem odpowiedzi.

Oskar

To jest rozwiązanie oscylacyjne: siła grawitacji działająca na ciężar m: F_g= -GMm/r^2=-Gm *4*PI/3*r^3 *\ro /r^2 =-Gm *4*PI/3*r *\ro
czyli przyspieszenie grawitacyjne:

a_g = 4/3*PI*G*\ro *r = -\omega^2 *r

czyli czestość \omega = \sqrt{4/3*PI*G*\ro }

Okres: T=2*PI/ \omega = \sqrt{G *PI *\ro /3 }^-1

Dla porównania, w ruchu orbitalnym, I predkość kosmiczna:

V_I= \sqrt{ G *M /r } = \sqrt{ 4/3*PI*G*\ro } *r

Obwód orbity kołowej: 2* PI *r

Podzielony przez V_I daje T:

\sqrt{G *PI *\ro /3 }^-1 , czyli tyle samo co dla ruchu oscylacyjnego wzdłuż osi Ziemi.

Było kiedyś takie zadanie w „Fizyce” Jay Oreara, o ile pamiętam…

Arctic Haze ☀️

@Oskar Bardzo dobrze, z tym, że ja bym użył bezpośrednio przyspieszenie ziemskiego g=9,81 m/s^2 zamiast wyprowadzać bo to jednak zadanie szkolne. I nie dodałeś, że przelecenie przez Ziemię to tylko pół okresu, czyli szukamy czasu t = T/2. A także nie wyliczyłeś wartości liczbowej a chyba o to chodzi w zadaniach szkolnych. Nawiasem mówiąc przez Ziemię przelatuje się w ok. 42 minuty (w próżni). Zadanie jest trywialne jeśli się pamięta to co było w podręczniku fizyki za moich czasów: wewnątrz Ziemi przyciąga tylko to co jest niżej od nas. Dowiódł tego jeszcze Newton. Wynika z tego, że siła wewnątrz Ziemi… Czytaj więcej »

Arctic Haze ☀️

Dodam jeszcze, ze tego typu zadania są uważane za trudne bo osoby wykształcone w naszym systemie szkolnictwa mają olbrzymi problem z użyciem nauczonego faktu poza kontekstem jaki był podany na danej lekcji (najczęściej zresztą zapominają wszystko po klasówce). Czyli zauważenie, ze zadanie o tunelu przez Ziemię jest zadaniem o oscylatorze liniowym to za dużo na polskiego ucznia. Swoją drogą w naukach o Ziemi, gdzie pracuję takie właśnie myślenie jest niezbędne. Żaden problem w dziedzinie fizyki atmosfery czy oceanografii fizycznej nie ma napisane na czole jaka metodą do niego podejść. To trzeba zauważyć samemu. Paradoksalnie pracując zawodowo w „czystej” fizyce, bardzo… Czytaj więcej »

Oskar

@Arcitc Haze O 1 w nocy tuz przed pójściem spać nie chciało mi się już wyliczać szczegółowo. Małe pytanie: >Mierzenie czegoś posiadanym przez wydział sprzętem i >opracowanie statystyczne wyników nie wymaga kojarzenia >faktów z różnych kątów fizyki. Jeśli można, czy opierasz się w tym osadzie na swoim doświadczeniu i znajomościach z osobami które się takimi rzeczami zajmuja, czy na pewnych uprzedzeniach, „tak zapewne jest”. Redukcja danych niekiedy wymaga dość zaawansowanych i skomplikowanych technik, oraz aparatu matematycznego. Co nie znaczy że co do zasady, nie musisz mieć racji. Nie wiem więc czy chodzi Ci o ludzi którzy się ta skomplikowana redukcją… Czytaj więcej »

Arctic Haze ☀️

Ja skończyłem fizykę doświadczalną, nie teoretyczną, więc trochę doświadczenia mam jeszcze z okresu robienia pracy magisterskiej, i widzę co robią moi koledzy, którzy zostali przy „czystej” fizyce. To niestety przypomina trochę pracę chemików, o której kiedyś jakiś noblista z chemii żartował, że wymaga myślenia tylko raz na kwartał. Bo przygotowanie eksperymentu i dobre go wykonanie to praca trudna i odpowiedzialna, ale rzadko twórcza.

Oskar

>i widzę co robią moi koledzy, którzy zostali przy “czystej” fizyce. >To niestety przypomina trochę pracę chemików, o której kiedyś >jakiś noblista z chemii żartował, że wymaga myślenia tylko raz >na kwartał. Bo przygotowanie eksperymentu i dobre go >wykonanie to praca trudna i odpowiedzialna, ale rzadko >twórcza. Czyli niech zgadnę: siedza w międzynarodowych Big Projects i pełnia rolę malego trybika, wykonując rolę niezwykle starannie wyszkolonych, ale jednak małp? Ewentualnie starsi zarządzają jakąś podsekcja tego małpiego cyrku, a małpią robotę odwalają młodsi, doktoranci i postdocy? Albo nawet jeśli nie robią „w wielkiej korporacji”, tylko”małym lokalnym przedsiębiorstwie” to zajmują się mierzeniem „coraz… Czytaj więcej »

Arctic Haze ☀️

Siedzą na krajowej uczelni, robiąc mniej więcej cały czas to samo. Bo co mają robić jeśli są uzależnieni od drogiej aparatury, jaką udało im się kupić z grantu. Czasem wyjeżdżają na staż zagraniczny robiąc… mniej więcej to samo bo przecież są wybitnymi specjalistami od jednego rodzaju pomiaru.

Mówię o fizyce doświadczalnej. Na teoretycznej jest nieco lepiej, przynajmniej na mojej alma mater, która znam najlepiej.

A co do tego średniego poziomu, to czemu teraz trzeba organizować kursy dokształcające dla studentów pierwszego roku bo tak mało wiedzą z zakresu matematyki wymaganego (zgodnie z dawnymi programami szkolnymi) na pierwszym roku fizyki.

Oskar

>A co do tego średniego poziomu, to czemu teraz trzeba >organizować kursy dokształcające dla studentów pierwszego >roku bo tak mało wiedzą z zakresu matematyki wymaganego >(zgodnie z dawnymi programami szkolnymi) na pierwszym roku >fizyki. Bo to poziom średni, a nauki fizyczne zawsze były elitarne, dla garstki predysponowanych? Jakoś nie jestem przekonany by materiał „na wyjściu” ze studiów był gorszy niż kiedyś… A „kursy dokształcające” (pod inną nazwą) organizuje się też dla doktorantów, post-doców – a iniektórym profesorom by się moim zdaniem przydało… Z mojego skromnego doświadczenia wynika że nie ma się czego wstydzić, u nas nie jest wcale gorzej niż… Czytaj więcej »

Lucas wawa

Wczorajsza anomalia okazała się jednak „aż” na poziomie +1,5K (1981-2010). Napisałem „aż”, bo sądziłem, że będzie jednak bliższa zeru. Podniósł ją zapewne głównie gorący W kraju, choć de facto w całym kraju trudno było mówić o zimnie. Bieżąca anomalia sierpnia (za dni 01-06.08) spadła, ale i tak jest bardzo wysoka, bo sięga +4,36K. I w świetle obecnych gorąco-upalnych prognoz przypuszczam, że do 15.08 będzie nawet powyżej +5K. Sobotnie (11.08) ochłodzenie jawi się na jeszcze słabsze i krótsze co minione. Natomiast ogólnie przez wiele dni w okresie 07-14.08 z zdecydowanej części Polski Tmax sięgnie pewnie 27/37°C. Na Mazowszu najcieplej ma być… Czytaj więcej »

anonim

Dlatego pomimo że mamy ciągle pierwszą dekadę sierpnia (zważywszy na obecną anomalię i najbliższe prognozy) szansa na to że ten miesiąc będzie poniżej normy jest już niewielka wg mnie. II połowa musiałaby być bardzo zimna

kmroz

Odkad koło 5.04.2017 bylem gotów postawić wszystkie pieniądze na ciepły kwiecień (ze względu na jego początek), to juz wiem, ze niczego nie można byc pewnym ;)
Tamten kwiecień pokazał, ze juz po prostu wszystko jest mozliwe…

alewis27

Tyle że sierpień nie jest kwientiem. W kwietniu na sporej części kontynentu jeszcze panuje zima, a wody mają bardzo niską temperaturę. Niższą niż w grudniu, przynajmniej na początku miesiąca (minimum zwykle wypada na marzec). A od zachodu wychłodzony po zimie Atlantyk, przez którego pogoda niżowa też ciepła nie jest. Przy odpowiedniej sytuacji barycznej w kwietniu jest łatwo o wciąż bardzo zimne dni. Wręcz zimowe, jak mieliśmy się okazję przekonać. Powiedzenie że kwiecień przeplata zimę z latem nie wzięło się znikąd. Z jednej strony pierwsze upały w krajach basenu Morza Śródziemnego (i letnie temperatury w Polsce przy adwekcji powietrza stamtąd), z… Czytaj więcej »

Paweł

Krzysiek, wiesz może jaka była anomalia kwietnia do 10 kwietnia 2017? Bo to chyba był ostatni najcieplejszy dzień w tamtym miesiącu.

Marian

U mnie tez niestety jedni z najsuchszych. @lucas Wawa jak myslisz czy szansa na potezne obfite opadow burze I zafalowany front na ziemii lubuskiej w czwartek piatek jest juz stracona ?

Lucas wawa

Front ten będzie się rozmywał i chyba tylko miejscami coś popada – choć lokalnie mogą być to opady silniejsze. Na wyraźniejsze opady wielkoskalowe na razie się nie zanosi. Nawet ten front z piątku na sobotę (10/11.08) ma przejść dość szybko, choć jego zaletą będzie to, że opady mają być szanse bardziej równomierne i (z grubsza) w całym kraju – choć też przeważnie nie więcej niż 5-10 mm.

Marian

Z 50mm 100mm minimum by sie u mnie przydalaby a nawet po 10mm sladu nie bedzie po 2 dniach

anonim

W dniach 8-9 sierpnia będziemy mieli najprawdopodobniej najcieplejsze dni lata w naszym kraju. Wg mnie apogeum w Słubicach osiągnie najwyżej 36-37 stopni. 38 którzy tu obstawiają uważam za przesadzone. Potencjał ku temu o tej porze na tak wysoką temperaturę oczywiście jest ale jak widać teraz temperatury powyżej 35 będą miały dość ograniczony zasięg i prawdopodobnie nie przekroczą Wisły, zaś te najwyższe czyli 36-37 są ograniczone już do wyjątkowo wąskiego pasa okolic Słubic czyli części Ziemi Lubuskiej, nawet po drugiej stronie granicy czyli w Niemczech ma być już chłodnej (piszę o terenach przyległych). Ta fala ekstremalnych upałów podobnie zresztą jak ta… Czytaj więcej »

dorka

@anonim, nie wiem jakie będą max w tej fali upału – ale wg mnie ma to mniejsze znaczenie, niż fakt, że upały, w wielu miejscach Polski ciągną się już nieprzerwanie (1 dzień przerwy nie uważam za przerwę) od 19.07, i będa trwały do 15.08 (być może znowu z jakąś symboliczną 1 dniową przerwą) a potem obstawiam że też dni upalnych nie zabraknie. To czy ma to jakieś znaczenie, czy bedzie 34st czy 39, jeśli mówimy o tak długotrwałych upałach ? I czy to jest na prawdę standardowe polskie lato i upały to rzecz normalna, bo jak lato to musi być… Czytaj więcej »

Jorguś

To akurat prawda, od kwietnia mamy sytuacje bardzo ciekawą- wiosnę ekstremalnie (o ile nie rekordowo (?) ciepłą i to mimo bardzo zimnego marca i lato, które też ma spore szanse zapisać się jako najcieplejsze, a już niemal na pewno jako jedno z najcieplejszych. W niektórych rejonach mieliśmy aż 3 rekordowo ciepłe miesiące pod rząd (kwiecień, maj, czerwiec) a w skali kraju kwiecień i maj, lipiec też przyniósł wysoką anomalię a i sierpień zapowiada się co najmniej ciepło. I to co w tym najciekawsze, że na dobrą sprawę to lato do około 28 lipca w większości kraju nie przyniosło nawet jakiejś… Czytaj więcej »

Lukasz160391

Moim zdaniem nie ma szans na to żeby to lato było cieplejsze niż w 2015 i 1992 roku.

dorka

A moim zdaniem szanse są ogromne.

Lukasz160391

W skali kraju może i tak, ale lokalnie na południu może trochę zabraknąć do najcieplejszego lata w historii

PiotrNS

Z mojej perspektywy to byłoby bardzo zimne. 2015 to gorąca pierwsza połowa czerwca, lipiec to prawie ciągłe upały i wiele dni z TŚr 25+, a sierpnia nie trzeba przedstawiać. Przez bite pół sierpnia ogromny upał. A 2018? Parna połowa czerwca z ciepłymi nocami, ostatnia dekada zimna i z usłonecznieniem rodem z 1985 roku, mało letni, deszczowy i często ponury lipiec i dopiero teraz pogoda „dobrzeje”. Rekordowe lato? Dla mnie 2012 czy 2013 były odczuwalnie cieplejsze, a 2015 to inna liga. Ale cóż, trwa nienormalny 2018 rok, w którym może być tylko ciepło, cieplej i gorąco. Wszystkie stare przesądy (stare czyli… Czytaj więcej »

Arctic Haze ☀️

Nawiasem mówiąc mieszkańcy Polski północnej mogą mieć zupełnie inne zdanie, szczególnie na temat lata 2015.

Zgadza się. Lato 2015 było całkiem przyjemne nad morzem. Nie ma porównania z obecnym, które jak na nasze nadmorskie warunki, jest bardzo gorące (podobnie jak sam Bałtyk).

PiotrNS

Miało być – „z mojej perspektywy to byłoby bardzo dziwne”.

PiotrNS

Zdałem sobie z tego sprawę, ale już do tego nie nawiązywałem bo myślałem że zostało mi to zapomniane ;) Wydawało mi się że to niemożliwe, by tak wysokie anomalie utrzymywały się tak długo, ale dostałem nauczkę. Teraz proszę o rozgrzeszenie (łagodna pokuta też może być) :)

Arctic Haze ☀️

Gdyby manipulować kalendarzem przesuwając daty w lewo i w prawo, nie dałoby się wyprodukować 31-dniowe miesiąca rozpoczynającego się od połowy (prawdziwego gregoriańskiego) marca, który miałyby anomalię dla Polski inną niż dodatnią.

A gdyby taki miesiąc skończył się wczoraj, miałby anomalię +2.55 K.

Arctic Haze ☀️

Statystycznie to można wyrazić tak, że od początku roku szansa uzyskania 31-dniowego miesiąca o anomalii ujemnej to 25% (tylko 47 z 188 możliwych spójnych okresów 31-dniowych ma ujemne anomalie).

oliver57

,,mało letni, deszczowy i często ponury lipiec”
Mówisz o minionym lipcu 2018? W Katowicach 21 dni gorących i upalnych a średnia 19,8C , średnia wieloletnia 18,6C ( ref. 1981-2010). Rzeczywiście trzy dni ponure i dwa chłodne były. Takie opinie dowodzą ,że dla wielu postęp AGW jest zbyt wolny.

zaciekawiony

„będa trwały do 15.08 (być może znowu z jakąś symboliczną 1 dniową przerwą)” – w sobotę w Warszawie ma nie przekroczyć 29, a w niedzielę będzie 26.

dorka

Ma nie przekroczyć 29- to jakiś żart ? ;-) skąd ta pewność, to raz, a jeśli będzie „tylko 29” st przez 1 dzień- to już ochłodzenie? Mało to śmieszne, ale niech będzie………..w ogóle w w-wie panuje totalna zimnica ;-)

Arctic Haze ☀️

Nawiasem mówiąc wczorajszy „chłodny” dzień miał w Polsce anomalię +1,5 K w stosunku do całkiem niedawnego okresu bazowego 1981-2010.

anonim

@dorka, ma to znaczenie bo im większy upał tym groźniejszy dla ludzi szczególnie z osłabionym organizmem ( długość fali upałów ma tu większe znaczenie ale i skala też ma). Poza tym jest swojego rodzaju ciekawostka meteorologiczna i wiem że wiele osób (w tym ja) jest ciekawa jak będzie najwyższa temperatura lata i roku. Jeśli chodzi o standardy to zdecydowanie tu odbiegamy od standardów. Po 2-óch rekordowo ciepłych miesiącach mamy 2 kolejne bardzo ciepłe i zanosi się póki na kolejny. W poprzednich dekadach byłoby to pomyślenia. Więc albo wkraczamy w nowe standardy klimatyczne ( co jest znacznie bardziej prawdopodobne), albo nagle… Czytaj więcej »

kmroz

To co sie działo od 18 lipca do 4 sierpnia można porównywać z 2015 roku jeśli chodzi o subiektywne odczucia. Było średnio o 4-5 stopni chłodniej niż od 3 do 16 sierpnia 2015, ale wilgotność znacznie wyższa.

Marcin D


Na jakiej podstawie określasz oczekiwane maksimum? Liczysz to jakimiś wzorami? Czy może tak po prostu sobie napisałeś? Chciałem Ci przypomnieć, że ostatnio nie spodziewałeś się, że temperatura osiągnie lub przekroczy 35c a stało się to dwa dni pod rząd.

W okolicach Drezna o 11:00 jest już 32c.

Marcin D

Warto dodać, że 9 sierpnia 1992 w Słubicach zanotowano 38.6c. 7 sierpnia 2015 było to 37.6c.

anonim

Ale przebicie 35 stopni to jest coś innego niż przekroczenie czy osiągnięcie 38 stopni. Wtedy nie spodziewałem się ale nie byłem zbyt mocno przekonany po prostu tak obstawiałem. Prognozy wskazywały wtedy na 34-36 stopni.Myliłem się ale teraz jestem mocniej przekonany że 38 stopni nie będzie (ale nie pewien) bo jak napisałem to już inna skala, prognozy na to nie wskazują i ekstremalny upał ma być ograniczony dlatego w to mocno wątpię. Natomiast napisałem że potencjał ku temu jest to są dwie różne sprawy. Myślę że 38 stopni jest osiągalne nawet do ok 20 sierpnia skoro niemal w samej końcówce tego… Czytaj więcej »

Marcin D

Zobaczymy. ICM daje jakieś burze ok 17:00 jutro w Słubicach. Jeżeli wystąpią to będzie ciężko z osiągnięciem bardzo wysokiej temperatury. Natomiast dzień dzisiejszy idzie zgodnie z planem. O 12UTC prawie 34c.
U naszych zachodnich sąsiadów mamy duży obszar z temperaturami ponad 35c.Niedaleko Polski jest 36c. Na zachodzie Niemiec 37c.

adek

Sobota wg. ostatnich zapowiedzi ciutkę chłodniejsza niż prognozowano jeszcze 1-2 dni temu, trochę szkoda, że to wypada na sobotę, a nie np. na piątek. Od niedzieli znowu gorąco-upalnie, w poniedziałek czeka nas jeden dzień upału praktycznie w całym kraju, a od wtorku znowu temp. w okolicach 25 stopni, ale cały czas dużo słońca. :)
Jakieś większe ochłodzenie w ogóle widać?

kmroz

W porównaniu do tego co było od 19 lipca do 4 sierpnia, to 25 stopni przez dłuższy czas to gigantyczne ochłodzenie.

adek

dokładnie, wczoraj było u mnie 24 stopnie, ale odczuwalnie wydawało się, że jest komfort termiczny przez dość silny wiatr z zachodu… u mnie na NE od 18 lipca chyba nie było dnia gdzie temp. maksymalna była poniżej 25 stopni, wczoraj był pierwszy taki dzień…
Popatrzyłem co tam TP wyskrobała, to ona widzi u mnie w sobotę 21 stopni i deszcz, a niedziela 25 st. i słońce… trochę dziwne prognozy…

kmroz

Nie ma w tym nic dziwnego, po przejsciu chłodnego frontu z zachodu upały potrafią sie zakończyć z hukiem i gwałtownym spadkiem temperatury. Tak było 5 lat temu.

Lucas wawa

Co do soboty 11.08… Dużo zależy od tego kiedy dokładnie przejdzie front, bo jeżeli bardziej w nocy (10/11.08) to w sobotę od W ponownie dość szybko zacznie robić się gorąco, a w niedzielę 12.08 lub poniedziałek 13.08 na coraz większym obszarze kraju upalnie. Natomiast większość dzisiejszych zapowiedzi wskazuje na to, że także wtorek 14.08 ma być nadal upalny, przynajmniej we E części Polski.

zaciekawiony

U mnie w nocy temperatura spadła do 11 stopni i zrobiło się odczuwalnie zimno.

Tutejszy

A w Zamościu od początki wakacji pogoda jest do kitu, zabździejwo do kwadratu, niby jest gorąco ale strasznie męczy ta pogoda, tylko dobry jest suchy upał jak było w 2012 czy 2015 – to były ostatnio najlepsze lata na SE Polski. Oczywiście wiosna była extra, może jesień będzie u nas lepsza bardziej sucha i słoneczna.

Lukasz160391

Jak myślicie – będą gwałtowne burze na Górnym Śląsku w nocy z środy na czwartek (z 8 na 9 sierpnia)? Bo modele są bardzo zmienne jeśli chodzi o tą sytuację. Model UM rano prognozował kilkugodzinne burze z ulewnym deszczem, a teraz się z nich wycofał. Natomiast GFS zrobił na odwrót – rano nie prognozował burz, a teraz je prognozuje.

Lucas wawa

Obstawiać, czy nie obstawiać – co, jak i kiedy wypadnie…??? Nie, wcale nie musimy obstawiać, a możemy po prostu obserwować trendy prognostyczne i na ich podstawie wnioskować jakie opcje są (z czasem) coraz bardziej lub coraz mniej prawdopodobne. Nie wdając się w szczegóły… Tak, zgodzę się z tym, że na razie nie mieliśmy fali upału na miarę sierpnia’2015 i raczej takiej (na szczęście) w tym sezonie mieć już nie będziemy. Jeżeli jednak uwzględnimy fakt, że II połowa lipca była bardzo ciepła (zwłaszcza III dekada) to w połączeniu z również w zdecydowanej przewadze gorąco-upalnej I połowie sierpnia robi się nam naprawdę… Czytaj więcej »

dorka

Wg mnie szans, jest nie duża, ale po prostu ogromna. Napisałabym, ze to pewne, ale oczywiście dopóki się nie wydarzy, nie można tak powiedzieć. Jednak jestem przekonana, ze po 15.08 dalej będzie bardzo dużo dni gorących i upalnych.
Dla mnie rok 2015 już został pobity – ze względu na długość trwania aury gorąco-upalnej. Jeśli tak i gorzej mają teraz wygladać wiosny i lata w Polsce, to jest to okrutny koszmar.
„Podziwiam” ludzi którym chce się jeszcze w ogóle wychodzić na „cudowne” słoneczko i „odpoczywać” w tym rozkosznym ciepełku.

Michał Kopacki

Myślę, że 90% ludności miało w tym okresie średnio wyższą temperaturę, niż my ;)

dorka

Och Michał Kopacki, nie musisz mi uświadamiać, ze dopóki od kwietnia do maja nie będzie codziennie 30+. a do czerwca codziennie 35+, to Polakom będzie zimno i wiecznie będą się czuć „pokrzywdzeni” i tęsknić do prawdziwego lata. Ale spokojnie, może za rok, góra 2 osiągniemy te cudowne standardy ;-)

dorka

@kasia, jeśli czytasz jeszcze tego bloga, napisz proszę jak Ty nakleiłaś sobie te maty przeciwsłoneczne na okna- od strony wewn. mieszkania czy na zewnątrz? Bo ja zakleiłam wczoraj od wewn. strony i efekt chyba żaden, tak samo się nagrzało :(

kasia

od zewnątrz, od dworu! szyby powinny być zimne, nawet jak słońce wali!

Lucas wawa

Statystyka za 8 miesięcy 2018 roku będzie z grubsza „pasowała” do ostatnich wyraźnie ciepłych kilku-kilkunastu roczników, tzn.: – 2 miesiące z ujemną anomalią, – 6 miesięcy z dodatnią anomalią, – 0 miesięcy z neutralną anomalią (co jest w roku 2018 dość osobliwe). I na te chłodniejsze miesiące nadal „szansa” będzie większa (a nawet dużo większa) w porze chłodnej, niż porze ciepłej. I teraz pytanie… Czy rok 2018 pójdzie: – nadal tropem tych (naj)cieplejszych, a o co będzie łatwiej, gdy od października/listopada częściej będziemy mieli strefówkę, a tym bardziej dominację przepływu W/S, … czy też… – tropem tych chłodniejszych (jak na… Czytaj więcej »

Fan klimatów podzwrotnikowych

Jeszcze żeby jesień i zima nie zawiodła, gdyby nie te mrozy z lutego i marca to byłby najlepszy pogodowo rok w Polsce!

alewis27

tych mrozów aż tak dużo nie było, tygodniowa fala na przełomie lutego i marca no i potem trochę jeszcze w połowie marca (i nie za ciepła II połowa, niby już słoneczna ale nocami prawie -10, w dzień tylko +2-6)

Lepsza taka opcja, niż 4 miesiące mrozów jak w zimie 2005/6. Reszta zimy 2017/8 była ciepła, nawet bardzo, choć dla mnie trochę za pochmurno. Ciepła zima żeby nie przyprawiała depresji z powodu szarugi to musi mieć co najmniej 200% normy usłonecznienia. Na szczęście jest to osiągalne, ZWŁASZCZA w ciepłych zimach. W zimnych rzadko kiedy.

Fan klimatów podzwrotnikowych

Na wsiach w czasie ciepłej zimy nie ma żadnej szarugi, dopiero jak przychodzi mróz i śnieg to po ich ustąpieniu trawa wygląda jak zgniłe siano.

anonim

@FKP Jak ktoś ma uraz do mroźnych i śnieżnych zim to zawsze może doprawić jakąś ideologię aby zmanipulować obraz w tym przypadku zimy oraz żeby pokazać że zima ciepła ma same plusy a mroźna same minusy. Z Twojego ostatniego postu wynika że na wsi podczas ciepłej zimy nie ma szarugi. Szaruga występuje o każdej porze roku i niezależnie od temperatury bo zależy od tego jak bardzo pochmurno jest. Latem dochodzi znacznie więcej zieleni, ale nie zmienia to faktu że jeśli brak jest dopływu promieni słonecznych to jest szaro nawet latem czego przykład był w lipcu choćby 1-szego dnia gdzie pochmurny… Czytaj więcej »

anonim

Podsumowując z Twojego tekstu wynika że podczas ciepłej zimy szarugi nigdy nie ma bo chociaż trawa jest zielona ( drzewa iglaste poza modrzewiem też są zielone przez cały rok). Ciekawe czy ktoś tu w ogóle „łyknie” ten wywód

Fan klimatów podzwrotnikowych


Pisząc, że podczas ciepłych zim nie ma szarugi miałem na myśli to, że wolny od śniegu krajobraz obfituje w znacznie większe ilości barw niż pokryty śniegiem, a gdy wraz z tym śniegiem występuje jeszcze całkowite zachmurzenie (a tak zazwyczaj jest) to już w ogóle jest tragedia, zwłaszcza na nizinach.

anonim

@ fkp. Dobrze ale to jest nadal manipulacja. Przy braku śniegu o jaki kolor jest więcej… o zieloną trawę i jak to wpływa na postrzeganie wizualne szarości. W listopadzie zazwyczaj ( średnio) trawa jest jeszcze zielona (przynajmniej na początku miesiąca) a miesiąc najczęściej jest tak pochmurny (+ krótki dzień) że dla wielu jest najbrzydszy miesiąc. Proponuje pojechać do Islandii między majem a wrześniem albo do Irlandii ( w której zresztą byłem) zimą. Tam trawa jest wyjątkowo zielona ale jest bardzo pochmurno i zazwyczaj szaro. Dopływ promieni słonecznych ma znaczenie, jeśli zima jest ciepła i słoneczna to nie jest to szarugą… Czytaj więcej »

PiotrNS

Dla mnie ten rok nie jest jednak zbyt udany, ale to dlatego że przejmuję się tymi ogólnokrajowymi anomaliami (może niepotrzebnie, ale tak mam). Martwi mnie to, że od kwietnia pogoda w skali kraju jest tak wyjątkowo ciepła, jak jeszcze nigdy nie było. Bolało mnie że maj może być drugim z rzędu rekordowym miesiącem (to dla mnie była przesada) i jeszcze 30-go wierzyłem w to, że 31-go ruszy konwekcja, zahamuje wzrosty temperatury i majowi zabraknie do rekordu z 1889 roku choćby 0.01K. A teraz szykuje się jeszcze rekordowo ciepłe lato… jak pisałem już wcześniej, w Nowym Sączu go szczególnie nie odczuwam… Czytaj więcej »

kmroz

Jak zwykle z większością twojego postu sie zgadzam i sie pod nim podpisuje. Ale co do listopada nie masz racji, to wlasnie te chłodne przynoszą okolozerowa pluche/okolozerowe stratusy (pick one). Te ciepłe przynoszą sporo słonecznej pogody i dwucyfrowe temperaury. Dokładniej, ciepłe okresy listopada zwykle wiążą sie ze słoneczna pogoda.

Thorgeir

Jak żyję to pamiętam wiele okresów jesienią, w listopadzie, że było około zera i było słonecznie. Jeśli przy ciepłej pogodzie było słonecznie to zazwyczaj już podczas ekstremalnie ciepłej. Dla mnie ekstremalnie ciepła jesień to jest tak samo mecząca jak i gorące lato. jakoś mój organizm nie lubi anomalii na plus. Da się żyć, wiadomo, że jakoś inaczej postrzegam 18 stopni w lipcu, a inaczej 18 stopni w listopadzie. 18 stopni jest zawsze takie samo, ale może jakoś jest parę czynników, które tak subiektywnie wpływają na moją ocenę. Dla mnie listopad jest ok, gdy jest normalne około 5 stopni, albo mniej… Czytaj więcej »

alewis27

u mnie to głównie słoneczne roczniki przodują czyli 2003, 2006, 2011. Jako że większość usłonecznienia w Polsce notuje się w okresie kwieiceń-październik (tak z 75-80%), to najbardziej lubię roczniki z ciepłymi i suchymi wiosnami, latami i wczesnymi jesieniami. Ten 2011 miałby szansę na rekord gdyby nie ten nieszczęsny lipiec. Ale jesień to miał taką że mucha nie siada, nawet listopad. Kto to widział listopad bez żadnego deszczu i usłonecznieniem 50% (120 godzin)? Ano 2011 rok taki miał.

2018 jak na razie udany, czerwiec taki se ale kwiecień i maj to nadrobiły. Lipiec wypadł w sumie normalny, sierpień zapowiada się dobrze.

Fan klimatów podzwrotnikowych

U mnie rok 2011 ma rekordowe usłonecznienie.

Thorgeir

Ja już bym chciał tych anomalii ujemnych od września. Ciągle ciepło, więc marzy mi się coś takiego, że anomalia na minusie lub chociaż norma od września do maja :) Pamiętam listopad 98, bo akurat wtedy w wojsku byłem. Fajny listopad. Zimny jak trza :) Listopad-luty to jak najbardziej dobre miesiące na anomalie ujemne. Lubię mocne zimy. Lubię tez chłodną jesień. Słoneczna i zimna jesień jest piękna. Jesienią to mogę mieć pluchę…szczególnie w listopadzie jak zbliża się w kierunku zimy i zaczyna się mocno ochładzać. Złota polska jesień może być tak samo piękna, gdy jest bardzo zimno…nie potrzeba mi do piękna… Czytaj więcej »

mozgow

Pisałem już o tym w innym wątku, ale w sumie mogę powtórzyć.

Obstawiam, że we wrześniu/październiku Atlantyk się „obudzi” i zima będzie ciepła. Raczej nie rekordowa, chociaż kto wie. Chyba że pojawi się SSW, wtedy chłodniejszy mógłby być jeden z zimowych miesięcy (obstawiam styczeń/luty).

Lucas wawa

Ja w tym roku jeszcze obstawiam choć jeden nieco chłodniejszy miesiąc w IV kwartale ze wskazaniem na listopad lub grudzień (albo oba naraz jak trafi się opcja z lutego/marca).
Z tym, że traktuję to już tylko jako zabawę w ruletkę, bo równie dobrze może być nadal ciepło, ciepło i tylko ciepło (średnio w skali każdego miesiąca).

Thorgeir

Ja obstawiam jesień i zimę w normie…a co. Dlaczego nie? Każdy sobie obstawia, to ja też ;) Pewnie wielu się będzie mądrowało(bardziej życzeniowo), ale te ich prognozy są tak samo wiarygodne i podparte czymkolwiek jak i moja :) A tak poważnie, to wiadomo, że nikt nie wie co będzie, ale chciałbym chociaż tej normy, a najlepiej całego jesienno-zimowego sezonu poniżej …i to grubo, bo skoro i tak klimat coraz cieplejszy to niech chociaż raz będzie zimno :)

oliver57

Ja obstawiam (tez mi wolno) ciepłą i mokrą jesień od października bo wrzesień suchy i ciepły po bardzo mokrym i bardzo chłodnym ostatnim tygodniu sierpnia. Listopad w normie i poniżej normy oraz bardzo śnieżny grudzień. Sierpień wbrew oczekiwaniom wielu będzie tylko około stopnia powyżej średniej ,czyli w Katowicach średnia sierpnia 18 około 19 C średnia 17,9C (ref.1981-2010). Tak obstawiam, a jak będzie zobaczymy.

Fan klimatów podzwrotnikowych

A mam takie pytanie, czy ostatnich dziesięcioleciach ilość blokad cyrkulacji strefowej latem wzrasta a zimą spada? Istnieje tutaj jakiś zauważalny trend i czy ten trend ma szansę się utrzymać?

alewis27

Historia wskaźnika NAO (za miesiące zimowe, czyli wtedy kiedy ma to jakieś znaczenie) mówi, że nie. Nie ma jakiegoś wyraźnego trendu, jedyne co widać to to, że ekstremalne wartości są sporo większe po 1970 roku. W obie strony. Ostatni największy wskaźnik NAO był na minusie, w 2010 roku. Podobnie wygląda indeks AO: Ten drugi w latach 90′ był bardzo często dodani, ale już w latach 00′ szybko wróciło to do normy. A oznacza to tyle, że mroźnych zim się nieprędko w Polsce pozbędziemy, bo ujemne NAO i AO to w większości przypadków przewaga ujemnych anomalii temperatury. I odwrotnie dla mocno… Czytaj więcej »

mzb

A czy są jakieś prognozy dla wartości wskaźników na najbliższe lata?

oliver57

,,A oznacza to tyle, że mroźnych zim się nieprędko w Polsce pozbędziemy, bo ujemne NAO i AO to w większości przypadków przewaga ujemnych anomalii temperatury. I odwrotnie dla mocno dodatniego NAO/AO” Tego będę się trzymał. Super stwierdzenie dla mnie. Co do bieżącej pogody liczę na burzę jutro wieczorem bo taki żar jaki dzisiaj leje się z bezchmurnego nieba, a jest tylko 29,6 st. C w Rudzie śląskiej jest dla mnie ciężki do wytrzymania. Byłem zmuszony chodzić po osiedlowych ,,patelniach słonecznych” ponad godzinę. Burza bez gradu i dużego wiatru już po 16-tej z 10mm opadu-takie życzenie.

alewis27

A mi się bardzo podoba ta pogoda, żar się leje z nieba to fakt ale powietrze jest bardzo suche i w cieniu nie ma tego gorąca. Po takiej burzy o 16:00 miałbyś parówę jak w rzymskiej łaźni przez resztę dnia, do wieczora. Oby nie było żadnych burz do końca tej fali upałów.

Mam juz dość dni gorących/upalnych w towrzystwie RH ok 70%. Kiedyś ta patologia się musiała skończyć i ta dzisiejsza lampa jest od niej dużo lepsza.

dorka

A ja mam po dziurki w nosie wszelkich upałów, suchych, mokrych, upału w ogóle!!! Marzę o normalnych temp.latem max 26, a najbardziej, żeby się to lato wreszcie skończyło, skoro jedyne co ma do „zaoferowania” to upały. Odliczam dni do końca sierpnia. We wrześniu MUSI BYĆ normalnie.

Fan klimatów podzwrotnikowych

Skoro mroźnych i śnieżnych zim nie uda się pozbyć to niech wiosny, lata i jesienie się ocieplają.

Lukasz160391

Lata niech wystarczą takie jak obecnie. Przy cieplejszych sezonach letnich może być już za gorąco.

Fan klimatów podzwrotnikowych

Ja główny nacisk kładę na wiosnę i jesień, lata mogą być średnio takie jak tegoroczne.

Lucas wawa

Latem da się zauważyć większe wahania cykli w skali 60-70 lat. Natomiast zimą głównie te krótsze, ok. 8 letnie i 20-25 letnie. A skoro nawet najbardziej profesjonalna tu osoba (@Arctic Haze) twierdzi, że zmiany cykli (NAO, AO, AMO, itd.) wobec najszybciej ocieplającej się Arktyki to zagadka na „nagrodę Nobla” (lub coś podobnego), to znaczy, że naprawdę trudno w tym względzie cokolwiek zakładać. Ze swoich obserwacji pokusiłbym się głównie o jedną podstawową tezę, a mianowicie, że wszelakie cykle naturalne mogą być coraz to częściej i bardziej zaburzone, a zmiany (np. NAO/AO) coraz bardziej spontaniczne i dynamiczne. Dużo uzmysłowiło mi nagłe dołowanie… Czytaj więcej »

alewis27

Dzisiaj pogoda marzenie, lazurowe niebo 30 stopni w cieniu i punkt rosy 9*C. Takiej pogody to ja chce całe wakacje, a nie tej parnoty z 3 dekady lipca. Lampka grzeje mocno, w Słubicach już o 15:00 było prawie 34 stopnie a fala upałów dopiero się rozkręca przecież. Jak nie wjadą jakieś burze czy coś, to max abs. będzie na poziomie 37 stopni bez problemu.

Zbigniew

Tak Słubice wymiatają. Już dzisiaj 34°C a środa i czwartek będą jeszcze gorętsze.

Lukasz160391

Modele prognozują burze w nocy z 8 na 9 sierpnia, ale szczerze, to w nie wątpię.
Bo moim zdaniem pierwsze burze na GŚ będą dopiero w piątek podczas przechodzenia chłodnego frontu z zachodu.

Lucas wawa

Jak dla mnie, wobec tak czy inaczej gorąco-upalnych klimatów, przebieg aury jaki mamy od ostatniego weekendu na razie do ok. 15.08, bardziej mi odpowiada, niż opcja z III dekady lipca i samego początku sierpnia. Główne powody to: – wolę nawet bardziej intensywne, ale krótsze fale upału, – wolę obniżoną wilgotność, zwłaszcza podczas najbardziej gorących/upalnych dni, – wolę konkretne fronty z opadami, a po nich wyraźniejszą poprawę, niż spontanicznie pojawiającą się konwekcję w dowolnych dniach (a tym bardziej duchotę bez opadów), – wolę zmienność, bo jest dla mnie ciekawsza, niż sytuację quasi-const. jak np. na Mazowszu na przełomie VII i VIII.… Czytaj więcej »

kmroz

Do mnie tez te cztery argumenty trafiają. Pozostaje jeszcze piąty- możliwość regularnej wymiany powietrza i szósty- znacznie większa szansa na w miarę przyjemne noce (ostatnie dwie takowe były, po ciagu ponad 10 niemal tropikalnych)

alewis27

te noce tropikalne masz głównie z powodu tej parnoty którą dostarczał niż czarnomorski. Bez niego było by upalniej za dnia (zamiast 27-32 by było bliżej 31-36) ale za to w nocy chłodniej, przynajmniej u mnie. Dzisiaj w dzień słońce paliło bardzo, Tmax ok 29 stopni, ale już o 21:00 na Muchowcu było 19,5*C a na osiedlu 22*C. Suche powietrze się szybko ochładza, przez co noc nie będzie taka duszna i gorąca. Właśnie za to tak lubiłem lipiec 2006, miał upały ale prawie w ogóle nie było parnych dni.

Marcin D

Generalnie masz racje, ale jeżeli wieje to ciepłe noce są też możliwe w suchym powietrzu. W Bogatyni o 2 w nocy 26c. Słubice o 2:00 w nocy 24.5c .
W Bogatyni zaszły jakieś zjawiska fenowe, natomiast w Słubicach wystarczył lekki wiar w nocy.

Jorguś

Mi też bardzo się podobało mimo tej ,,30″, odczuwałem to jako komfort termiczny.

Paweł

Uważaj alewis co piszesz, bo wywołasz gniew Dorki, Thorgeir i innych zimnolubów, którzy nie cierpią słońca i ciepła.

Zbigniew

Ciekawostka. Na zachodzie Polski tam gdzie są upały wilgotność względna powietrza spadła poniżej 30% -W Kłodzku wilgotność wynosi tylko 18% a w Zgorzelcu 17%. Na wschodzie Polski gdzie jest chłodniej ale gorąco wilgotność względna wacha się w granicach 30-45% tylko miejscami jest więcej.

Zbigniew

A w większości Niemiec gdzie jest dzisiaj gorącej niż w Polsce (są większe upały) wilgotność względnq powietrza wynosi tylko 15-20% tylko na południu Niemiec jest parno i chłodniej.

Lucas wawa

Jedno ma związek w drugim, bo zwiększona wilgotność powietrza (mowa tu o tej względnej) limituje ekstrema termiczne, tym razem te w górę.
A tym razem dochodzi do tego jeszcze fakt, że to od strony nizinnej części Niemiec napływa do nas nie tylko ciepła, ale i sucha masa powietrza.

Thorgeir

U mnie wilgotność 24% i czuć to wyraźnie, że gdy jestem w miejscu nasłonecznionym, Słońce potwornie pali, ale nie jest duszno, człowiek się tak nie poci. Nagrzane mieszkanie i tak jest, ale nie jest aż tak źle jak ostatnio. Dobrze by było, aby te trzy dni upału były własnie w takim wydaniu, to będzie do przeżycia.

Finrod

Skąd masz dane ze Zgorzelca? Jeśli to z Goerlitz to ja jestem przeciwny zaliczaniu go jako Zgorzelec. Może to odległość kilku km (z tym nie ma problemu), ale różnica wysokości to kilkadziesiąt metrów i zawsze pomiary zauważalnie się różniły, wilgotność również.

Zbigniew


A to przepraszam. Tak chodziło mi o Goerlitz – ale dane z tej stacji mogą być sporne jeżeli chcemy zobaczyć jaka pogoda jest w Zgorzelcu po polskiej stronie.

chochlik

Generalnie na tym blogu przyjmowano już, że dane z Goerlitz można rozszerzyć na Zgorzelec. Tak było, kiedy bito tam rekord Tmax.

Finrod

Ja uważam, że nie można tego przyjąć zwłaszcza, że historyczne dane czasami mocno się różniły. Znający dobrze tę okolicę wiedzą, że topografia terenu jest tu mocno zróżnicowana i Zgorzelec miał zawsze zauważalnie wyższe temperatury. To dużo większa zmiana niż ta ostatnia w Elblągu czy np. potencjalne zaliczanie stacji we Frankfurcie nad Odrą dla Słubic.

Zbigniew

Wczorajszy dzień czyli poniedziałek 6 sierpnia był podobno pierwszym wolnym od burz w Polsce od 9 lipca, a portal Twoja Pogoda już wrzucił artykuł i po 1 dniu pyta kiedy wrócą burzowe chmurowe:
http://www.twojapogoda.pl/wiadomosc/2018-08-07/chmury-burzowe-znikly-z-polskiego-nieba-po-raz-pierwszy-od-prawie-miesiaca-kiedy-wroca/
Przecież w lipcu bardzo często w różnych regionach Polski przechodziły burze z deszczem (częściej na wschodzie niż zachodzie) i w III dekadzie lipca m.in. dzięki dniom gorącym było duszno i parno przez wilgotne powietrze, które sprzyja powstawaniu burz.
W zeszłym tygodniu redaktorzy TP narzekali parnotę i duchotę, którą m.in. przecież powodu nadchodzące burze, a teraz już wyczekiwanie na burze? Dziwna logika tego portalu.

kmroz

Raczej to nie jest „wyczekiwanie”, tylko informacja, ze juz w najbliższych dniach mogą powrócić

Mat

Dobrze widzę że na południu koniec upałów przełożył się o kolejny dzień czyli już do środy? I tak dzień po dniu :)

kmroz

Ja widze ze ICON nie widzi juz upału w piątek :) . Czyli tylko dwudniowy epizod upalny na Mazowszu. Ale inne modele dalej widza je w piątek we wschodniej połowie Polski. Sobota juz w calej Polsce chłodna, miejscami ponizej 20 stopni w pełni dnia.

Lucas wawa

Wyjdzie na to, że ponownie tylko sobota zbliży się anomalią do 'normy’, a pozostałe dni przed i po będą miały przeważnie +3/+9K. Wyraźniejszego ochłodzenia nadal nie widać – ECMWF i GFS wręcz przeciwnie za potencjalnymi kolejnymi dniami upalnymi po 15.08….

kmroz

Z tym +9K to juz ostro pojechałeś ;) Jeśli miałoby tyle byc to chyba w czwartek, ale szczerze w to watpię. 6-7K raczej. Co do sytuacji po 10 sierpnia to tylko przypominam ze średnie wiązki nadal (przynajmniej dla Mazowsza) są poza strefą upału. Jesli juz to ten jeden poniedziałek 13.08. (Okolica 30 stopni, ale minimalnie ponizej) Obecnie kluczowy jest piątek, a jego wygląd „termiczny” bedzie zależał od szybkości przemieszczania sie frontu (który jest juz na 100% pewny uspokajając m.in. Dorke). Pózniej chłodna sobota i chłodna noc z soboty na niedziele (ktoś tu mowil ze GEM jest dobry w prognozowaniu temperatur… Czytaj więcej »

Lucas wawa

Podczas ociepleń (fal upału) średnie wiązki niemalże zawsze wskazują na niższe temperatury niż w realu.

Editor

Kmroz znowu zaklinasz rzeczywistość tymczasem upał na południu potrwa do 16.08 albo dłużej. I tym razem już nie GFS albo ECMWF tylko ICON. To naprawdę może irytować ludzi gdy widzą od 2 tyg. przedłużanie się gorąca a Ty znowu piszesz o jakimś ochłodzeniu. 2 dni temu pisałeś że będzie ochłodzenie po 13 sierpnia i co z tego wyszło.

Lukasz160391


A u mnie to już w chwili obecnej nadeszło pogorszenie pogody i zrobiło się chłodniej. Teraz kropi deszcz i są 24 stopnie.
Tak, wiem, że to jest zjawisko lokalne, występujące w niewielkiej części woj. Śląskiego, ale jednak jest.

kmroz


Czyli nie widzisz ile stopni ma byc u ciebie w sobote i niedziele?

dorka

Mat, ale to chyba dobrze, bo dzis czytam tu z lekkim zdziwieniem, że nawet osoby, które wcześniej nie przepadały za upałami, stwierdziły,że suchy upał jest super.
Ja mam dokładnie odwrotnie, dziś o mało nie zemdlałam jadąc metrem :(

kmroz

@dorka
To tylko dowodzi, ze masz swój własny problem psychofizyczny. Bo w dniu dzisiejszym słońce owszem było palące, ale w cieniu nie było odczuwalnie gorąco. Niepotrzebnie sie nakręcasz i jak nie przestaniesz to moze sie zle odbić na twoim zdrowiu.
Zamiast wykorzystać dwudniowe ochłodzenie na regenerację to nie przyjęłaś go do wiadomosci i jeszcze bardziej sie nakręcałas.
Głównym plusem takiej pogody jak dziś, jutro jest duzo chłodniejsza noc niż były w czasie wilgotnego upału.

Lucas wawa

Słuszne rady. Nawet takie 1-3 dniowe przerywniki w wersji suchej, nawet jak za dnia jest gorąco, ale i nocami o rząd 5 st. chłodniej, pozwalają na „wzięcie oddechu”.

kmroz

Wczoraj i przedwczoraj było chlodnawo i za dnia. Niedziela niby maks 27 ale wiatr silny i chłodny. Wczoraj tak samo plus temperatury 22-24.
Aczkolwiek fakt, ze ostatnie dwie noce tez bardzo zrobiły na mnie mile wrażenie. Najblisza rowniez moze byc w miarę przyjemna, juz sie poza miastem czuje przyjemny lekki chłodek.

oliver57

Rzeczywiście w nocy ulga. O trzeciej nad ranem dzisiaj w Rudzie śląskiej tylko 13 st. C i w mieszkaniu 21.3 C ,ale ja okna nie zamykam tylko wlazłem pod kołdrę i spało się super. Na osiedlowych ,,patelniach” po południu żar lał się z nieba i szybko zwinąłem się do chałupy gdzie znowu było 28 C (na dworze 30,5C) przy zasłoniętych oknach i załączonym wentylatorze ,teraz znowu chłodniej (26,5C w mieszkaniu) i w nocy będzie dobrze. Okien w nocy nie zamykam.

Paweł

Kmroz, ostatnie noce robiły na Tobie miłe wrażenie? Siedziałem wieczorem koło mojego domu pod miastem i już o 21 musiałem założyć bluzę. Po 5 tygodniach. W moim mieście Tmin poniżej 15 stopni była ostatnio w nocy 3/4 lipca. Dobrze, że to tylko pojedyncza noc. W ogóle dziwię się ludziom, którzy lubią takie zimne poranki we wrześniu czy październiku. Taką dużą amplitudę temperatury.

dorka

Pewnie, niestety macie rację :(

dorka

Ja się teraz „modlę”, żeby w piątek faktycznie przeszedł ten front i żeby się jakoś istotniej ochłodziło. Aha, oczywiście, żeby nie był jakiś niszczycielski.

Lukasz160391

Model UM coś zgłupiał, bo prognozuje na jutro na Górnym Śląsku 25 stopni i deszcz.

Marcin D

Zobacz na sat 24 co się dzieje na zachodzie i na pograniczu czesko-austriackim. Coś jest na rzeczy.

ormi

Wcale nie zgłupiał, dobrze przewidział, burze i opady przeszły teraz przez Górny Śląsk

Przemek

A propos rekordow ciepla w Polsce w 20 wieku: sierpien +38,7 dnia 1.08.1994 w Slubicach – czyli odrobine mniej od 19wiecznego z Z.Gory, lipiec +40,2 29.07.21 Proszkow k Opola.
O ile sierpn rekord j/w pojawia sie w kilku zrodlach (pobil upaly z lat 1917,1921,1932,1943,1946, 1952,1992) o tyle max lipcowe j/w budzi watpliwosci. Ktos moze cos wie wiecej na ten temat?

anonim

Jeśli chodzi o lipiec to temperatura z Prószkowa z 1921 budzi bardzo wiele wątpliwości. Za najwyższą oficjalną osobiście uznałbym więc tą z 1994 ze Słubic 39.5 stopni, ale co ciekawe 30 lipca tylko zanotowano przekraczającą nie tylko 39 stopni, ale również 38 stopni ( poza Słubicami w najcieplejszych miejscowościach było 37-38 stopni). Dopiero dzień później czyli 31 lipca zanotowano ale w mniejszych miejscowościach temperatury blisko 39 stopni. Po 1951 oprócz roku 1994 temperatura jeszcze tylko 2-krotnie przekroczyła 38 stopni – w 1959 roku 11 lipca i w 1998 -21 lipca. Jeśli chodzi o sierpień to warto dodać ze temperatura w… Czytaj więcej »

chochlik

Prószków może budzić pewne wątpliwości, ale należy pamiętać, że z tego samego dnia pochodzą 2 inne b. wysokie pomiary : 40,0C ze Zbierska oraz 39,6C z Pętkowa. Gdyby tylko jedna stacja wystrzeliła mocno nad pozostałe to można by snuć tutaj różne tezy, ale kiedy mamy 3 stacje mieszczące się w zakresie 0,6 stopnia to myślę, że wszystkie 3 należy uważać za prawidłowe. Nie ma wyraźnych podstaw, by te wyniki dyskwalifikować. Do tego mamy jeszcze 39,6C z Kończewic z lipca 1959, który również bije wynik ze Słubic.

Finrod

Dlaczego dzisiaj nie ma tego typu pomiarów jak z Pruszkowa, Zbierska czy innych miejscowości? W tych miejscowościach w ogóle były posterunki?

Jorguś

Jaką anomalię miał lipiec 1921 względem okresu 1981-2010?

anonim

Nieźle, już dziś w Słubicach było prawie 35 stopni.

Lucas wawa

Moim zdaniem na krańcach W Polski jest szansa jutro na ok. 38°C.
I choć prognozy/komentarze koncentrują się na najbardziej upalnych: środzie i czwartku 08-09.08, to we E Polsce (w tym na Mazowszu) niewykluczone, że najcieplej będzie w piątek 10.08 przed nadejściem frontu. Zarówno w czwartek, jak i w piątek osobiście przewiduję tu Tmax przeważnie 33/35°C.

A w prognozach – zarówno GFS, jak i ECMWF – widnieją kolejne dni upalne w przyszłym tygodniu (także po 15.08, choć to już poza skillem) z 1-2 dniowymi umiarkowanymi termicznie przerywnikami.

anonim

Co do Polski wschodniej obstawiłbym podobnie, ale w najcieplejszym miejscu czyli w Słubicach nadal uważam że 38 nie będzie, myślę że będzie ok. 37 stopni maks do 37 z kawałkiem. Model który zazwyczaj zawyżał temperatury w takich sytuacjach teraz chyba zaniża bo widzi maks 35-36 stopni w kolejnych dniach.

Marcin D

Wszystko zależy od tego kiedy nasunie się ta strefa z zachmurzeniem. Jeżeli później to jest szansa na ekstremalną temperaturę. Już teraz widać jednak aktywność burzową nad Niemcami. A jest dopiero 7 rano.

Finrod

Na razie wszystkie chmury jakie nadchodzą na W szybko zanikają. Za jakieś 3-4 godziny burze wkroczą na krańce zachodnie i ominą część SW i tam jest szansa.

Finrod

Jednak zaczęła się na E ode mnie rozwijać konwekcja.

Konrad

Upały upałami ale konkretniejsze opady u mnie w Wielkopolsce wystąpiły w drugiej dekadzie lipca od tego czasu nic konkretnego. 7 dni sierpnia i dalej nic, do połowy sierpnia prognozy opadów mizerne, po chwilowym ożywieniu roślinność znów się gotuje.

chochlik

U mnie jest zielono jak w kwietniu. A to z powodu opadów w ostatnich tygodniach, w szczególności z ulewy z 29 lipca, gdzie w ciągu godziny spadło niemal 60 litrów wody.

adek

A ja obstawiam 38 w Słubicach, a co! 35 prawie dzisiaj było – a zapowiadali 33, więc jest szansa ;)

Marcin D

Nie będę zdziwiony temperaturami ponad 38c (susza), ale nie będę też zdziwiony jeżeli zatrzyma się niżej. Jednak wszystko zależy od zachmurzenia które już idzie na wschód.

Finrod

To zachmurzenie przyjdzie z konwekcji z S. Nigdzie raczej nie będzie nawet 36*C.

kmroz

Tegoroczne lato pokazuje, iż trend słonecznie=ciepło nie musi sie sprawdzać. Lipiec i czerwiec były dość przeciętne jeśli chodzi o usłonecznienie. Sierpień na razie całkiem przyzwoity, u mnie 4 na 7 dni ze znaczna przewagą błękitu. WIEcej niż przez cała druga polowe lipca. A jednak… mimo, ze żaden miesiąc nie był jakis ekstremalnie ciepły to rekord ma szanse paść, a tak czy inaczej nawet jak nie pobijemy tego 1811 to szansa na najcieplejsze lato XXI wieku jest spora. Większośc osob chyba sobie wyobrażała rekordowe lato rowniez z rekordami usłonecznienia. Taki lipiec 2006 czy sierpnien 2015 razy trzy. I oczywiscie niska wilgotność.… Czytaj więcej »

Lucas wawa

Bo to co niejednokrotnie podkreślamy (ja, jak i inni również), że wraz z ociepleniem klimatycznym mamy również w porze ciepłej (w tym latem) coraz dłuższe okresy z aurą zarówno ciepłą, jak i wilgotną (w tym wypadku zazwyczaj parną). Ta opcja często prowadzi do nadwyżki termicznej głównie przez cieplejsze (czasami tropikalne) noce. Podczas, gdy „suche” fale upału głównie przez wysokie temperatury za dnia. „(…) za rok “prosze” o odwrotna sytuacje- trzy miesiące niemal rekordowo słoneczne, ale dalekie od rekordu ciepła” ->>> To będzie na pewno trudniejsze zadanie, bo chłodom latem zdecydowanie częściej towarzyszy aura „niżowa”, niż „wyżowa”. Duża wilgotność ma często… Czytaj więcej »

kmroz

Tak jak napisałem, 2013 nie był tak dawno. Mysle, ze przy odrobinie szczęścia nadal jest możliwy miesiąc z rekordem usłonecznienia (lub jemu bliski) i zarazem przyjemnymi temperaturami (a w każdym razie anomalią ponizej 1K) i stawiam ze w 2019 lub 2020 sie taki jeden miesiąc latem trafi. Na „cud” z 1982 gdzie wszystkie trzy miesiące takie były oczywiście nie liczę. Warto też pamietać ze lato 1982 nastąpiło po 6 bardzo zimnych sezonach i wtedy taki „normalny” sezon mógł sie wydać ekstremalnie ciepły. (Zwłaszcza ze wg wtedy obowiązującej normy taki chyba był)

Lucas wawa

Ciekawostka… W Niemczech zanotowano we wtorek 07.08 w niejednym miejscu ponad 35°C. Najciekawsze jest jednak to, że miało to miejsce przy adwekcji nadal typowo „atlantyckiej” i to z umiarkowanych (a nie niższych) szerokości geograficznych: http://www1.wetter3.de/Trajektorien/traj_2018080712_Berlin__.gif Skąd więc tam aż tak duże ciepło np. w Berlinie? W poszukiwaniu jego źródła „wybrałem się” więc nieco bardziej na W/SW, tzn. do Frankfurtu nad Menem oraz Paryża: http://www1.wetter3.de/Trajektorien/traj_2018080712_Frankfurt_a.M._.gif http://www1.wetter3.de/Trajektorien/traj_2018080712_Paris__.gif Jak więc widać nigdzie nie mamy napływu znad Afryki, a nawet S krańców Europy (!). I jedynie na niższych szerokościach geograficznych mamy nieco lepiej zaznaczoną składową SW (ale i ona nie jest jakaś silna). Przede… Czytaj więcej »

Lucas wawa

ERRATA – w drugim zdaniu trzeciego akapitu miałem oczywiście pisać, że (tu się poprawiam)…
… I jedynie na niższych WYSOKOŚCIACH TROPOSFERY mamy nieco lepiej zaznaczoną składową SW (ale i ona nie jest jakaś silna).

Arctic Haze ☀️

Widać po trajektoriach, szczególnie paryskich, że to powietrze kręciło się parę dni w wyżu. A co ja pisałem o szybkości z jaką gorące podłoże w warunkach niewielkiego zachmurzenia potrafi nagrzać powietrze, szczególnie poprzez poprzez konwekcję?

Lucas wawa

Już sam fakt jak to powietrze szybko się nagrzewa od wygrzanego podłoża „zdradza” coraz wyraźniejsza konwekcja nad obszarami na W/SW od Polski – zwłaszcza tam, gdzie pomaga temu orografia.

adek

Przyszły tydzień niemal w całości gorący-upalny? Hah, ja już myślałem, że się ochłodzi w środę, a tutaj… :)
za to sobota u mnie chłodniejsza, 22 st.

Lukasz160391

Prognozy już redukują upał na jutro, zamiast zapowiadanych 37/38 stopni będzie 34/35 stopni.
Poza tym, niewykluczone są burze przez niemal cały dzień.

chochlik

Jutro T850 ma być niższa niż dziś na zachodzie., więc i Tmax dziś powinien być wyższy niż jutro.

Lukasz160391

A czy na Górnym Śląsku temperatura przekroczy 30 stopni? Bo od rana jest duże zachmurzenie :/

Marcin D


A wczoraj pisałeś, że icm zgłupiał. Tymczasem opady są już blisko Rybnika.

Lukasz160391

Po prostu nie wierzyłem w taką nagłą zmianę sytuacji.
Wszystkie modele przez parę dni wstecz mówiły o żarze lejącym się z nieba i rekordowych upałach (nawet u mnie na GŚ!), a wygląda na to, że upału może w ogóle nie być.

kmroz

Bo icm zwykle gada niestworzone głupoty w porze cieplej. Ja sie przyznam ze na niego nie patrze. Spojrzę dopiero gdy nadejdzie okres „zgniłych wyzy”

Lucas wawa

Ale, co ciekawe, z czwartku na piątek (09/10.08) tuż przed zasadniczym frontem, T850 ponownie ma wzrosnąć do ok. 20°C:
http://www.wetterzentrale.de/maps/ECMOPEU00_48_2.png

chochlik

No tak, ale to będzie miało miejsce w nocy.
Jakoś kilkanaście lat temu mieliśmy przypadek kiedy T850 nad Polską przekroczyło 26C, ale że miało to miejsce właśnie w nocy, stąd też nie mieliśmy wówczas nowych rekordów Tmax.

kmroz

Wiesz moze który to mógł byc rok?

PiotrNS

12 lipca 1984 T850 nad przygranicznym obszarze lubuskiego przekroczyła 26 stopni, ale jako że doszło do tego o niesprzyjającej porze, nie było żadnych rekordów. Gdyby to się stało w godzinach południowych, prawdopodobnie lokalnie padłyby „40”. Nie zapominajmy o tym, że lipiec 1984 był… ekstremalnie zimny.

Lukasz160391

@Piotr
Nie było nawet rekordów temperatury minimalnej (nocnej)?

chochlik

Tak, to był 1984.
meteomodel.pl/BLOG/t850-23-maj-wrzesien/

Lucas wawa

Na Mazowszu, jak i w ogóle w całej E części Polski, najbardziej upalny będzie chyba piątek 10.08, przed nadejściem frontu (Tmax przypuszczalnie 33/35°C). Tu, w odróżnieniu od krańców S/W kraju, dopiero on ma sprowadzić opady – w dużym stopniu konwekcyjne. Natomiast środa i czwartek 08-09.08 w całości będą bezopadowe i w dużym stopniu pogodne. Podglądy satelitarne zdradzają, że atmosfera w tym upalnym powietrzu nie do końca jest jednak stabilna, bo na W/SW od Polski dość szybko rusza konwekcja, a wraz z nią formułuje się bruzda obniżonego ciśnienia (de facto bardziej przypomina to linię zbieżności, niż faktyczny front). II dekada sierpnia… Czytaj więcej »

Lucas wawa

W drugim akapicie oczywiście miałem napisać 'formuje się’ (a nie 'formułuje się’) :-)

dorka

Czyli koszmaru-horroru nie kończący się cd. Myślę, że już na bank do końca sierpnia. Zaczynam wątpić, czy wrzesień może być normalny. Wszak w ciepłych krajach wrzesień to też często 30+.
„Tylko” miesiąc upału to zbyt śmiałe marzenie w naszym odmienionym, cudownym klimacie :(

Editor

Dorka w kwietniu pisała o ciągłym gorącu do końca sierpnia i wlaściwie z wyjątkiem końca czerwca i początku lipca jej się to sprawdziło. Ja już tylko mam nadzieję że upały nie potrwają dłużej niż do 20 sierpnia. Nie zdziwię się jak sierpień przebije anomalią kwiecień.

dorka

Editor, powiem Ci szczerze, że patrząc na to co się dzieje, ja nie mam już nadziei że do końca sierpnia gorąc ustapi (tzn. jeszcze się łudze, że choć ostatni tydzień sierpnia będzie normalny, ale „na rozum” plus intuicja mówi mi, że nic z tego :((( I mam coraz większe obawy odn września. Niby dzień bedzie się skracał, ale jak po tak długim czasie nieustannego żaru, dalej będzie pełna lampa i po 30st dzień, to nawet jak noce bedą trochę chłodniejsze – to moje obrzydzenie do tej pogody sięgnie zenitu.
Nie urodziłam się w Afryce i nie wytrzymuję tego.

Fan klimatów podzwrotnikowych

„Nie zdziwię się jak sierpień przebije anomalią kwiecień.”
To byłby rekordowo ciepły miesiąc miesiąc ze śr. t. maks. 30-31 st. i śr. t. min. 15-16 st.. Ludzie Wy się serio zastanówcie co wy piszecie, najpierw gorący kwiecień, którego śr. temp. wyniosła 13-14 st., późnej gorący maj ze śr. t. maks. 23 st., gorące noce gdy t. min. nie spada poniżej 15 st. … Czy to jest Polska czy Svalbard?

chochlik

Z uwagi na prawdopodobnie najcieplejszy dzień tego roku oraz dużą ilość komentarzy pod bieżącym tematem uprasza się administrację o utworzenie nowego artykułu ;-)

dorka

Proponowany tytuł artykułu „Czy upały zakończą się w tym roku już w listopadzie? „

kmroz

Dzisiaj pierwszy dzień upału który potrwa jeszcze 2 dni w zachodniej połowie (czyli w sumie 3 bo wczoraj sie u nich zaczął) i 3 dni we wschodniej. W dodatku (poza dzisiejszym dniem na zachodzie) okazuje sie ze nie bedzie wcale tak silny jak nie ktore prognozy mówiły.
Dni upalne we wrześniu oczywiście mogą sie zdarzać. Ale istotne jest, ze w najbliSzym czasie jeśli upał sie bedzie pojawiał to na 1-2 dni- jak widać po prognozach, a pomiędzy nimi front z dużym ochłodzeniem.

dorka

Pożyjemy, zobaczymy. Poza tym, jeżeli temp np w -wie wynosi 28-29st, ciągiem z upalami pow. 30st, to na naprawdę nie da się tego inaczej nazwać jak nieprzerwany upał.

kmroz

Tyle ze w niedziele i poniedziałek była niższa, i teraz przez weekend tez ma byc duzo niższa. Za chwile okaże sie ponad połowa dni bedzie miała juz niższe wartosci od 28, a ty dalej będziesz mowić o nieprzerwanej fali upału? ;)

dorka

, na prawdę chcesz mi „udowodnić” że jest zimno???

kmroz

Nie, chce żebyś poprawnie używała określenia „fala upału” .
A przede wszystkim nie pisała ze wiesz co bedzie do końca sierpnia. Bo nie wiesz tego. Jedyne co wiesz, to ze po 3 upalnych dniach czeka nas konkretne ochłodzenie w sobote- niewykluczone ze nawet ponizej 20 w pełni dnia.

dorka

Nie, ja absolutnie nie „wiem”, czy w sobotę bedzie chłodniej. Wiem, że dziś jest za gorąco, wiem że od 19.07 nieprzerwanie jest niemiłosierny gorąc, skoro nie mogę używać określeń „fala upału”, 1 dzień było chłodniej- i on nie ma dla mnie znaczenia, bo w mieszakniu dalej miałam piekarnik. Natomiast widze jak prognozy są systemtycznie zmienianie w kierunku dalszego gorąca, którego końca nie widać. I sądzę, że większość osób, która nie lubi upału, może mieć podobne odczucia do mnie. Po prostu jeśli po kilkunastu lub nawet 6-7 gorąco-upalnych dniach przychodzi 1 (jeden) chłodniejszy dzień, który tak na prawdę z chłodem nie… Czytaj więcej »

Lucas wawa

Na razie wszystkie prognozy za zdecydowaną przewagą Tmax 25/35°C przez co najmniej 7-10 dni, jeżeli nie więcej. Nie ma co naginać faktów, że ów „duże” ochłodzenia nadal przynoszą wartości blisko normy (przeważnie na 1-2 dni i to częściej i tak na plusie), podczas gdy te „słabe” upały anomalie docelowo powyżej +5K (przez co najmniej 2-3 dni, jeżeli nie dłużej)…
III dekada czerwca i sam początek lipca były pod tym względem krótkotrwałymi wyjątkami podczas obecnej pory ciepłej.

Thorgeir

Wszystkie modele mówią, że będzie od 25 do 35…czyli co mówią właściwie? Ile będzie? Fajne widełki…25-35….to przecież jest spora różnica. 25 bym chciał, ale 35 nie. Co to za prognoza, że będzie 25-35 stopni. Prawie jak: będzie chłodniej, albo będzie upalnie :) Sprawdzalność takiej prognozy będzie wysoka. Najlepiej by było napisać, że będzie od 18 do 38 stopni ;) Znowu piszesz o prognozach 7-10 dni, skoro co 2 dni ulegają zmianom, i żadna prognoza na 10 dni, po 10 dniach nie wygląda tak, jak zapowiadano wcześniej. Czasem wygląda, ale to tak będzie lub nie…fifty-fifty. Ty po prostu chyba wyczekujesz upalnych… Czytaj więcej »

dorka

, niestety nie mogę się zgodzić z Twoją oceną tego o czym pisze @Lucas. On nie pisze raczej „życzeniowo” pod siebie i niestety, z osób tu piszących odn prognoz na przyszłość robi to najb. profesjonalnie i ma z pewnością największą „sprawdzalność”.
Co prawda trochę słabo mi się zrobiło, kiedy przeczytałam, że Lucas ma w mieszkaniu 25st…………..Poczułam się jeszcze bardziej jak jakiś odpadek ludzki, skazany na męczarnię, a może kasację w upodlających warunkach, ale cóż, podobno sama jestem sobie winna, bo takie wybrałam mieszkanie.

Thorgeir

@dorka
„Sprawdzalność” ? Mi wystarczy, że ktoś pisze, ze będzie z przedziału 25-35…to żadna prognoza. Takie same są na blogu Królewicza. To są zyczeniowe prognozy, a Twoje odbieranie są wynikiem lęku przed tym. Jak już pisałem niżej…ty to odbierasz bo się boisz. Niektórzy tak robią, że widzą tylko to czego się boją, a drudzy tylko to, czego chcą.

Arctic Haze ☀️

Prognoza 100% sprawdzalna w Polsce:

Temperatura pomiędzy -60, a +60 C, wilgotność względna 0-100%, możliwość wystąpienia zjawisk meteorologicznych.

Fan klimatów podzwrotnikowych

Tak Dorka to Twoja wina, bo niby kogo innego?

Lucas wawa

“Sprawdzalność” ? Mi wystarczy, że ktoś pisze, ze będzie z przedziału 25-35…to żadna prognoza


A czy nie zauważyłeś czasami, że odnosi się to do ZMIENNOŚCI temperatury w skali ok. 10 DNI. Nie ma to jednak związku z niepewnością/wiarygodnością. To dwie zupełnie różne kwestie.
A ten poziom zmienności będzie taki, że da nam kontynuację średniej anomalii +4/+5K – i to jest tu najistotniejsze.

Lukasz160391

@Arctic Haze
Ja bym te temperatury zwęził do przedziału -40/+45 stopni. Bo nie ma szans, żeby w Polsce temperatura W CIENIU wykroczyła poza te granice.

Arctic Haze ☀️

Moja prognoza pewniejsza. I bardziej długotrwała 😋

Fan klimatów podzwrotnikowych

@Łukasz
W mrozowiskach i „w Słońcu” może wykraczać…

Editor

Kmroz ja od 13 do 20 sierpnia w Rzeszowie widzę non stop 27-30. I z każdym dniem w prognozie coraz cieplej. Gdzie jest to ochłodzenie? Chyba że 27 to ochłodzenie. Siedzę w klimatyzowanym apartamencie w hotelu, mam pobyt do 12, wczoraj przedluzylem do 14 a dzisiaj chyba do 20 sierpnia. To jest szaleństwo.

zaciekawiony

A może „czy meteopatia to ukryta forma nerwicy?”

z Zachodu

No cóż, my na północy lubuskiego dostajemy w d… najbardziej. Codziennie żarówa, nie ma zmiłuj. Noc dzisiejsza już bardzo ciepła, a dzisiejszy dzień wielu unieruchomi w mieszkaniach. Horror. Patrzenie w niebo daremne! Jak ja zazdroszczę tym na wschodzie! :-(

dorka

Współczuję, ale nie myśl, że w -wie jest super :( Ja mam dosyć lata do końca życia, niestety.

Lukasz160391

Przyjedź do mnie do Gliwic, teraz u mnie jest dość pochmurno i 25/26 stopni ;)
Z zapowiadanego dużego upału chyba nic nie pozostanie

dorka

Wiesz łukasz, takie teksty są mało zabawne . Choć faktycznie, bardzo bym chciała, żeby u miłośników upałów, było non stop 35+, a noca 25+, nieustannie, wiecznie.
A żeby dzięki temu, pozostali ludzie mogli sobie żyć latem w temp max 25-26st. Byłoby cudownie……………..:(

Lukasz160391

U mnie ulubiony przedział pogodowy LATEM to 25/30 stopni w dzień i 10/15 stopni w nocy, przy pogodnym niebie. Jest to do osiągnięcia – tak było w sierpniu 2002, 2003 oraz w lipcach 2013, 2014

Lukasz160391

Przy 30 stopniach po południu i 15 stopniach nad ranem to jeszcze idzie wytrzymać, zwłaszcza, gdy jest słonecznie i sucho. Bardzo blisko takiego typu pogody było wczoraj – u mnie było w dzień 29/30 stopni a w nocy 12/13 stopni przy niemal bezchmurnej aurze

Lukasz160391

A poza tym, co nie jest zabawne. Przecież to, że pogorszyła się u mnie pogoda, to jest fakt, co widać na zdjęciu satelitarnym –comment image
Na moim termometrze temperatura już spadła do 25 stopni

Thorgeir

U mnie na razie też idzie wytrzymać. Wczoraj było 33 stopnie, ale po nocy się wychłodziło. Zapowiadali już na tę noc ponad 20 stopni, a było u mnie 17. Trzeba przetrzymać jeszcze następną noc, bo już w piątek widać ochłodzenie. Jeśli już ma być gorąco, to niech będzie w dzień 28, a nad ranem 15…byłoby ok. Dzisiejsza noc i jutrzejsza z powodu wzrostu wilgotności będzie gorsza, ale tylko dwie noce. Później po ochłodzeniu, czy będzie znowu upał…na dwoje babka wróżyła. Na razie czekam na ochłodzenie, które ma nadejść. Jakby nie było coraz bliżej wrzesień i noce coraz dłuższe :) Jakiś… Czytaj więcej »

zaciekawiony

Okolice Zielonej Góry mają wyższą średnią temperatur podczas tego sierpnia, niż centrum Warszawy.

Marian

Dokladnie. Mimo dobrej izolacji klimatyzacji chodzi u mnie caly dzien. U mnie I dekada mysle ze bedzie cieplejsza od I dekady sierpnia 2015. Ps. U mnie na razie zadnej konwekcji chyba najcieplejaY jak dotad dzien 2018 r.

Mat

Kmroz, Polska to nie tylko Warszawa, u mnie ochlodzenie miało jeden dzień 28 stopni, jeżeli to jest dla ciebie ochlodzenie….

dorka

@Mat, pls nie słuchaj kmroza- po pierwsze on nie mieszka w w-wie. Gdybyś wczoraj przeszedł się po jakiejkolwiek dzielnicy w-wy: byłam w Centrtum, Bródno, Ursynów- wszędzie niemiłosierny żar i gorąc. Pewnie, było odrobinę „lepiej” niż np w poprzednią sobotę- ale to „lepiej” nijak ma się do normalnie do życia!! Na dodatek jest pełna żarówa, której przy wysokich temp. wyjatkowo nienawidzę.

dorka

A prognozy, już po niby 1-dniowym ochłodzeniu w sobotę- dają gorąc do następnego piątku!!!! I tak do końca sierpnia. Tego nie da się wytrzymać. Do końca sierpnia jeszcze 23 dni, no po prostu można zwariować :(

Thorgeir

Prognozy zmienią się jeszcze ze trzy razy…spokojnie. Ochłodzenie ma być w piatek (jeszcze niedawno nie było go w „planach” w ogóle), a później po dwóch dniach gorąca znowu ochłodzenie. Tak widzę w prognozach…które zmieniają się non stop.

dorka

Thorgeir, proponuję poczytać to co pisze „@lucas, niestety rzadko się myli…………….poza tym ocenia rzeczywistość obiektywnie- odpowiadając na zarzuty, że ja oceniam nie obiektywnie.

Thorgeir

Lucas pisze, bo mu tak pasuje. Ty odbierasz to jako prawdę, bo masz taką tendencję z uwagi na Twój lek przed tym. Niektórzy tak mają. jedni widzą zawsze co chcą, a drudzy to, czego się boją. Lucas tego nie wie jaka będzie pogoda…bo nikt nie wie tak naprawdę.

Lucas wawa

„Lucas pisze, bo mu tak pasuje.”

:
Anomalia za pierwsze dwa tygodnie sierpnia będzie rzędu +5K (ref. 1981-2010), więc o czym my dyskutujemy…? Przynajmniej ja w tego typu wpisach o niczym „co mi pasuje”.

Thorgeir

@Lucas
Chodzi mi o to, że Ty jakoś tak nigdy nie widzisz ochłodzenia. Ty go chyba nie chcesz widzieć. Zaznaczasz anomalię, piszesz, ze wiesz, ze będzie upał…pewnie już do grudnia. Nie wiesz co będzie za 7 dni, tak samo jak nie wiedziałeś 7 dni temu. Razi mnie trochę Twoja pewność i takie nakręcanie na ten upał. Swoją drogą…jarasz się też rekordami zimna w zimie? Rekordy zimowe powinny dbającego o klimat bardziej nakręcać, bo to sprawia wrażenie, ze jeszcze nie jest tak źle. Czekanie na rekordy ciepła, to jakby kibicowanie GO.

Lucas wawa

„Chodzi mi o to, że Ty jakoś tak nigdy nie widzisz ochłodzenia.”

-> I to jest właśnie naginanie faktów. Od dobrych kilku dni piszę o UMIARKOWANYM ochłodzeniu w sobotę, które to jednak ponownie będzie krótkie.

Thorgeir

Po pierwsze może w Warszawie, bo u mnie w piątek, a po drugie już wiesz, że będzie krótkie i potem już nie będzie wcale tylko będziemy się gotować przez 14 dni. Nie widzę też, abyś pisał 7 dni temu, że będzie to ochłodzenie w ogóle…ale mogę się mylić…jakoś wszystkie Twoje prognozy, a było ich dużo mówiły mi co innego. Ja widzę w prognozach ochłodzenie już w piątek i trwające do poniedziałku, potem dwa dni upału i powrót chłodniejszej pogody. Ty widzis upały, a Twoja prognoza sprawdzalna to że będzie od 25 do 35 stopni. To są trwające non stop upały,… Czytaj więcej »

Lucas wawa

Przecież nawet w Warszawie ochłodzenia nie są jakieś wielkie i trwają raptem 1-2 dni. Chyba, że @kmroz za „duże” ochłodzenie już faktycznie takowe uznaje. Odnosząc się do naszych standardów klimatycznych (nawet tych bieżących), uważam że – poza III dekadą czerwca i samym początkiem lipca – podczas całej obecnej pory ciepłej to raczej ocieplenia są spore, a ochłodzenia powiedzmy umiarkowane. Poza tym, proporcje są takie, że dni upalnych także na Mazowszu mamy ostatnio więcej, niż dni z temperaturami umiarkowanymi (Tmax ok. 23/25°C, Tmin ok. 13/15°C). Natomiast dni gorące (i to z Tmax powyżej 27°C) zrobiły się nam ostatnimi tygodniami średnią… I… Czytaj więcej »

dorka

No cóż ja piszę w zasadzie to samo, o czym mówi @Lucas, tylko bardziej emocjonalnie. Może też i cześciowo dlatego, że ja w przeciwieństwie do Lucasa nie mam 25st w mieszkaniu tylko non stop 28-30. To może doprowadzić do wszelkich chorób,łącznie z nerwicą i depresją, nie przeczę. Gdybym miała 25st to upał byłby tylko nieprzyjemnym dyskomfortem na zewn, który da się łatwo ograniczyć nie wychodząc z domu. Niestety mam całkowicie odmienną sytuację :( Od prawie miesiąca, trudno moje życie, w ogóle nazwać życiem. I kiedy patrzę, ze mam tak jeszcze wegotować co najmniej do końca sierpnia, to nie wiem już… Czytaj więcej »

Robert

weź się za pranie i sprzątanie a nie zrzędzisz

oliver57

Dokładnie . Gdyby ochłodzenia były większe nie byłoby tak wysokich średnich miesięcznych w tegorocznym lecie :czerwiec, lipiec. Co do drugiej połowy sierpnia nie wiadomo jak będzie. Ja obstawiam ostatni tydzień miesiąca chłodny i mokry i cały sierpień powyżej średniej ,ale około stopnia może 1,5st. 2015 ekstremalnie ciepły sierpień, 2016 w normie ,2017 anomalnie ciepły sierpień i znowu ma być średnia powyżej 20st.C??? Cały czas mowa o sierpniach w Katowicach.

oliver57

Wybrałem się na osiedle bez parasola i przez 15 minut zamiast słabego deszczu prawie ulewa, zmokłem to już w domu. Już po deszczu ,ale dalej zachmurzone, 20,1 st C .Dzisiejszy opad to 7,6mm a od początku sierpnia 14,1mm. (Ruda śląska) ,,Od biedy” starczy.

Lukasz160391

Spójrzcie na zdjęcie satelitarne –comment image
Mogę śmiało powiedzieć, że u mnie jest najgorsza pogoda w całej Polsce. Pochmurno i nie za gorąco, w dodatku już się ochładza i zbliża się burza.

Krakus

Raciborz ma 19c I deszcz/burze. Ta strefa widac od SW nawet z Krakowa. Ciekawy jestem czy do mnie dojdzie.

Lucas wawa

Akurat te strefy burzowo-opadowe jeszcze docelowego ochłodzenia nie przyniosą. W tych regionach, gdzie robi się obecnie „konwekcyjnie” po prostu zwiększy się duchota, przy tak, czy inaczej wysokiej temperaturze, niewiele po ustąpieniu opadów i burz – analogicznie jak w III dekadzie lipca i na samym początku sierpnia.

zaciekawiony

Siedzę teraz nad Bugiem. Temperatury przyjemne, noce dosyć chłodne (nawet 12 stopni nad ranem). Na razie bezchmurnie choć wczoraj pojawiały się chmury soczewkowate, zwiastujące nadchodzący front.

kmroz


Specjalnie dla ciebie (taki jestem uczynny hehe), ale troche tez dla siebie – bo jadę jutro w tamte strony- przejrzałem prognozy 4 rożnych modeli dla Rzeszowa.
Od 11.08 nie widać na żadnej z nich nawet jednego dnia z upałem. Na niektórych widać w dniach 13-14.08 temperaturę koło 29 stopni.
Niestety w Polsce środkowej widać taki dzień a jest nim 13.08.

Lucas wawa


Znając realia pogodowe, na ponad 95% 13.08 nie będzie jedynym dniem upalnym w II dekadzie sierpnia, przynajmniej w cieplejszych regionach – w tym na Mazowszu. Coraz więcej wskazuje na to, że będzie nim także 14.08, a i na późniejsze na dzisiaj „szanse” raczej rosną, niż maleją.

Thorgeir

W jaki sposób szanse na upał w dalszych dniach rosną? Ty już masz 95% pewność? Na dzisiaj szanse rosną, bo? Bo tak teraz widać…a jutro będzie widać coś innego, to napiszesz, że to tylko prognozy. Upał zawsze pewny, ochłodzenie to tylko prognoza. W ogóle naprawdę jakbyś kibicował temu upałowi. Tzn…może lubisz upał, Twoja sprawa, ale to trochę wtedy tendencyjne jest.

Lucas wawa

Moje prognozy są tendencyjne… Hmm… Załóżmy, że tak – tylko skąd w takim razie aż tak dużego koloru czerwonego na tych wykresach: ….??? Swoją drogą, nie wiem, czy koś zauważył (bo ja tak), że nad Europą zmienił się ogólny przepływ, ale z dominującego kierunku E na SW -również przeważnie bardzo ciepły. Osobiście nie widzę w prognozach na ok. 10 najbliższych dni (na razie) rychłej zmiany tej sytuacji. A to utwierdza mnie w tym co piszę. Tylko proszę niczego nie przeinaczać, bo pewność co do trendu nam na razie do ok. 15.08. Potem oceniam jedynie większe/mniejsze prawdopodobieństwo. A odnośnie III dekady… Czytaj więcej »

juhas

Mysle ze troche przesadzasz, jednak ochlodznie jest widoczne, bo dla polnocy polski wg wszystkich usrednionych prognoz tylko jutro i ewentualnie piatek 13-tego moze byc upalnie, reszta dni przyjemne letnie temp. chyba ze piszesz o konkretnych regionach polski

kasia

ochlodzenie zawsze jest pod koniec prognoz, a jak sie do niego choc troche zblizamy to okazuje sie ze go nie ma, a jak jest (tzn raz bylo) to jednodniowe- u mnie w poniedzialek. owszem powietrze bylo przyjemne ale tez przy pelnej lampie co nagrzanym murom nie pomaga. ja tez juz stracilam nadzieje ze przyjdzie polecie, ze poczuje odrobine jesieni. niby na logike juz dluzej niz 2 tygodnie nie powinno to potrwac, ale prognozy po weekendzie daja kolejna fale. i dotad zawsze sie to sprawdzalo. kmroz 29 czy 28 stopni to tez upal dla mnie i wielu innych osob

Editor

Tak jest od 6 lat. Ochłodzenie za 3-4 dni które się codziennie przesuwa. Oszaleć można. Dziwne jest to ze upal za tydzien sie sprawdza, a ochłodzenie za 3-4 dni nie może. Jeden serwisów w Rzeszowie widzi koniec fali gorąca po 24 sierpnia. A już wiem że do piątku wydłuży ją jeszcze bardziej i podniesie prognozowane temperatury. Ja obstawiam trwaly spadek poniżej 26-28 pod koniec wrzesnia albo w październiku.

kmroz

Czyli nie wierzysz w ochłodzenie ponizej 20 stopni w sobote?

dorka

Może będzie, ale w -wie na pewnie nie poniżej 20, a wątpię żeby poniżej 25. I co może zmienić 1 (JEDEN) niby chłodniejszy dzień, po upałach pow 30st, i idącym za nim upałami pow 30 stopni, już praiwe od miesiąca, za chwilę od ponad miesiąca.
Rok 2015 wydawał mi się koszmarem, który ledwo przeżyłam. Jak widać , teraz można sobie pomarzyć, żeby upały trwały tylko 2 tyg.

Editor

Kmroz co mnie obchodzi jeden dzień ochłodzenia? Piszę o ochłodzeniu przynajmniej na tydzień, albo takim gdy w końcu dni poniżej 26 stopni będą przeważać (czy ja dużo wymagam? zdaje się że norma to 24/14 na ten okres roku). Nie domagam się 20 stopni, chcę żeby przynajmniej było przez kilka dni 23-24 a nie non stop 27-30.

Jorguś

@Dorka Sierpień 2015 miał t.av w Warszawie 23*C i średnią t.max 29,7*C. To nie prawda, że upały wtedy trwały dwa tygodnie- sporo dni upalnych, a już zwłaszcza gorących, mieliśmy już w lipcu. W Warszawie np chłodniej było tylko w I połowie II dekady i drugiej połowie III dekady lipca- w pozostałe dni temperatura maksymalna przekraczała 25*C, sięgając np 18 lipca 36*C. W tym sezonie temperatura w stolicy na razie nawet nie zbliżyła się do takiej wartości. A w sierpniu po 15 też wcale nie było wiele chłodniej niż przed, mieliśmy dominację 25-30 nad 30-35, czyli w zasadzie to co dzieje… Czytaj więcej »

Mat

Jak widać model um nie wczoraj nie zglupial a przewidział dokładnie to co się dzieje. Na Śląsku burze sześć i poniżej 25 stopni

Lucas wawa

Mimo wszystko współczuję osobom z tamtych regionów. A to dlatego, że zrobi się tam podobnie duszno co w III dekadzie lipca i pierwszych dniach sierpnia. Te dzisiejsze opady i burze docelowego ochłodzenia jeszcze nie przyniosą…

Landrup

Nie jest duszno, nie wiem skąd te informacje. W tej chwili u mnie leje i jest dosyć chłodno.

oliver57

Wiem ,ale teraz zamiast 31C mam 19,3C , fajny deszczyk i słabe wyładowania. Gorąco będzie dopiero za 2-4godziny. Jutro może być ponad 30C. Idę połazić po osiedlu.

oliver57

Fajna niespodzianka bo o 12-tej słaba burza i 20 stopni zamiast małego zachmurzenia i 30 C.(Ruda śląska) Opad od 11:15 to 2,5mm. Według wczorajszej wieczornej prognozy IMGW burze miały być dopiero późnym wieczorem a w południe upał 31 C. Niezła ,,wtopa” tamtejszych synoptyków. Bo to kompletnie niesprawdzalna prognoza na 24 godziny.

Lukasz160391

U mnie w Gliwicach temperatura spadła już do 22 stopni. Jest już dosyć chłodno.

Thorgeir

ale masz fajnie :) U mnie 30 już i najgorsze, że wilgotnośc dzisiaj wzrasta. Już 60%

Lucas wawa

Zmieni się to zdecydowanie popołudniu, jak przejdzie już ta opadowa/burzowa strefa. Może nie będziesz miał aż tak upalnie, co przede wszystkim bardziej parno…

Thorgeir

Wiem, że to nie koncert życzeń, ale wolę już chyba upalniej niż parno. Wczoraj było znosnie, dzisiaj już może tak nie być…tak samo jak w zeszłym tygodniu. Wczoraj szedłem po mieście normalnie, w domu tez wysiedziałem, po nocy da się wytrzymać. Dzisiaj już zaczyna się duchota i pewnie przejście przez miasto to znowu cały mokry. Cóż…widać jednak na szczęście zmiany w piątek, a to już zupełnie w granicach sprawdzalności prognoz.

Thorgeir

@Lucas
Nie strasz już dorki…natchnij ją jakąs nadzieję, bo ona dostanie zawału tylko czytając Twoje „prognozy”…ona strasznie wierzy w to co piszesz…będziesz miał ją na sumieniu ;)

kasia

ale widac ze tak sie wyze czy tam nize uloza w kolejna blokade dajaca upal faktycznie? czy to jednak fusy i wszystko sie moze zmienic?

kmroz

@kasia Faktem jest iż czeka nas typowe „zasuwanie” frontów z zachodu na wschód. Nie wyklucza to występowania 1-2 dniowych fali upałów przed przejściem takiego frontu, jednak po nim zawsze sie pojawi ochłodzenie (tak, ochłodzenie ponizej 25 stopni). Fajnie by było uwolnić sie całkowicie od upału, ale w porównaniu do tego co było do minionej soboty, to taka opcja jest znacznie lepsza. Tego typu sytuacja potrwa do 16-17 sierpnia a potem… nie wiadomo co bedzie. I niestety na tym ze nie wiadomo musze skończyć. Jednak to ze zaczyna wychładza sie Skandynawia czy UK (a nawet zachodnia Europa!) daje szanse na potencjalnie… Czytaj więcej »

Zbigniew

Mam pytanie trochę z innej beczki -Czy w tym roku jest możliwy rekord ilości dni gorących z tmax powyżej 25°C (oczywiście włączając również w dni upalne z tmax powyżej 30°C)? Od kwietnia aż do tej pory mamy całkiem sporo dni gorących a jeszcze zostały przecież ponad 3 tygodnie sierpnia i wrzesień.

Lucas wawa

Dzisiejsze opady i burze na S Polski potwierdzają regułę „bardziej niestabilna atmosfera = bardziej niestabilne/nieprzewidywalne prognozy”.

Finrod

Ruszyła intensywna konwekcja, więc możemy pożegnać się z temperaturami bliskim rekordowym dziś i jutro. Proponuję założyć następny wątek otwarty o nadchodzącym ostatnim? tygodniu upałów. Może by tak założyć osobny wątek dla marudzących? Po kilkunastu tysiącach komentarzy może by przestali aż tak marudzić i bardziej by się zmęczyli tym marudzeniem niż upałami? :)

chochlik

O jakiej intensywnej konwekcji mowa? :D O tych cumulusach nad Wielkopolską? Wysokie temperatury mają być w Lubuskiem, szczególnie w płn części tego województwa oraz być może w płd części pomorskiego.

Finrod

U mnie na SW jest intensywna, nade mną bezchmurnie, a obok znikąd wytworzyły się spore Cb i nieźle leje.

Marian

Z tego co widze na radarach to slabowaty komorki I lokalne. Uciesza sie jak u mnie cos porzadnego sue utworzy.

anonim

na godz 11 temperatura przekracza już 34 w Słubicach i Gorzowie, ale najszybszy wzrost jest juz za nami. Przypuszczalnie temperatura wzrośnie jeszcze maks o ok 3 stopni, więc w Słubicach może być jeszcze ok 37 stopni lub nieco powyżej. Natomiast upały przerywane dłuższymi lub krotszymi ochłodzeniami mogą się zdarzać aż do października.

Finrod

Nie da rady aż o tyle, te chmury już tam docierają, a z W już nadchodzi za chwilę kolejna porcja wilgoci.

Arctic Haze ☀️

A ktoś zamawiał temperatury rekordowe? Tzn. oprócz fanów klimatu nie do wytrzymania.

Thorgeir

Jak czytam co w sieci piszczy to wielu się zachowuje, jakby czekali na rekordy i nomen omen gorąco im kibicują. U nas w kraju zwolennicy GO to nie ci, co wiedzą, że istnieje, ale to są ci, co chcą aby rychło nadszło :)

dorka

Thorgeir, miłośników upałów nic nie „wytępi” z naszego kraju. Może jak będzie 50+, ale tez wątpię. Dziś w parku w samo południe pełno opalających się na słoneczku, tak, że chyba warszawiakom służy upał jak najbardziej………………opalanie się w parku, gdzie nie ma kropli wody ani ochłody- zaiste trzeba być wielbicielami żaru. Więc myśle, że jest ich u nas więcej niż mniej .

Thorgeir

Zamiast zdrowego: „o boże…toż to bierz i smołę gotuj” jest: „o rany…zaraz pęknie stuletni rekord i będzie gorąco jak nigdy” ;)

Fan klimatów podzwrotnikowych

Ja zamawiałem, ale kurier coś nawalił…

Arctic Haze ☀️

Dlatego też nie podejrzewam Cię o dorosłość pod jakimkolwiek względem.

Fan klimatów podzwrotnikowych

Jeśli już ktoś „zamówił” takie anomalie to w dużej mierze winne jest temu Wasze pokolenie.

Arctic Haze ☀️

Tak poważnie to my sobie spokojnie umrzemy i zostawimy Wam ten bałagan. To Wy powinniście walczyć o to aby w końcu nasz gatunek zaczął przynajmniej zmniejszać emisje gazów cieplarnianych. W zeszłym roku znowu wzrosły.

Arctic Haze ☀️

PS. A jeszcze poważniej to akurat mnie chyba trudno oskarżyć, ze nic w tej sprawie nie robię.

Marcin D


Podsumujemy po 18UTC. O 12UTC Trzcińsko Zdrój ma prawie 36c. Do momentu jak nie pada i świeci słońce jest wszystko możliwe. Małe zachmurzenie lub umiarkowane pomaga szybować temperaturze, ponieważ suma promieniowania jest większa (do promieniowania bezpośredniego dokłada się jeszcze promieniowanie rozproszone). Pod warunkiem, że słońce nie chowa się za owe chmury zbyt często. Wieczorem ma też słabiej wiać, więc takie posterunki jak Słubice spokojnie tmax mogą zarejestrować miedzy 17 a 18 o ile moc promieniowania dramatycznie nie spadnie.

Finrod

Może podsumujmy już teraz o 16:00, bo widać zauważalne zahamowanie i spadek temperatur, zwłaszcza w zakładanym wcześniej obszarze wystąpienia 37-38*C. Temperatura z trudem osiągnęła wręcz 36*C. Właściwie tylko na NW (w Trzebieży lub Dziwnowie) temperatura ma szansę osiągnąć 37*C, ale i tam już nadciągają burze, więc do 18 nie dadzą rady.

Lucas wawa

Uwaga… Pewne osoby posądzają mnie o tendencyjność. Szkoda tylko, że nie zauważają one, że źródłem ów rzekomej „tendencyjności” jest faktyczna pogoda i prognozy (przynajmniej te określające trendy) do 7-10 dni. Nie natomiast moje widzimisie (pisanie co bym chciał). Nie mam zamiaru uczestniczyć w mocno emocjonalnie nacechowanych dyskusjach – czynionych przez osoby albo zdesperowane obecną sytuacją, albo deprecjonujące obecną (w przewadze) gorąco-upalną rzeczywistość. Owszem, czasami odnoszę się do własnych preferencji, ale za bezsensowne uważam takie „przepychanki”, podczas których wypacza się rzeczywistość, a aspekty merytoryczne (i zarazem obiektywne) zupełnie przestają się liczyć. Niektórym z Was życzę więcej skutecznego działania, aby coraz dłuższe… Czytaj więcej »

Lucas wawa

Obiektywnie też napiszę, że nie sądzę, ażeby ta ekstremalna anomalia z I połowy sierpnia (o ile nie z dwóch pierwszych dekad) utrzymała się także w III dekadzie miesiąca. Może sierpień (podobnie jak czerwiec, odwrotnie niż lipiec) akurat pod koniec przyniesie nam większe ochłodzenie? Trzeba obserwować sytuację w Skandynawii, bo jeżeli tam częściej będzie robiło się zimno, to i do nas później ten chłód zapewne kiedyś napłynie…

kmroz

@lucas O ile całokszałt twojej wypowiedzi ma dla mnie spory sens (i jestem w stanie sie z nim w większości zgodzić), to wytłumacz mi jakim cudem widzisz anomalie po 15 sierpnia na poziomie +5K? Aby taka osiągnąć, to anomalia okresu 8-15 sierpnia musialaby wynieść co najmniej+5.7K a za te same dni tylko nieco wyższa anomalie mieliśmy w 2015 roku, kiedy dzień w dzień był upał, nierzadko w okolicy 35 stopni. Tymczasem to co widać teraz w tym okresie- dwa dni lekkiego upału w niemal całej Polsce, jeden dzień chłodny na zachodzie i nadal upalny na wschodzie, jeden dzień dość chłodny… Czytaj więcej »

dorka

W jakie gusła? Pisałam o prognozach długoterminowych Amerykańskiej, brytyjskiej i francuskiej – wszystkie mówiły o dużym gorącu w Eur. środkowej. Pisałam też o jasnowidzu Jackwoskim – w ramach ciekawostki, która potwierdzała tamte prognozy. Można się z tego śmiać, pomylił się, tylko trochę w czasie: mówił, że „widzi” 2 chłodniejsze i deszczowe tyg pod koniec czerwca. A tak to gorąc do połowy września. Można się z tego śmiać i nazywać gusłami.
Mi raczej chce się płakać, bo to wszystko się sprawdza!

dorka

Poza tym, jak widziała co się dzieje u nas w kwietniu i maju – ta nieustanna lampa i ciepło, to od razu miałam przed oczami „ciepłe kraje”, a zdarzało mi się tam bywać na wiosnę i wiedziałam do czego taka pogoda prowadzi latem. No nie ochładza się tylko, stale się ociepla. I dziwnym trafem u nas też tak jest…………gusła? Czy zmiany klimatu?

dorka

A poza tym- koncząc te wywody- to co mi po wspaniałych modelach GFS, ECMWF, ICON i czort wie jakim jeszcze, skoro nie umieją zaprognozować dobrze dalej niż max kilka dni do przodu, od kwietnia stale ochłodzenie przesuwane , które nigdy nie nadchodzi………….jak patrzę na te wykresy- to nie wiem czy śmiać się czy płakać- tak są „świetne” w prognozowaniu.
I dlatego moje długoterminowe przewidywania okazują się o wiele bardziej sprawdzalne. Czy to się komu podoba, czy nie.

kmroz

Ocieplenie klimatu nie oznacza, ze nie bedą pojawiać sie chłodniejsze miesiące, ani nawet rekordowo chłodne dni (czytaj początek marca w tym roku).
Mam wrażenie ze dla ciebie ocieplenie klimatu zaczęło sie w tym roku i w kilka miesięcy przeszliśmy do innej strefy klimatycznej. Ale nie, to tak nie działa.

Thorgeir

Nikt nie kwestionuje zmian klimatu, ale sprawdzalność i pewnośc prognoz na 7 dni naprzód.

kmroz

Oczywiście ze pojawiały sie ochłodzenia w tym czasie. Tylko, tak jak to wyglada od 13 lat w naszym kraju, lwią część stanowiły ocieplenia. Tyle.
Miesięczny okres (dokładnie miesiąc zodiaku raka, czyli 22.06-21.07) był dokładnie taki jak wskazuje na to norma wieloletnia.

Editor

Ocieplenie klimatu w polskim wydaniu = chłodne i uciążliwe zimy + coraz bardziej gorące i nieznośne lata. W latach 80 w Rzeszowie zdarzało się 10-15 dni z całodobowym mrozem, w tym roku już 43 (a nie było grudnia), a tegoroczna zima w porównaniu do innych po 2000 roku wcale nie była jakaś ekstremalna. Za to w lecie tak jak zdarzało się 5-10 dni powyżej 28 stopni to w tym roku pewnie będzie ich coś koło 60, mając na uwadze że były już w kwietniu. Ochłodzenia między nimi to głównie spadki do 25-26 stopni z wyjątkiem w miarę chłodnego końca czerwca.

kmroz


Zmieniasz zdanie jak rękawiczki. Jeszcze w połowie lipca mówiłeś ze jest to całkiem chłodne i przyjemne lato u ciebie.

kmroz

Oczywiście ze to są wróżby i gusła. Sezonowe prognozy mają sprawdzalność losową. Albo trafią, albo nie trafią. Nie ma sposobu by przewidzieć pogodę dalej niż dwa tygodnie, a ostatnio problem jest nawet by przewidzieć na 7 dni.
A pisanie o jackowskim to juz przegięcie… to nawet nie jest meteorolog ani synoptyk.

Lucas wawa


OK. Na razie powiedzmy, że anomalia za pierwsze 2 tyg. sierpnia wyniesie ponad +4K (ref. 1981-2010) – a ile dokładnie zobaczymy (?).

Thorgeir

Ja tylko pisałem o Twoje wręcz pewności, a tendencyjność też, ale to trochę co innego. Tendencyjność dlatego, że Ty jeśli widzisz prognozy ciepłe czy gorące to trzymasz się ich jako pewnika. Zobacz, ze to są prognozy na 10 dni naprzód, a Ty piszesz, ze jesteś w 95% pewny. Jeśli prognozy są chłodne czy chłodniejsze niż te oczekiwane przez Ciebie to już uważasz je za niepewne. Piszesz, że to zaobserwowane, bo było ciepło do tej pory to nadal będzie, a modele to widzą. Nie ma związku co było, bo może się zmienić, a modele widzą sytuację teraz…za dwa dni zmieni się… Czytaj więcej »

Lucas wawa

„Ty masz ponad 90% pewności co będzie za 10 dni.”

-> Tu po raz kolejny naginasz wypowiedzi. Bo co innego cytowane Twoje zdanie, a co innego zdanie typu: na ponad 95% 13.08 nie będzie jedynym dniem upalnym w większej części Polski w II dekadzie sierpnia.

Lucas wawa

Jeszcze taka krótka ocena….
Tavg za dni 07-20.08 dla Warszawy już dla świeższych 'norm’ (od 1981-2010 naprzód) to ok. 19/20°C . Proponuję zrobić sobie (nawet wzrokowo) kreskę na tej wartości i ocenić jaka część wykresów waha się powyżej, a jaka poniżej tej wartości. To oczywiście nie powie nam dokładnie co będzie za np. 7-10 dni, ale co z dzisiejszej perspektywy jest bardziej realne. Natomiast do 7 dni jak prognozy różnych odsłon i różnych modeli są zbieżne, to trend można już brać za bardzo prawdopodobny.
http://www.mojapogoda.com/meteo/eps/ensemble-tt6-warsaw.gif

djneonpl

Wyraźnie widział ten opad model ICM-u umpl we wczorajszej wieczornej odsłonie, poranna już nie była tego tak pewna. Ja jednak przed wyjściem do pracy schowałem z tarasu to co mogłoby zamoknąć (i dobrze jak się okazuje). To było piękne wytchnienie od tej ciepłej aury, szkoda że tylko parę godzin. Teraz znów dobijamy do 30tu /południe Wodzisławia Śląskiego – 7km w linii prostej do granicy z Czechami./

Arctic Haze ☀️

Co ciekawe Lucas wawa ma zimą odwrotną tendencję: wierzy głównie w zimne prognozy i ciągle przewiduje blokadę skandynawską 😀

Cisowig

Który model trafnie przewidywał że dzisiaj w południe będzie burza na Górnym Śląsku i zachodniej części Opolszczyzny? Zrobiło się od razu chłodniej i przyjemniej a i popadało trochę. Niestety już wychodzi słońce więc pewnie zrobi się sauna jak wszystko zacznie parować… A było tak miło

djneonpl

Odpowiedz dodała się w innym wątku, pozwolę sobie jeszcze raz zamieścić ją w właściwym ;) Wyraźnie widział ten opad model ICM-u umpl we wczorajszej wieczornej odsłonie, poranna już nie była tego tak pewna. Ja jednak przed wyjściem do pracy schowałem z tarasu to co mogłoby zamoknąć (i dobrze jak się okazuje). To było piękne wytchnienie od tej ciepłej aury, szkoda że tylko parę godzin. Teraz znów dobijamy do 30tu /południe Wodzisławia Śląskiego – 7km w linii prostej do granicy z Czechami./

oliver57

Mam teraz znowu 27C, tyle było o 10:40. Do 30 -tki nie dobije ,ale 28 C tak. Opad dzisiaj 7,6mm ( Ruda śląska , amatorski deszczomierz) Opady zróżnicowane . Dane ze stacji autom. IMGW to: 10,7mm Gliwice-Łabędy: 6,9 mm Rybnik ,ale Katowice tylko 0,7mm. Teraz to ,,parowa” zrobiła się wielka.

Jorguś

Katowice 0,7? Mieszkam na samym południu miasta i padało non stop ponad pół godziny, choć ulewa to jakaś nie była, ale też nie jakiś byle jaki deszczyk

PPW

Od czego zależy w Polsce temperatura w nocy? Powietrze nagrzewa się od ziemi stacjonarnie czy gorące powietrze w Woj. Lubuskim jest ze Skandynawii?

PiotrNS

Lipiec był naj…zimniejszy? od 2000 roku Przykułem Waszą uwagę i o to mi chodziło, bo pozwolę sobie zamieścić małe podsumowanie ubiegłego miesiąca w moim mieście. W moim odczuciu lipiec był w tym roku nieszczególny i „mało letni”, głównie za sprawą stosunkowo wielu dni z opadem jak na tegoroczne warunki (19), paskudnego okresu od 14 do 19 lipca, dużej „parności” pod koniec miesiąca i zaledwie kilku dni z ciepłą i naprawdę słoneczną pogodą (okres od 3 do 8 lipca tu przoduje). Miesiąc ten był dosyć wyjątkowy pod innymi względami. To właśnie w moich okolicach jego anomalia była najniższa. Średnia temperatura wyniosła… Czytaj więcej »

kmroz

Lipiec na SE kraju zapisał sie najpochmurniej od 7 lat. W innych regionach aż tak zle nie było. Ogółem czerwiec i lipiec nie szokują zbytnio usłonecznieniem. W lipcu nawet dni z przewaga słońca przynosiły u mnie sporo cummulusow. I to w zasadzie constans od 11 czerwca do 31 lipca. Było moze z 8-10 dni błękitnych (z co najwyżej niewielkimi obloczkami) na 50. Mniej niż w jakże paskudnym, pluchowatym i lodowatym roku bez lata 2017 w analogicznym okresie. SIerpien przyniósł olbrzymią poprawę pod tym względem, 5 na 8 dni (licząc dzisiejszy dzień) to niemal sam blekit- co najwyżej troche cirrusow i… Czytaj więcej »

Lucas wawa

Lipiec’2018 był niemalże całkowicie odwrotnie spolaryzowanym pogodowo i termicznie miesiącem – między Polską S/E a N/W – wobec lipca’2017. Tak jakby postawić między nimi lustro w osi NE-SW (oczywiście z pewnym przybliżeniem).

Krakus

Rowniez w Krakowie Balicach najnizsza tmax (30.5 razy 2) od 2000 przy t. Sredniej. 19.9 powyzej 2016 I 2017 ale mniej niz np. W 2014. W ogole lipca na poludniu pod wzgledem t .sredniej sa bardZo wyrownane pomiedy. 2012 a 2018 wszystkie lipce mialy srednia pomiedy 19.2 a 20.6

Zbigniew

@PiotrNS Ale to trochę paradoks, że lipiec przyniósł mniej słońca niż np. kwiecień, który ma krótsze dni. W kwietniu u Ciebie w Nowym Sączu było 267 h ze słońcem, a w lipcu 225, 6 h „Teraz zbliżamy się do wyjaśnienia początku mojego posta. Otóż lipiec 2018 okazał się najmniej upalnym lipcem od 2000 roku. Tylko raz temperatura osiągnęła próg 30 stopni, wzbijając się do 30,3 stopnia (29 lipca), co stanowi z kolei o najniższej absolutnej temperaturze lipca od 1997 roku (w 2000 było maksymalnie 30,5) i najniższej absolutnie największej średniej dobowej (22,5 stopnia) także od rekordowego pod tym względem powodziowego… Czytaj więcej »

kmroz

Mazowsze tez omijają. Jak dotąd ABS to 32 stopnie. Niemniej dla mnie duzo gorsze jest długotrwałe 28-32 niż kilkudniowe 35-38

adek

Słubice mają 36 stopni w cieniu, Świnoujście ma 35, Kołobrzeg 34 i Międzyzdroje…
zazdroszczę :) dawno takiego upału tam nie było :)

Marcin D

Dziwnów o 16:00 36.2c. FKP narzekał, że nad morzem jest zimno. Zobaczymy czy Płock wyciągnie taką temperaturę :P
Nie przepadam za upałem, ale słońce jest już słabe. Wilgotność jest niska i wieje wiatr. Bez problemu znoszę te 35c, które jest u mnie dziś. W domu mam 26c. Oczywiście okna pozamykane a rolety opuszczone. Wole mieć ciemno jak gorąco.

Fan klimatów podzwrotnikowych

Jednorazówka nie liczy się, lepiej zobacz czy jakakolwiek nadmorska miejscowość osiągnęła takie parametry jak Płock w lipcu 2018.
https://meteomodel.pl/dane/srednie-miesieczne/?imgwid=352190360&par=tx&max_empty=3

Marcin D

Tmax? Serio? I co Ci po tym tmax jak wieczorem i rano marudzisz na zimno. A nad morzem jest prawie cały czas komfortowo. Średnia z 8 terminów dla Świnoujścia to 19.9c a dla Płocka 20.5c. No i oczywiście usłonecznienie o wiele większe w Świnoujściu (332 godziny). Płock marne 242 godziny. Lepie mieć więcej słońca i niższe tmax, ale za to cieplejsze noce. Nad morzem mało kto kładzie się spać po zachodzie słońca. Cieplejsze noce i wieczory są ważniejsze od krótkookresowego tmax . Ale nawet jak się uczepimy tego tmax to w Płocku miałeś najmniej 17.2c a w Świnoujściu nie spadło… Czytaj więcej »

Marcin D

Średnia tmax na Helu 24.0c średnia tmin 17.0. Średnia z 8 pomiarów 20.0c. 0.5c mniej do podzwrotnikowego Płocka. Średnia Tmin w Płocku to zalewie 15c. Dziwie się jak to znosisz a to przecież ciepły lipiec.

Fan klimatów podzwrotnikowych

Ale po co się tak bulwersujesz? Napisałem, że Płock ma ogólnie lepsze (cieplejsze) parametry za tegoroczny lipiec jak i za wszystkie poprzednie miesiące serii pomiarowej. Gdzie miałeś więcej dni z t. maks. 25 st.? Świnoujście ma wyższe usłonecznienie ale dla mnie większą wartość ma nasłonecznienie (co mi po nisko wlekącym się Słońcu 4-5 kiedy śpię?), które w Płocku jest zawsze wyższe niż gdziekolwiek nad morzem. Poza tym takie parametry jak wysoka t.min. miejscowości nadmorskie uzyskują dzięki ekstremalnie ciepłemu Bałtykowi, o czym już wspomnieć nie raczysz. Płock jak na miasto położone na jednej z najsuchszych nizin Polski ma ten parametr naprawdę… Czytaj więcej »

Marcin D

Dla mnie lepsze parametry ciepła ma Świnoujście ponieważ lubię jak całą dobę jest przyjemnie. Nie interesuje mnie klimat typu „rano zimno w dzień gorąco” bo mam to na co dzień u siebie na pojezierzach. Dni z tmax> 25c także mnie nie interesują (tzn interesują jaką miernik dyskomfortu). Wystarczy słońce i 23-24c żeby było przyjemnie ciepło a później w nocy 18c a nie 10c. Albo jeszcze mniej jak to bywa na nizinach. O ile stopni wyżej nad horyzontem świeci słońce w Płocku? Nawet nie o 1.5 stopnia? Prawie żadna różnica. Następny z dalekiego południa co wierzy w wielką różnice pomiędzy północą… Czytaj więcej »

Arctic Haze ☀️

W czerwcu i na początku lipca to nawet daje na północy większe nasłonecznienie (przy czystym niebie).

Jednak na południu Polski latem średnio jest goręcej. To fakt obserwacyjny, któremu nie da się zaprzeczyć. Myślę, ze to różnica w układach synoptycznych (niże atlantyckie częściej zahaczają o północ Polski niż południe (na południu jest wtedy wyż). W tym roku jest odwrotnie, ale to jednak wyjątek, nie reguła.

Fan klimatów podzwrotnikowych

A dłuższy o 20-30 min dzień latem nad morzem to pies ;p

Marcin D

Nawet jak weźmiesz pod uwagę różnice w długości dnia to i tak jest nokaut.

Morze

Trzebież 36,6 i na drugim miejscu Dziwnów 36,2 :)

Zbigniew

Świnoujście ma już 36,2*C – stan na 14 UTC. Także jest szansa na 37 stopni

z Zachodu

Północ Lubuskiego: na termometrze od północy: 36 stopni, nad moją głową latają samoloty gaśnicze, gdzieś w okolicy niestety pożar. Dokoła las hmmmm…. Fatalne jest, że wieje dość mocny wiatr, który może sprawić, że każdy ogień rozprzestrzeni się w ciągu kilku chwil. Powiem Wam, że czegoś takiego jak obecnie jeszcze tu nie przeżyłam. Bywały upały, a jakże, ale nie było takiej „żarówki” od kwietnia jak w tym roku. Teraz na niebie pojawiło się parę chmur, co za wspaniały widok! Ja już nie liczę na deszcz, na burzę, liczę chociaż na zachmurzenie!

Marian

U mnie cos sie kotluje mam z radars wynia ze na SW ode mnie z 10km porzadnie leje ale cY I u mnie bedzie Obaczymy. Na razie duszno I parno nakcieplejejaY dIenw t roku

Finrod

Musisz wymienić klawiaturę albo przeczytać swoje komentarze przed zamieszczeniem, bo już widziałem kilka takich wpisów.

kasia

no właśnie z Zachodu, wróciłeś uwagę na kolejny argument dla którego pogoda jest chora. Płoną np. lasy, a w nich zwierzęta, które z resztą cierpią też z braku wody- to nic, upały są super i słońce też. szczerze powiedziawszy, tak jak jednak żyłam nadzieją o tym co będę robić jak się wreszcie ochłodzi, począwszy od obowiązków domowych bo pranie czy prasowanie w taką pogodę też odpada, to już teraz nic mnie nie cieszy. Ile dni można kiblować w domu, wegetować, nic nie robić…kazdemu się może w glowie poprzestawiać. I wiem co będzie- jeśli nawet w sobote w ck będzie 18… Czytaj więcej »

z Zachodu

Kasiu, tak! Jeżeli komuś brak empatii, to może się zachwycać upałami, ale rzeczywistość „w upał” jest bardzo smutna: dla uwięzionych w mieszkaniu ludzi starszych, dla ludzi chorych, dla tych, którzy źle znoszą upał, ale przede wszystkim dla zwierząt, które nie rozumieją, co się dzieje. Natura dostaje w tyłek niesamowicie, pogarsza się znacznie jakość powietrza, oczywiście pomijam kwestię możliwych pożarów. Rzut beretem ode mnie właśnie dogaszają, prawdopodobnie pożar lasu. Samoloty latają niemal nad głową. Ja też wszystko odkładam na „po upałach”, odkładam tak już tygodniami, dając się mamić kolejnym prognozom z rzekomym ochłodzeniem, które nim nie jest. Jeśli tak ma wyglądać… Czytaj więcej »

dorka

Ja po prostu znienawidziłam lato. Nigdy lato nie było moja ulubioną porą roku, ale to co się dzieje od kwietnia, po prostu mnie wykańcza. Nienawidzę upałów, żaru, tej niemiłosiernej lampy, tego, że mam piekarnik w mieszkaniu, bardzo źle się czuję i nie mam prawa do normalnego życia, snu, tego żeby kogoś zaporosić do mieszkania………….długo by wymieniać. Nie znajduję ani jednego, minimalnego nawet plusika upałów- nienawidzę lata i mam wrażenie, ze nigdy się nie skończy. A ledwo się skończy, to za chwilę będzie kwiecień i ten horror od początku :(

z Zachodu

Dorka, to prawda, ja też tak mam, że znienawidziłam lato przez te upały. Nawet urlop w tym upale uważam za dupny, bo nic mi się nie chciało. I też mi się już jakaś nerwica załączyła, że gapię się w prognozy, a potem wkurzam, że bzdury. Ech.
Teraz też wyczekiwałam burzy, rzekomej. I znów prognoza do d…

Zbigniew

Nieźle – najgorętsze miasta w Polsce to Słubice, Szczecin i Świnoujście gdzie jest 36 stopni. Lokalnie na zachodzie może być cieplej. Nawet nad morzem jest 34-35 stopni – to chyba najwyższe temperatury na Wybrzeżu od czerwca 2016, a może od sierpnia 2015.

Lukasz160391

U mnie teraz od jakiegoś czasu znowu jest słonecznie (ale Słońce świeci tak jakby za mgłą) i jest 27 stopni przy wysokiej wilgotności 53%. Jest przez to parno i duszno. Czyli powróciła wyższa temperatura, ale o upale 30 stopniowym nie ma dzisiaj mowy, wbrew wielu prognozom.

adek

Jestem pod wielkim wrażeniem Świnoujścia i Dziwnowa. 36 stopni nad naszym morzem to niespotykana rzecz… pewnie było cieplej nad naszym morzem niż w niektórych miejscach nad Adriatykiem i Śródziemnym…

Marcin D

Jak to nie spotykana? w 1994 było cieplej. Dokładnie 37.4c. Kołobrzeg w 1992 miał 38.0c. Nawet podzwrotnikowy Płock tyle nie miał :p. Jak i ponad połowa Polski łącznie z Warszawą.
Inne przekroczenia 35c:
2010 35.4c
2007 35.9c
2000 35.3c
1992 37.1c
1963 35.0c
1959 36.1c

Fan klimatów podzwrotnikowych

No i znowu to robisz. Sprawdź sobie z jakiej t. min. podczas rekordowo ciepłych Płock a z jakich miejscowości nadmorskie, to chyba jasne, że te niewielkie przewagi wynikają ze znacznie wyższej t. min. poprzedzający upalny dzień nad morzem.

adek

no 8 lat czekaliśmy na to, nie zdarza się to często nad morzem…

Marcin D

Nigdzie w Polsce tmax>35c nie pada często. W Białymstoku ostatni raz ponad 35c było w 1994.

alewis27

A u mnie miał być upał a jest kupa. Około 10:00 się zachmurzyło, padał deszcz, temperatura spadła, wzrosła wilgotność powietrza. Tak jakby mało było w tym roku parno-dusznych dni. Obecnie jest 26 stopni, punkt rosy prawie 20 stopni, niby chmur już nie ma ale parnota została. A na północy kraju mają 36 stopni i żarówę. Swoją drogą ekstremalne upały nad morzem nie są nowością, Kołobrzeg w sierpniu 1992 miał 38*C, Szczecin kilka razy miał ponad 37*C. Te miejscowości mają wyższe rekordy niż Warszawa, Kraków czy cała wschodnia połowa Polski. Upał jest tam rzadko, bo rzadko wieje znad lądu na tyle… Czytaj więcej »

Krakus

Wiec pewnie 95 percentyl t.max latem jest wyzszy w Krakowie czy Warszawie niz Nas morzem (chyba w ostatnia latach to najwyzej jest na opolszczyznie I Malopolsce). Za to 99 moz E byc nad morzem

Marcin D

@alewis27 Dzięki za głos rozsądku. Zapomniałeś dodać, że wszędzie w Polsce upał jest stosunkowo rzadko. Wracając do Szczecina. Liczba dni upalnych w okresie 1981-2010 w Szczecinie wynosi średnio 6.1 dnia a w Katowicach 5.9 dnia. Także nie przesadzałbym z tymi różnicami w częstości upałów. Jeżeli miałeś na myśli stacje nadmorskie to Świnoujście ma 2.9 dnia. Dla mnie to są śmieszne różnice. Polska to nie USA, czy Kanada gdzie północ i południe ma naprawdę różnice w klimacie. Średnia lipca z 8 terminów 1981-2010 w Szczecinie jest taka sama jak w Katowicach. Średnia tmax 24.3 c(Katowice), 24.1c (Szczecin) Więc jak widać Śląsk… Czytaj więcej »

Marian

Ja dzisiaj pi szczesliwie stronie nocy. Popadalo ok 5mm saacukac na grubo. Ale co ciekawe ominely opady stacje w zieonej gorze I wieksza czesc miasta zwlaszcza s I SE.

Krakus

Katowice maja nieco chlodniej lata w tym tmax nawet od Krakowa Balic, nie mowiec o Tarnowie czy Opolu

Jorguś

Nie jest to jakaś nowość, widać to też po starszych okresach referencyjnych.

adek

To będzie ochłodzenie od wtorku? Bo dalej aplikacja iPhonowa nie widzi… a TVN dzisiaj u mnie zapowiedział w środę zaledwie 22 st., a iPhone widzi 27…