Jak poinformował nas Arnold Jakubczyk, minimalna temperatura czerwca na Puściźnie Rękowiańskiej wyniosła +0.3°C, był to więc pierwszy miesiąc bez mrozu od początku prowadzenia tu regularnych pomiarów, czyli od sierpnia 2012.
Powyżej: minimalne temperatury miesięczne na Puściźnie Rękowiańskiej, autor: Arnold Jakubczyk.
Analizując dane z Jabłonki można dojść do wniosku, że poprzedni taki przypadek miał miejsce w 2011 roku (chociaż niewykluczone, że dodatnią temperaturę minimalną notowano tu również w lipcu 2012). Raczej nie wskazywalibyśmy jako przyczyny tej sytuacji Globalnego Ocieplenia, chociaż oczywiście im miesiąc cieplejszy, tym szanse na ujemną temperaturę mniejsze. Warto jednak zwrócić uwagę, że w wielu miesiącach zanotowane zostały minima tylko nieznacznie niższe od 0°C, co oznacza że szanse na dodatnią minimalną temperaturę były tak, czy siak spore.
A tymczasem dziś zimno się zrobiło w Górach Izerskich. Po czeskiej stronie notowano grubo poniżej -3°C, przy gruncie temperatura spadła do -7°C. Na Puściźnie Rękowiańskiej dzisiejsza temperatura minimalna to ok. 4°C.
[xyz-ips snippet=”s2-ad”]
Kiedyś taki miesiąc musiał się u Ardo trafić, ale to dość dziwne, że padło akurat na ten, kiedy dwukrotnie sięgnął nas spływ PA, w tym raz suchego, które to najbardziej sprzyja pojawieniu się przymrozków.
Ten spływ nie sięgnął tak daleko na południe kraju. U mnie ta noc 5/6 czerwca była ciepła, temperatura nie spadła poniżej 10 stopni, a przez większość nocy wręcz trzymała się bliżej 15 stopni.
Gdyby to torfowisko było na północy kraju, to mróz by tam był na bank. I to niemały, przy takim spływie PA mogło by tam być poniżej -5 stopni.
Dokładnie to tak.
@Ardo
to ty jesteś ten Arnold? :)
Oczywiście że tak@kmroz.
Natomiast w lipcu już odnotował lekki mróz.
Szkoda, że nie ma już pomiarów z lutego 2012, wtedy mogło być tam niemal minus 40 stopni.