Pierwsze akcenty zimowe?

Tak przynajmniej „straszy” nas model ECMWF. I nie jest to jedyna taka odsłona… Prognoza odległa, ale znając możliwości modelu ECMWF nie sposób o niej nie wspomnieć. Jeszcze dziś cieszyliśmy się iście letnią pogodą z temperaturami przekraczającymi 26°C, a już za tydzień być może przyjdzie się nam zmierzyć z pogodą iście zimową – włącznie z temperaturami w ciągu dnia 25°C niższymi niż dzisiaj! Na pocieszenie dodamy, że model GFS wcale się z takim rozwojem wypadków nie zgadza, a prognoza jest odległa – już za granicą horyzontu „pewnej” prognozy.

Należy pamiętać, że w naszym klimacie takie „otrzeźwienie” po iście letnich temperaturach nie należy do rzadkości – z czymś podobnym mieliśmy do czynienia choćby w kwietniu, gdy po iście letnim początku miesiąca temperatury gwałtownie spadły i pojawiły się intensywne opady śniegu. Wg modelu ECMWF śniegu ma być mniej, ale temperatury spadną. I to znacznie. Wszystko (a jakże) z winy wyżu skandynawskiego, który wg ECMWF ma się rozbudowywać już niedługo, bo za parę dni. Początkowo nie będzie to dla nas znaczyło nic wielkiego, ale już za 5-6 dni wyż ten (przy pomocy niżu z nad Rosji i Bałkanów) ma spowodować adwekcję chłodu do Europy Środkowej, w tym do Polski. Co ciekawe, model GFS prognozuje sytuacje skrajnie odmienną w skutkach, na nie tak znowu odległy termin. Poniżej porównanie map rozkładu ciśnienia za 6 dni (T+144h) wg ECMWF i GFS. Dla ułatwienia porównania – źródło: Wetterzentrale.

[xyz-ips snippet=”s2-ad”]

Dalszą konsekwencją takiego rozwoju sytuacji wg ECMWF będzie następujący rozkład ciśnienia 25 października:

To zaś zagwarantowałoby silną adwekcję chłodu z temperaturą na wysokości izobarycznej 850hPa spadającą niemal do -10°C (dziś było to niemal +15°C). Konsekwencje są łatwe do przewidzenia, oto propozycja ECMWF co do temperatury o 12UTC 25 października (kachelmannwetter.de).

[xyz-ips snippet=”s1s1znc-ads”]

Jak widać temperatury (maksymalne!) miałyby oscylować na południowym wschodzie kraju w okolicy 0°C, dodatkowo miałyby się pojawić opady śniegu.

GFS w tym samym czasie widzi od +10°C na północnym wschodzie do +19°C na południowym zachodzie – to wystarczy, aby sobie uświadomić jak bardzo niepewna jest to prognoza. Należy zdać sobie sprawę, że szanse jej sprawdzenia w zaprezentowanej formie są dość niewielkie, gdyż jest to prognoza bardzo odległa. Dodatkowo prognoza operacyjna ECMWF mocno odbiega od innych realizacji wiązki prognozy z 12UTC, Ponieważ jednak ECMWF jest pod względem sprawdzalności najlepszym modelem globalnym, a GFS nie radzi sobie ostatnio najlepiej, radzilibyśmy pilnie obserwować prognozy na początek przyszłego tygodnia. Inaczej możemy być bardzo niemile zaskoczeni. Jeśli prognozy ECMWF będą podtrzymane jutro rano, spróbujemy ocenić na ile są one realne.