by Temperatura w Gołdapi spadła już do -22.1°C, przy gruncie do -28.5°C. Jest to zdecydowanie najniższa temperatura, jaką odnotowano tej zimy. Nad ranem temperatura w niektórych regionach Polski północno-wschodniej spaść może do -25°C.
[xyz-ips snippet=”s2-ad”]
A przed nami 5-6 dni z naprawdę silnym (choć nie ekstremalnym) mrozem. Podczas apogeum średnia anomalia krajowa będzie pewnie w widełkach -10/-15K. Moim zdaniem (inaczej, niż twierdzi meteorolog D.D. z Górnego Śląska) będzie to silniejsza fala mrozu od tych jakie miały miejsce w latach 2014-2017, w tym m.in. w styczniu ub.r. (wówczas mróz był silniejszy, ale gł. na S Polski i trwał krócej). Sorry, że przy okazji ponownie odwołam się do wykresów: http://www.mojapogoda.com/prognozy-ensemble.html … ale one najlepiej pokazują, że sobotnie wieczorne odsłony GFS (na ok. 09.03) oraz ECMWF (już na 05.03) są zgodne z NAJCIEPLEJSZYMI realizacjami. Dla odmiany te najchłodniejsze… Czytaj więcej »
Przy tych ciepłych rozdaniach, północ jednak wciąż zimna z temp przez 0
Dla porównania warto przypomnieć, że obecnie realizują się najchłodniejsze prognozy wiązki sprzed 5-8 dni.
ale przecież w styczniu 2017 roku mieliśmy sporą falę chłodu…? wydaje mi się, że większą niż teraz…
Gołdap, bywam tam ta często, mam tam rodzinę,… kontrast klimatyczny pomiędzy Wrocławiem a Gołdapią widać najbardziej w 2 połowie kwietnia i na początku maja, kiedy na D. Śląsku przyroda jest niemal w pełni rozwinięta, a tam dopiero pojawiają się pierwsze krokusy i przebiśniegi. Tamtejsi mieszkańcy nie maja szczególnej świadomości, że mieszkają w polskim biegunie zimna, po prostu jest zima, to jest zimno… A zimą jest jest jeszcze jedna przypadłość, smog… duszący, gryzący dym, bowiem tam każdy dom, każdy blok mieszkalny, ma własną lokalną kotłownie opalaną węglem. Przy -20 stopniach te kotłownie jadą na pełnej mocy i jeśli nie wieje, to… Czytaj więcej »
Kiedyś to była normalna temperatura zimą, a nie jakieś silne mrozy. Ech, jakie to teraz młode pokolenie wrażliwe, że -15 czy -20 traktują jak klęskę żywiołową. p.s. U mnie -11 i raczej będzie -13 maksymalnie, więc na słońcu można pić herbatę na balkonie ;)
Nie mieszajmy 'normy’ i 'normalności’. To dwie różne kwestie. Odchylenie rzędu -10K i więcej zimą od 'normy’ (średnio w skali kraju) to – wg naszych standardów w Polsce – już silny mróz:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Mróz
Natomiast nie musi oznaczać to, że jest to coś 'nienormalnego’ (nietypowego).
Przypomnę jednak, że 'norma’ zimowa (w sensie średnich standardów termicznych) w zdecydowanej części Polski oznacza lekką zimę i zarazem lekki mróz.
@lavinka- bardziej chodzi o to ze juz sie luty kończy. Takie mrozy w środku zimy to co innego niż na jej finiszu.
Taka sama norma jak 10-15 st. na plusie.
I już pierwszego poranka z zasadniczą fazą ochłodzenia (falą silniejszego mrozu) w wielu miejscach Polski – także bardziej na W – notujemy ok. -15°C i mniej. Miejscami na N/NE może i poniżej -20°C. A, wg ostatnich wyliczeń modeli, takich bardzo mroźnych ma być ok. 6 dni – przy czym apogeum cały czas przed nami…
Szybko rośnie temperatura Nino 3.4 – to juz chyba koniec La Nini . A w okolicy Ekwadoru anomalia wody już jest mocno dodatnia( 1,5C) – Ale chyba to nie możliwe że za pół roku zaczęło by się kolejne El Nino
@grzeg8
Trochę za wcześnie. Na pewnie nie ma jeszcze warunków na porządne El Nino. W teorii powtórka możliwa jest już po 2 latach (czyli w tym roku) ale to raczej na jakiś słaby epizod.
Kolejne wydanie modeli GFS ECMWF za postępującym ciepłem od przyszłej niedzieli , czyżby było coś na rzeczy ?
Wygląda to ładnie, ale ładnie też wygląda rozrzut wiązek o ok 30 st (-15 +15) to chyba nie wróży póki co stabilnych prognoz?
Pewnie wyjdzie z tego 0 i stratus ;)
obecnie ECMWF w górnych wiązkach ale za dwie godziny będzie widać aktualne rozdanie – dużo ciepelejsze GFS
Wg ogimetu nigdzie poza górami „nie pękła” 20-stka. Kętrzyn -19,7 Mikołajki -19,5.
U mnie ( okolice Krakowa ) było -17.5 , model um pokazuje stratus cały dzień a tym czasem świeci piękne słońce
UM kompletnie sobie nie radzi z prognozowaniem Tmin. Już GFS i ECMWF lepsze, ale i tak jest zimniej. UM dawał u mnie „tylko” -8, a było -15. Nieźle przestrzelił. A niby taki dobry model…
UM zapowiada u mnie na najbliższe noce jednocyfrowy mróz- przecież to jest parodia.
Natomiast dobrze sobie radził z zapowiadaniem zachmurzenia tej zimy. Do czasu. Ostatnie dni to jego klapa na całe szczescie :)
ECMWF widzi u mnie już w sobotę +8. A jeszcze w piątek rano miałoby być -13. Skok temperatury o ponad 20 stopni w kilkadziesiąt godzin!
„W marcu jak w garncu” – to ludowe porzekadło akurat dość często się sprawdza i ma jakiś sens.
Mysle ze jeszcze dla formalności trzeba poczekać 2-3 dni, jeśli ciepłe prognozy do tego czasu sie utrzymają to mozemy triumfować. Obecne rozdanie wcale nie jest duzo „piękniejsze” od poprzednich, przyspieszyło pojawienie sie silnego ciepła ale po 7-8.03 juz nieco chłodniej do 5 za dnia
Nie zmienia to faktu ze początek marca bedzie ekstremalnie zimny i za pierwsze 3 dni anomalia moze sięgnąć blisko -10 stopni.
Brak wiatru w Bydgoszczy powoduje, że odczucie „zimna” dziś jest zdecydowanie mniejsze niż wczoraj, przy lodowatym lekkim wietrze.
Tak jak myślałem. Przy napływie tak bardzo chłodnego powietrza nie potrzeba bezchmurnego nieba w nocy aby temperatura spadała poniżej minus 10°C ponieważ np. Miejscami w niektórych miastach SE i E Polski było pochmurno i nawet padał snieg przy temperaturach minus 10-15°C.
U mnie do godz. 1 było pogodnie a potem już nasunęły się niskie chmury przy 13-stopniowym mrozie. Dzięki przejściowej sytuacji z niskimi chmurami temperatura spadła „tylko” do minus 15°C.
Zubilewicz parę dni temu zapowiedział, że mrozy potrwają 3-4 tygodnie…. hahaha wróżbita się znalazł.
Potrwają max. 10 dni, ale czego się nie robi dla sensacji i żeby było o czym gadać.
Myślę, że jego wypowiedź można ocenić już po zakonczeniu fali mrozu, nie zaś w jej trakcie..
Od przyszłego weekendu odwilży, wiec nie wiem jak miałyby być te mrozy 3 tygodnie
Ma być, ale to wciąż prognoza 7 dni +
Założysz się? :)
Ja nie twierdzę, że tak nie będzie, ale po co śmiać sie za wczasu, poczekajmy jeszcze kilka dni tak dla pewności.. :) szczególnie że wciąż jeszcze jest pełno zimnych wiązek po 03.03 jak popatrzył na ensemble
W naszym klimacie nie należy mowić z pewnością co do pogody jaka BĘDZIE za 2-3-4 tygodnie, co najwyżej na 3-4 dni max i to nie zawsze.
najwiekszy smiech ze wszystkich możliwych prognóz w życiu mam z tej. Totalna wpadka, kompromitacja i żenada Twojej Pogody jak nigdy. Oczywiście prognoze 16 dniową trudno przewidzieć, ale takiej wpadki nie widziałem u nich nigdy a czytałem ich przez kilka lat… to tez taka informacja dla tych którzy twierdzą ze TP na siłe wyciąga ciepło ;)
http://www.twojapogoda.pl/wiadomosc/2017-05-07/prognoza-16-dniowa-od-mrozu-i-sniegu-az-po-przyjemne-cieplo_1556788/
@kmroz Czy ja wiem? Pierwszy tydzień bez tragedii im wyszedł, przynajmniej w kwestii temperatur. Po 17 maja faktycznie już klapa ale to już poza skillem, założę się, że były większe porażki niż ta z 7 maja.
klapa to była już od 12 maja bo w całej Polsce było sucho i w większości kraju słonecznie, a oni jak to w tamtych czasach czesto robili zapowiadali codzienne opady… No i było powyżej 20 stopni a nie jakies 15-18 jak na tych mapkach…
Mnie ciekawi też nowa odsłona, choć cieżko mi uwierzyć w te prawie 20 stopniowe kontrasty, więc sytuacja musi być mocno niepewna. W każdym bądź razie jakieś tam ocieplenie po 2 marca chyba już pewne ;)
„założę się, że były większe porażki niż ta z 7 maja.” – były, ta prognoza z 19 marca 2017 co na początek kwietnia prognozowała 3 stopnie i deszcz ze śniegiem. Już mi się nie chce szukać artykułu, bo teraz TP bardzo utrudniło grzebanie w historii, ale własnie te dwie prognozy najbardziej mi pod tym względem zapadły w pamięc. Tak spektakulranych porażek jak te dwie nie pamiętam, ale to wina tego że akurat GFS coś odwaliło w niedziele o 0 UTC – a to się zdarza. no było jeszcze chyba 17 grudnia 2017 co zapowiadał mroźne święta. „Mnie ciekawi też nowa… Czytaj więcej »
Widzę, że Białystok wczoraj w końcu doczekał się pogodnego dnia
Biedne jednak ze słońcem te Podlasie. Może jednak zaoszczędzi tych mrozów tej nocy… ;)
@krmóz
Wczoraj może tak, ale dzisiaj już nie (wróciły chmury). Właśnie spoglądam na ogimeta na Białystok i od godz. 9-10 wkroczyły chmury stratocumulus i nawet coś tam słabo prószy. Teraz spoglądam na mapę satelitarną i nad województwem podlaskim jest pochmurno.
U mnie już ok. 40 h słońca w tegorocznym lutym, więc wyjdzie chyba jedynie lekko poniżej normy usłonecznienie miesiąca, bo raczej na pewno do środy w sumie będzie powyżej 50 h.
Wczorajszej nocy UM prognozował u mnie w Pile -8*C, a gdy wiatr ustał i niebo było pogodne, wyszło -15*C. Dzisiaj znowu prognozuje zachmurzenie i lekki wiatr. Patrząc na sat24 nic z tego pewnie nie będzie i najbliższe 2 noce na pojezierzu powinny tej zimy być najmroźniejsze. Od wtorku wraz z przewagą silniejszych wiatrów ze wschodu Tmin nie powinna już bić rekordów. Najbliższe 2 noce to też chyba ostatnia szansa na pobicie rekordów dla całego kraju, ze wskazaniem na NE/E.
Już dzisiaj Tśr-dobowa w wielu miejscach Polski poniżej -10°C (na NE także Tmax poniżej -10°C) i zarazem anomalia poniżej -10K. A najmroźniejsze apogeum jeszcze przed nami (ok. 28.02/01.03).
Co do temperatury odczuwalnej – pomimo sporego mrozu, za sprawą lekkiego wiatru, małej wilgotności i coraz większego nasłonecznienia – na ok. 3h spacerze/bieganiu nie zmarzłem (choć zimno przy ekspozycji na NE dawało się oczywiście odczuć). No i nie mamy inwersji (a przynajmniej silnej inwersji), jak i dokuczliwszego smogu (m.in. w okolicy Warszawy).
@Lucas Wawa
Tmax poniżej minus 10°C oprócz NE Polski najprawdopodobniej będzie zanotowane także w Bielsku Białej Przemyślu czy Lesku.
Wczoraj wieczorem wybrałem się na spacer i byłem bardzo pozytywnie zaskoczony- bo jednak 19, silny mróz i Górny Ślunsk to wydaje się zabójcze połączenie, a tym wcale nie było źle, całkiem przyjemnie oddychało się takim świeżym, arktycznym powietrze. Przez chwilę myślałem, że może po prostu lata mieszkania tutaj już mnie tak znieczuliła, ale wróciłem do domu i sprawdziłem na systemie monitoringu jakości powietrza i faktycznie, w mojej okolicy jakość jest nawet nie dostateczna czy umiarkowana, a dobra. Gorzej jest na południu województwa, w okolicach Bielska-Białej, gdzie faktycznie jakość powietrza jest zła.
Nad Zamościem czyste niebo, cały dzień słońce, choć modele zgodnie zapowiadały zachmurzenie, a rozpogodzenia dopiero w nocy. Jeśli się nie zachmurzy, rano będziemy mieli murowane -22 stopnie, a może i mniej.
I znów powiało chłodem wraz z nową aktualizacją ECMWF… Wiosna została odwołana.
Za to poranny GFS umacnia atak wiosny i to dość nagły – takowy miałby nastąpić 4 marca kiedy u mnie w Wawie temperatura w 6 godzin miałaby wzrosnąć z -6 do +5 stopni. Ciekawe co powie ECMWF tym razem bo ten wieczorny mnie nie ukrywam mocno zaskoczył- jak widać nic jeszcze nie jest pewne i trzeba faktycznie czekac do połowy tygodnia by miec 100% pewność ze wiosna idzie.
GFS poszedł po najcieplejszych wiązkach, za to ECMWF po najchłodniejszych.
Niemniej jednak wygląda na to, że ocieplenie (przynajmniej w Warszawie) zostało odsunięte o jeden dzień (a może i dłużej). Jeszcze wczoraj wydawało się pewne (tak wskazywała większość realizacji), że już 3-ego marca temperatura przejdzie na + za dnia. W ostatniej aktualizacji tylko kilka wiązek wskazuje taką opcję. Wszystkie pozostałe nadal widzą całodobowy mróz.
Szkoda ze to na podstawie wczorajszego a nie dzisiejszego GFS była robiona 16-dniówka TP ;)
Jak dla mnie tej fali większego mrozu nie da się porównać do tej z okolic Trzech Króli w styczniu ub.r. Tamta była bardziej ekspresowa i choć przyniosła niższe Tmin to na bardziej ograniczonym obszarze (gł. S kraju) i trwała krócej. Centrum wyżu zbliżyło się do nas, ale i zarazem był on płytszy. Teraz jest dalej od Polski na N, ale i jest rozleglejszy i silniejszy. No i wówczas była inwersja, a teraz nie ma lub jest słaba – co przedkłada się także na lepszą jakość powietrza obecnie (przykł. dymy z kominów skierowane wyżej ku górze, a nie poziomo niewiele ponad… Czytaj więcej »
Generalnie ta fala mrozu bardziej przypomina mi tą sprzed 7 lat, niż te z zim w okresie 2014-2017 – choć zobaczymy jeszcze co do końca przyniesie (?).