2024/03/28 15:03

Marzec 2018 wstępnie

Bardzo wstępne oszacowania marca 2018 w Polsce wskazują, że jego anomalia obszarowa była ujemna i wyniosła -2.45K w stosunku do okresu referencyjnego 1981-2010. Wg kwantylowej klasyfikacji termicznej był to miesiąc chłodny.

[xyz-ips snippet=”s2-ad”]

Zimniejszy marzec wystąpił ostatnio w roku 2013 (-4.66K), miniony marzec wartością anomalii zbliżony był do tego z 2005 (-2.51K).

Najbardziej charakterystycznym zdarzeniem w ubiegłym miesiącu była chyba fala mrozów, z jaką mieliśmy do czynienia zaraz na jego początku. W południowo-wschodniej części kraju w pierwszych dniach marca średnie temperatury dobowe spadały poniżej -15°C (w Zamościu -16.7°C 1 marca, -16.4°C 2 marca). 2 marca nad ranem temperatura w Zamościu spadła do -24.2°C (-27°C przy gruncie). Dzień wcześniej poniżej -30°C notowano na nieoficjalnej stacji meteorologicznej położonej na mrozowisku na Puściźnie Rękowiańskiej.

Pod koniec pierwszej dekady marca miało miejsce krótkie, ale silne ocieplenie. 11 marca w Jeleniej Górze notowano +17.6°C, a dzień później w Tarnowie było 18.1°C. Ocieplenie to było jednak za krótkie i za słabe, żeby „pochłonąć” ujemną anomalię termiczną, jaka pojawiła się po fali mrozów z początku miesiąca, a kolejne ochłodzenie w II dekadzie miesiąca przypieczętowało to, że ostatecznie marzec 2018 zapisał się jako miesiąc chłodny.

 

Reasumując: miniony marzec był miesiącem chłodnym, ale nie najzimniejszym. Daleko mu do znacznie chłodniejszego marca 2013, był tez nieco cieplejszy od marca 2006. Znaczące jest jednak, że był to drugi z rzędu miesiąc sklasyfikowany jako „chłodny”. Taka (co najmniej) sytuacja miała miejsce ostatnio w roku 2010.

[xyz-ips snippet=”s1s1z-ads”]

Print Friendly, PDF & Email
0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
320 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
alewis27

Mnie ciekawią te wiecznie ciepłe miesiące w półroczu ciepłym, tj. od kwietnia do października. W ostatnich latach trafiło nam się kilka wybitnie paskudnych miesięcy półrocza ciepłego – kwiecień 2017, maj 2010, czerwiec 2009, lipiec 2011, sierpień…no tu to dopiero 2006, wrzesień 2017, październik 2016… Te miesiące charakteryzowały się ekstremalnie wysoką sumą opadów i małą ilością słońca. Taki maj 2010 był najbrzydszym majem w całej serii poltempu jeśli chodzi o usłonecznienie, nie była więc to kwestia tylko i wyłącznie opadów w połowie miesiąca, bo cały ten miesiąc był dziadowski. A mimo wszystko te miesiące wypadały zaledwie jako lekko chłodne bądź chłodne.… Czytaj więcej »

Lucas wawa

To wszystko jest efektem obecnych zmian klimatycznych. Coraz wyższemu ogólnemu poziomowi temperatury będą towarzyszyły coraz częstsze skrajności w zachmurzeniu i opadach (w obu kierunkach!), a te będą bardziej dotkliwe właśnie w porze ciepłej. Osoby cieszące się ze zmian klimatycznych, a patrzące na nie głównie przez pryzmat Tśr w samej Polsce, pewnie do końca nie są świadome dalszych tego konsekwencji….

anonim

Najbardziej dokuczliwe było chyba to ochłodzenie które wystąpiło po dużym ociepleniu, podejrzewam że wiele osób podczas tego ocieplenia spodziewało się końca zimy. Kwiecień zapowiada się już na powyżej normy, ale zobaczymy

Lucas wawa

Ciekawe, czy i w jakim stopniu tą marcową ujemną anomalię nadrobią kwiecień i/lub maj (?). Przypuszczalnie – w kontekście obecnych zmian klimatycznych – dwa kolejne miesiące meteorologicznej wiosny wypadną z Tśr powyżej 'normy’, choć… Z drugiej strony, ostatnią porę roku z temp. średnią w 'normie’ była zima’2016/7, a ostatnią chłodniejszą była wiosna’2013. Na podstawie analiz zmienności termicznej w ostatnich dekadach można przypuszczać, że – po rekordowo ciepłych rocznikach 2014/2015/216 – w najbliższym czasie będziemy mieli nieco więcej przeplatanki między miesiącami i porami cieplejszymi, chłodniejszymi i termicznie normalnymi. W przeciwnym razie ocieplenie klimatyczne (będące następstwem GW) jeszcze bardziej przyspieszy… A obecna… Czytaj więcej »

Finrod

Kwiecień rozpoczął nową „porę klimatyczną” – porę ciepłą i nie ma co liczyć na temperatury wokół 10*C, a raczej wokół 20*C (podczas ochłodzeń 10-15*C). Ten tydzień będzie doskonałym przykładem na to, że od kwietnia do września mamy po prostu porę ciepłą, a od piździernika do marca porę chłodną. Pośrednie pory roku ostatnio praktycznie zanikają i mamy albo lato albo zimę, podobnie jak w tym roku (praktycznie z dnia na dzień ze średniej dobowej niespełna 1.5*C miałem 14.5*C. Z kolei ja mam nadzieję, że ta pora ciepła zakończy się jak najpóźniej, a pora chłodna nie będzie nas gnębiła przez pół roku.

kmroz

@finrood – tutaj sie absolutnie nie zgodzę bo w 2017 od września do stycznia mieliśmy typowa jesień- porę przejściową

Lucas wawa

Zgadza się. Zwłaszcza w cieplejszych rocznikach (jak ostatnio) prym w porze chłodnej wiedzie (późna) jesień, a nie zima.

Finrod

Dlatego pora chłodna, niekoniecznie zima.

kmroz

@finrood
napisałes ze mamy „albo lato albo zimę” stąd nasze odpowiedzi.
co do szeroko rozumianej pory chłodnej to można powiedzieć, że zaczęła się w tym sezonie 20.10, ale jednak to co było we wrześniu i większej części października latem raczej nie nazwiemy tylko wczesną jesienią

Lucas wawa

„nie ma co liczyć na temperatury wokół 10*C, a raczej wokół 20*C”

-> Podkreślę, że chodziło mi o zmiany w skali całej doby (inaczej Tśr-dobowe) – a nie o Tmax’y, które zrozumiałe, że statystycznie coraz częściej są bliżej +15°C. Przypomnę, że Tśr dla kwietnia w sporej części kraju waha się w granicach +7/+10°C (i to w ostatnich dekadach), a bliżej +20°C jest dopiero w… lipcu (!).

Finrod

Ale zauważ, że pomiary mają się nijak do średniej. Często jest wyraźnie cieplej lub wyraźnie chłodniej (zwykle w marcu) – w zależności od tego jak rozłożą się te okresy. Nawet jeśli chodzi o średnie dobowe to skoro już teraz średnia osiągnie u mnie 15*C no to mam termiczne lato, czyli jak w… lipcu (!).
Ale oczywiście w kwietniu czy maju, podążając za moją tezą, jest o wiele większe prawdopodobieństwo ochłodzeń i spadków średnich dobowych <15*C, jednak Tmaxy stabilizują się na pewnym poziomie, który często jest porównywalny do Tmaxów z tygodni letnich, które nie są bardzo gorące.

kmroz

@finrood
co do kwesti wiosny to się nawet z tobą zgodzę (przynajmniej w roku 2017 i obecnym)
albo jest już wyraźnie ciepło z temperaturami maksymalnymi na granicy lata bądź letnimi, albo wciąż zimno z jednocyfrowymi maks, albo po prostu niestabilnie. Ostatnią bardziej stabilną wiosenną pogodę (bez epizodów zimowych, stabilną, ale też nieletnią) mieliśmy chyba w kwietniu 2016 roku
ale co do jesieni jest zupełnie inaczej, ta pora robi się coraz bardziej stabilna termicznie i przeciągająca.

Finrod

No z jesienią jest inaczej, ale w ostatnich paru latach zwykle następuje pewne przełamanie, załamanie pogody w okolicy początku piździernika i Tmaxy stają się jednocyfrowe, oczywiście czasami zdarzają się później też cieplejsze tygodnie, jednak ogólnie jest już wyraźnie chłodniej. Ten chłodny, często nijaki okres teraz przedłuża się aż do stycznia/lutego, mamy powiedzmy 2 ataki zimy i potem znowu od razu niemalże lato.

Fan klimatów podzwrotnikowych

W Polsce jest pora chłodna i ciepła? :D

Finrod

@Fan klimatów podzwrotnikowych To jest tylko moje teoretyzowanie i spojrzenie na nasz klimat z innej strony. Tylko w niektórych ostatnich latach były wyraźnie zaznaczone wszystkie pory roku z zachowaniem jakiejś ciągłości. Po prostu zauważyłem, że często w okolicy powiedzmy kwietnia jednego dnia chodzę jeszcze w zimowej kurtce, a po 2 dniach już nie jestem w stanie chodzić nawet w cienkiej bluzce, bo jest mi za gorąco, odczuwalnie jest po prostu jak latem. Jedynie poranki bywają bardziej rześkie. Jak analizuję pomiary to często jest tak, że w pewnym tygodniu następuje przełamanie i temperatury znacząco różnią się od tych z poprzednich 5-6… Czytaj więcej »

Fan klimatów podzwrotnikowych

Co Ty za rewelacje opowiadasz? Jeszcze w maju możesz zobaczyć u siebie jednocyfrowy t. maks..

alewis27

w 2014 roku mało brakło żeby taki był w czerwcu.

Konrad

Co ten ECMWF wywalił na dni po 10 kwietnia, dobrze się czuje???

GFS aż taki szalony nie jest tylko stabilnie pokazuje ciepło na kolejny tydzień.

A może cos jest na rzeczy i GFS lada chwila tez pójdzie drogą ECMWF? Oby nie.

Leksa

Nie sprawdzi się to raczej. Znów po najniżej wiązce pojechał ale to -10 na 850 hpa to raczej nieprawdopodobne

Lucas wawa

Więcej wiary w stabilność ocieplenia i zarazem trwałość prawdziwej wiosny miałbym, gdyby rozwijała się sytuacja w kierunku „strefówki” ze składową S. Widać jednak, że bliżej 10.04 ewolucja pola barycznego nad Europą będzie inna. Gdzieś wytworzy się granica między adwekcją chłodu z NE a ciepła z SE, którą nadal prolonguje GFS. Na razie jednak mamy znacznie więcej podstaw, aby ufać GFS’owi, a dość często zimne zapowiedzi ECMWF traktować jako mało realne (tak to wynika z większości realizacji). Oby tylko z czasem się to nie zmieniło, a przynajmniej w takim stopniu…

Leksa

Pewnie w kwietniu jeszcze będziemy mieć do czynienia z ochłodzeniami. Oby nie wyglądało to tak jak w prognozach ECMWF. Z tymże ten model ostatnio bardziej „szaleje” niż GFS zobaczymy jak się wyklaruje sytuacja

kmroz

abstrahując od wszystkiego, te prognozy dość mocno przerażają. Sam fakt pojawienia się takiej prognozy jest patologiczny, w normalnym kwietniu coś takiego nie powinno być nawet rozważane.

Leksa

Każda prognoza mówiąca o -10 na 850 hpa jest abberacją. Ta izoterma jest charakterystyczna jako zimowa i w kwietniu pojawienie się takiej jest już ostrą skrajnością

kmroz

Wystarczy popatrzeć na kachelmannwetter na 5 różnych modeli na dzień 11.04, bardzo to uspokaja.
Podczas gdy ECMWF mówi o 1-2 stopniach w pełni dnia na znacznym obszarze kraju, to pozostałe 4 modele mówią o temperaturach praktycznie letnich (model niemiecki nawet o blisko 25 stopniach)
https://kachelmannwetter.com/de/modellkarten/german/polen/temperatur/20180411-1200z.html

ślazak

Z dużym prawdopodobieństwem (posługując się np klasyfikacją termiczną z artykułu) można wnioskować, że kwiecień lub maj będzie ekstremalnie ciepły. Jest to może dobra wiadomość dla wszystkich, którym było zimno w pierwszej fazie wiosny, ale dla mnie nie. Wolałbym mniejsze ekstremum temperatury z zachowaniem opadów w okolicach normy. Przy ekstremalnym ociepleniu opady będą tylko dekoracyjne. Wchodzimy w porę suchą i ciepłą

Lucas wawa

No i proszę, po wyraźnie chłodniejszych dwóch minionych miesiącach nie trzeba długo czekać na pierwsze termiczne +20-stki. Ta „padnie” dzisiaj nie tylko w pasie S/W kraju, ale i także w Warszawie (!) – czyli będzie ok. 2-3 st. cieplej, niż w prognozach. A przy tym jest całkiem pogodnie i ogólnie przyjemnie:-) [pod warunkiem, że się nie ubrało odzienia zimowego…].

Wygląda więc na to, że zapowiedzi modelu ECMWF i GFS o dużym cieple sprawdzają się z nawiązką. Jestem niemalże pewien, że w dniach 09-10.04 przekroczona zostanie miejscami bariera +25…

pogodomierz

No i jest 20,5 stopni u mnie w Otmuchowie!

Morze

Rozewie 22 stopnie o 13, kto by pomyślał ;)

mottus

Podsumowanie marca 2018 dla Białegostoku:
Tśr: -1,2 – to około 2.5 st poniżej normy, w klasyfikacji wyszedł jako bardzo chłodny.
Usłonecznienie: 143.9 h – została w końcu przerwana seria 6 miesięcy usłonecznienia poniżej normy.
Suma opadów: 15.3mm – poniżej normy, która wynosi 30 mm, ale nie miało to większego znaczenia ze względu na niskie temperatury.

alewis27

u Was typowy marzec to jest prawie zima, a marce takie jak na południu kraju w 2007, 2014 czy 2017 roku to raczej nieosiągalne są. Bo one miały u mnie średnią temperaturę podchodzącą pod +7*C. A średnią -0,8 u mnie miał ten z 2013 roku, uchodzący za wybitnie zimny.

mottus

Marzec to już jest jednak bardziej miesiąc przedwiosenny niż zimowy, nawet na północnym-wschodzie kraju. Pierwsza dekada marca owszem jest często typowo zimowa, ale druga i trzecia są zazwyczaj przedwiosenne, a czasem wręcz wiosenne. A co najcieplejszych marców w Białymstoku to było to 2007 (Tśr: 5.6 st) i 2014 (5.2) czyli wiosenne marce jak najbardziej są możliwe.

Fan klimatów podzwrotnikowych

U mnie termometr pokazuje 23 st. :o

Lukasz160391

Wreszcie nie będziesz narzekał na pogodę przez następne kilka/kilkanaście dni ;]
Bo nie widać w prognozach żadnego większego załamania pogody czy ochłodzenia…

kmroz

W modelu ECMWF widać

alewis27

weź nie zapeszaj, marzy mi się taki kwiecień jak w 2009, albo chociaż 2007. A ten mi wyskakuje z jakąś zimą w kwietniu :(

Lukasz160391

Kwietnie z lat 2011 i 2014 też by mogły być. Zresztą oba te kwietnia były bliźniaczo do siebie podobne, w tych samych momentach były ocieplenia i ochłodzenia!

kmroz

Trzeba stwierdzic ten fakt. Jakby to był GFS to tez bym sie z tego śmiał, ale to jest ECMWF model który dobrze przewiduje takie trendy tylko czasem przesadza. +1 w pełni dnia to absurd ale koło +10 lub zimniej to pewnie bedzie przez 1-2 dni. Niezle jaja, bo z racji ze to ECMWF a nie GFS mówi o tym to wgl w mediach o tym nie ma. A tymczasem to wlasnie jak ECMWF mówi to jest to realna groźbą a nie zwykły fus. Kwiecień 2007 miał lekką zimę w Wielkanoc i silne ochłodzenie (duzo mniejsze ale jednak) koło 20.04 wiec… Czytaj więcej »

adek

Jest znacznie cieplej niż zapowiadano. U mnie w BIA aktualnie temp. dochodzi do 20stu stopni (a miało być 17-18), a w WAW teraz 22… wow.

anonim

Jest cieplej niż w prognozach- wszędzie jest powyżej 15 stopni -zarówno nad samym morzem jak i np. w Zakopane. Progu gorąca czyli 25 stopni dziś się nie uda przekroczyć, ale ta temperatura na tą porę roku jest wystarczająco zadowalająca.

Lucas wawa

To, że już dzisiaj nawet na N Polski (od W Pomorza po Podlasie) Tmax sięgnie ok. i nieco powyżej +20°C chyba mało kto się spodziewał…

adek

+21 było w Białymstoku ;) jestem pozytywnie zaskoczony, bo to tej pory najcieplejsza temp. jaka była w tym roku to 11-12 st. (26, 30.03 i 03.04)

pogodomierz

22,5 st. w Otmuchowie. No, o wiele cieplej niż w prognozach…

alewis27

To u mnie dzisiaj raczej nie będzie 20*C, bo od południa jest całkowite zachmurzenie i nawet jakiś lekki deszczyk popaduje! Sumy opadów żadnej z tego nie będzie, jedynie „Tr” oznaczające opad śladowy. Temperatura zatrzymała się na 17,8*C o 12:00.

Dzisiaj to mam wrażenie jakby było lato i się zbierało na burzę. Tylko nie ma 28 stopni tylko 18. Jak na początek kwietnia jest dobrze, pomyśleć tylko że 2 tygodnie temu był przeraźliwy mróz (temp -6 z wiatrem, odczuwalna -20)

Lukasz160391

No niestety, Katowice i Gliwice dziś należą do najchłodniejszych miast w kraju. Ale tak czy siak nie jest zimno, byłem w samej bluzie i w Słońcu było ciepło, chwilami bardzo ciepło.

Ash

22 stopnie w Gdańsku Rębiechowie, tego nie było w żadnej prognozie. Fantastycznie :)

mjetek

Fusiaste prognozy ECMWF robią wrażenie. Przyszłym tygodniu miałoby dojść do starcia zimy z wiosną. Np. w przyszłym piątek w południowo wschodniej części Polski temperatura wzrosłaby do 18 C., podczas gdy na Dolnym Śląsku byłoby tylko 0 C. Plus śnieżyce w centralnej części Polski(6 cm./3h).

W następnej aktualce pewnie nic z tego nie zostanie :)

mjetek

A, zapomniałem dodać o 32 cm. śniegu na Dolnym Śląsku w tym okresie czasu :D To jeden z ciekawszych fusów jakie widziałem.

słoneczny

Na szczęście widzi to tylko ECMWF , GFS z 6 pokazuje ciepło do końca prognozy jak zresztą chyba już od paru dni każda odsłona , inne modele w tym ICON i GEM też nie widzą ochłodzenia , a ECMWF co chwile wypluwa jakieś ochłodzenia a teraz to nawet zime

Lukasz160391

Według najnowszych prognoz GFS kwiecień 2018 może być najcieplejszym w historii.
Oczywiście nie wierzę w to, bo kwietnie 2016 i 2017 też zapowiadały się na rekordowe (cieplejsze od kwietni 2000 i 2009), a wszyscy wiemy, jak się one skończyły…

Lukasz160391

Szkoda, że zabraknie typowych dla kwietnia dni z temp. od 14 do 19 stopni, tylko wskoczymy od razu w przedlecie z temperaturami 20-26 st.

Lukasz160391

A jak się zdarzy jakieś ochłodzenie, to pewnie od razu to badziewia rzędu 4-14 stopni… tak jak rok temu.

słoneczny

GFS też widzi ochłodzenie do 7 stopni w dniach 11-13 jednak zatrzyma się ono na krańcach Polskiego wybrzeża w pozostałej cześć kraju ma być około 20 stopni w późniejszych fusach widzi nawet 26 stopni… ciekawe co pokaże ECMWF

Konrad

Oby bo jak tak będzie się to ochłodzenie przesuwać co aktualke to znak, że coś może być na rzeczy i z czasem dołączy do prognoz ECMWF jak to już kiedyś w przeszłości bywało.

kmroz

jedno jest pewne – na pewno pokaże wyższe temperatury od tego porannego

alewis27

teraz na wielkanoc też były 4 stopnie w niedzielę…ale tylko w niedzielę. Jak te ochłodzenia mają być jedno czy tam dwudniowe to niech sobie będą.

Główną bolączką okresu 17.04-10.05 rok temu była trwałość występowania tych dziadowskich przedwiosennych temperatur połączona z brakiem słońca i wysoką sumą opadów.

chochlik

Mnie wówczas najbardziej irytował silny wiatr.

kmroz

– a mnie tam irytowało jak każdy mówił o silnym wietrze, bo u mnie go wogóle nie było, było za to mnóstwo chmur, niemal codzienne opady i niskie temperatury maksymalne.

adek

bez przesady, na razie pewne jest że ciepło i sucho ma być do 10.04, potem to fusy tak naprawdę… równie dobrze może być powtorka z tamtego roku….

kmroz

@łukasz160391
co wy wszyscy chcecie od kwietnia 2016. to był bardzo ciepły i ładny kwiecień. ostatnia dekada tylko zimna, ale sumarycznie i tak wyszedł bardzo ciepło. był też bardzo słoneczny i suchy.
a co do tego kwietnia to nie rozpedzałbym sie z temp rzedu 20-26 stopni, podejrzewam ze te 14-19 będą jednak przeważać. Chociaz gfs z 12Z tutaj rzeczywiście imponuje, jakby się sprawdził, to chyba naprawde trzecia dekada musiała być bardzo zimna by kwiecień nie zapisał się jako ekstremalnie ciepły.
ale to tylko mało warty fus narazie.

alewis27

nie był on taki zły to fakt, tylko ten trend temperatury był dziwny, tj gorąco na początku a zimno na końcu. Zimy jednak w kwietniu 2016 nie było. Jakaś tam krupa śnieżna gdzieniegdzie tylko, ale tmax 6 stopni to było minimum chyba. Zimnica z 2017 była dużo gorsza. A majówka z 2016 też była chyba nienajgorsza, pamiętam temperaturę taką typowo wiosenną. Ani nie pizgało złem ani nie było upalnie.

Lucas wawa

Sytuacja prognostyczna na dni od 11.04 mocno niepewna, bo jak niż znad Europy SW przemieści się na E, to – wespół z nowym wyżem znad Skandynawii – mamy spływ chłodu z NE. Jeżeli jednak niż pozostanie nad Europą SW/W, to nadal będziemy mieli adwekcję sporego (jak na kwiecień) ciepła z SE. A dzisiejszy dzień pokazuje, że również w prognozach na dni 08-10.04 (co najmniej) skala wzrostów Tmax może być niedoszacowana – zwłaszcza, że ma być jeszcze pogodniej, niż dzisiaj. Myślę, że Tmax powyżej +20°C zanotujemy już na 70-80% pow. kraju, a w najcieplejszych miejscach powyżej +25°C (Tmin też wzrośnie z… Czytaj więcej »

Lukasz160391

A jakie anomalie by musiały być, żeby od maja do września było bez przerwy 25-30 stopni?

Moim zdaniem takie:

Maj – anomalnie ciepły
Czerwiec – bardzo ciepły
Lipiec – lekko ciepły
Sierpień – ciepły
Wrzesień – anomalnie ciepły

W którym roku było najbliżej do takich wartości? Na myśl mi przychodzą jedynie lata 2008 i 2016

kmroz

2017 również poza wrześniem (ale 2008 tym słabiej bo poza majem i wrześniem)

kmroz

25-30 cały czas to abstrakcja ale sytuacje by cały czas było 20-30 się zdarzały.
w 2016 od 20.05 do połowy września
w 2017 od połowy maja do końca sierpnia

Fan klimatów podzwrotnikowych

U mnie taki był 1963 rok.

mottus

Przypadkiem natrafiłem na Zeszyty Instytutu Geografii PAN oraz na wykresy tśr lipców od 1780 roku w Wilnie oraz Berlinie. Podczas gdy w XIX wieku te średnie były podobne, a nawet w Wilnie trochę wyższe, w XX wieku do 1980 roku średnie te się mocno „rozjechały” na korzyść Berlina.
Co do średnich rocznych również od 1780 do 1980 roku średnie roczne wzrosły bardziej w Berlinie niż w Wilnie. Czyli można wysnuć taką tezę, że zmiany klimatyczne powodują, że im bardziej na zachód Europy, tym ocieplenie postępuje szybciej.

Lucas wawa

I tym razem ECMWF w końcówce przeszedł na ciepłą skrajność, czyli w praktyce podtrzymując zapowiedzi Tmax rzędu +15/+25°C ponownie od weekendu właściwie do końca tego rozdania.
Co jednak łączy te wszystkie prognozy to brak perspektywy powrotu wyraźniejszej „strefówki” z W.

Zbigniew

GFS z 12 UTC też za przewagą tmax 15-25°C do końca swojej prognozy. Czyżby to było „odreagowanie” za chłodne luty i marzec? Zobaczymy.

Lucas wawa

Sam pobieżny „rzut okiem” na statystyki pokazuje, że:
– nawet w chłodniejszych ostatnio rocznikach (jak na XXI wiek) zmienność termiczna jest taka, że trudno o 3 chłodniejsze miesiące pod rząd – te przeplatają się zazwyczaj z cieplejszymi i termicznie normalnymi,
– wyraźnie chłodniejsze miesiące mamy głównie w porze chłodnej (od października do marca), a w porze ciepłej mamy anomalie miesięczne przeważnie nie mniejsze niż -1K (ref. 1981-2010 lub 1988-2017).

W tym kontekście można uznać, że cieplejszy kwiecień (a dodatnią anomalię przewiduję już w ponad 80%) byłby swojego rodzaju „odreagowaniem” po chłodnych dwóch minionych miesiącach.

alewis27

to normalne że są miesiące cieplejsze i chłodniejsze. Nienormalne są wiecznie ciepłe albo wiecznie zimne miesiące. To drugie nam raczej nie grozi, ale to pierwsze już się zdarzało. Ostatni taki okres to wiosna 2013 – lato 2016, czyli prawie wszystko ciepłe z pojedynczymi rodzynkami typu czerwiec 2014 czy tam październik 2015. A wcześniej to II połowa 2006 i pierwsza połowa 2007 – największe nagromadzenie miesięcy ekstremalnie ciepłych w historii – 8/12 ekstremalnie ciepłych, 3 z nich to wręcz rekordowo (lipiec 2006, grudzień 2006, styczeń 2007) Teraz może być podobnie, co ostatnio w roku 2010, który przyniósł 3 miesiące ekstremalnie zimne.… Czytaj więcej »

Lucas wawa

W sumie to 3 miesiące chłodniejsze pod rząd zdarzały się nawet w XXI wieku, ale były to przypadki dość rzadkie, głównie w dekadzie 2001-2010 i przynajmniej 1 z nich (jeżeli nie 2) były tylko z lekko ujemnymi anomaliami. Natomiast w bieżącej dekadzie tak było głównie zimą i w I poł. wiosny 2012/13. Poza tym, mamy wyraźną dominację miesięcy cieplejszych lub przeplatankę. W tym roku obstawiam to drugie, choć oczywiście 100% pewności nie mam. Jednak anomalii rzędu -2,5K i niższych (nawet wzgl. ref. 1981-2010, czy 1988-2017) raczej nie spodziewam się w żadnym z miesięcy w okresie kwiecień-wrzesień, a najwcześniej w październiku,… Czytaj więcej »

Arctic Haze ☀️

Dwa miesiące zimne pod rząd da się zrobić przy pomocy jednego ekstremalnego zjawiska synoptycznego na ich granicy. Trzech już nie.

kmroz

rzeczywiście się zmienił, od dłuższego czasu ufałem temu modelowi toteż sądziłem, że przynajmniej JAKIEŚ tam ochlodzenie się pojawi. Jednak na chwilę obecną wszystkie modele widzą silne wyraźne ciepło na dni 11-13 kwietnia, nigdzie nie ma nawet mowy o t max poniżej 15 stopni i wydaje się, że 1 połowa kwietnia może być rekordowo ciepła (chociaż kto wie czy minimalne nie zaniżą – tak jak to miało miejsce w sumie w 2009 roku). Co do drugiej to podejrzewam, że się nieco ochłodzi, ale wątpie w taką patologię jak rok temu.

chochlik

Dziś podobnie jak to było 21 marca 2014 roku widziałem ludzi chodzących w zimowych kurtkach kiedy temperatura przekraczała 20 stopni (+ świecące Słońce). W jakim celu je założyli to najpewniej nigdy nie zrozumiem. Nawet Włosi, którzy namiętnie ubierają kurtki jak tylko temperatura spadnie poniżej 15C zdejmują je i noszą w ręce kiedy temp. przekracza barierę 20 stopni. Dziś swobodnie można było chodzić w letnim ubraniu (czyli wszystko na krótko) i to do samego wieczora.

kmroz

ja pamietam jak niektórzy w połowie maja rok temu jeszcze chodzili w grubych kurtkach, o słynnym 2 kwietnia to już nawet nie będę wspomina.
Najwyraźniej niektórzy wyznają zasadę, że dopóki nie ma trwałej letniej pogody (co raczej poza drobnymi wyjątkami ma miejsce najwcześniej w maju) to jest zima i trzeba chodzić w zimowej kurtce ;)
bo jak inaczej to wyjaśnić to nie wiem.

Zbigniew


A jak w lecie jest paskudnie np. 10-15°C pochmurno z ulewami to wtedy niektórzy chodzą w krótkich spodenkach i t-shircie. No bo przecież lato w kalendarzu i nie przeszkadza im że pogoda jest jesienna. 😂😁

kmroz

Zgadza sie sa tu dwie strony medalu, aczkolwiek 10-15 w lecie to ja nie pamietam za bardzo w ostatnich dwoch latach było najgorzej z 18-19 stopni w okresie letnim a przez 90% lata maxy powyżej 20.
Ja osobiście od połowy do maja do właściwie upadłego (zwykle koniec września) chodzę cały czas w krótkich spodniach, ale bluzę/sweter zakładam regularnie

alewis27

takie dni to obecnie wybitna rzadkość latem, w 2016 roku tak było około 10 sierpnia, miałem około 13 stopni w dzień z deszczem i wiatrem. Ja tam już wczoraj krótkie galoty miałem bo było w miarę ciepło, a u siebie w robocie to mam wiecznie (za) ciepło.

„Zimna kostka” przy -12 w lutym była widziana nieraz, a drugiej osoby w krótkich spodenkach na +18 wczoraj nie widziałem. Ciekawe.

Lucas wawa

Co gorsza, niektórzy mieli nawet szaliki i to wczesnym popołudniem…

Konrad

A potem te stękanie, ojej jak się zgrzałam/em. A we wtorek w TV słyszałem wypowiedź jakies babci co mówiła, ze to jeszcze nie jest ciepło bo zamróz wychodzi z ziemi – cokolwiek by to było ale się uśmiałem.

Lucas wawa

No tak, bo jeszcze czasami na majówkę pada śnieg, to lepiej cały czas chodzić w zimowym odzieniu…

SE

jakby babcia czytała co piszesz to też by się uśmiała :) jakby nie patrzeć miała rację :)

Zbigniew

@SE
A propos ty z tego co pamiętam kiedyś tu pisałeś że w kwietniu nie będzie nawet 20°C a tu taka niespodzianka i jednak „bariera” 20°C została przekroczona. 😂😂

kmroz

Haha, tez chciałem mu to wypomnieć, zwłaszcza ze sie ze mnie naśmiewał ze tak twierdziłem.

SE


tak mnie ta pogoda zrobiła w bambuko :) no cóż miła odmiana, że w końcu się jednak ociepliło :)

Lukasz160391

Ja słyszałem też, że powietrze o tej porze roku jest jeszcze „zdradliwe” ;]

Robert93

Może to kwestia tego, że temperatury bliskie maksymalnej występują tylko przez kilka godzin, a potem szybko się ochładza. Przy pogodnym niebie w niektórych miejscach wczoraj temperatura już przed północą spadła poniżej 10 stopni, a dziś rano poniżej 5 stopni.

kmroz

O zdradliwej pogodzie to sie mówi wczesna wiosna gdy przy pogodnym niebie temperatura zaczyna 10 stopni przekraczać…
a nie przy letnich temperaturach.

mottus

Już tłumaczę z czego wynika to, że wydaje się, że część ludzi ubiera się nieadekwatnie do pogody: 1)Ludzie boją się przeziębień, które ich męczyły w sezonie jesienno-zimowym i profilaktycznie ubierają się cieplej. Są tacy, których szybko łapią przeziębienia i trwają u nich nawet ponad tydzień, a są i tacy którzy nawet nie czują kiedy ich coś złapie i ubierają się bardzo lekko. 2)Każdy odczuwa inaczej temperaturę, jedni się mocno pocą i nie lubią wysokich temperatur, a drudzy szybko marzną i taka sama temperatura, która dla innych jest przyjemna, dla nich może być odczuwalna jako przeraźliwe zimno. 3)Wiosną przy takich samych… Czytaj więcej »

kmroz


Ale sa pewne granice
20 stopni na zimowa, puchowa kurtkę to po prostu juz nawet nie jest przesada tylko granda. To juz bardzo zle wyglada, zupełnie jak krotki rękawek przy 0 stopniach.

Fan klimatów podzwrotnikowych

Jeśli ktoś ma niesprawny układ odpornościowy to i tak się przeziębi choćby nie wiem jak się ubierał.

LeszekM

Z góry przepraszam za mentorski ton, ale uprawiana przez niektórych demagogia zaczyna mnie irytować. FKP, młodzieńcze beztroski jak mniemam, czy to osłabienie układu odpornościowego jest winą posiadacza takowego? I tak, i nie. Natomiast zestawienie 20-stopniowego ciepła (z temp. odczuwalną na „nieco” wyższym poziomie) z „otrzymaniem na klatę (ucho, głowę, hals – wpisać dowolne)” porywu rzędu 15-20 m/s z reguły nie ma prawa skończyć się dobrze… Pożyjesz, poczujesz, wtedy takie „ciepełko” o 10 stopni przekraczające normę wzbudzi w Tobie zgoła inne odczucia. Dlatego nie cieszy mnie to usilne rywalizowanie na temperaturowe „maksy” bez szerszego, wielopłaszczyznowego spojrzenia na obecną sytuację meteorologiczną. Aby… Czytaj więcej »

Lucas wawa

A wczorajszej doby, pomimo jeszcze niezbyt ciepłego poranka, dobowa anomalia „podskoczyła” już do ponad +6K, przy Tśr-dobowej krajowej ok. +13°C. A są to już wartości typowe (w sensie średnich standardów) dla niemalże połowy maja i zarazem niewiele niższe od dobowych rekordów ciepła dla pierwszych dni kwietnia. Sprawiło to, że pomimo dość chłodnych Świąt, bieżąca anomalia dla kwietnia już przeszła na niewielki plus. Także dzisiaj w części Polski możemy notować za dnia nieco ponad +20°C, a potem ok. 2-dniowe ochłodzenie. Jednak najcieplejsze dni I dekady kwietnia jeszcze przed nami. Jest także spora szansa na to, że po 10.04 nowy wyż rozbudowujący… Czytaj więcej »

sloneczny

Miejmy nadzieje , na chwilę obecna sytuacja jest po naszej korzysci , stabilne ciepło o mnostwo slonca od soboty a u mnie od piatkowego poludnia :)

Konrad

Oby i caly czas będzie sobie lecieć ciepełko z SE Europy. No i cała seria słonecznych dni przed nami.

Zbigniew

Ciekawa jest ta tabelka z klasyfikacją termiczną. Po pierwszym kwartale 2018 roku widać że styczeń luty i marzec zostały sklasyfikowane tak samo jak w 2005 roku. Przyjrzałem się tej tabelce i w końcu znalazłem kwestię która mnie tak intrygowała czyli kiedy były ostatnio 3 miesiące pod rząd z temperaturą poniżej normy. Wynika z tego że ostatnia taka sytuacja była w okresie IX-XI 2007 czyli cała jesień 2007 była chłodna, wcześniej w okresie I-III 2006 roku i jeszcze w okresie V-VII 2004 roku. Jak wynika z tej tabelki były to trzy przypadki w XXI wieku kiedy były trzy miesiące (kwartał) z… Czytaj więcej »

kmroz

Dodam, ze przypadki z 2004 i 2007 nie były jakies „mocne”- te miesiące nie miały jakichś specjalnie mocnych anomalii.

Lucas wawa

A więc w obecnej dekadzie takiego przypadku jeszcze nie mieliśmy. Z tym, że (nieco) łatwiej byłoby o takowy, gdyby uwzględniać w ogóle ujemne anomalie – nawet jak miesiąc wypadnie jako 'normalny’, a tym bardziej nie względem ref. 1951-2017 (co tu akurat jest uzasadnione), lecz względem ref. 1981-2010 lub 1988-2017.

Nie zmienia to wszystko faktu, że w związku z ociepleniem klimatycznym, nawet roczniki traktowane obecnie jako chłodniejsze będą przynosiły nam zazwyczaj przeplatankę miesięcy cieplejszych, normalnych i chłodniejszych – z co najwyżej nieznaczną przewagą tych ostatnich w skali roku (zwłaszcza w porze chłodnej).

chochlik

Są dwie różne kwestie, które można nazwać tak samo (temperatury poniżej normy), za to inaczej można je interpretować. Można więc mówić o okresie z anomaliami miesięcznymi poniżej zera oraz o okresie z klasyfikacją termiczną co najmniej na poziomie lekko chłodnym – obie kwestie nie są tożsame, gdyż miesiąc o anomalii np. -0,2 będzie miesiącem poniżej normy, ale nie będzie miesiącem lekko chłodnym (lecz normalnym).

Arctic Haze ☀️

Czy nasza prasa pisze już o „powietrzu znad Afryki”? Bo technicznie mieliby nawet rację, przynajmniej dla południowej Polski:

Natomiast północna ma podobne temperatury, a powietrze atlantyckie dostaje przez SW Europę, bez wycieczki do Afryki, ale z podobnym skutkiem termicznym. Jednak Afryka brzmi znacznie lepiej, nieprawdaż? 🙄

Lucas wawa

No i ciekawe przy tym, że – stosując dotychczasową konwencję nazw mas – nie ma mowy obecnie o PZ (zwrotnikowym), lecz „zaledwie” polarno-morskim ciepłym PPmc.
Natomiast o PZ (a wręcz afrykańskim PZ) będą pewnie pisać podczas fal upałów, nawet jak powietrze to będzie ogrzewało się „zaledwie” gdzieś nad obszarami lądowymi Europy S/E/W/C…

Oczywiście trochę ironizuję – wszak widać jak kwestia chociażby transformacji lub niejednoznaczności adwekcji na różnych poziomach (choć obecnie ją akurat mamy) wypacza sensowność nazewnictwa w oparciu o kryterium geograficzne.

Arctic Haze ☀️

@Lucas wawa

Dlatego ja już przestałem nawet komentować ten skrajny idiotyzm jakim są nazwy mas powietrza używane w naszym kraju, a w szczególności IMGW. W swoich słowniczkach twierdzą, że to klasyfikacja geograficzna, a używają jej jako termicznej. Chyba lepiej byłoby po prostu dać sobie spokój.

PiotrNS

Właśnie widziałem u siebie w mieście grupkę przedszkolaków idących na spacer z opiekunką. Jest +20. Mam na sobie lekką bluzę w której i tak jest mi ciepło. Dzieci poubierane w ocieplane kurtki z kaptura (wszystkie), część z nich w zimowych czapkach na uszy (!)
Nawet nie wiem jak to skomentować.

kmroz

Ja bym zwrócił uwagę. Szkoda dzieciaków, potrzebują pomocy.

mottus

Boją się, żeby dzieciaki się nie poprzeziębiały, a one łatwo łapią przeziębienia.
Zwłaszcza, że rodzice powierzają opiekę nad nimi, a oni potem mogą mieć pretensje, że dziecko zachorowało przez niewłaściwą opiekę.

kmroz


No to wlasnie je złapią przez to

anonim

1 albo 2 maja 2015 Warszawa (ale chyba był to pierwszy 1 maja bo było pochmurno) temperatura ok +15 stopni-widziałem dorosłe osoby pojedyncze ale jednak poubierane w kurtki, czapki a nawet szaliki- pozostawię to bez komentarza bo każdy ubiera się jak chce-czy to jest -20 i ludzie bez czapek ( też widziałem) czy +15 czapki i szaliki ich sprawa. Ważna jest jednak nie tylko temperatura ale wiatr i wilgotność-ja np. jak Jest powyżej 0 i jest sucho i bez wiatru zdejmuję czapkę i szalik, jeśli jest wilgotno i wieje wtedy musi być powyżej 5 stopni a przy bardzo dużym wietrze… Czytaj więcej »

alewis27

to może być dlatego, że jeszcze 2 tygodnie temu było potwornie zimno, na tym wietrze odczuwalna wynosiła chyba z -20. A tu nagle się zrobiło prawie lato, jak to możliwe, nieee tu jest coś nie tak.

Jak na południu kraju rozpoznać dziecko z Podlasia i odwrotnie? Wiosną i jesienią to dziecko będzie (wagowo) nosiło tak z 1/3 tych ubrań co „tubylcze” dziecko z Katowic czy Krakowa. Pamiętam w październiku już pod wieczór, jak było ładnie ale zimno (10-12 stopni) – jedne dzieci ubrane już prawie jak na zimę, a drugie w krótkim rękawku. Te drugie były z Mazur.

Konrad

GFS z 6:00 zapodał na dni 9-11 kwietnia jeszcze większe ciepło bo maks. np. 10 kwietnia widzi 25-26 st. do tego mnóstwo słońca. Patrząc po wczorajszych niedoszacowaniach w temperaturze może być ciekawie.

PiotrNS

Czyżby marzenia o powtórce kwietnia 2009/2000 miały być spełnione? :)

Lucas wawa

Dzisiejszy artykuł na TP: http://www.twojapogoda.pl/wiadomosc/2018-04-05/pierwszy-kwartal-roku-byl-wyjatkowo-zimny-kwiecien-dla-odmiany-bedzie-jednym-z-najcieplejszych-w-historii/ A w nim już od początku stwierdzenia takie jak np.: „Pierwsze trzy miesiące tego roku okazały się bardzo nieprzyjemne. Za sprawą blokady cyrkulacji luty i marzec zapisały się wyjątkowo zimno. Jednak jest nadzieja, że kwiecień nam to wszystko wynagrodzi. (…) W tym roku pogoda jakby się na nas uwzięła. Zlitowała się tylko w styczniu, który zapisał się wśród bardzo łagodnych. (…) Gdybyśmy wiedzieli, że luty i marzec będą mroźne, a miejscami także śnieżne, to znacznie bardziej cieszylibyśmy się łagodną zimą w styczniu. Niestety, aura zmienną jest i luty przyniósł nam solidną zimę. (…) Za sprawą… Czytaj więcej »

Lucas wawa

Errata:
W końcówce miałem na myśli oczywiście dominację cyrkulacji z SW/S/SE.

Lucas wawa

Dodam jeszcze, że swojego czasu lubiłem pisać na TP. Teraz jednak jestem bardzo szczęśliwy, że nastąpiła niezależna ode mnie okoliczność, która sprawiła, że już tego tam nie robię. I zasadniczym tego powodem wcale nie jest takie, czy inne „-lubstwo” (szanuję pluralizm także w aspekcie preferencji pogodowych). Przyczyną jest głównie to co próbuje „ratować” tam @kmroz, a co można sprowadzić do kwestii utrwalania przez redagujących skrajnego subiektywizmu ocen (jakoby np. mielibyśmy mieć bardzo ciężką zimę, wiosny byłyby niemalże cały czas zimne, itp.) oraz denialistycznych postaw (np. dot. trwającego od 2015 „ochłodzenia klimatycznego”, bo… np. luty i marzec zapisały się wyjątkowo zimno,… Czytaj więcej »

alewis27

Twojapogoda poszła drogą portalu dla motłochu, te artykuły nacechowane emocjami i narzucające określone myślenie czytelnikowi to zaraza popularnych portali informacyjnych. Artykuł od razu mówi Ci jak masz myśleć i jak masz odczuwać. Coraz mniej tam wiedzy a coraz więcej takich artykułów. A miesiące luty-marzec wcale jakoś bardzo zimne nie były, zima (DJF) to wręcz w tym roku była ciepła, z odchyleniem prawie +1 względem „ciepłej” normy 1981-2010. Tak naprawdę to te anomalie zawdzięczamy jednemu zjawisku synoptycznemu na granicy lutego i marca – tamte mrozy były bliskie minimalnym wartościom temperatury średniej w ostatnich 70 latach, a także trwały dość długo –… Czytaj więcej »

kmroz


Stwierdzenie ze „zima była wręcz ciepła” tez jest troche przesadne. Po co to „wręcz”. Była ona po prostu bardzo ciepła , szła na rekord, zepsuł to umiarkowany do 20.02 luty, a ostatnia dekada tego miesiąca sprawiła ze była „tylko” 1 stopień ponad normę. Tak naprawde mieliśmy dwa realnie zimne okresy, pierwszy od około 23 lutego do 5 marca, drugi od 15 marca do 2 kwietnia (mimo, ze były dni cieplejsze to WSZYSTKIE ponizej normy)

kmroz

To jak zimne one były- to swoja droga. Pierwszy niemal rekordowo, drugi tak… dość mocno.

alewis27

u mnie bardziej odczuwalna była ta piździca w połowie miesiąca właśnie. Bo nawet te -18*C przy braku wiatru i bezchmurnym niebie to nie jest jakiś dramat, da się wytrzymać nawet bez czapki i zwykłym ubraniu. Gorzej było przy -7 z wiatrem w porywach 60 km/h który wiał w połowie marca. Takie coś to się cholernie rzadko zdarza nawet w środku zimy, ostatni raz taka pogoda u mnie była na początku grudnia 2010.

mottus

Prowadzę statystyki dla Białegostoku i tu zima wyszła w klasyfikacji jako normalna, mimo +1 powyżej normy. A wynika to z tego, że zimą te widełki są dość szerokie i zmieściło się to między 40, a 60 percentylem. Co do reszty kraju to nie wiem czy było podobnie, ale jeżeli piszesz, że było to prawie +1, to pewnie w klasyfikacji by wyszło tak samo.

mottus

Ok, widzę że w artykule jest klasyfikacja, czyli w skali Polski wyszła zima ciepła, czyli jednak inaczej.

Lucas wawa

Zupełnie inaczej podchodziłbym do tego typu stwierdzeń (jak zacytowanych), gdyby to był 5, czy 6 z rzędu faktycznie wyjątkowo zimny luty i/lub marzec. Albo gdyby cała pora chłodna przyniosła z 5 miesięcy „tęgiej” zimy. Ale w obecnej sytuacji? Pisanie o jakimś „uwzięciu się” pogody w lutym/marcu, „zlitowaniu się” w styczniu, czy teraz – w takiej, a nie innych realiach bezprecedensowych zmian klimatycznych??? Inna sprawa to umiejętność pisania bardziej obiektywnych artykułów, jeżeli mają być one merytoryczne. Pisanie w stylu „wszyscy czekamy na…” to mniej więcej tak jak sugerowanie, że w kraju „katolickim” nie ma prawa być nikogo innego niż katolicy (bez… Czytaj więcej »

Fan klimatów kontynentalnych

Jak narazie nie ma co narzekać. Wczoraj w Toruniu było 21 stopni, dziś dla odmiany jest cieplej (17 stopni) i pogodniej niż zapowiadano (14 stopni i opady deszczu). Taki kwiecień jest w sam raz. Na luty i marzec nie narzekałem, wręcz przeciwnie, były to miesiące słoneczne, co w chłodniejszej porze roku ma dla mnie znaczenie większe niż temperatura, sam marzec przyniósł kilka ciepłych dni. A początek kwietnia – wyraźne ocieplenie. I tak powinien wyglądać właśnie przebieg pogody :). 100 razy lepszy niż ciągła dominacja Atlantyku i +10 przy chmurach i silnym wietrze. Każdy miesiąc bez oddziaływania „atlantyckiej bestii” jest wybawieniem… Czytaj więcej »

alewis27

akurat w miesiącach grudzień i styczeń ta masakryczna deprecha nie była wynikiem Atlantyku tylko zgniłych wyżów. Przy Atlantyku słońce było w sporych ilościach, koniec grudnia i początek stycznia przynosiły prawie codziennie coś. A jak przychodził wyż to robiła się ołowiana szaruga na tydzień. I 800% normy smogu przy dodatniej temperaturze.

W półroczu ciepłym cyrkulacja strefowa zapewnia nam spokojną i dobrą pogodę bez ekstremów. Jak jest blokada to mogą pojawić się takie rzeczy jak maj 2010 na przykład. „Niechciana” jest jedynie ta cyrkulacja z komponentą północną, tj powietrze płynące znad Szetlandów itp., bo to faktycznie przynosi brzydką pogodę przy niskiej temperaturze.

Lucas wawa

Często jednak „zgniły” wyż jest efektem większej wilgotności w podinwersyjnej warstwie granicznej – a źródłem takowej jest zazwyczaj wcześniejsza adwekcja znad obszarów morskich/oceanicznych lub wcześniejsze opady i parowanie, zwłaszcza gdy słabo wieje. Tak więc jest to de facto nie sam efekt oddziaływania wyżu (tego głównie w kontekście inwersji i słabego przepływu/osuszania), co także innych czynników będących źródłem wilgoci.

Zbigniew

@Fan klimatów kontynentalnych „Jak narazie nie ma co narzekać. Wczoraj w Toruniu było 21 stopni, dziś dla odmiany jest cieplej (17 stopni) i pogodniej niż zapowiadano (14 stopni i opady deszczu). Taki kwiecień jest w sam raz.” Zgadzam się w 100%. „Na luty i marzec nie narzekałem, wręcz przeciwnie, były to miesiące słoneczne, co w chłodniejszej porze roku ma dla mnie znaczenie większe niż temperatura, sam marzec przyniósł kilka ciepłych dni” Tu się nie zgadzam. Bo to zależy z jakiego regionu się patrzy. Na wschodzie Polski wcale nie było tak słonecznie w lutym i marcu. Oprócz słońca w półroczu chłodnym… Czytaj więcej »

DarekB

Dzisiaj w Zamościu ponad 20 stopni, tak więc amplituda skrajnych temperatur bliska 40 C w ciągu dwóch tygodni.

anonim

U nas ciepło wiosna tymczasem chłód pozostaje wciąż w całej Skandynawii. Z prognoz wynika że co jakiś zimne powietrze będzie niemalże ocierało się północne krańce Polski a może nawet zahaczy. Podczas gdy w całym kraju widać 15-25 stopni w przyszłym tygodniu to już cały Bałtyk ma być chłodny 5-10 stopni a czasem mniej. Jak się popatrzy na prognozy dla Skandynawii to np. w południowej Finlandii i południowej Norwegii to widać temperatury maksymalne rzędu 0-5 stopni ( czyli tak jak u nas przeciętnie na przełomie lutego i marca). Na północy tych krajów zaś widać ciągle zimę. Ciepłe powietrze ma dotrzeć jedynie… Czytaj więcej »

Lucas wawa

Rozwój wyżu skandynawskiego w kierunku europejskiej Rosji przy „zastopowaniu” niżów nad SW/W Europą sprawi wręcz, że na początku przyszłego tygodnia możemy być jednym z najcieplejszych obszarów Europy -obok rejonu bałkańsko-czarnomorskiego, skąd będzie napływało to spore ciepło (z tym, że w Europie C anomalia może być najwyższa). Myślę, że w dniach od 08-09.04 na zdecydowanym obszarze Polski Tmax wzrośnie powyżej +20°C, a w najcieplejszych miejscach powyżej +25°C (a trzeba dodać, że w takich okolicznościach modele mogą niedoszacowywać skali wzrostów Tmax). Także noce mają być jeszcze cieplejsze, z Tmin ok. +10°C lub nawet ciut wyższą. Będziemy mogli więc mówić o wczesnoletnim epizodzie.… Czytaj więcej »

alewis27

czyli co, trzeci rok z rzędu z dniami gorącymi w PIERWSZEJ dekadzie kwietnia? Temperatury 20/25 lokalnie wyższe w kwietniu nie są dziwne, ale to raczej pod koniec miesiąca a nie zaraz na początku. Kwiecień to bardzo szybko ocieplający się miesiąc, z różnicą między 1 a 30 dniem rzędu 6K.

Konrad

GFS 12:00 na przyszły tydzień ze stabilnym sporym ciepłem do +25 st. przez dobre kilka dni.

Szaleństwo, tylko czy to się sprawdzi oto jest pytanie :)

PiotrNS

Czyżby wyjątkowo wczesna wegetacja? Czyżby powtórka kwietnia 2009? :)

kmroz

Kwiecień 2009 to wymięka przy czymś takim ;)

Lukasz160391

Kwiecień 2009 jest łatwy do pobicia z tego względu, że często przynosił on przymrozkowe noce, mimo, że tmax były niemal codziennie rekordowo ciepłe.

kmroz

Moze u was na południu. U mnie o ile GFS sie sprawdzi to pierwsza połowa kwietnia położy na glebę kwiecień 2009 rowniez jeśli chodzi o temp Max

alewis27

w Katowicach były w nim tylko dwie noce z ujemną temperaturą, Tmin abs też spoko bo tylko -2.0 stopni. Choć zgodzę się, że w tym miesiącu noce były po prostu zimne, często z temperaturą ledwo powyżej zera. Najcieplejsza noc 7,5 stopni; takie Tmin to nawet zimą występują, a to była najwyższa Tmin całego kwietnia 2009.

Fan klimatów podzwrotnikowych

W tym roku wegetacja jest opóźniona jak mało kiedy a on pisze o wyjątkowo wczesnej wegetacji :D

PiotrNS

FKP, seria tak niezwykle ciepłych dni jakie są zapowiadane szybko to opóźnienie „unieszkodliwi”, zobaczysz :)

Fan klimatów podzwrotnikowych

Ale zwróć uwagę na to, że u mnie tak ciepło jak na południu Polski nie będzie.

Lucas wawa


Także w Polsce C/E zrobi się „podzwrotnikowo”:-)
[oczywiście jak na miarę kwietnia]

kmroz

wlasnie to ocieplenie ma się charakteryzować dużą sprawiedliwośćią pogodową – co więcej widać sporo dni że Mazowsze cieplejsze od S Polski

słoneczny

Prognozy stałe ocierające się o realny skill , wieczorny ECMWF potwierdzi to można chyba otwierać szampana ;)

PiotrNS

Tylko szampana trzeba znaleźć odpowiedniego na taką okazję, a to łatwe nie będzie ;)

kmroz

A jakże, stało sie to. Otwieramy!

Lucas wawa

Wieczorny ECMWF także za dużym ciepłem i to dłużej, niż do 10.04:
http://www.wetterzentrale.de/de/topkarten.php?map=1&model=ecm&var=2&run=12&time=192&lid=OP&h=0&mv=0&tr=24#mapref
Czyżby zanosiło się na anomalie rzędu +10K i to dłużej, niż na 2-3 dni…???

Lucas wawa

W świetle tego co było i będzie puenta synoptyka-meteorologa w czwartkowej prognozie ICM:
http://www.meteo.pl/komentarze/index1.php
tzn. „(…) Mimo ciepła w środku dnia wieczory, a szczególnie ranki będą chłodne, stosownie do tego należy się ubierać. Wczorajsza wiosna znów się gdzieś schowała.”
… wydaje się zabawna.

To raczej zima się schowała i to miejmy nadzieję, że już na dobre (nawet w postaci akcentów/epizodów) co najmniej do listopada/grudnia. A wiosna teraz właśnie jest i będzie w rozkwicie. Co tam nieco „normalniejsze” najbliższe 36-48h, wobec co najmniej 5-7 bardzo/ekstremalnie ciepłych dni…

kmroz

Boże, to ostatnie zdanie to tak na serio?
nawet przymrozków w nocy nie ma przecież….

Qwertzuiop

GFS z 12 – gorąco, stabilnie i praktycznie bez deszczu. Wyobrażacie sobie co napisałby Albert o tej sytuacji – prawie lato po suchej zimie.

Ben Wwa

Gdyby Albert tak napisał, to miałby rację, przynajmniej jeśli chodzi o region warszawski.

Lucas wawa

Ze swojej strony dodam, że jedyna strefa jaka mogła przynieść opady w okresie 04-10.04 (na razie) na C Mazowszu – ich nie przyniosła. A przed nami dużo pogodnego nieba i od jutra ponowne ocieplenie, ok. 09-10.04 (jeżeli nie dłużej) z anomaliami rzędu +10K. Jeżeli trend z małymi sumami opadów z lutego i marca się nie zmieni, to teraz już przy coraz wyższych temperaturach i usłonecznieniu dość szybko zapomnimy o skutkach sporych jesiennych sum opadowych…

kmroz

Wykrakałem tę susze. Normalność u nas nie istnieje. Albo nie pada miesiącami, albo pada za duzo.

Marcin

Od 3 kwietnia wreszcie da się normalnie funkcjonować, bo zimą to gnicie a nie życie. Można wznosić niekończące peany pochwalne na cześć obecnej pogody, bo nie ma ona absolutnie żadnych wad. Prawdziwa sielanka pogodowa.

alewis27

dla mnie jest znośnie od lutego. Listopad, grudzień i styczeń to był dramat, wieczna ciemnica. Luty i marzec chociaż zimne to jednak o niebo jaśniejsze. Tak jest w zasadzie co roku, listopad – styczeń to masakra dla psychiki (nie dość że dzień ma 8 godzin to jeszcze usłonecznienie wynosi 10-20% możliwego), od lutego widać poprawę zarówno w długości dnia jak i w usłonecznieniu. Marzec już ma dwukrotnie wyższą normę niż styczeń, a kwiecień – ponad 3 razy.

Lucas wawa

Dla mnie największe „gnicie” ma miejsce przy ponurej późnojesiennej lub pseudo-zimowej aurze (deszczo-śnieg, topiący się mokry śnieg, chlapa, lekki plus, wiatr, stratusy). Jak zimą jest pogodniej, mroźniej i śnieżniej (ale bez przesady) to funkcjonuję lepiej. Choć oczywiście w porze ciepłej (poza „tropikami”) jest zdecydowanie lepiej:-)

adek

Mam wrażenie, że prognozy się zawiesiły :) codziennie słońce do przyszłej niedzieli i temp. w ok. 20 st. :) mam nadzieję, że nie zapłacimy zimnym majem….

alewis27

kwiecień 2009 taki był, maj też nienajgorszy. Kapryśny był wtedy dopiero czerwiec, ale czerwiec jak to czerwiec, nawet jak nie idealny to już na pewno nie jest obiektywnie zimny. Jednocyfrowych maksów w tym miesiącu już się nie widuje. A wiosna 2000 to było coś nieprawdopodobnego, pogoda jak w Hiszpanii od połowy kwietnia do prawie końca czerwca – codziennie pełno słońca i gorąco. „Zapłaciliśmy” za to wyjątkowo zimnym (jak na „nowe” czasy) lipcem, ale tylko nim.

kmroz

Wole „zimny” maj niż zimny i paskudny kwiecień

Konrad

GFS poranny na przyszły weekend częściowo trochę się zawahał zamiast 20-stek daje 10-tki lub nieco mniej.

Ale póki co nie martwy się tym bo jeszcze daleko do dni 14-15 kwietnia :)

Leksa

Tj tak krótkotrwałe „dygnięcie” w dół a potem znów miało by się ocieplić.

Konrad

Tym bardziej, ze ECMWF nie potwierdza żadnego ochłodzenia w kolejny weekend.

Nie ma co zaprzątać sobie głowy, tylko cieszmy się tym co mamy od paru dni i jeszcze bedzie przez co najmniej kilka dobrych dni.

Lucas wawa

Widać, że w terminie 7+ dni modele czasami wyrzucają opcję, w których niżom znad N Atlantyku udaje się przebić nad europejską Rosję – ale nie torem N (gdzie ma rozbudować się wyż), tylko nad naszą częścią kontynentu i/lub za naszymi górami. Wówczas czekałoby nas faktycznie odczuwalne ochłodzenie – a jak widać chociażby po najbliższej nocy (06/07.04), podczas adwekcji z kierunków „chłodnych” o przymrozki (choć na szczęście już lekkie) nadal jeszcze dość łatwo. Cały czas jednak – jak to wynika z większości realizacji – bardziej prawdopodobny jest scenariusz wyżowej „blokady” kontynentalnej. Wówczas wyż zmierzający znad Skandynawii nad europejską Rosję, wespół z… Czytaj więcej »

chochlik

Latem przy takiej cyrkulacji jaka jest zapowiadana na kolejne dni mielibyśmy spore szanse na bicie rekordów, w tym być może nawet Tmax.

Fan klimatów podzwrotnikowych

Prognozy są wspaniałe, prawdziwy maj w kwietniu.

alewis27

wiosna 2000 była by fajna :) bez tego paskudnego lipca może.

kmroz

Nie, broń Boże! Po co te ponad 25 stopni w kwietniu przez tydzien. Normalnej wiosny chcemy a nie lata… na to przyjdzie czas w maju najwcześniej.
Kwiecień w stylu 2009 bardzo mile widziany.

Fan klimatów podzwrotnikowych

Kwiecień 2000 jak i cała wiosna był znacznie lepszy od tego z 2009 roku. 25-30 st. to jak najbardziej pożądana wiosną temperatura :D

kmroz

Jakby w marcu było normalnie wiosennie 10-20 to bym inaczej do tego podszedł. Ale tak to najprzyjemniejsze temperatury dla człowieka sa odbierane jak przeskakujemy z zimy do lata.

alewis27

to jest temperatura pożądana w sumie o każdej porze roku, nawet w środku zimy bym się przecież o nią nie obraził. Tylko że klimat Polski jest jaki jest, czego dowodem np. pierwsze marcowe mrozy poniżej -10 za dnia od 30 lat.

W kwietniu 2009 też był powiew lata w I dekadzie jakby co. Popatrz na kartkę z kalendarza, jest temperatura 26*C w dniu 4.04.2009.

Arctic Haze ☀️

Nie przesadzajmy. Południowej Kalifornii z Polski jeszcze długo (jeśli w ogóle) nie zrobimy nawet w ocieplającym się świecie.

Fan klimatów podzwrotnikowych

„jest temperatura 26*C w dniu 4.04.2009.”
Jest, ale nie u mnie.

Fan klimatów kontynentalnych

Na kwiecień to trochę za dużo, wystarczy od 15 do 25 stopni, a od maja do września takie temperatury OK.

kmroz

Dzisiaj o poranku bezchmurnie, potem przeknela strefa Sc po ktorej… znów bezchmurnie. Dzisiaj jeden chłodniejszy dzień z powodu zbliżenia sie do nas wyżu, jutro zacznie on powoli odchodzić na wschód i za nim popłynie cieplejsze powietrze. Mimo spadku ciśnienia od niedzieli, dalej ma byc bezchmurnie :)
Ta wiosna moze iść na rekord usłonecznienia. Marzec był juz wyjątkowo słoneczny, kwiecień tez sie taki szykuje, ciekawe co przyniesie w tym temacie maj….

Lucas wawa

Myślę, że tylko kwestią czasu pozostaje utworzenie wątku dot. kolejnego sporego ocieplenia z pierwszym w sezonie „powiewem” lata – tym bardziej, że zanosi się na:
– dobowe rekordy ciepła,
– pierwsze dni z termicznym latem (Tśr-dob. powyżej +15°C),
– pierwsze dni z Tmax miejscami powyżej +25°C.

A dzisiaj, pomimo przejściowego ochłodzenia, typowo „kwietniowa” wiosna z rozszerzającą się także na E/S kraju strefą (niemalże) bezchmurnego nieba. Przed nami co najmniej 72-96h (jeżeli nie dłużej) z dominacją aury pogodnej lub wręcz bezchmurnej.

Leksa

Szykuje się nam blisko tygodniowy(jak nie dłuższy) czas z pogodą majową w kwietniu.
GFS z godz.6 jest jeszcze troche gorszy w fusach na po 15.04. Ale to zupełna abstrakcja z zerowymi praktycznie szansami na sprawdzenie

sloneczny

GFS z 6 czy 18 sa malo wiarygodne dlatego nie warto sobie nimi glowy zaprzatac…

Lucas wawa

GFS zaczyna przeskakiwać ze skrajności bardzo ciepłej w bardzo chłodną jak wcześniej ECMWF:
http://www.mojapogoda.com/prognozy-ensemble.html
Tak było zarówno w odsłonie z 0’UTC, jak i teraz z 6’UTC.
Osłabienie (a wręcz blokada) „strefówki” będzie, ale na razie większość realizacji cały czas za ciepłem z Tmax powyżej +15°C w II dekadzie kwietnia, więc tym ewentualnym większym ochłodzeniem (póki nie jest dość realne) nie ma się co przejmować. Tym bardziej, że przed nami naprawdę przyjemne dni i trzeba to (na ile się da) wykorzystać:-)

kmroz

Ten z 6Z jest bardzo kiepski ale ten z 0Z nie przesadzajmy- widzi ze 3-4 dni chłodniejsze dni z pogodnym niebem, czyli praktycznie takie cos co mamy dzisiaj. Jedyne co to ze nie widzi skrajnego ciepła juz po 15 kwietnia, tak jak jeszcze to było ze 2 dni temu. Niemniej jednak letnie temperatury od 8 do 13 kwietnia sa juz niemal pewne.

adek

Dzisiaj typowa kwietniowa pogoda :) +12 i bezchmurne niebo i wiatrek, tak mi się kojarzy kwiecień ;-)

kmroz

zgadza sie, rano sie czuło jeszcze chłód ale teraz jest bardzo przyjemnie. Piękny dzień.

Lucas wawa

Doczekaliśmy się więc – zwłaszcza w N/W/C Polsce – dnia bardzo pogodnego i z umiarkowaną (tzn. 'normalną’ dla kwietnia) temperaturą.

chochlik

Dla mnie kwiecień to 15-18 stopni za dnia, 12 to taki późny marzec.

Zbigniew

W końcu się u mnie rozpogodziło po pochmurnym, wietrznym, o dziwo bez opadów, ale ciepłym poranku z temperaturą 9 st.C i teraz temperatura wzrosła do 12 st. C

Lucas wawa

Taka ciekawostka…
Począwszy od początku fali silnego mrozu z III dekady lutego niemalże wszystkie niedziele (z jednym wyjątkiem) w Warszawie i okolicach mamy pogodne, niektóre wręcz bardzo pogodne. I to bez względu na temperaturę. Także ta najbliższa taka będzie (podobnie jak i cały weekend) – tym razem również bardzo ciepła.
Jedynym wyjątkiem była… no właśnie, niedziela wielkanocna. I to była zupełnie pochmurna, z aurą późnojesienną. Taka zrządza losu…

Zbigniew

@Lucas Wawa
W końcu niedziela po angielsku to jest „Sunday”. Sun to słońce, a day to dzień. Czyli można złożyć z tego słoneczny dzień. Jednak nie zawsze tak jest. :D

słoneczny

Po ochłodzeniu nie ma śladu , GFS z 12 pokazuje iście letnie temperatury w przyszły weekend ;)

alewis27

dziś rano u mnie było pochmurno, a około południa się wypogodziło aż do zupełnie bezchmurnego nieba przez całą resztę dnia. Dawno tak pięknego dnia nie widziałem, nawet biorąc pod uwagę to że marzec był słoneczny. Czy był zimny? Nie wydaje mi się, 12*C to tylko minimalnie poniżej tego co powinno być 6 kwietnia. Zimna będzie noc, podejrzewam ujemną temp. minimalną, bo jest zupełnie bezchmurnie i ustał wiatr. Takie „ochłodzenia” wiosną to ja rozumiem. A nie to co rok temu, że przychodzi temperatura 5-10 (a czasami nawet mniej niż 5 w dzień) w akompaniamencie zachmurzenia, wiatru i opadów. I trzyma z… Czytaj więcej »

Lucas wawa

Takie ochłodzenie jak wiosną ub.r. od Wielkanocy do ok. 10.05 to nic „atrakcyjnego”, bo trudno go spożytkować na zewnątrz jak w porze ciepłej. Nie jest to też zimowa odmiana (bez chlapy) – za którą przepadam zasadniczo tylko zimą (skoro wówczas i tak bardzo rzadko jest konkretnie ciepło).

Lucas wawa

„podejrzewam ujemną temp. minimalną, bo jest zupełnie bezchmurnie i ustał wiatr”

-> Ja bym jeszcze dodał suche powietrze w wyżu, sprzyjające zarówno szybkim spadkom temperatury nocą, jak i szybkim wzrostom za dnia (do popołudnia) – zwłaszcza w miesiącach przejściowych jak marzec i kwiecień.
Sam wyż zbudowany jest jeszcze w masie chłodniejszej, ale coraz większe nasłonecznienie + zmiana adwekcji z NW na SE sprawi, że od jutrzejszego dnia proces ogrzewania się powietrza będzie dominował nad jego schładzaniem w porze nocnej. Na efekt długo czekać nie będziemy…

nice man

Ja dla przekory jednak ponarzekam na dzisiejszy dzień u mnie ,po pierwsze cały dzień pochmurny,rozpogodziło się dopiero po 18 stej z tego słońca tonjuż nie było pożytku bo świeciło po moczach i niedawało już ciepła a było znacznie chłodniej niż ostatnimi dniami u mnie max.8 st.a do tego ten wiatr dość mocny co dawało uczucie zimnicy,odczuwalna niewiele powyżej 0 st.ogólnie dzisiejszy dzień przypominał listopad tyle że wiatr nie zamiatał liśćmi bo ich nie ma,ale ja za nimi nie tęsknię nawet za zielonymi jest jeszcze czas by dawały cień w upalne dni narazie takich mimo ocieplenia nie będzie.

Konrad

Co to tak cicho, pogodowa jakże sympatyczna nuda, a i prognozy bardzo stabilne, chyba można zaryzykować, że do połowy kwietnia jak nie dłużej.

słoneczny

Nie ma na co narzekać to i cicho na forum , słońce ciepło nic się nie zmieni przez najbliższe dni a może tydzień? Trzeba korzystać ja zaraz wyruszam w dłuuuugą wycieczkę rowerem ;)

Arctic Haze ☀️

Średnia anomalia dla Polski z ostatnich 31 dni (taki ruchomy miesiąc) jest nadal ujemna (-0.75 K) ale coraz mniej.

chochlik

Rano przymrozek i to całkiem spory bo -2C, potem między 8 a 9 temperatura wyskoczyła jak torpeda, wzrost w godzinę o przeszło 6 stopni, ale potem ruszył wiatr i przez kolejną godzinę wzrosła o ledwo 2 stopnie. W tej chwili +10C.
Gleba na większych głębokościach mimo ostatnich dość wysokich temperatur nadal zimna – wystarczy odkręcić kurek od wody, by to poczuć.

Zbigniew

Czyli co patrząc na prognozy modeli można powiedzieć że cyrkulacja południowa będzie się trzymała przez najbliższy tydzień bo w większości kraju widać tmax 20-25°C w niektórych miejscach 15-20°C przy suchej i słonecznej pogodzie (ciekawe czy gdzieś się pojawią burze?) Czy to będzie jakaś blokada wyżowa co nam będzie pompować bardzo ciepłe powietrze z południa? -bo teraz GFS widzi tmax 15-25°C do początku III dekady kwietnia.

Lucas wawa

Nad Europą nadal mamy zmagania mas chłodniejszych (z elementami jeszcze zimowymi) oraz cieplejszych (z elementami już letnimi). Jesteśmy w okresie roku, w którym przy ustaniu wyraźniejszej adwekcji (jak w ostatnich godzinach) trudno o jednoznaczną ocenę stopnia „ciepłoty”. Z tym, że w kolejnych godzinach – wraz z odsuwaniem się wyżu nad SW Rosję i Kazachstan – adwekcja zacznie być coraz wyraźnie cieplejsza z SE. A przy tym coraz większe nasłonecznienie sprawi, że (inaczej niż w grudniu/styczniu) powietrze w wyżu coraz bardziej będzie się nagrzewało. Na początku przyszłego tygodnia od W/N zbliży się do nas bruzda niskiego ciśnienia, przed którą to zrobi… Czytaj więcej »

anoinim

Prognozy na następny tydzień są rewelacyjne oby się utrzymały. Prawdopodobnie w przyszłym tygodniu pierwsze przekroczenia 25 stopni. Z takim prognozami kwiecień 2018 może zapisać się wśród najcieplejszych o ile nie najcieplejszy, ale narazie to tylko prognozy

Lukasz160391

Najnowsze prognozy (zwłaszcza dla południa Polski) nie są jakieś rewelacyjne, we wtorek ma już padać deszcz, a potem już w piątek pogoda na dobre się zepsuje. W dodatku koło 20 kwietnia widać ochłodzenie do jednocyfrowych wartości w dzień.
Czyli jednak ten kwiecień nie będzie jakiś szczególnie ciepły…

Konrad

A jaka pewność prognoz tego co będzie 20 kwietnia? Żadna.

No chyba, ze odsłonę GFS z 6:00 traktujesz jako wyrocznię. Spokojnie.

Lukasz160391

Ciekawe co pokaże odsłona 12z, oby była lepsza, zwłaszcza dla południa Polski.
Ciekawy jest też ten niż górny, który jutro przyniesie na Dolnym Śląsku opady i burze. Na szczęście u mnie na Górnym Śląsku ma być jutro pogodnie, ale niestety we wtorek widać jakieś opady…

Leksa

Tak. Zawsze znajdzie się „maruder” który każdą pojedyńczą chłodną aktualizacje GFS będzie oznajmiał w komentarzach. A ponieważ są to dalekie fusy więc już wiemy jaki procent szans na to jest.

słoneczny

A ja widzę rewelacyjne prognozy zarówno ECMWF z 00 jak i GFS , ale widzę że się sugerujesz zwykle najzimniejszym i najmniej wiarygodnym GFS z 6 psując tym samym humory niektórym czytelnikom ;) polecam wyjść na dwór i korzystać z wiosny ;)

kmroz

u mnie ma być do przyszłego weekendu codziennie powyżej 20 stopni wg odsłony 6Z.
owszem od wtorku widać opady, ale nie ma tam powiązania z ochłodzeniem a wręcz przeciwnie.
a 20 kwietnia to na chwilę obecną może być zarówno 5 jak 30 stopni ;)

Leksa

Nic dodać nic ująć poza opadami bo tych dla Warszawy przez najbliższy tydzień nie widać. W kraju mogą się gdzie niegdzie pojawiać zwłaszcza na płd-zach.

kmroz

jak nie widać, gfs z 06Z podaje nawet ponad 2mm na środowy wieczór u mnie.
Jak na ostatnie 2 miesiące to będzie jak potop prawie

Leksa

No fakt coś tam widzi na środowy wieczór. Ale pewnie konwekcyjne punktowe

podlasianin

Ja to mam nadzieję, że u mnie przynajmniej do 20 kwietnia nie spadnie ani kropla deszczu, do tego czasu może woda zdąży wsiąknąć na polach.

kmroz

u mnie już nie ma śladu po opadach z końcówki marca (jedynych istotnych opadów z ostatnich 2 miesięcy)
myśle, że wystarczy tydzień i nie będzie już nawet śnajmniejszego błota

kmroz

co tu dużo mówić, widać głębokie lato w kwietniu o jakie nierzadko było trudno w czerwcu :D

anoinim

Chyba masz na myśli usłonecznienie bo z temperaturami bym nie przesadzał :), jeśli chodzi o temperatury to raczej przyjemny maj, ale na czerwiec te temperatury nie są rewelacyjne

kmroz

odwolywałem sie tu bardziej nie do ostatnich 10 lat- bo wiadomo ze ostatnie czerwce są raczej bardzo ciepłe, albo takie przecietne (czyli mniej wiecej w takim stylu jak przyszły tydzien, tylko przy tym pochmurne) – a odwoływałem się do raczej czerwców z XX wieku, które naprawde potrafiły nie mieć nic wspólnego z latem.
Chociaż trzeba przyznać, że nawet ostatnio w czerwcach 2014 i 2015 trafiło się po tygodniu (lub nawet dwóch), który był chłodniejszy od tego, jaki ma być przyszły.

Konrad

Poznań – miało być 15 st. maks., a było 17.6 – znów prognozy niedoszacowane, u kogoś też jest / było cieplej niż miało być???

kmroz

jak najbardziej. u mnie 16 a prognozy mówiły od 12 do 15.
dodam jednak ze minimalnej niedoszacowali, modele nie doceniają wiosennego bezchmurnego nieba i możliwych potencjalnie amplitud dobowych

Arctic Haze ☀️

Możliwe też że przeszacowują wilgotność gleby.Im bardziej sucha tym mniejszy strumień ciepła utajonego i cieplejsza powierzchnia i przylegająca do niej atmosfera.

Lucas wawa

Sobota jest (była) dniem, podczas którego warunki sprzyjały zarówno niedoszacowaniu spadków Tmin (w Warszawie poniżej -1°C), jak i wzrostów Tmax (w Warszawie powyżej +16°C). Przyczyną jest wyż uformowany na naszej szerokości geogr. w suchej i chłodniejszej masie, jednak z biegiem czasu coraz bardziej ogrzewanej przez coraz wyraźniejsze nasłonecznienie + doszła jeszcze zmiana cyrkulacji z NW na SE. Na najbliższe 3 dni UM m.in. dla Warszawy prognozuje Tmax 20/22°C, przy bezchmurnym niebie lub małym zachmurzeniu: http://www.meteo.pl/um/php/meteorogram_list.php?ntype=0u&fdate=2018040712&row=406&col=250&lang=pl&cname=Warszawa … co w praktyce będzie oznaczało Tmax pewnie w granicach 22/25°C. Z kolei Tmin mają wzrosnąć do ok. 10°C począwszy od kolejnej nocy (08/09.04). A… Czytaj więcej »

adek

Białystok zapowiadali 13, a było +15

Tod

Ktos tu juz pod koniec marca przewidzial cieply kwiecien. To ty lucas? Bo trafic z 2 tyg. przed to juz trzeba miec niezla wiedze.

Lucas wawa

To wszystko na podstawie obserwacji zmienności aury w różnych dekadach, rocznikach i miesiącach. Zauważmy, że nawet w najchłodniejszym ostatnio u nas 2010 r. mieliśmy przeplatankę miesięcy (bardzo) chłodnych/mroźnych, blisko 'norm’, jak i bardzo ciepłych również. A w rocznikach cieplejszych (które przeważają) to już w ogóle „odreagowanie” po jakimś miesiącu chłodnym (a tym bardziej dwóch takich pod rząd) przychodzi dość szybko i jest dość wyraźne.

adek

ja obstawiałem jakiś czas temu suchą wiosnę, a przynajmniej jej początek… bo tak naprawdę opadów mało było i w marcu, a w kwietniu to tylko (31.03-02.04)

kmroz

No narazie u mnie bardzo sucha wiosna pomimo tych opadów z 30-31 marca chociaż w niektórych rejonach popadało mocniej.
Usłonecznienie w całej Polsce od początku marca bardzo wysokie.
Szkoda ze pojawiła sie tendencja do ujemnej korelacji w kwesti „ładności” i ciepła marca.

Lucas wawa

„Szkoda ze pojawiła sie tendencja do ujemnej korelacji w kwesti “ładności” i ciepła marca.”

-> W marcu jeszcze mi to tak nie przeszkadza, bo to i tak miesiąc pory chłodnej, w którym to możemy mieć zarówno zimę, jak i wiosnę w wersji pogodniejszej, a więc i „ładniejszej” (a ja przede wszystkim nie przepadam za lekko-plusową chlapą przy aurze pochmurnej/ponurej).

słoneczny

GFS z12 no cóż… bez zmian ciepło cieplełko do końca prognozy ;)

Konrad

I co chwile wyż maja poganiać wyze.

Leksa

A nie mówiłem. Było do przewidzenia że GFS wróci do ciepłych prognoz bo taka jest większość wiązek. A przy tym aktualki z 6 i 18 mają o wiele gorszy skill.

PiotrNS

Jak patrzę na te prognozy, to daję już jakieś 60 procent szans na to, że kwiecień będzie ekstremalnie ciepły :) Z rekordowością jednak na razie się nie rozpędzajmy.

Zbigniew

Pięknie wyglądają prognozy GFS z 12 UTC. Widać dominację wyżów co będą ściągać do Polski bardzo ciepłe masy powietrza z południa przez najbliższe 2 tygodnie. Kto wie czy nie zanotojemy miejscami także temperatur 25-30°C jeżeli będzie tak duże nasłonecznienie itd.
Gdyby taka sytuacja baryczna jak w prognozach była w lecie to byśmy mieli powtórkę z lipca 2006 czy sierpnia 2015.

adek

Ja najbardziej się boję, że ten kwiecień będzie mega super, a reszta wiosennych i letnich miesięcy będzie do bani… wiem, że szanse są małe i nie ma reguły, ale jednak mam taką obawę… bo jeśli coś jest zbyt piękne w naszym klimacie to potem się dostaje „coś brzydkiego” ze zdwojoną siłą :(

Lucas wawa

Sobotni wieczorny ECMWF też zgodnie za dużym ciepłem także po 10.04. A opady miałyby być sporadyczne, poza tym przeważnie pogodnie:-)

Konrad

Aż skali brakuje w prognozie średniej temperatury za najbliższe 10 dni heheh

Morze

i anomalia temp powyżej 10 stopni na południu kraju, czegoś takiego to ja jeszcze nie widziałem.

podlasianin

No tak, zaczęła się wiosna i zaczęły się „cyrki” z temperaturą na stacji w Białym wieczorami.

Zbigniew


A co znaczą te „cyrki” na stacji w Białymstoku? Z góry dziękuje za odpowiedź. :)

mottus

Temperatura wieczorami spada szybciej niż na okolicznych stacjach.

chochlik

Na stacji w Łodzi to już norma. Szczególnie przy wietrze z południa wyniki Tmin ze stacji na Lublinku często w żaden sposób nie reprezentują pobliskich terenów.

Lucas wawa

Ciekawostka…
Patrząc na prognozy mam nieodparte wrażenie, że w najbliższym tygodniu (a może i dłużej) w Polsce będzie jak w kwietniu w Hiszpanii. Z kolei tam będzie przeważnie tak, jak 'normalnie’ u nas. Pogodowo więc zamienimy się rolami…

Fan klimatów kontynentalnych

Tak chyba często bywa w kwietniu, że kiedy u nas jest ciepło i ładnie, to do Hiszpanii spływa sobie chłód. Pamiętam jak w którąś Wielkanoc to chyba Warszawa była najcieplejszą stolicą na kontynencie.

Konrad

A jutro medialne 16-dniowki, jeśli nadal prognozy bez zmian to ale będą piać.

Lucas wawa

Akurat niedzielna ranna odsłona GFS „prorokuje” umiarkowane ochłodzenie i nieco więcej opadów w połowie kwietnia, choć po 20.04 mielibyśmy mieć kolejne większe ocieplenie. Jest to jednak pierwsza w ostatnim czasie istotnie chłodniejsza odsłona na dni już bliżej weekendu 14-15.04, więc jeszcze nic przesądzonego.
No, ale w eter nie pójdą niemalże non-stop letnie pogodowe new’sy. Oby tylko nie przeginali z jakimś czekającym nas ogromnym załamaniem pogody…

Leksa

Wystarczy spojrzeć że odstaje od poprzednich bo znów po najniższych wiązkach. Bo daje 8 w pełni dnia na sobotę dla Warszawy. Nierealne

kmroz

Nierealne- ale panika i tak wybuchnie.

kmroz

A w tvn meteo jak zwykle sieją zamęt –
https://tvnmeteo.tvn24.pl/informacje-pogoda/prognoza,45/po-weekendzie-wiosna-nie-bedzie-nas-rozpieszczac-mozliwe-burze-i-silny-wiatr,257049,1,0.html
„Po weekendzie wiosna nie bedzie nas rozmieszać”- ten cytat chyba wygrał ;)
Śmiechy śmiechem, a naprawde sa takie osoby, ktore tej prognozy nie przejrzą i pomyślą ze czeka nas po weekendzie powtórka z drugiej połowie zeszłorocznego kwietnia

Lucas wawa

Fakt, że najpierw pojawi się nad W/N Polską niewielki niż górny, ale on dużego pogorszenia i ochłodzenia i tak nie przyniesie. Potem być może odczujemy „tchnienie” chłodniejszego wyżu skandynawskiego (gł. na N Polski), ale skala jego oddziaływania nie jest do końca przesądzona. Raczej też wygląda na to, że ewentualne ochłodzenie z nim związane nie będzie jakieś szczególnie duże, podobnie jak i sumy opadów ze strefy na płytkiej bruździe niżowej ułożonej nad Polską. Natomiast jak ten nowy wyż rozbuduje się nad europejską Rosję, blokując niże za naszymi W/SW granicami to dość szybko powróci bardzo ciepła cyrkulacja SE. Na razie prognozy, głównie… Czytaj więcej »

Zbigniew


Media znakomicie manipulują ludźmi siejąc zamęt itd przez takie nagłówki. Faktycznie idiotyczny jest ten nagłówek TVN Meteo. Nie wiadomo czy te burze się pojawią. Burze to zjawiska które mogą być w jednym miejscu a w drugim już nie.

kmroz

Nawet jak sie pojawia burze to przecież nie dyskfalifikuje to wiosny. A jak juz to na rzecz lata :)
W sumie jak nie patrzeć pogoda w przyszłym tygodniu pogoda ma byc znacznie bardziej letnia niż wiosenna a wiec moze w tym nagłówku cos jest- rozpaczają ze zamiast normalnej kwietniowej wiosny czeka nas anormalne kwietniowe lato hahah

Konrad

ECMWF nie potwierdza żadnego ochłodzenia w przyszły weekend.

kmroz

Pamietam jak absurdalnie tydzien przed świetami Bożego Narodzenia GFS niedzielny z 0Z wypluł zimowa pogode na święta lecąc po najniższych wiązkach. Redaktorzy TP wtedy poczekali jeden dzień i oczywiście szybko do GFS wróciło skrajne ciepło. Oni wcale nie sa taki głupi i pewnie teraz tez poczekają do jutra z opublikowaniem 16-dniówki.
Oczywiście poza GFS żadna odsłona nie mówi nawet o temperaturach ponizej 15 stopni na przyszły weekend.

Konrad

No dokładnie jak chcą to poczekają do jutra hehe.

Lucas wawa

A te wszystkie „ekstra” zabiegi byłyby w ogóle niepotrzebne, gdyby nawiązywali do różnych realizacji, odsłon i modeli. Ale nie, niedzielna ranna realizacja główna GFS to wyrocznia na pół miesiąca…

kmroz

Pozostaje tylko wyciągnąć popcorn i patrzeć na rozpacz zwykłych ludzi i triumf denialistow ;)
Szkoda ze mass-media patrząc tylko po jednej konkretniej odsłonie i to jeszcze po kapryśnym modelu GFS, a nie np duzo lepiej sprawdzających sie ECMWF czy ICON

RadomirW

Czy gdyby GFS niedzielny pojechał po skrajnie ciepłych i nierealnych (np. widzących temperatury rzędu 30 stopni w Wwie w najbliższych dniach) wiązkach to też byś redaktorom TP zalecał wstrzemięźliwość i poczekanie do kolejnej aktualizacji? Według mnie jeśli oni przyjęli zasadę opierania 16-dniówek na niedzielnym GFS z północy to powinni się tego trzymać konsekwentnie a nie kombinować i narażać się na zarzuty, że prowadzą ciepłolubną propagandę. Ja tam się cieszę, że GFS wreszcie przestał w niedzielę widzieć tylko ciepłe prognozy, bo to już naprawdę robiło wrażenie manipulowania odczytami tego modelu. A jeszcze niedawno jakimś dziwnym trafem zawsze niedzielna wiązka była dużo… Czytaj więcej »

Leksa

Jaka ciepłolubna propanda? O czym ty piszesz. Chodzi o obiektywne prognozy oparte na analizach innych modeli o niekiedy dużo lepszym skillu prognostycznym np. ECMWF. A nie uparcie trzymać się jednego modelu i jednej odsłony. Taka 16 dniówka jest po prostu do „bani” Z resztą każda taka prognoza jest wróżeniem z fusów niezależnie czy są one ciepłe czy zimne czy pośrednie. Jednak nawiasem mówiąc mamy kwiecień i im dalej w głąb tego miesiąca tym jasne że raczej będzie coraz cieplej. A zeszły rok nie jest żadnym wyznacznikiem bo zimniejsza druga połowa miesiąca od pierwszej jest anomalią i na szczęście póki co… Czytaj więcej »

RadomirW

Czyli jeśli prognoza GFS jest skrajnie ciepła to ok i należy jej wierzyć (bo w końcu lato się zbliża) a jeśli jest chłodna czy zimna to należy odwołać się do innych modeli? Lol
Jedno z czym się zgadzam powyżej, to zdanie że każda prognoza długoterminowa jest wróżeniem z fusów. Więc jeśli Ci z TP uparli się na jedną odsłonę GFSa to dobrze że jej się konsekwentnie trzymają a nie szukają najcieplejszych rozdań, jak niektórzy by sugerowali.

kmroz

@radomir- to powinni to zmienić i tyle bo w ten sposob regularnie sie za przeproszeniem ośmieszają. Pamietam jak pod koniec stycznia obiecywali trwała wiosnę na początku lutego i co wyszło? Czasem jak było juz naprawde absurdalnie to sie rzeczywiście wstrzymywali.

kmroz

A w obecnej sytuacji nie ma co szukać najcieplejszych rozdań bo wszystkie oprócz tego pojedynczego, tego jedynego „świetego” modelu sa takie same – okolice 20 stopni w dzień,różnią sie ewentualnie zachmurzeniem o opadami.

Lucas wawa

Z tymi prognozami na luty i marzec to była „klapa”. Tak jak wielokrotnie pisałem modele będą miały problemy z predykcją okresów chłodnych/mroźnych, zwłaszcza w porze chłodnej. Ale oni (podobnie jak i inne pop-serwisy) tego nie rozumieją i w ciemno przekazują prognozy sezonowe jak wyrocznię, podobnie jak i te 16-dniówki z jednego rozdania jednego modelu…

kmroz

Oczywiście ze bym zalecał. Pojedyncza, odstającą wiązka nie poparta żadnym innym modelem i żadna inna odsłona powinna trafiać do kosza niezależnie od tego w która stronę odstaje. Żaden szanujący sie portal, żadne szanujące sie media nie powinny brać pod uwagę takiej odsłony. Co innego jeśli ta absurdalna odsłona sie utrzyma jutro. Wtedy juz jest cos na rzeczy. Pamietam jak 11.03 TP rowniez poleciało po najzimniejszych wiązkach ale one w dużej mierze sie pózniej potwierdziły w kolejnych odsłonach i sprawdziły… A tak swoja droga to siedząc w tym temacie kilka miesięcy generalnie poczułem, ze prognozy 10+ dni wogole nie powinny byc… Czytaj więcej »

Lucas wawa

I jak z tego wybrnęli na TP ? Oczywiście na ich sposób oryginalnie, najpierw „szokując” tytułem: „Czy nadejdzie duże ochłodzenie i spadnie śnieg?” z przypomnieniem, że w ubiegłym roku środek kwietnia przyniósł nam mróz i śnieg. Potem jednak dość szybko poprawiają nastrój: „od samego początku następnego tygodnia znów wrócą bardzo wysokie temperatury, tym razem utrzymują się jeszcze dłużej”. Osobiście uważam te zabiegi za zbędne. Jakby nie można było skwitować, że przed nami aura właściwie wczesno-letnia. I nawet jakieś przejściowe niezbyt silne ochłodzenia, czy opady nie zmienią obrazu bardzo ciepłej I połowy miesiąca (z wyjątkiem Wielkanocy). Natomiast II połowa miesiąca to… Czytaj więcej »

kmroz

W sumie tak bardzo nawet w tej odsłonie to zle wyglada. Jednocyfrowe zimno z deszczem tylko w pasie polski środkowej i to przez dwa dni. Na północy słonecznie dzięki czemu nieco cieplej a na S juz jakby po tej cieplejszej stronie nizu. Wiec nawet ta najzimniejsza wiązka tak tragicznie nie wyglada.

Lucas wawa

A tymczasem w Warszawie już o godz. 10’CEST ponad 15°C przy nadal bezchmurnym niebie (UM tyle prognozuje na ok. godz. 11…). Przy czym, temperatura rośnie z szybkością 2-3 st./h – więc myślę, że popołudniu „stuknie” 22/24°C.

Mxn

W Pile o tej godzinie już prawie 16°C, a zarazem o 6°C cieplej niż wczoraj o tej samej porze. Zapowiada się naprawdę przyjemny „letni” dzień. Użyłem „” tylko dlatego, że dzień jest jeszcze zbyt krótki ale temperaturowo już bliski temu. Co ciekawe to południowy wiatr i ogrzewanie lądu, z tego co widzę sprzyja najwyższym temperaturom nad samym morzem.

słoneczny

https://pl.sat24.com/pl/eu
Piękna blokada kontynentalna , widać jak niż jest blokowany i spychany nad Skandynawię ściągając do nas ciepłe powietrze , ciekawy jest też ten niż górny zalegający nad Czechami i psujący obecnie pogodę na dolnym śląsku

Konrad

Doskonale widać, jak GFS o poranku odleciał po skrajności. W wiązkach ensembles widać to dokladnie.

kmroz

Maksymalna na sobote 5 stopni ponizej najniższej wiązki ;)

Lulek123

Teraz prognozy znów się zmieniły! :) Nie ma co płakać, tylko możliwe 1 dniowe ochłodzenie w sobote ale do około 10, 12 a następnego dnia znów lato i w dalszych prognozach to samo, no nic trzeba korzystać, bo maj ma być nieciekawy(oby nie) ;)

Kamil K.

GFS nie jest precyzyjnym modelem. Nie warto sobie nim głowy zawracać w terminie dłuższym niż 5 dni na przód. Jedynie ECMWF i ICON w 5-7 dni. A +7 dni można podpierać się ECMWF, ale tylko w zakresie pewnych trendów.

podlasianin

Tymczasem rozpoczął się lament z powodu „gorącej” pogody i tego, że dawno nie było porządnego deszczu. Ja wiem, że mieszkam w chyba najbardziej mokrym miejscu w Polsce, bo nawet stany wód są ostrzegawcze i alarmowe, ale jeszcze za wcześnie na ocenę czegokolwiek nawet w najbardziej suchych miejscach w kraju.

kmroz

Gdzie ty masz jakis lament?

PiotrNS

Jest bardzo przyjemnie, wiec nie będę sobą jeśli nie przypomnę Wam, że piekło istnieje :D
https://youtu.be/RQVH6UXC5kM

Leksa

Już sam fakt że nie należy brać pod uwagę zimnych aberracji GFS jest jego ostatnia aktualka z godz.6. Wprawdzie wycofał się z większego ochłodzenia w weekend(ma być chłodniej przez 1 dzień) to z kolei straszy wręcz zimową aurą w 3 dekadzie -10 na 850hpa. Takie opcje w ogóle nie powinny być brane na 3 dekadę kwietnia opracowując prognozy bo -10 na 850 hpa w 3 dekadzie to wartość abstrakcyjna

anonim

Chłodny marzec spowodował że pomimo bardzo ciepłych ostatnich dni wciąż jest dość szaro w Warszawie. O tej porze roku dużo bardziej zielono było w roku 2011, 2014 a także 2017,bardziej zielono było też min w 2007 i w 2009 roku. Jeśli jednak ciepła pogoda się utrzyma to nie ma wątpliwości że do końca II dekady będzie już mocno zielono a kwiecień odrobi opóźnienia

Fan klimatów podzwrotnikowych

U mnie przebiśniegi i krokusy dopiero w pełni kwitnienia.

kmroz

U mnie w ostatnich dniach przekwitły, dziwne.
Co nie zmienia faktu ze szaro jak na kwiecień, chyba pierwszy raz jest taka sytuacja ze będziemy mieli dłuższy okres z letnimi temperaturami przy jednocześnie niemal zupełnie gołych drzewach

chochlik

Gołe drzewa to jeszcze nic, bo wciąż brakuje zielonej trawy. W krajobrazie dominują wszelkie odcienie brązu, tak jak to ma miejsce zazwyczaj w I połowie marca.

Lucas wawa

To prawda. Pomimo „powiewu” lata, wiosna fenologiczna opóźniona. Jednak z dnia na dzień będzie lepiej:-)

A dzisiaj w Warszawie zanotowano więcej, niż prognozowały wszystkie modele, tzn. niespełna 24°C. Jutro może być jeszcze 1-2 st. cieplej (po nocy z Tmin powyżej +10°C). Poza kwestią wegetacji i jeszcze nie aż tak długiego dnia, aura niczym u progu wakacji:-)

PiotrNS

W 2001 i 2003 roku pod koniec kwietnia temperatura przekraczała 28 stopni podczas gdy drzewa były jeszcze kompletnie łyse.

alewis27

ale w 2001 była dość długa fala chłodu w kwietniu, a w 2003 to nawet akcent zimy z całodobowym mrozem. Nic dziwnego, że wegetacja była przystopowana.

W 2017 była wegetacja dzięki temu, że marzec był wybitnie ciepły. Jeden z najcieplejszych marców, choć wcale nie taki pogodny.

kmroz

Rok temu padł rekord ogólnokrajowej średniej dla 10.04
Wyglada na to, ze w tym roku zostanie przebity. Co za przypadek.

Morze

Chyba nie zostanie, na północy będzie zimno 10.04 co obniży średnią krajową.

kmroz

Ale w większej części kraju ma byc znacznie cieplej niż tego dnia rok temu.
Jakies 23-27 w dzień i koło 10 w nocy
Jak nic zostanie przebity

Morze

Fakt, że wtedy tmin były rzędu 0-5 stopni, a teraz wg prognoz ma być minimalnie 7-12 więc to zaważy o rekordzie.

zaciekawiony

W Dolnośląskim i Lubuskim nawet niezłe burze, jeśli sprawdzi się prognoza to do wieczora zagrzmi też bardziej w centrum.

Abnerbinion

O rety – rzeczywiście – niezły spektakl tak jest :)

alewis27

U mnie dzisiaj pogoda jak latem, cały dzień słońce i temperatura powyżej 20 stopni. Dzisiejszy max 22,4*C. Nawet obecnie (po 19:00) wciąż jest 20 stopni. Jedyne, co dziś nieco dokuczało to silny wiatr, zwłaszcza w czasie spaceru obok dużej otwartej przestrzeni. Nie był to zimny wiatr, po prostu wiatr. Jak prognozy się sprawdzą, to jest szansa na kwiecień ekstremalnie ciepły. Choć nie wiadomo co ma dla nas II połowa naszykowane, w ostatnich latach (zwłaszcza 2016 i 2017) w II połowie była najgorsza pogoda. Ale na razie nie ma co gdybać, trzeba korzystać z ładnej aury póki ona jest.

kmroz

W 2016 w drugiej połowie kwietnia była akurat cudowna pogoda o wiele lepsza niż w dość pochmurnej (chociaż i tak suchej) pierwszej połowie. całe dwa tygodnie mniej wiecej takie jak miniony piątek. Tyle ze te 10-15 w dzień w drugiej połowie kwietnia to juz bardzo zimno. Takie ochłodzenia kwietniowe to ja rozumiem ;) a nie to co było rok temu, to był dopiero dramat.

Kamil K.

Ciepłe dni +20 w końcu się skończą. Nie mieszkamy przecież na Sycylii, gdzie średnia dla kwietnia to 20-22 stopni. Wariant z ochłodzeniem W okolicach 20 kwietnia +/- jest nadal prawdopodobny.

Lulek123

Nie przesadzaj z tym ochłodzeniem, niby jest możliwe, ale przeciągane w czasie tydzień temu gfs mówił, że około 14-15 kwietnia bedzie 5-7 stopni i wiemy jak to sie skończy:)

kmroz

Skończą sie. W pizdzierniku. :)
W 3 dekadzie kwietnia i maju bedą co najwyżej krótkie- kilkudniowe, tygodniowe przerwy od tych temperatur.

Lucas wawa

@Kamil K.
Trudno sobie wyobrazić, aby względem obecnych dni kwiecień nie przyniósł już ochłodzeń, chociażby średnio z 5 st. (a prawdopodobnie i więcej). Tym nie mniej, coraz bardziej prawdopodobne, że będzie to miesiąc ciepły. Jeżeli założymy, że średnia anomalia wyniesie +2/+3K (czyli wyraźnie dodatnia, ale nie jakaś ekstremalna/rekordowa) to kwiecień byłby średnio 10 st. cieplejszy od marca. A przecież do przełomu lipca i sierpnia Tśr statystyczna rośnie. Z każdym tygodniem zauważalnie coraz to łatwiej będzie o „klimaty” letnie (podczas ociepleń), niż zimowe (podczas ochłodzeń) – a to najważniejsze:-)

Konrad

A tymczasem z całej Europy to właśnie w Wielkopolsce (wcześniej na Dolnym Śląsku) poszalały sobie burze i to nie byle jakie. Jak na pierwsze dni kwietnia to burza (sporo błysków) okazała się wyborna. A i cudowne świeże powietrze po tejże burzy, a i nadal cieplutko.

Marcin

Z radarów wygląda, że Poznań nieźle oberwał. Burza dotarła tam od południa ok. 22.

kmroz

można się radować i triumfować, ponieważ z 12 UTC zarówno gfs i ecmwf nie widzą żadnego istotnego ochłodzenia w przeciągu najbliższych 10 dni :) u mnie nie widać dnia z t max poniżej 15 stopni, co więcej niemal codziennie powyżej +20.
Także jak coś się naprawdę nie popsuje w 3 dekadzie to będzie to na pewno ekstremalnie ciepły kwiecień, a być może nawet najcieplejszy w historii. Przyda się taki miesiąc by odreagować za luty i marzec i przypomnieć wszystkim w jakim okresie klimatycznym żyjemy :)

Lucas wawa

Ja i tak sądzę, że roczniki 2018-2020 będą średnio nieco chłodniejsze od 2014-2016, bo to nie jest możliwe, aby cała nadwyżka ciepła (przynajmniej względem ref. 1988-2017 lub nawet 1981-2010) z ostatnich lat miała związek głównie z GW.
Ale tak będzie przy założeniu z grubsza zmienności z ostatnich 2-3 dekad.

kmroz

No rok 2018 i tak juz zaskoczył bo praktycznie na starcie przyniósł dwa miesiące tak mocnej anomali zimna jakiej w latach 2014-2017 nie było w żadnym miesiącu. Podejrzewam ze nadchodzący rok bedzie bardziej jak 2013 pod względem średniej temperatury. A i nawet zeby do tego doszło to musi byc troche tych co najmniej bardzo ciepłych miesięcy

chochlik

Sprawdza się generalnie to co podejrzewałem, czyli korekta skrajności z marca, kiedy to średnie ciśnienie nad Polską (a właściwie to nad całą Europą środkową) było wyjątkowo niskie. Teraz dla odmiany u nas i w Europie wschodniej zaczynają rządzić wyże i wygląda na to, że taki stan rzeczy przez przynajmniej kolejne 10 dni zostanie zachowany. Jako dygresję dodam, że na mojej stacji (prowadzonej od 4 lat) nadal dość zabawnie wyglądają rekordy kwietnia – rekord ciepła (24,8C) zanotowany 5 kwietnia 2016, natomiast rekord chłodu (-3,1C) pochodzi z końcówki miesiąca – 26 kwietnia 2016. Choć ten rekord ciepła w kolejnych dniach może czuć… Czytaj więcej »

Lucas wawa

Z tym, że na razie obszary wysokiego ciśnienia nad Europą cały czas odnoszą się do obszarów chłodniejszych z sektora NW/N/NE (gdzie mamy jeszcze „resztki” zimy). Nawet niedawny wyż zbudowany był w masie chłodniejszej i dopiero jego odsuwanie się na E, wespół z coraz większym nasłonecznieniem, doprowadziło do ocieplenia.
Zmiana w kierunku „wyżowo = cieplej” będzie stopniowa, wraz z coraz to wyraźniejszym nagrzewaniem się obszarów lądowych (zwłaszcza jakby wyże napierały bardziej z kierunków S, niż N).

kmroz

Wlasnie tutaj nie można wyciągnąć wniosków ze niżowo=zimniej
W marcu owszem było bardzo zimno i bardzo nizowo ale jednak korelacja temperatury z ciśnieniem była mocno ujemna. W trakcie zimna było zwykle 1015-1020 hPa a w trakcie ocieplen ledwie 995-1000
Co do kwietnia to wciąż mamy ujemna korelacje. IMO ona jest przez cały rok przynajmniej lekko ujemna, ale nie robiłem obliczeń, moja opinia tutaj wynika tylko z obserwacji danych.

Lucas wawa

W obu ostatnich miesiącach (a nawet i w kwietniu również) najzimniej mieliśmy wraz z napieraniem wyżów, a nie niżów.
Aby zależność ta się zmieniła potrzeba jeszcze silniejszego nagrzania się lądu + wyżów rozbudowujących się bardziej z niższych (niż wyższych) szerokości geograficznych.

adek

Pięknie dzisiaj było. I znowu znacznie cieplej niż zapowiadali. +21 zamiast +19 :) pytanie czy jutro się nie skończy na +25 zamiast +22 u mnie ;))) fajnie by było :) czuć lato :) niech to trwa jak najdłużej!

Lucas wawa

Przydałaby się zmiana skali:
https://meteomodel.pl/gens/plot/index.php?pozycja=2152
… no i jakiś nowy wątek dot. jakże innej sytuacji pogodowej (zwłaszcza termicznej) względem marca, czy nawet Wielkanocy…

Arctic Haze ☀️

Nie da się ukryć: przyroda pojechała po najcieplejszych wiązkach 😀

Marcin

Jeśli już na siłę doszukiwać się jakiegoś zimna, to dopiero po 15 kwietnia widać spadek najniższych wiązek, choć te najwyższe sięgają nadal ponad 20 stopni, czyli zwiększa się tylko rozrzut.
http://www.mojapogoda.com/prognozy-ensemble.html

Lulek123

GFS 00UTC do końca prognozy ciągle powyżej 20, jeżeli tak dojdzie do końca miesiąca i te ocieplenie w 3 dekadzie będzie bardziej silniejsze to chyba doczekamy się najcieplejszego kwietnia w historii pomiarów!

Kamil K.

Bardzo możliwe, że będziemy świadkami rekordowej przynajmniej 1 połowy kwietnia.
Najnowsze prognozy ICON i ECMWF są już z samymi +20 stopni.

alewis27

Dzisiaj to my chyba na jakiś rekord pójdziemy, bo jest 9:30 a tu już 19 stopni na termometrze i się ekspresowo ociepla. Na niebie okrągłe zero chmur, a prognoza daje nawet 25*C. Między 8 a 9 rano ociepliło się o 7 stopni!

Dzisiaj o 9:00 było o 2*C cieplej niż 5 kwietnia 2016, kiedy było u mnie 25,8*C. Ciekawe do ilu dobije ta temperatura. Możliwe że mamy teraz drugi kwiecień 2012, tyle że w I połowie (i z oczywistych względów przebić 30C nie będzie)

Marcin

Czy wczorajszy dzień był najcieplejszym w historii? Przyniósł niemal letnią średnią powyżej 14 stopni. Wygląda mi to na rekord, a dzisiaj będzie chyba jeszcze cieplej.

Marcin

Jeżeli najbliższe dni będą przynosić podobne anomalie jak wczorajsze +7K (a jest na to spora szansa), to w połowie kwietnia wywinduje nam to anomalię do poziomu +4,5K. Rekord jak nic wisi w powietrzu.

Lucas wawa

REKORDOWO CIEPŁY PON. 09.04 (i chyba nie tylko…) Wczoraj do rekordu (oczywiście ciepła) troszkę zabrakło, ale niewiele. Dzisiaj na 100% będzie nowy rekord. Zresztą ten dzień będzie szczególny, gdyż: – Tśr-dobowa już w wielu miejscach przekroczy +15°C, – Tmax zapewne w niejednym miejscu przekroczy +25°C, – będziemy mieli rekordy ciepła dla 09.04, a może i I poł. kwietnia. Dotyczyć to będzie zarówno niektórych lokalizacji (zwłaszcza w S/C/E Polsce), jak i w skali kraju. Podobnie bardzo (rekordowo) ciepło może być jutro 10.04. I także w kolejnych dniach nie można wykluczyć jeszcze jakiś powtórek, gdyż nadal ma dominować bardzo ciepła cyrkulacja z… Czytaj więcej »

Lucas wawa

Uzupełnię jeszcze, że pisząc o tym, że do rekordu wczoraj zabrakło niewiele – miałem na myśli Tśr-krajową, bo miejscami jak np. w Warszawie wartość Tmax 23,4°C okazała się rekordowo wysoką (jak na 08.04).

Marcin

A kiedy było cieplej? Bo ja w tych danych nie widzę Tśr krajowej dla 8 kwietnia wyższej niż wczorajsze +14,13 stopnia?
https://meteomodel.pl/klimat/poltemp/daily-old.txt

adek

LATO, LATO, jeszcze raz lato ;) Prognozy jak marzenie :) trzeba korzystać!

Fan klimatów podzwrotnikowych

W Warszawie już 23 st. a u mnie tylko 18 st., jestem zażenowany.

Lucas wawa

Warszawa, 09.04, godz. 13’CEST – temp. 24,8°C.
Tak więc można już „odtrąbić” nowy rekord Tmax dla tego dnia i zarazem powyżej 25°C.

alewis27

Gdzie ty mieszkasz? Dzisiaj nawet w Białymstoku jest 24,8, trudno znaleźć stacje poniżej 20 stopni (poza tymi wysokogórskimi). Najzimniej jest dziś nad samym morzem (w Łebie, Ustce i Świnoujściu poniżej 10*C i to pomimo bezchmurnego nieba), a poza terenami nad samym morzem to najzimniej będzie w Elblągu, 18*C.

kmroz

On mieszka w Płocku. Zauważ ze pisał ten komentarz z 6 godzin temu, teraz u niego jest z pewnością znacznie cieplej.

krakus

krakow Balice 25.5c wola kustowska 26c
ciekawe czy na obserwatorium zostanie pobity rekord 27.1c. niemniej jest juz bliziutko.

alewis27

w Krakowie pękło 26*C, podobnie w Tarnowie. I nie jest to sprawka halnego, bo nawet na północy kraju są dzisiaj temperatury rzędu 25*C. Choć wiatr u mnie jest dzisiaj konkretny, porywy do 55 km/h. Wczoraj było podobnie. Taka suszarka do grzybów się z tego robi.

Lulek123

Dzisiaj u mnie jest około 26 stopni, a niektórzy ludzie dalej w kurtkach i w czapce, na to nie mogę patrzyć aż :D. Na szczęście tych ludzi robi się coraz mniej. A co do dalszej prognozy to w dalszym ciągu bez zmian a w nowych odsłonach ta temp rośnie! Zapowiada się naprawdę fajny kwiecień:D

alewis27

te kurtki i czapki przy 25*C to jest podobny absurd, co np. krótki rękawek przy -5*C. Nie mam pojęcia co tymi ludźmi kieruje, prognoz nie oglądają czy jak?

„Zdradzieckie” ciepło to może być jak jest np. 12*C o godzinie 17:00. Niby w słońcu ciepło, ale za chwilę już się zrobi zimno. O 19:00 może być 6*C bez słońca i jak nie zadbasz o ubiór to zmarzniesz porządnie.

Ale teraz, przy letnich temperaturach, w środku dnia?!

Lulek123

Założę się jakby było w styczniu 30 stopni to i tak ludzie kurteczki czapka szalik no, bo przecież zima „zdradziecki wiatr” nieźle ludzie mają nasrane za przeproszeniem w tej bani. Ja zawsze ubieram się do pogody, a nie jak inni do kalendarza i to jest moje zdanie.

kmroz

ja pod jednym względem się ubieram do kalendarza. Całe lato, niezależnie od pogody nigdy (poza oficjalnymi sytuacjami) nie zakładam długich spodni. Ale bluza, sweter czy kurtka to nierzadko, czasem nawet w środku dnia. Te +20 latem jest zresztą dużo „zimniejsze” niż +20 w kwietniu, bo zwykle przy napływie zimnego powietrza, chłodnym wietrze (a nie takim suszarkowym jak teraz) i często przy chmurach.

DarekB

Chwilo trwaj, bo przecież nawet latem będzie czasami po prostu chłodniej. Należy się to ciepełko zwłaszcza południowo wschodnim rejonom Polski.

320
0
Would love your thoughts, please comment.x