2024/04/20 11:04

Dwa dni ochłodzenia – jaka będzie anomalia kwietnia?

Dzisiaj mamy ostatni (póki co) dzień z temperaturami znacznie przekraczającymi w południowej Polsce 20°C. Wg modelu ICON-EU temperatura osiągnie dziś lokalnie nawet 25°C, jednakże w północnej części kraju już znacznie chłodniej, szczególnie na krańcach północno-wschodnich, gdzie ma być zaledwie około 10°C. Mimo ochłodzenia obszarowa anomalia temperatury dla Polski będzie jeszcze dodatnia, przekraczająca miejscami +5°C, a w skali całego kraju dochodząca do ok. 3 – 3.5°C. Dopiero od jutra anomalie dobowe spadną poniżej 0°C, ale na krótko.

[xyz-ips snippet=”s2-ad”]

Jutrzejszej nocy temperatury minimalne będą wynosić od poniżej 5°C na północy (tam miejscami zapewne będzie jeszcze chłodniej) do około 12°C w południowo-wschodniej części Polski. Tam dobowa anomalia temperatury powinna być jutro dodatnia, właśnie z uwagi na ciepłą noc. W dzień temperatury wahać się będą od około 10°C na północy i północnym zachodzie Polski do około 18°C miejscami na południu. Wartość anomalii dobowej jest dosyć trudna do oszacowania. W tym celu posłużyliśmy się prognozą modelu GFS z dziś, z 00UTC:

Wg powyższej prognozy w zasadzie tylko pojutrze anomalia obszarowa miałaby być ujemna i wynieść ok. -0.4°C. Jednak naszym zdaniem w tych dniach (a konkretnie między 26 a 28 kwietnia) model GFS zawyża temperatury minimalne, stąd rzeczywiste wartości anomalii dobowych mogą być niższe i wg nas wyniosą (szacunkowo):

  • 25 kwietnia: +3.5°C
  • 26 kwietnia: -0.7°C
  • 27 kwietnia: -1.2°C
  • 28 kwietnia: +2.0°C
  • 29 kwietnia: +2.8°C
  • 30 kwietnia: + 6.1°C

W takiej sytuacji suma anomalii dobowych do końca miesiąca osiągnęłaby 133.42°, co przekłada się na średnią anomalię miesięczną równą +4.45°C. Tym samym kwiecień 2018 okazałby się najcieplejszym kwietniem w całym okresie pomiarów instrumentalnych, czyli co najmniej od 1779 r (odkąd prowadzone są pomiary w Warszawie), detronizując po 218 latach kwiecień 1800 (+4.08°C). Inne dane wskazują, że byłby to również najcieplejszy kwiecień w Polsce (w jej obecnych granicach) przynajmniej od roku 1701, czyli od 317 lat. Jeśli model GFS prognozowanych anomalii nie zaniża, średnia anomalia kwietnia zamknie się wartością +4.54°C, a w chwili obecnej dość bezpiecznym wydaje się założenie że będzie się ona zawierać między +4.3 a +4.6°C. Oczywiście największą niewiadomą jest obecnie anomalia dobowa panująca 29-30 kwietnia, czyli w czasie prognozowanej największej adwekcji ciepła. W tych dniach model GFS sugeruje temperatury maksymalne sięgające 28°C, ale model ECMWF daje nawet ponad 29°C i nie jest wykluczone, że gdzieś w województwach mazowieckim lub łódzkim pierwszy raz tego roku padnie bariera 30°C (Silniczka?). Warto zwrócić uwagę, że ECMWF daje nieco wyższe anomalie temperatury (w skali kraju) w dniach 29-30 kwietnia.

Wszystko wskazuje więc na to, że rekordowo ciepły kwiecień jest już niemal pewny. W chwili obecnej tylko jakieś niebywały błąd wszystkich prognoz, będący wręcz ewenementem w skali ostatnich 10 lat, mógłby spowodować, że do owego rekordu nie dojdzie. Oczywiście pozostaje jeszcze jedna niewiadoma: poprawność oszacowania anomalii dobowych. Niewykluczone, że po obliczeniu średnich temperatur miesięcznych wartość anomalii zostanie znacznie obniżona. Takie zdarzenie nie miało jednak jeszcze miejsca od czerwca 2016 – najbardziej przeszacowaną anomalią miesięczną była w tym czasie ta z stycznia 2017: błąd wyniósł wówczas 0.07°C.

[xyz-ips snippet=”s2-ad”]

Do 24 kwietnia średnie temperatury miesięczne wyniosły: 13.6°C we Wrocławiu, 13.1°C w Legnicy, 13.8°C w Opolu, ok. 14.3°C w Przemyślu, 14.1°C w Tarnowie, 13.3°C w Warszawie. Na rekordowy kwiecień nosem kręcić mogą mieszkańcy Suwałk (10.3°C), czy Łeby (9.0°C). W południowej części kraju miejscami średnie temperatury miesięczne mogą się zbliżać do 15°C (ciepły maj!). W Łebie w latach 1951-2017 cieplejszy (niż do 24-go) kwiecień wystąpił tylko w 2000, kiedy jego średnia wyniosła 9.9°C. W 1800 już w Warszawie średnia temperatura miesięczna była niższa niż obecnie (wyniosła wówczas 12.3°C), a w Suwałkach wynosiła nieco powyżej 9°C (Wilno 9.0°C). Ekstremalne wartości kwietnia 1800 ograniczyły się więc stricte do południowej części Polski, a w Polsce północnej i północno-wschodniej były niższe niż obecnie. Nawet miejscami na południe od nas tegoroczny kwiecień nie odbiega zbytnio od tego z 1800: w Ratyzbonie do pobicia wartości z 1800 brakuje zaledwie 0.5°C. Znacznie większa różnica pojawia się w Wiedniu, gdzie kwiecień 1800 miał (ponoć) średnią równą 16.8°C i w Pradze, gdzie było to 14.6°C. We Wrocławiu średnia temperatura kwietnia 1800 wyniosła rzekomo 15.0°C, a w Budapeszcie 17.1°C (do 24 kwietnia 2018 15.9°C). Jednak wartości te są bardzo niepewne z uwagi na sposób dokonywania pomiarów – bez stosowania klatek meteo, przyrządami najczęściej umieszczonymi na ścianach budynków.

Rok 1800 zwraca jeszcze uwagę jedną rzeczą: skrajnym przejściem z zimy w w zasadzie lato. Wspomniany Budapeszt miał średnią temperaturę kwietnia równą 17.1°C, ale marzec był wyjątkowo zimny, ze średnią równą -0.4°C. Oznacza to, że średnia temperatura w ciągu miesiąca wzrosła aż o 17.5°C, co na przełomie marca i kwietnia się jeszcze nie zdarzyło. Ostatni marzec z ujemną średnią temperaturą wystąpił w Budapeszcie w 1875 r. Taka sama sytuacja miała miejsce na terenie naszego kraju. W Warszawie średnia temperatura marca 1800 wynosiła -3.6°C (2013 = -1.8°C). Niższa temperatura marca wystąpiła ponoć we Wrocławiu: -4.2°C (co samo w sobie powoduje wątpliwości w jakość tak wczesnych pomiarów, szczególnie we Wrocławiu).

[xyz-ips snippet=”s1s1z-ads”]

 

Print Friendly, PDF & Email
0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
59 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
grzeg8

Rekord ciepła dla kwietnia pobity ma być z taką nadwyżką – niesamowite i to w dobie globalnego ochłodzenia trwającego od 3 lat :) [1]
http://www.twojapogoda.pl/wiadomosc/2018-04-24/globalne-ocieplenie-ma-zadyszke-poczatek-roku-byl-chlodny-a-caly-rok-nie-bedzie-najcieplejszy

Krakus

Widze ze relatywnie wyzsze anomalie maja stacje z cieplejszymi nocami, np. w Zielonej Gorze sr. temp to 13.5 a w lesznie 12.9. podobnie Rzeszow 13.6 a przemysl 14.3, Tarnow 14.1 a Krakow Balice 13.3.

anonim

Właśnie dlatego najbardziej wiarygodne dla mnie są pomiary są z XX wieku a już szczególnie te od kiedy IMGW-jedyna chyba instytucja która prowadzi stałe pomiary temperatury od 1951 roku. Na temat IMGW można napisać też wiele złego bo ta instytucja była obarczona różnymi skandalami i korupcją, ale na niczym innym za bardzo oprzeć się nie da. Na pewno kwiecień 2018 przebije kwiecień 2000 a to już jest osiągnięcie bo to będzie najcieplejszy kwiecień od 1951 roku. Najprawdopodobniej przebije też ten z roku 1800 i już nie będzie absolutnie żadnych wątpliwości przynajmniej u mnie który kwiecień stanie się najcieplejszy w historii… Czytaj więcej »

PiotrNS

Z tego co gdzieś czytałem, w sierpniu 1807 upał panował prawie codziennie, ale był to lekki upał (30-32 stopnie), podobnie jak w lipcu 2006. To jest jeden z tych miesięcy, które „wygrały” swoją systematycznością, a nie biciem rekordów.

anonim

Ten lekki upał się ciągnąć chyba co najmniej ze 3 tygodnie pokażę rozkład temperatur w największych miastach Polski w sierpniu 2015- Wrocław:https://www.ogimet.com/cgi-bin/gsodres?ind=124240-99999&ano=2015&mes=8&day=31&ndays=31, Warszawa- https://www.ogimet.com/cgi-bin/gsodres?ind=123750-99999&ano=2015&mes=8&day=31&ndays=31, Poznań: https://www.ogimet.com/cgi-bin/gsodres?ind=123300-99999&ano=2015&mes=8&day=31&ndays=31, Sczecin:https://www.ogimet.com/cgi-bin/gsodres?ind=122050-99999&ano=2015&mes=8&day=31&ndays=31, Białystok:https://www.ogimet.com/cgi-bin/gsodres?ind=122950-99999&ano=2015&mes=8&day=31&ndays=31, Toruń:https://www.ogimet.com/cgi-bin/gsodres?ind=122500-99999&ano=2015&mes=8&day=31&ndays=31. Dodam do tego jeszcze samą północ Polski czy Łeba:https://www.ogimet.com/cgi-bin/gsodres?ind=121200-99999&ano=2015&mes=8&day=31&ndays=31 i południe Polski czyli Zakopane:https://www.ogimet.com/cgi-bin/gsodres?ind=126250-99999&ano=2015&mes=8&day=31&ndays=31.
Sierpień 1807 miał anomalię dodatnią jak napisał alewis aż +4.97!!, sierpień 2015 „zaledwie” +3.70. Może sierpień 2015 rzeczywiście był tak upalny ale mi po prostu sobie trudno wyobrazić żeby był cieplejszy od sierpnia 2015 i to o aż 1.27K

Lucas wawa

Co się tyczy rekordów zimna – te ma sens rozpatrywać już chyba tylko w okresie od połowy XX wieku, zwłaszcza jeżeli dotyczą całych miesięcy, a i tak co już może nie nastąpić (choć w ogóle bardzo/anomalnie/ekstremalnie chłodne miesiące będą się jeszcze zdarzały, zwłaszcza w porze chłodnej). Natomiast rekordy lokalne/dobowe/10-dniowe mogą mieć jeszcze miejsce – a co pokazał chociażby przełom lutego i marca b.r. Inaczej ma się oczywiście rzecz z rekordami ciepła – choć i one w skali poszczególnych miesięcy (z uwagi na wyjątkowość) też mogą być nie częstsze, niż np. co 20-30 lat (dla danego miesiąca). Trzeba mieć przy tym… Czytaj więcej »

Lucas wawa

Czyli mamy kwiecień niczym w uśrednieniu maj. W niektóre dni aura upodabniała się wręcz już do tej znamiennej dla miesięcy letnich – a co ostatnie 3 dni kwietnia (po krótkiej przerwie) jeszcze bardziej zaakcentują. I właściwie tylko 2 pierwsze świąteczne dni (zwłaszcza 01.04 i poranek 02.04) nosiły znamiona jeszcze pory chłodnej. Przede wszystkim mało mieliśmy 'normalnej’ dla kwietnia wczesnej/umiarkowanej wiosny. Choć ze 2 tygodniami z przewagą takiej aury bym nie pogardził, to z drugiej strony rozwój sytuacji jak ma miejsce pozwolił na wręcz ekspresowe odreagowanie stanu wegetacji po opóźnionej zimie. A przy tym przyniósł duże usłonecznienie, którego bardzo często mamy… Czytaj więcej »

Angulo

Na południu Polski po ostatnich upalnych dniach kwietnia będzie grubo powyżej 6 stopni.

podlasianin

Dzisiaj pierwszy parny i bardzo ciepły dzień w tym roku w mojej okolicy. Aktualnie 21-22 stopni, ale odczuwalna na słońcu bardzo wysoka, brakuje tylko burz ;)

alewis27

Ekstremalnie ciepły i do tego wyjątkowo suchy kwiecień, tylko punktowo mokry na skutek opadów zlewnych w czasie burz. Termicznie podobny do kwietnia 2000 (w zasadzie to dzięki braku tej zimnej I dekady bije on rekord), opadowo podobny do tego z 2009. Usłonecznieniowo bardzo wysoko, pewnie gdzieś w granicach 2007, do 2009 jednak zabraknie trochę Takiej pogody jak w tym roku w kwietniu to w zasadzie by się chciało cały rok, byle tylko ciut więcej padało bo w tym kwietniu nie chce padać nawet jak jest pochmurno (a czasami jednak jest). Od 8.04 jest ciągle około 20 stopni w dzień (raz… Czytaj więcej »

Lukasz160391

Ciekawe czy powtórzy się sytuacja z 2009 roku, kiedy w maju były bardzo podobne temperatury co w kwietniu? Bo jednak wątpię w to, żeby nadchodzący maj też był ekstremalnie ciepły…

Lulek123

Luty i marzec podobna anomalia, może się zdarzyć na izi :)

Lucas wawa

Przy różnych obserwacjach zauważyłem też, że coraz częściej doświadczamy pogodowego zróżnicowania nad Polską i to nie trwającego przejściowo (co byłoby oczywiste), lecz czasami na dłużej polaryzującego sytuację pogodową, w tym zwłaszcza termiczną i/lub opadową. Zupełnie inaczej mogą wyglądać dane miesiące/pory w różnych regionach. Zróżnicowanie to jest dostrzegalne zwłaszcza w osi NW-SE (częściej w porze ciepłej) oraz NE-SW (częściej w porze chłodnej) i jest ono dość często znacznie wyraźniejsze, niż wynikałoby to z 'norm’. Przykładowo: mokre i niezbyt ciepłe (jak na realia XX wieku) lato’2017 na N/W i znacznie cieplejsze i bardziej suche na S/E (dla odmiany jesienią’2017 często było odwrotnie),… Czytaj więcej »

PiotrNS

Łukasz, poruszył bardzo ciekawą kwestię. Moim zdaniem właśnie maj może być podobny do swojego odpowiednika z 2009 roku. Obstawiam że będzie to miesiąc niestabilny pogodowo, z licznymi burzami i skokami temperatury. Maj ’09 mimo niskiej anomalii odznaczał się relatywnie wysoką liczbą dni gorących (7 w Nowym Sączu), które przychodziły falami a nie w formie długotrwałej anomalii. Myślę że teraz będzie podobnie. Po gorącym przełomie kwietnia i maja (ale wątpię w 30 stopni, chyba że w Silniczce), ochłodzi się, a potem znowu ociepli do co najmniej 25 stopni (i taka sytuacja jeszcze się powtórzy). Opadów powinno być więcej, stawiam też na… Czytaj więcej »

Lucas wawa

Prognozy, na razie na I dekadę maja – w dużym stopniu jeszcze w sferze „fusów” – ale mogą wskazywać na ogólny trend pogodowy, dający w efekcie obraz maja o jakim piszesz.

chochlik

2 miesiące z rzędu będące ekstremalnie ciepłe zdarzają się u nas b. rzadko, a jeśli już to najczęściej w chłodnej połowie roku (z powodu silnej dominacji Atlantyku). W półroczu ciepłym taką sytuację mieliśmy po wojnie bodaj tylko raz – maj/czerwiec 2007, ale było w trakcie absolutnie najcieplejszych 12 miesięcy w Polsce ever (lipiec 2006-czerwiec 2007, 8 ekstremalnie ciepłych miesięcy!). W związku z tym szanse by maj był ekstremalnie ciepły uważam za nader znikome, choć oczywiście nie niemożliwe. I w sumie lepiej by taki nie był, bo wówczas niemal na pewno odpłacilibyśmy jakimś relatywnie chłodnym miesiącem latem.

alewis27

Maj 2009 był jeszcze w miarę udanym miesiącem. O wiele gorszy był czerwiec. Oj ten to kaprysił. Tylko 5 dni było więcej niż 25 stopni, zdarzały się dni poniżej 15 stopni, prawie codziennie padało i nie było zbyt dużo słońca. U mnie 175 godzin, jak na czerwiec to bieda – ten z 2017 roku miał ponad 300. A w tym roku kwiecień będzie miał koło 250.

Lato w 2009 można podzielić na 3 części – kapryszący czerwiec, bardzo parny i burzowy lipiec oraz na suchy i gorący sierpień.

kmroz

Goracy sierpień w 2009? :o

Fan klimatów podzwrotnikowych

Na południu Polski pewnie ;p

alewis27

No a czemu nie? 14 dni powyżej 25 stopni, w tym dwa upalne oraz praktyczny brak temperatur poniżej 20 (dwa dni po 19,6) to źle?

Nie mówię że był to sierpień 2015, ale sierpień 2009 naprawdę nie był zły. U mnie rzecz jasna. Wrzesień 2009 też super, tylko jeden jedyny dzień było 13 stopni a tak to cały czas 18-24. Paskudna pogoda w 2009 przyszła dopiero 10 października kiedy się ochłodziło niemalże do zimy (nawet śnieg padał 14.10) a słońce znikło z nieba niczym w grudniu.

kmroz

No wlasnie nie był zły, a sierpień 2015 był zły :)
Sierpień 2009 super z przyjemnymi temperaturami, nie gorący, nie za zimny, wyjątkowo słoneczny. Tylko troche kiepski rozkład opadów (najpierw przez ponad tydzien bez deszczu a potem 3-4 dni niemiłosiernych ulew)

Fan klimatów podzwrotnikowych

Chodzi Ci o to, że sierpień 2015 był zły bo 2 połowa nie była tak ciepła jak pierwsza? ;)

kmroz

Nie, chodzi o to ze nie każdy lubi upały. Dla mnie upał jest nieporządny tak samo jak mróz.

Lucas wawa

Na sat24 widać już 2 ośrodki niżowe – jeden nad Atlantykiem na N od Azorów, drugi nad N Afryką: https://pl.sat24.com/pl/eu/km Oba staną się „zalążkiem” do rozwijania się za kilkadziesiąt godzin zatoki niżowej nad SW/W Europą. Natomiast wyże mają odsuwać się nad W/S Rosję, a z czasem tworzyć się także nowe od strony Skandynawii (rozwijające się także nad europejską Rosję). To wszystko sprawi, że cyrkulacja strefowa (z W) zmieni się na S – najpierw SW, później SE. Co pewien czas niż wkraczający nad Bałtyk może przynieść przejściowe opady + burze i niezbyt silne ochłodzenie, choć ogólnie ma być bardzo ciepło (a… Czytaj więcej »

Konrad

GFS z 12:00 daje gorące klimaty w dniach 3-5 maja, wcześniej takze 30 kwietnia.

Kamil K.

Nie mam żadnych danych, ponieważ pytasz o zbyt odległe terminy. Byłem przekonany, że się ochłodzi w okolicach +/- 20 kwietnia i trend się utrzyma przez jakiś czas. Nie trafiłem. Moim zdaniem, jeśli sytuacja pogodowa się utrzyma się przynamniej do 10 maja, to już powinniśmy gładko przejść w +20 stopni. Jeśli jednak po 4-5 maja dojdzie do ochłodzenia odczuwalnego dla zwykłego malkontenta, to będzie to już ostatni raz. To są nadal zbyt odległe terminy i ciężko odpowiedzieć na twoje pytanie.

adek

Od soboty lato w pogodzie. Bo 26-27 stopni i bezchmurne niebo i nocami 14-15 st. to już lato i to takie wymarzone ;-) Przyszły tydzień wygląda bosko…. i to jeszcze majówka
Dziwne, że w mediach jeszcze się tym nie zachwycają…

Konrad

Bo w mediach szukają tylko takich prognoz żeby tylko narzekać i obrzydzać pogodę.

kmroz

Amen ku temu :)

Lucas wawa

A ja dzisiaj w TV usłyszałem, że jutro ma być… zimno – bo za dnia najczęściej 12/18°C.
Szkoda tylko, że redaktorzy/prezenterzy nie zauważają, że mamy dopiero III dekadę kwietnia, a nie już miesiące letnie – a przy tym, że takie temperatury (Tmax) to raczej trochę więcej 'normalności’ w obliczu coraz wyraźniejszych anomalii (najczęściej tych dodatnich)…

kmroz

Proste. Ludzie sie przyzwyczaili do tego ze mamy lato. Co wiecej, wielu uwaza ze to normalne.

chochlik

U mnie w pracy nikt (poza mną) nawet nie uważa tego kwietnia za jakiś szczególnie nadzwyczajny, o rekordowym nie wspominając. Ot zwykły ciepły i słoneczny kwiecień ;-) Hitem są 2 koleżanki, które jeszcze ani razu w tym miesiącu nie zdecydowały się przyjść do pracy bez kurtki ;-) Choć przyjeżdżają do pracy autem i ta kurtka w zasadzie potrzebna im jest, by przejść od mieszkania do parkingu..

Fan klimatów podzwrotnikowych

Bo 12/18 st. to zimno w końcu kwietnia.

anonim

Kwiecień 2018 postawi bardzo wysoko poprzeczkę. Brakuje już tylko upału, ale kto wie czy 30 kwietnia gdzieś nie będzie pierwszego upału. Już wiadomo że w skali kraju tylko 1 i 2 dzień kwietnia były stosunkowo zimne ale nie bardzo zimne a 1 kwietnia z uwagi że najwyższe temperatury na wschodzie odnotowano wtedy niedługo po północy to w niektórych miejscowościach temperatury średnie dobowe nie były wiele niższe od normy. Tak samo jak w przypadku sierpnia 2015 ( już nie mówiąc o tym z XIX wieku jeśli rzeczywiście było aż tak ciepło wtedy) i lutego 1990 trudno mi sobie wyobrazić cieplejszy kwiecień… Czytaj więcej »

chochlik
anonim

Czyli jednak jakieś wątpliwości są

kmroz

Najwieksza wątpliwość to taka, ze było wtedy mało stacji IMO.

alewis27

ano są, jak przy każdym takim starym rekordzie. Sierpień z 2015 roku na pewno jest najcieplejszym sierpniem po wojnie, jest on drugi najcieplejszy w całej serii.

W Katowicach trzy najcieplejsze miesiące w ostatnich 30 latach to:

sierpień 1992: 21.9 st
sierpień 2015: 21.9 st
lipiec 2006: 21.6 st

Ponad 21 było jeszcze w lipcu 1994, a ponad 20 w lipcach 2010, 2014 i 2015. W tym mieście rzadko kiedy temperatura miesięczna osiąga 20 stopni. Uchodzący za anomalnie ciepły sierpień 2017 (10 dni upalnych) miał tylko 19.3 stopnia.

kmroz

Lipiec 2015 – niesamowity miesiąc. Na S Polski trzeci najcieplejszy, na N trzeba było ogrzewać domy. Podobnie wyglądał w sumie chyba lipiec 2017, ale rozpiętość troche mniejsza jednak. Ogółem sezony letnie 2015 i 2017 przyniosły gigantyczna polaryzację. Środek Polski (w tym Mazowsze) był zdecydowanie w tych przypadkach bliższy południu niż północy. U mnie lipiec 2015 tez miał koło 20 stopni średnia (ale było wiecej cieplejszych – 2012,2005,2002,1999,1995,1992…)

jorguś

Słyszałem też o tym dogrzewaniu domów w lipcu 2015 na północy i szczerze to trochę jednak przegięcie, nawet jeżeli średnia dobowa była koło tych marnych 17 stopni.. No chyba, że ktoś ma jakąś drewnianą chatkę i wsadził sobie trochę drewna do kominka w jakąś noc z t.min 10*C i wielce ogrzewanie. Sam byłem w lipcu 2015 w domku letniskowym na Mazurach i faktycznie, w jedną chłodniejszą noc pod koniec lipca zrobiło się dość zimno więc lekki ogień był mile widziany, no ale to samo zdarzało się w zdecydowanie cieplejszych miesiącach takich jak sierpień 2007, lipiec 2011 (bądź co bądź ciepły… Czytaj więcej »

kmroz

oj wydaje mi sie ze pojawiały sie duzo niższe temperatury, 16-17 stopni to była średnia w tamtych regionach a nie brakowało chyba dni nieletnich.
Różnica N i S była wtedy dość kolosalna.

kmroz

Zeby nie było tez uważam ze ogrzewanie to cyrk gdy avg jest powyżej 10 stopni a maksymalna bliska 20.

chochlik

Ja do Tavg>20C tak już przywykłem, że jeśli w danym roczniku żaden z letnich miesięcy tej granicy nie osiąga uważam sezon letni za słaby.

kmroz

Idealny był sezon 2008- wszystkie miesiące letnie wyraźnie powyżej normy, ale brak upałów.

chochlik


To zależy od upodobań. Mnie upały nie są straszne. Bez problemów znoszę ponad 35C.
Mam znajomych, którzy w zeszłym roku byli w Chorwacji, akurat tak trafili, że praktycznie przez cały ich pobyt Tmax oscylowała ok. 35C. Nie przebadają za upałami, więc z początku unikali wychodzenia za dnia na dwór, ale od 3 dnia się w miarę przyzwyczaili. W drugiej połowie pobytu te 35C nie robiło już na nich wrażenia, do tego stopnia, że jak wrócili do Polski kiedy u nas było ok 25C to odczuwali te temperatury .. jako lekki chłód.

Lucas wawa


Podstawa, aby przy upale nie było parności, zwłaszcza nocą – a przy wyższej wilgotności noce są zazwyczaj cieplejsze (bardziej „tropikalne”).

Nie mniej ja w skali roku najbardziej przepadam za przedziałem 20/25°C (nocą 10/15°C) do codziennego funkcjonowania oraz 25/30°C (nocą 15/20°C) podczas wypoczynku, zwłaszcza nad wodą.

Wiosną i jesienią oczywiście może być z 5-10 st. mniej, a zimą jednocyfrowy, ale całodobowy mróz (albo ciepło jak na BN w 2013 i 2015 r.).

PiotrNS

kmroz, widzę że nie tylko ja miło wspominam lato 2008. U mnie przyniosło kilka upalnych dni, ale nie były to „fale” lecz jednorazowe wybryki. Do tego wysokie usłonecznienie, zwłaszcza w czerwcu i lipcu. Sierpień trochę przykaprysił, ale i tak był w porządku. Gdybym miał wybrać sezony letnie najbliższe ideału w XXI wieku, lato 2008 miałoby duże szanse. W 2017 nie podobał mi się sierpień, w którym niewiele było neutralnych/zwyczajnie ciepłych dni, lecz albo bardzo gorąco albo chłodno. 12 sierpnia oficjalnie był dniem upalnym, choć temperatura wzrosła ledwie do 22 stopnia (ponad 30 było zatem poprzedniego dnia o 18). Bliskie ideału… Czytaj więcej »

kmroz

też mógłbym sporo pisać o swoich ocenach i opiniach na temat przeszłej pogody. Latem generalnie preferuje jak najwięcej słonecznej pogody, ale gdy jest zbyt długo gorąco, sucho i słonecznie to o niczym innym nie marzę niż o orzeźwiającym deszczu. Nie przeszkadzają mi pojedyncze wybryki w żadną stronę, ale w długotrwałej skali wole przewage t max 20-28 i (co może być kontrowersyjne) chciałbym zeby przynajmniej co 2-3 noce temperatura spadała poniżej 15 stopni.
Z sezonów letnich super wspominam 2013, dość subiektywne to jednak bo okres 26.07-10.08 spedziłem poza Polską, a reszta wakacji była idealna i bez skazy. Gorszy czerwiec oczywiście.

alewis27

styczeń 1796 też rekordowo ciepły aż do 2007 roku, różnica nieduża na korzyść 2007. Ogólnie to był raczej zimny okres w dziejach polskiego klimatu (zwłaszcza zimą, tam co kilka lat był miesiąc o anomalii bliskiej -10) ale w latach 1796-1811 wystąpiło kilka tych rekordowych miesięcy, niektóre z nich niepobite do dzisiaj. Ciekawy przypadek jest z czerwcem 1811, który zdecydowanie odstaje od czegokolwiek innego, jego anomalia to ponad +4 a żaden inny czerwiec nie dał rady się nawet zbliżyć do +3. Analogiczna sytuacja jest z wrześniem 1912 roku tyle że na minus, był to tak niezwykle zimny miesiąc że drugi w… Czytaj więcej »

Lucas wawa

Wcześniejsze prognozy wskazywały na umiarkowane opady w dniach po 23.04 (rzędu 20-30 mm w skali ok. 10-14 dni). A tymczasem, przynajmniej w Warszawie sumy są niewielkie – z jednej strefy przeważnie 0,2-2 mm, a ostatnio były takie raptem 3 (włącznie z dzisiejszą). UM z biegiem czasu redukuje skalę opadów, w tym także tych konwekcyjnych – co zresztą ma uzasadnienie w rzeczywistości. Poszły też dość wyraźnie w dół wiązki opadowe na kolejnych kilka/kilkanaście dni (dla Warszawy): http://www.mojapogoda.com/prognozy-ensemble.html Wygląda więc na to, że tegoroczny kwiecień zapisze się jako rekordowo ciepły, z dużym usłonecznieniem i dość suchy – choć Wielkanoc zupełnie na to… Czytaj więcej »

alewis27

na Wielkanoc akurat przypadła duża zmiana pogody w Polsce. Marzec był jaki był, jego III dekada to była aura raczej przedwiosenna z temperaturą 3-9 stopni w dzień, a w nocy nawet do -5. Dopiero dwa ostatnie dni były cieplejsze, 13 i 15 stopni. 1 kwietnia było znowu zimno a już 2 kwietnia było znów ponad +10 i słońce większość dnia. Po 2 kwietnia to już prawie cały czas wiosenne ciepło. Fajnie, ze w tym roku przedwiośnie skończyło się w marcu i nie wraca w kwietniu. Wystarczy, że słotna jesień nadeszła już we wrześniu a potem się przeciągała na cały grudzień… Czytaj więcej »

Paweł

2 kwietnia był na zachodzie i na południu cieply i powyżej 10 stopni, w centrum i na wschodzie padał deszcz ze śniegiem i temepratury 4-7 stopni przy silnym wietrze. Na południu Mazowsza dopiero o 14 wyszło słońce. A na wschodzie 2 kwietnia było dużo zimniej niż w Niedzielę Wielkanocną.

Lucas wawa

Dzisiaj dla odmiany ECMWF na dni ok. 03-05.05 wokół lub wręcz poniżej najchłodniejszych realizacji:
http://www.mojapogoda.com/prognozy-ensemble.html
Jak więc widać, nie tylko GFS’owi zdarzają się różne „wybryki” mocno odstające od większości realizacji.
Wielce prawdopodobne, że w okresie 28.04-06.05 będziemy mieli jednak dwa „gorące” apogea.

Paweł

Jedna rzecz mnie zastanawia, mieszkam i studiuję w Krakowie, a bardzo często w tym mieście zdarza się, że Tmax są jedne z wyższych, o ile nie najwyższe w Polsce. Tmin są za to bardzo często najniższe. Np. w moim mieście rodzinnym, Radomiu Tmax wynosi w kwietniu 19 stopni a Tmin 10 stopni. Kraków: Tmax = 23 stopnie, a Tmin = 5 stopni. Bardzo często były takie sytuacje w kwietniu i jeszcze wcześniej w przeszłości. Macie na tą jakąś odpowiedź?

kmroz

Położenie stacji jest tu chyba najlepsza odpowiedzią. Podobnie maja np Kozienice czy Toruń. Jedyne co łączy te rejony to Wisła. Warszawska stacja jest spory kawałek od Wisły.

Paweł

Mówisz o stacji Kraków-Balice? To nie ma innych, bardziej obiektywnych stacji?

Fan klimatów podzwrotnikowych

Położenie w obniżeniu terenu (w niecce).

Lucas wawa

Przed nami kolejny pogodny weekend – a w ostatnim czasie to w czasie weekendów mamy nie tylko poprawę pogody, ale i ocieplenie i to ponownie wyraźne. Wyjątkiem w tym względzie była tylko… Wielkanoc. Tym razem w dniach 29-30.04 w wielu miejscach zanotujemy Tmax 25/30°C – ale i w sobotę ma być już przyjemnie ciepło i bardzo pogodnie:-) Natomiast obecnie mamy raptem 2 dni ze swojego rodzaju „przypominajką” o naszej termicznej 'normie’, jak i typie pogody znamiennej wiosną dla cyrkulacji W. Nadmieńmy jeszcze, że ostatni okres (co najmniej 5-7 dni) z temperaturą niewiele odstającą od 'normy’ mieliśmy w połowie lutego. A… Czytaj więcej »

Konrad

Kolejna niedziela z piękną pogodą od ponad 2 miesięcy są słoneczne niedzielę oprócz wiadomo której hehe.

59
0
Would love your thoughts, please comment.x