W Polsce anomalia temperatury czerwca nie należała do rekordowo wysokich, tymczasem są miejsca w Rosji, gdzie odchylenie temperatury od normy z lat 1961-1990 przekroczyło… 8°C! Tak było m.in. w Olenioku (Jakucja), gdzie średnia temperatura czerwca wyniosła 18.2°C, podczas gdy przeciętna średnia temperatura czerwca wynosi tu zaledwie 10.1°C. Miesięczny rekord ciepła został tu pobity aż o 3.3°C (14.9°C, 1941). Warto zwrócić uwagę, że był to czerwiec ciepły nawet jak na polskie standardy.
Rekordowo ciepło było na znacznym obszarze Jakucji i Kraju Krasnojarskiego. W Chatandze czerwiec był aż o 8.3°C cieplejszy od średniej z lat 1981-2010. Średnia temperatura miesięczna wyniosła tu 14.0°C, rekord z roku 1908 został pobity aż o 2.6°C. W tym wypadku wystarczy wspomnieć, że w ostatnich 70 latach tylko czterokrotnie zdarzyła się tu średnia temperatura czerwca > 10.0°C, przy czym najcieplej było w 1908 (11.4°C), 1959 (10.4°C), 1990 (10.2°C), 2001 (10.2°C) i 2002 (10.3°C). Rekordowo ciepło było również na wyspach Morza Łaptiewów, tutaj jednak rekord został pobity dość nieznacznie (Kotielnyj 2.1°C, poprzedni rekord to 1.7°C z 1969).
Wygląda to jak nasz kwiecień b.r. (mowa o anomaliach). Tyle, że klimat bardziej kontynentalnym co sprzyja jeszcze większym odchyleniom.
biedni ci piłkarze w tej Rosji generalnie ;)
Na przykładzie tej stacji z Jakucji wyraźnie widać jak zmniejszający się rokrocznie zasięg lodu arktycznego przekłada się na mniejsze występowanie zimnych miesięcy letnich. Do tego dochodzi ogólna tendencja wzrostu temperatury.
To bardzo niepokojace. Pytanie jak z opadami ? Pewnie susze mieli. Ps a dla Nas znowu niepokojace prognozy Bo GFS daje duze opady nie tam gdzie najbardziej trzeba. W tum Roku jakiegos wyjatkowego pecha mam do opadow. Az modle sie intensywmie o caly miesiaca ibfitych ulew
Susza w Jakucji? A coś takiego w ogóle tam występuje? Przecież to tereny wiecznej zmarzliny, gdzie gleba latem odmarza raptem na 1-2 metry i jest tam pernamentnie mokro, dopóki teren znów nie zacznie zamarzać, a ma to miejsce już we wrześniu. Myślę, że tam właśnie susza jest tym czego Ci ludzie oczekują od lata, bo im bardziej sucho tym mniejsza ilość komarów.
Susza w Jakucji jest możliwa bo susze definiuje się w sensie anomalii, nie wartości bezwzględnej wody w glebie.
Obszary subarktyczne i arktyczne mają najgłębsze anomalie, to chyba wie każdy co w miarę często odwiedza ten blog. I te (ogromne) zmiany klimatu które tam postępują, będą miały też spory wpływ na klimat Polski. Polska leży na stosunkowo wysokiej szerokości geograficznej i regularnie doświadcza spływów powietrza z tamtych regionów.
U nas absurdalnie ciepły był kwiecień 2018, choć aż tak wysokiej anomalii nie miał. Jednak u mnie przekroczyła ona +6K względem starszych okresów referencyjnych (51-80, 61-90). Jedyne pozostałe miesiące, które tego dokonały to styczeń 2007 i luty 1990.
Chciałbym spytać czy zestawienie, połączenie słów absurdalnie i ciepły/zimny jest poprawne językowo ?
No to ciekawe pytanie, ale brakuje już chyba słów, przymiotników do podkreślenia stopnia tych anomalii.