Masakra. czyli niestety pesymistyczne prognozy dot. „Armagedonu śnieżnego” w II połowie kwietnia się sprawdzają.
GFS w okolicach Gór Świętokrzyski widzi nawet kilkunastocentymetrową pokrywę śnieżna a UM dla miejscowości w Górach Świętokrzyskich „kosmiczne” sumy opadów mokrego śnieżnego które mogą doprawidzić do paraliżu.
Najgorsze będą wtorek środa i czwartek (do godzin popołudniowych).
Ostrzeżenia Łowców Burz się sprawdzają niestety.
robert
6 lat temu
Chyba w 1999r w Lublinie bo znacznie więcej śniegu 20 IV 1999
GFS (globalny) pokonał wszystkie inne modele (ECMWF, UM) Jako jedyny prognozował śnieg na Ziemi Tarnowskiej. Aktualnie Borzęcin (15km na zachód) od Tarnowa kilka centymetrów sniegu i ciągłą śnieżyca od rana :) W samym Tarnowie ślad. Tutaj „siedzi” skubany :)
Widać, gdzie kończy się zimniejszy wycinek frontu. 20 km na płd-zach od Tarnowa tylko przez godzinę sypało, a tak to deszcz. Ale już boję się nocy.
Darek Baranów
6 lat temu
Na Równinie Tarnobrzeskiej, póki co – leje jak z cebra. Mimo wszystko dobrze, bo do tej pory było zwyczajnie sucho. Mieszkańcy Podlasia na pewno mają inne odczucia.
Dokładnie jest tak, jak pisze @Wolfer. Na Świętym Krzyżu leżało nieraz 20 cm śniegu a kilkanaście kilometrów dalej zero. Znam te tereny – sprawdzałem nie raz i nie dwa. Fizyka.
aldeb
6 lat temu
Co tu dużo mówić, mi brakuje przekleństw na obecną aurę. Jeżeli ktoś miał jakiekolwiek plany „plenerowe” na ten okres, to może je sobie wszystkie wsadzić… szkoda słów :/
@aldeb – witaj w klubie wkurzonych. :-) Planowałem w ostatnim czasie 3 wyprawy do lasu, głównie w celach fotograficznych. Pojechałem tylko raz, 14 kwietnia i to w zimowej kurtce i czapce.
Pogoda i tak była jeszcze o niebo lepsza od tej obecnej. Ciekawe, co też aura szykuje na majówkę… Jak na razie to mamy pogodową złośliwość ma niezwykle wysokim poziomie. :-\
Mam to samo – miałem zaplanowane badania w rezerwatach leśnych w górach. Już pal licho deszcz i chłód – ale pod 30cm warstwą śniegu nic się nie zrobi…
Grzybiarz
6 lat temu
Paskudny scenariusz pogodowy sprawdza się. We Wrocławiu co prawda na razie nie ma śniegu, ale mamy typową zgniliznę pogodową, z ledwie kilkoma stopniami na plusie, zimnym wiatrem, mżawką i całkowitym zachmurzeniem. Taka pogoda przypomina znacznie bardziej luty niż drugą połowę kwietnia. Dziwnie to wszystko kontrastuje z już zaawansowaną wegetacją. Nawet niektóre, bardziej wyczulone na zawirowania pogodowe, wrocławskie, stare drzewa, „myślały”, że takich chłodów już nie będzie i zaczęły wypuszczać liście, np. dąb „Dziadek”, dąb Jana Dzierżona czy dąb Jana Stanki. Może uprawy i drzewa owocowe we wschodniej i północnej Polsce jeszcze tak nie ucierpią przez ten chłód i mroźne noce,… Czytaj więcej »
Adam
6 lat temu
Można powiedzieć, że prognozy GFS, UM, ostrzeżenia Łowców Burz o intensywnych opadach śniegu niestety idealnie się sprawdziły.
Patrzę na TP i już piszą o nawet 15 cm w okolicach Kielc, południu Mazowsza, wschodzie Ziemi Łódzkiej.
Lucas wawa
6 lat temu
O Warszawę strefa z silniejszymi opadami śniegu tylko „otarła się” nad ranem Wygląda na to, że dla Warszawy (i terenów położonych bardziej na NW/N/NE) sprawdzą się te z zapowiedzi, które w dniach 17-21.04 większe zagrożenie widziały w postaci nocnych przymrozków, niż opadów mokrego śniegu, jak i w ogóle silniejszych opadów jakiejkolwiek postaci. Wał wyżowy rozbudowujący się w naszą stronę znad Skandynawii, Bałtyku i krajów nadbałtyckich „zablokował” bowiem ruch stref opadowych od niżów znad Bałkanów i Morza Czarnego dalej, niż nad C Mazowsze. W mojej okolicy jedynie rano trochę poprószył śnieg, ale (na szczęście) utworzył tylko niewielką pokrywę śnieżną (1-2 cm?)… Czytaj więcej »
This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Cookie settingsACCEPT
Privacy & Cookies Policy
Privacy Overview
This website uses cookies to improve your experience while you navigate through the website. Out of these cookies, the cookies that are categorized as necessary are stored on your browser as they are essential for the working of basic functionalities of the website. We also use third-party cookies that help us analyze and understand how you use this website. These cookies will be stored in your browser only with your consent. You also have the option to opt-out of these cookies. But opting out of some of these cookies may have an effect on your browsing experience.
Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. This category only includes cookies that ensures basic functionalities and security features of the website. These cookies do not store any personal information.
Any cookies that may not be particularly necessary for the website to function and is used specifically to collect user personal data via analytics, ads, other embedded contents are termed as non-necessary cookies. It is mandatory to procure user consent prior to running these cookies on your website.
Masakra. czyli niestety pesymistyczne prognozy dot. „Armagedonu śnieżnego” w II połowie kwietnia się sprawdzają.
GFS w okolicach Gór Świętokrzyski widzi nawet kilkunastocentymetrową pokrywę śnieżna a UM dla miejscowości w Górach Świętokrzyskich „kosmiczne” sumy opadów mokrego śnieżnego które mogą doprawidzić do paraliżu.
Najgorsze będą wtorek środa i czwartek (do godzin popołudniowych).
Ostrzeżenia Łowców Burz się sprawdzają niestety.
Chyba w 1999r w Lublinie bo znacznie więcej śniegu 20 IV 1999
data;wartosc;status
1999-04-19 00:00:00;;1
1999-04-20 00:00:00;24;0
1999-04-21 00:00:00;18;0
1999-04-22 00:00:00;6;0
1999-04-23 00:00:00;;1
1999-04-24 00:00:00;;1
1999-04-25 00:00:00;;1
GFS (globalny) pokonał wszystkie inne modele (ECMWF, UM) Jako jedyny prognozował śnieg na Ziemi Tarnowskiej. Aktualnie Borzęcin (15km na zachód) od Tarnowa kilka centymetrów sniegu i ciągłą śnieżyca od rana :) W samym Tarnowie ślad. Tutaj „siedzi” skubany :)
Widać, gdzie kończy się zimniejszy wycinek frontu. 20 km na płd-zach od Tarnowa tylko przez godzinę sypało, a tak to deszcz. Ale już boję się nocy.
Na Równinie Tarnobrzeskiej, póki co – leje jak z cebra. Mimo wszystko dobrze, bo do tej pory było zwyczajnie sucho. Mieszkańcy Podlasia na pewno mają inne odczucia.
Na stacji w Radomyślu już 17,9mm za ost. 6h. A padać ma jeszcze przez wiele godzin.
http://monitor.pogodynka.pl/#station/meteo/250210230
@chochlik – dokładnie, spory opad w Radomyślu.Teraz intensywne deszcze przesunęły się na północ regionu, w okolice Tarnobrzega.
Na Twojej Pogodzie podają że w okolicach Kielc leży już 10 cm śniegu. Masakra.
Wyżyna i związane z nią wysokości terenu robią swoje. Cudów nie ma ;)
Dokładnie jest tak, jak pisze @Wolfer. Na Świętym Krzyżu leżało nieraz 20 cm śniegu a kilkanaście kilometrów dalej zero. Znam te tereny – sprawdzałem nie raz i nie dwa. Fizyka.
Co tu dużo mówić, mi brakuje przekleństw na obecną aurę. Jeżeli ktoś miał jakiekolwiek plany „plenerowe” na ten okres, to może je sobie wszystkie wsadzić… szkoda słów :/
@aldeb – witaj w klubie wkurzonych. :-) Planowałem w ostatnim czasie 3 wyprawy do lasu, głównie w celach fotograficznych. Pojechałem tylko raz, 14 kwietnia i to w zimowej kurtce i czapce.
Pogoda i tak była jeszcze o niebo lepsza od tej obecnej. Ciekawe, co też aura szykuje na majówkę… Jak na razie to mamy pogodową złośliwość ma niezwykle wysokim poziomie. :-\
Mam to samo – miałem zaplanowane badania w rezerwatach leśnych w górach. Już pal licho deszcz i chłód – ale pod 30cm warstwą śniegu nic się nie zrobi…
Paskudny scenariusz pogodowy sprawdza się. We Wrocławiu co prawda na razie nie ma śniegu, ale mamy typową zgniliznę pogodową, z ledwie kilkoma stopniami na plusie, zimnym wiatrem, mżawką i całkowitym zachmurzeniem. Taka pogoda przypomina znacznie bardziej luty niż drugą połowę kwietnia. Dziwnie to wszystko kontrastuje z już zaawansowaną wegetacją. Nawet niektóre, bardziej wyczulone na zawirowania pogodowe, wrocławskie, stare drzewa, „myślały”, że takich chłodów już nie będzie i zaczęły wypuszczać liście, np. dąb „Dziadek”, dąb Jana Dzierżona czy dąb Jana Stanki. Może uprawy i drzewa owocowe we wschodniej i północnej Polsce jeszcze tak nie ucierpią przez ten chłód i mroźne noce,… Czytaj więcej »
Można powiedzieć, że prognozy GFS, UM, ostrzeżenia Łowców Burz o intensywnych opadach śniegu niestety idealnie się sprawdziły.
Patrzę na TP i już piszą o nawet 15 cm w okolicach Kielc, południu Mazowsza, wschodzie Ziemi Łódzkiej.
O Warszawę strefa z silniejszymi opadami śniegu tylko „otarła się” nad ranem Wygląda na to, że dla Warszawy (i terenów położonych bardziej na NW/N/NE) sprawdzą się te z zapowiedzi, które w dniach 17-21.04 większe zagrożenie widziały w postaci nocnych przymrozków, niż opadów mokrego śniegu, jak i w ogóle silniejszych opadów jakiejkolwiek postaci. Wał wyżowy rozbudowujący się w naszą stronę znad Skandynawii, Bałtyku i krajów nadbałtyckich „zablokował” bowiem ruch stref opadowych od niżów znad Bałkanów i Morza Czarnego dalej, niż nad C Mazowsze. W mojej okolicy jedynie rano trochę poprószył śnieg, ale (na szczęście) utworzył tylko niewielką pokrywę śnieżną (1-2 cm?)… Czytaj więcej »