2024/04/20 15:04

Maj i wiosna 2015 w Polsce

Tegoroczny maj okazał się być pierwszym miesiącem od czerwca zeszłego roku, którego średnia anomalia dla obszaru Polski (dla wielolecia 1961-1990) spadła poniżej 0.0K. Osiągnęła ona -0.16K (-0.88K w stosunku do wielolecia 1981-2010).

Pierwszy dzień maja przywitał nas pogodą chłodną, jedynie we wschodniej części kraju temperatury maksymalne oscylowały w okół średniej wieloletniej dla początku maja.

11173387_682453795217050_2187989479636882029_nAutor: Jarek Lewandowski.

Nieco lepiej, ale wcale nie nadzwyczajnie, zrobiło się w kolejnych dniach majówki. 4 maja ciepło zrobiło się na Dolnym Śląsku, gdzie temperatura przekroczyła 23°C, jednak w innych miejscach (a szczególnie na północnym wschodzie kraju) nadal było dość chłodno.

11029489_683591571769939_1880115959717520748_nAutor: Jarek Lewandowski.

Kolejnego dnia było już gorąco, na Dolnym Śląsku temperatura wzrosła do 27°C, jednak zbliżał się już do nas chłodny front atmosferyczny, który tegoż dnia przyniósł nad Niemcami gwałtowne zjawiska atmosferyczne.

11218881_683971025065327_1071711835358276019_nAutor: Jarek Lewandowski.

15050512_DWD_AnalyseAnaliza DWD, 5 maja 2015, 12UTC.

Tornado w Niemczech, 5 maja 2015.

W kolejnych dniach panowała pogoda raczej zmienna z następującymi po sobie okresami cieplejszymi i chłodniejszymi. Prawdę mówiąc okres ten zapadł mi w pamięci, jako „nijaki”. Warto być może zwrócić uwagę na ujemne minimalne temperatury, które pojawiły się w okolicy połowy miesiąca.

13488_688714337924329_479994680916468866_nAutor: Jarek Lewandowski.

Analiza GFS

amonWg analizy modelu GFS średnia anomalia temperatury w maju 2015 na obszarze Polski (okres referencyjny 1981-2010) osiągnęła -0.60K. W porównaniu z danymi pomiarowymi jest to wartość zawyżona o około 0.30K.

act

Wyniki modelu CFSv2

Przypomnijmy prognozę modelu CFSv2 na maj:

A tak wyglądał rzeczywisty rozkład anomalii temperatury wg analizy GFS:

act_glbChłodniejszy maj się nam sprawdził, jednak patrząc globalnie, to w wielu miejscach prognoza udana nie była.

Dane pomiarowe

amon_synAnomalia temperatury powietrza w maju 2015 osiągnęła na obszarze Polski wartość -0.16K (w stosunku do okresu bazowego 1961-1990 i -0.88K w stosunku do okresu bazowego 1981-2010). Maj ten zapisał się więc temperaturami poniżej średniej z wielolecia.

201505

Ostatnio nieco chłodniejszy maj mieliśmy w roku 2010 (-0.32K), jeszcze chłodniej było w 2004 (-0.92K).

200405 201005Chłodno było również w 1994 i 1995 (kolejno -0.57K i -0.56K). Ostatni naprawdę zimny maj wystąpił w 1991 (-2.85K).

199105Jeszcze zimniej (-3.36K) było w 1980.

198005Warto zwrócić uwagę, że średnia miesięczna temperatura tego maja w Suwałkach wyniosła zaledwie 7.7°C.

suwPowyżej: przebieg temperatury powietrza w maju 1980 w Suwałkach.

Żeby znaleźć maj zimniejszy, niż ten z 1980, trzeba się cofnąć aż do 1876 roku (-4.22K). Okres 1871-1877 był zadziwiający. W tych latach pojawiły się aż trzy maje z anomalią niższą od -4.0K. Najzimniejszy z nich był maj 1874 (-4.34K). W tych latach ciepły był tylko maj 1872 (+2.64K), zaś cały okres 1871-1877 odznaczał się średnią anomalią równą -2.37K.

187105 187405 187605Jednak za najzimniejszy w całej serii 1781-2015 należałoby uznać maj 1864 (-5.05K).

186405Wszystko wskazuje na to, że w okolicy Suwałk średnia temperatura maja wzrosła tylko do około 6°C. Surowe dane z Orzysza wskazują na średnią miesięczną temperaturę maja 1864 równą zaledwie +6.7°C.

W ostatnich latach dominowały raczej maje ciepłe. Tak było np. w 2012 (+1.84K), 2007 (+2.08K), 2003 (+2.43K). Najcieplejszy maj ostatnich lat pojawił się w 2002 (+3.68K).

200205Niemal identyczny maj (+3.69K) mieliśmy w 1937, najcieplejszym majem w całej serii był ten z 1889 (+3.91K).

188905

Kwantylowa charakterystyka termiczna maja

Okres bazowy 1951-2010

mapNa znacznym obszarze kraju maj został scharakteryzowany jako normalny. Chłodniej było we wschodniej części kraju, gdzie maj został scharakteryzowany jako lekko chłodny. Chłodny maj odnotowano tylko w województwie podlaskim.

poltemp_boxrankW skali całego kraju był to pierwszy lekko chłodny miesiąc od czerwca 2014.

Wiosna 2015 w Polsce

Tegoroczna wiosna przez wielu wspominana będzie jako chłodna i nieprzyjemna. W rzeczywistości jej anomalia temperatury uśredniona do obszaru całego kraju przewyższała zarówno normę z lat 1961-1990 (+1.17K), jak i tą z lat 1981-2010 (+0.41K). Zapracował na to jednak głównie bardzo ciepły marzec, kwiecień i maj były już znacznie chłodniejsze, co wpłynęło z pewnością na taki, a nie inny odbiór wiosny. Mimo to wg kwantylowej charakterystyki termicznej wiosna 2015 została scharakteryzowana jako bardzo ciepła.

mapOstatnia chłodna wiosna wystąpiła dwa lata temu (-0.54K, wtedy również miesiącem, który zaważył na ogólnym wyniku był marzec). Najcieplejsze wiosny wystąpiły w 1920 (+2.82K), 2007 (+2.73K) i 2000 (+2.63K). Najzimniej zaś było w latach 1785 (-5.40K), 1845 (-3.70K) i 1853 (-3.43K). W latach po 1900 najzimniej było w 1955 (-2.61K).

Prognozy CFSv2

…na czerwiec prezentują się następująco:

CFSv2.T2m.20150531.201506Jak widać, wg tej prognozy sezonowej czerwiec w Polsce powinien być ciepły, choć jednocześnie zwraca uwagę chłodna Skandynawia.

Print Friendly, PDF & Email
0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
262 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
kslawin

@ActicHaze
Ale przyznaj, że stwierdzenie „z północy napływa suche i mroźne powietrze”, brzmi o wiele gorzej dla geografa od stwierdzenia „z północy napływa suche i mroźne powietrze arktyczne”.
O miedialności drugiego stwierdzenia, to juz nawet nie będe dyskutował :razz:

krzycho


Dodałbym, jeszcze coś takiego.Mamy maj i słyszymy”Z północy napłynie chłodne powietrze arktyczne ” :mrgreen:

ArcticHaze

Zresztą masy powietrza to „pikuś mały” w porównaniu ze strefami klimatycznymi. Nasi klimatyczni geografowie zdaje się nadal uczą klasyfikacji klimatów Köppena-Geigera jakby były one wykute w kamieniu. Natomiast realia są takie:
http://koeppen-geiger.vu-wien.ac.at/
:lol:

ArcticHaze

Potem prowadzi to do tak absurdalnych pytań uczniów:
http://zadane.pl/zadanie/6954605

Właściwie absurdalna jest odpowiedź, nie pytanie. W dodatku nawet już nieprawdziwa. Zmiana klimatu sprawiła, że według jedynej grupy na świecie która kontynuuje szczytne dzieło Köppena-Geigera, Warszawa przeniosła się w wyniku ocieplenia klimatu do strefy CfC (cokolwiek to oznacza):
http://koeppen-geiger.vu-wien.ac.at/pdf/1976-2000.pdf

Lucas wawa

Zauważcie, że podobne dywagacje można czynić także z masą zwrotnikową – bowiem dość często mieszane są ze sobą terminy mas: PPmc i PZ…
Niektóre pogodynki od razu sugerują masę zwrotnikową jak tylko temperatura przekracza 30 st…
Tak więc problem jest szeroki i, powiedzmy szczerze, dla „zwykłego” amatora pogodowego z pewnością zbyt zawiły… :wink:

kslawin

Odpowiedź zaczerpnięta z „krynicy mądrości” :razz:
comment image

Jak mi się zachce to przeedytuję to na Wiki.

Konrad

Wg GFS z godz. 12:00 w przyszłą środę i czwartek w wielu miejscach mniej niz 15 st. + do tego silniejszy wiatr, no coz wiecej trzeba tej porze.

Istny pazdziernik na poczatku kalendarzowego lata, paranoja.

Lucas wawa

@Konrad:
No cóż, za kilka dni szykuje się nam kolejny niż nad Bałtykiem i Skandynawią, który to po 23.06 „wleje” do Europy centralnej kolejną porcję chłodu znad N/NE Atlantyku.
A więc, co najmniej do 25-26.06 dominacja chłodniejszych mas powietrza, a przy tym (przynajmniej w zapowiedziach) okresowych/przelotnych opadów, po części konwekcyjnych.
Okresy pogodniejsze (w tych jakby nie było najdłuższych dniach w roku…) powinny jednak też się pojawiać.

Nic dodać, nic ująć – c.d. lata w wersji „atlantyckiej”.

Konrad

Za to na poczatek lipca pojechal po ekstremalnie goracych wiazkach i pokazuje temp. rzedu 35 i blisko 40 st. – malo realne choc nie niemozliwe.

Lukasz160391

No właśnie… Według wieczornego GFS w pierwszej dekadzie lipca będą upały. Ale tym razem ów model przegiął pałę w drugą stronę. Prognozuje on na 5 lipca 39 stopni :o A na wysokości 850 HPa aż 23 stopnie. Robi się ciekawie…

Dla mnie wystarczyłoby, jakby przez cały lipiec było od 25 do 30 stopni z bardzo małych zachmurzeniem, nawet chciałbym bezchmurne niebo. Ale znając życie raz będzie 37 stopni przez tydzień, a przez kolejne dwa tygodnie zaledwie 17 stopni…

krzycho

A skąd wiesz jak będzie, równie dobrze może się zacząć klęska upałów

Lukasz160391

Ale tak naprawdę przydałyby się pierwsza niekontrowersyjna czterdziestka na termometrach w Polsce. Kto wie, może będzie ona już w tym roku? Bo według tej sytuacji barycznej co prognozuje GFS (oraz 23 – 24 stopni na 850 HPA) to lokalnie może się ona wydarzyć.

Lukasz160391

Wszyscy sąsiedzi Polski mają nowe rekordy maksymalnej temperatury, tylko Polska ma stary przedwojenny rekord dotyczący najwyższej temperatury w historii, w dodatku kontrowersyjny.

krzycho

Taki rekord do niczego nam nie jest potrzebny i oby nigdy się nie wydarzył.W 1992 i 1994 było blisko, przy czym upały trwały długo przy całkowitym braku opadów.

Lucas wawa

Jeżeli ze 3 dni z rzędu prognozy upałów na początku lipca będą regularnie się powtarzały (docelowo także przez ECMWF) to będzie można już przyjąć, że to nastąpi.
Na razie jednak do tego czasu pozostało jeszcze 12 dni…

Swoją drogą ciekaw jestem, czy i kiedy doczekamy się pierwszego w tym roku ogólnopolskiego upału, z Tmax > 30 st. na zdecydowanym obszarze Polski, zaś miejscami z Tmax > 35 st. :?:
Nie powiem, abym za nim bardzo tęsknił; ale i też przed nim nie „protestuję”. :wink:

Lucas wawa

Ostatnia w Warszawie fala większego upału to początek sierpnia 2013 r. (Tmax ok. 37 st.), zaś silnego mrozu to początek lutego 2012 r. (Tmin niespełna -24 st.).
Fakt, że ekstrema (tego typu, jak i inne) „elektryzują” – szkoda tylko, że są niebezpieczne i/lub męczące…

Lucas wawa

Jednakże co się tyczy termicznych ekstremów na dłużej zapamiętam rok 2006 – i to zarówno z uwagi na duży mróz w styczniu (prawie -28 st. w Warszawie), jak i dość długo trwający upał w lipcu (choć, w odróżnieniu od 2013 r., w tym wypadku bez rekordu).

krzycho

Najwazniejsza rzecz , o której nie wspomniałem, to co wypluł gfs oznaczałoby apokalipsę. Gdyż , byłaby to gorąca i bardzo wilgotna masa, oraz bardzo chwijna, cape ponad 3 tys, a do tego wszystkiego obecność silnego jeta. Przepis na armagedon w Polsce

chochlik

W porannej odsłonie wróciły grube temperatury na początku lipca.

Konrad

A z godz. 6:00 wrozy mniej niz 20 st. :mrgreen:

Lucas wawa

Zmienność zapowiedzi na 7+ (a zwłaszcza 10+) dni naprzód bywa tak irytująca, jak i ekscytująca.
Gdybyśmy już wszystko wiedzieli co nas czeka (powiedzmy do pół miesiąca naprzód, nie wspominając już o dalszych terminach) śledzenie prognoz nie byłoby takie pociągające – przynajmniej dla mnie. :wink:

Mikelis

@krzycho:
ja znalazłem jeszcze lepszą „prognozę”: koło 6 lipca w Inowrocławiu ma być opad w ciągu 12 h wynoszący ponad 100 mm. Jak na Kujawy, oznaczałoby to powódź.

krzycho

No jeśli w tej masie co wypluł gfs, to wcale się nie dziwie. :mrgreen:

chochlik

@Konrad
Prognozy ponad 192h z terminów 6UTC i 18UTC są zdecydowanie mniej wiarygodne od tych z godz 0 i 12UTC, można je traktować co najwyżej jako ciekawostki. A wszystko dlatego, że sondaże radiologiczne atmosfery tworzone są tylko 2 razy na dobę i uwzględniane w prognozie porannej i wieczornej. Z tego samego powodu ECMWF czy GEM liczone są tylko co 12h.

Konrad

Chochlik: wiedzialem o tym, dzieki bardzo :)

Lucas wawa

:
Tylko w takim razie, czym tłumaczyć fakt, że upały – zapowiadane głównie w prognozach z godz. 0’UTC i 12’UTC – w rzeczywistości są słabsze i/lub krótsze (czasami nawet dość znacznie)… :?:

Lucas wawa

Swoją drogą byłby to „niezły szok”, gdyby po obecnym dość chłodnym okresie, na przełomie czerwca i lipca faktycznie nadciągnęła fala upału, miejscami z Tmax 35/40 st…
Przy prognozowanym spadku wartości indeksów NAO/AO i słabnięciu „strefówki” nie jest to nierealne (choć oczywiście póki co jeszcze nie przesądzone).

krzycho

Lukas jakim słabnięciu strefówki:P Popatrz w mapy, co się dzieje na naszej półkuli, strefówka ma się dopiero rozkręcić i to bardzo mocno w przyszłym tygodniu i zaciągnąć potężne ciepło znad Zatoki Meksykańskiej i Karaibów w stronę Europy. Ale wy patrzycie wyłącznie na mapy Europy, wiec nic nie widzicie.http://modeles.meteociel.fr/modeles/gfs/runs/2015062018/gfsnh-6-84.png?18 Niże lecą nad Atlantykiem i to silnej strefówce.Nawet nad Pacyfikiem widać silny przypływ, co raczej świadczy o nie szybkim końcu strefówki.

krzycho

Nad Pacyfikiem widać silny przepływ a nie przypływ :mrgreen:

Lucas wawa

@krzycho:
A jak się to w takim razie ma do prognoz spadku NAO :?:
Oczywiście, z wiadomych powodów interesuje mnie głównie Europa i NE część Atlantyku. :wink:

krzycho

Bo niże idą trochę niżej, stąd spadek wartości NAO. A to wcale nie oznacza osłabnięcia strefówki

Konrad

Aktualnie GFS wywrozyl do konca prognozy zadnego upalu i daje maks. +25 st. Dziekuje :mrgreen:

Michal

Ja raczej typuję, że skończy się na jednym, max dwóch dniach z temp. ledwie przekraczającą gdzieniegdzie 30 stopni, za to będzie burzowo. Poza tym kontynuacja obecnej pogody.

ArcticHaze

@krzycho

Jeśli niże idą bardziej na południe (czyli przez Morze Śródziemne)to musi oznaczać osłabnięcie cyrkulacji strefowej w umiarkowanych szerokościach, czego indeksem jest NAO. Wystarczy popatrzeć jak niż się obraca :wink:

Natomiast przesuniecie trasy niżu o kilkaset kilometrów (to chyba masz na myśli) niczego w kwestii NAO nie zmieni. Z tym, że pamiętajmy że jest to indeks dla całego sektora atlantyckiego, nie dla Polski, więc NAO nie musie się zgadzać z kierunkiem napływu powietrza do Polski z korelacją r = 1,000.

krzycho

Lukas, żeby dostrzec pewne rzeczy, trzeba patrzeć na HEmisferę, inaczej nic nie zobaczysz.Musisz się jeszcze sporo nauczyć

krzycho

@Arctic Heize
Ale może ona być przesunięta na południe i niż może znajdować się w okolicach Azorów, stąd ta różnica. Cyrkulacja strefowa może być bardzo silna. Zresztą to nie tylko moje zdanie.:)

krzycho

Nie wiem na jakiej podstawie ma być spadek NAO, skoro mapy pokazują coś innego http://modeles.meteociel.fr/modeles/gfs/runs/2015062100/gfsnh-6-132.png?0.Niże nie przemieszczają się nawet ta nisko.

Lucas wawa

@krzycho:
Ale przecież NAO, w odróżnieniu od AO (które de facto też ma się obniżyć nieco poniżej 0) dotyczy tylko ograniczonego obszaru półkuli N…

PS.
„Musisz się jeszcze sporo nauczyć”
>>> Zabrzmiało to niczym szkolny prikaz…

Lukasz160391

Według Jaśka z TP też muszę się jeszcze sporo nauczyć…

Zresztą wejdźcie w ten link i zobaczcie odpowiedzi do Edka… tam zobaczycie mój komentarz i Jaśka

Lukasz160391
krzycho

Nie bardzo wiem o czym ten koleś pisze, że pies ma 3 nogi człowiek również :P

chochlik

Mocno dodatnie NAO mamy w kiedy : a) niż islandzki jest głęboki b) wyż azorski jest silny. Wariant a najczęściej sprowadza się do opcji gdzie niż islandzki dochodzi do granic Europy a potem słabnie kierując się na NE. Często towarzyszą mu wówczas niezbyt silne wyże na S/SE/E Europy – jest to zdecydowanie najcieplejszy scenariusz dla Europy północnej i wschodniej i dość ciepły dla południowej. W scenariuszu b mamy również mocno dodatnie NAO, ale niż islandzki przerzucając się przez garb wyżu azorskiego wchodząc na Europę obiera trajektorię E bądź czasami wręcz SE oraz zachowując stosunkową długą żywotność będąc nad kontynentem. Szczególnie… Czytaj więcej »

krzycho


My to nazywamy obniżoną trajektorią strefówki,teraz niże nie wejdą nad morze Śródziemne.NAO nie odwołuje się do przepływu powietrza, a do różnic ciśnienia na Atlantyku.

kslawin

@Krzycho
„Obniżona strefówka” przy froncie polarnym wywalonym daleko na północ i poszatkowanej komórce polarnej?
Nie zgadzam się z tym.
To klasyczna cyrkulacja dla obszarów podzwrotnikowych.
Proponuję trochę zrewidować swoje „historyczne” stereotypy klimato- i meteorologiczne.

Lukasz160391

A prognozy z odsłony na odsłony są coraz gorsze. W tym miesiącu możemy zapomnieć o cieple. Nie będzie ani jednego dnia z temp 25 stopni, o upałach już nie wspominając. Zresztą na I dekadę lipca najnowsza odsłona GFS też już nie prognozuje upałów. Szykuje się lato podobne do tego z 2000 roku, kiedy też po niezłej pierwszej połowie czerwca, druga połowa była katastrofalna a lipiec i sierpień nie przyniosły już upałów…

A teraz, mimo godziny 12:50, temperatura z trudem osiąga 15 stopni. Ja nie mogę…

Lukasz160391

Nie zdziwię się, jak anomalie temperatury na plus zaczną rosnąć w październiku, osiągając maksimum znowu zimą…. jak na złość.

Konrad

Dla ciekawostki odslona 6:00 takze daje malo letnia pogode na pierwsze dni lipca.

tomek

Pamiętam ten lipiec z 2000 roku. Już nie tyle dlatego, że było chłodno, trudno, zdarza się, ale z powodu ekstremalnie niskiego usłonecznienia – rzecz chyba bez precedensu. O ile pamiętam, gdzieniegdzie na zachodzie kraju było tylko 70-80 godzin (!!!) ze słońcem wtedy.

Lucas wawa

Bardzo się cieszę, że jest portal, na którym toczy się merytoryczna dyskusja (także pogodowych amatorów, a nie tylko specjalistów) na wysokim poziomie merytorycznym. :smile:

PS. Dzisiejsze odsłony GFS’a wycofują się z upalnych zapowiedzi na początek lipca. Ale tak naprawdę na 7+ dni naprzód jeszcze nic nie jest przesądzone…

Konrad

Jak tak dalej pojdzie to pazdziernik moze byc nie raz z lepsza pogoda anizeli to co bedzie do konca czerwca.

Lucas wawa

W ostatnich latach jesień zrobiła się u nas chyba najbardziej stabilną, spokojną, a i nierzadko dość pogodną porą roku – wbrew wizerunkowi częstych jesiennych wichur i słot…
Pytanie tylko, czy to okres przejściowy, czy też trwalszy trend pogodowo-klimatyczny… :?:

PS. Pomimo bardzo zmiennej w ostatnich tygodniach aury, w Warszawie sumy opadów bardzo mizerne. Po 20 dniach czerwca nieznacznie ponad 10 mm…

Konrad

Mimo wszystko chociaz troche trzeba sie cieszyc, ze w drugiej czesci najblizszego tygodnia temp. bedzie czesciej przekraczac 20 st. anizeli tak jak jest obecnie ledwo 15 st.

Paweł

Jak dla mnie rok 2014 powinien być w Polsce normą. Ciekawe kiedy tak będzie… Za 100 lat?

Michal

Najnowsza odsłona znowu za upałami. Śmiać się, czy płakać?

Lukasz160391

A w Kazachstanie będzie ponad 40 stopni na 50 równoleżniku.

Michal

Właściwie to 40 stopni jest już tam teraz :D

Lukasz160391

No właśnie, a w Polsce trudno o takie temperatury, a przecież leży też na 50 równoleżniku…
chodzi tutaj o kontynentalizm, czy co?

Konrad

Michal: Ani jedno ani drugie, termin jest jeszcze odlegly, wiec zmiennosc i prognozy ze skrajnosci w skrajnosc sie zdarzaja, niewykluczone, ze odslona z 00:00 znow pokaze nam wieksze rozbieznosci.

Pewne jest, ze druga czesc rozpoczynajacego sie tygodnia bedzie z wyzsza temperatura anizeli bylo to w ten weekend, czesciej ma byc powyzej 20 niz nizej :)

wrocław

Mam głębokie przeczucie, że upały zawitają do nas w lipcu i/lub sierpniu. Do tego nie trzeba wiele, jeśli chodzi o usytuowanie układów barycznych w Europie np. taka http://www.wetteronline.de/?pid=p_modell_expert&ireq=true&src=modellb/vermarktung/wom/modell/gfs/0p5/gfs0p5womkarten/2015/06/21/12/euro/pslv/pslv_15070300_15062112.gif

Lucas wawa

Ostatnie dni pokazują, że przy cyrkulacji strefowej trudno u nas nie tylko w porze chłodnej o „prawdziwą” zimę, ale i także w porze ciepłej o „prawdziwe” lato. Zwłaszcza jeżeli latem ciepłe wycinki niżów są dość wąskie jak obecnie.

Jednakże jakaś zmiana na przełomie czerwca i lipca „wisi w powietrzu”. Ciekawe jakie będą w tej mierze dalsze prognozy… :?:

ArcticHaze

@krzycho

Ale przy cyrkulacji strefowej przesuniętej na południe u nas będziesz miał południkową. I o to mniej więcej chodzi w indeksie NAO.

Bo jeśli się na to popatrzy z punktu widzenia dynamiki to zachodnia cyrkulacja jest efektem istnienia komórki Ferrela i siły Coriolisa. Tzn. cyrkulacja strefowa na całych szerokościach umiarkowanych nie może ustać bez zatrzymania komórki Ferrela co byśmy zauważyli jako znaczny spadek transportu ciepła na północ. Jeśli wierzyć w hipotezę kompensacji Bjerknesa przyczyną tego musiałby być wzrost transportu ciepła na północ przez prądy oceaniczne, a to też byśmy zauważyli. O kompensacji Bjerknesa można poczytać np. tu:
http://journals.ametsoc.org/doi/abs/10.1175/JCLI3652.1

262
0
Would love your thoughts, please comment.x