A w Gliwicach jest dziś chłodniej niż wczoraj. Szkoda, że ten front nie nadszedł dzień później. Mogł się zatrzymać na dłużej nad zachodnią Polską.
Natomiast od jutra aż do 10 kwietnia czeka nas ochłodzenie z codziennymi deszczami. Ktoś na TP napisał, że to ochłodzenie to pierwszy symptom minima słonecznego :mrgreen:
Oto ten komentarz:
„To sa pierwsze skutki nowego minimum słonecznego.
Musimy liczyć się ze zimy będą trwały nawet do maja. Juz w tym roku przed polowa kwietnia nie ma co liczyć na wiosnę.”
Lukasz160391
9 lat temu
A tak na serio, jeśli rzeczywiście by nadeszło nowe minimum słoneczne porównywalne z minimum Maundera i Daltona, to czeka nas taka sama mała epoka lodowa jak przed paroma wiekami czy obecne globalne ocieplenie na to nie pozwoli?
Michal
9 lat temu
Do 10 kwietnia? Przecież to jest za 15 dni. Czy ktoś 10 marca spodziewał się że dzisiaj będzie 20 stopni w kilka dni po silnym ochłodzeniu?
Lukasz160391
9 lat temu
Powracając do tematu, teraz w Gliwicach jest 16 stopni, czyli temperatura już zaczyna spadać. Wcześniej było 17. Najcieplej z wojewódzkich miast jest w Rzeszowie, 19 stopni. Wczoraj było 19 stopni na Górnym Śląsku i należał on do najcieplejszych regionów w Polsce.
Gdyby stało się to natychmiast, to temperatura pewnie spadłaby w Polsce do poziomu gdzieś z 1950, a następnie zaczęła się podnosić. Globalnie efekt byłby znacznie mniej wyraźny. Ponieważ jednak nie należy oczekiwać, że stanie się to natychmiast, to zapewne po prostu ocieplałoby się wolniej.
Lucas wawa
9 lat temu
Warszawa (podobnie jak i Gliwice) już po stronie pochmurnej…
A więc o wyższych Tmax jak wczoraj (tj. 17/18 st.) możemy już raczej zapomnieć. Mając natomiast na względzie fakt słabszych spadków Tmin, dzisiejsza doba w całości może zapisać się jako najcieplejsza podczas tegorocznego marca – z Tśr znamienną właściwie dla maja (bo rzędu 12-14 st.).
PS.
Bardzo jestem ciekaw rozwoju sytuacji pogodowej jutrzejszego dnia :?:, gdyż Warszawa może się znaleźć na linii z największym kontrastem termicznym nad naszym krajem (sięgającym 10-15 st.), w strefie opadowego (opadowo-burzowego?) frontu atmosferycznego…
A u mnie po pochmurnym przedpołudniu słoneczne popołudnie. Temperatura około +17,5. 20 stopni przekracza Przemyśl (20,4) i Wielkie Oczy (20,2).
Lucas wawa
9 lat temu
Warszawa, godz. 7.45 czasu lokalnego i już ponad 11 st…
Kontrast termiczny wzdłuż frontu chłodnego wolno nasuwającego się od zachodu będzie narastał. Zapowiada się interesujący dzień…
PS. W miesiącach maj-październik masa wypierana na E/SE być może zostałaby sklasyfikowana nawet jako zwrotnikowa…
Ciekawe byłoby zobaczyć taką mapę. Jednak powinna obejmować więcej niż tylko Polskę, a niestety na południe od nas może być ten problem, ze nie wiadomo czy +20 C koło przełomu lat to ostatnie +20 jesieni czy pierwsze wiosny. Mam na myśli to, ze 1 stycznia to data arbitralna i nie musi być najlepszą granicą lat, w sensie meteorologicznym.
This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Cookie settingsACCEPT
Privacy & Cookies Policy
Privacy Overview
This website uses cookies to improve your experience while you navigate through the website. Out of these cookies, the cookies that are categorized as necessary are stored on your browser as they are essential for the working of basic functionalities of the website. We also use third-party cookies that help us analyze and understand how you use this website. These cookies will be stored in your browser only with your consent. You also have the option to opt-out of these cookies. But opting out of some of these cookies may have an effect on your browsing experience.
Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. This category only includes cookies that ensures basic functionalities and security features of the website. These cookies do not store any personal information.
Any cookies that may not be particularly necessary for the website to function and is used specifically to collect user personal data via analytics, ads, other embedded contents are termed as non-necessary cookies. It is mandatory to procure user consent prior to running these cookies on your website.
A w Gliwicach jest dziś chłodniej niż wczoraj. Szkoda, że ten front nie nadszedł dzień później. Mogł się zatrzymać na dłużej nad zachodnią Polską.
Natomiast od jutra aż do 10 kwietnia czeka nas ochłodzenie z codziennymi deszczami. Ktoś na TP napisał, że to ochłodzenie to pierwszy symptom minima słonecznego :mrgreen:
Oto ten komentarz:
„To sa pierwsze skutki nowego minimum słonecznego.
Musimy liczyć się ze zimy będą trwały nawet do maja. Juz w tym roku przed polowa kwietnia nie ma co liczyć na wiosnę.”
A tak na serio, jeśli rzeczywiście by nadeszło nowe minimum słoneczne porównywalne z minimum Maundera i Daltona, to czeka nas taka sama mała epoka lodowa jak przed paroma wiekami czy obecne globalne ocieplenie na to nie pozwoli?
Do 10 kwietnia? Przecież to jest za 15 dni. Czy ktoś 10 marca spodziewał się że dzisiaj będzie 20 stopni w kilka dni po silnym ochłodzeniu?
Powracając do tematu, teraz w Gliwicach jest 16 stopni, czyli temperatura już zaczyna spadać. Wcześniej było 17. Najcieplej z wojewódzkich miast jest w Rzeszowie, 19 stopni. Wczoraj było 19 stopni na Górnym Śląsku i należał on do najcieplejszych regionów w Polsce.
@Lukasz160391
Gdyby stało się to natychmiast, to temperatura pewnie spadłaby w Polsce do poziomu gdzieś z 1950, a następnie zaczęła się podnosić. Globalnie efekt byłby znacznie mniej wyraźny. Ponieważ jednak nie należy oczekiwać, że stanie się to natychmiast, to zapewne po prostu ocieplałoby się wolniej.
Warszawa (podobnie jak i Gliwice) już po stronie pochmurnej…
A więc o wyższych Tmax jak wczoraj (tj. 17/18 st.) możemy już raczej zapomnieć. Mając natomiast na względzie fakt słabszych spadków Tmin, dzisiejsza doba w całości może zapisać się jako najcieplejsza podczas tegorocznego marca – z Tśr znamienną właściwie dla maja (bo rzędu 12-14 st.).
PS.
Bardzo jestem ciekaw rozwoju sytuacji pogodowej jutrzejszego dnia :?:, gdyż Warszawa może się znaleźć na linii z największym kontrastem termicznym nad naszym krajem (sięgającym 10-15 st.), w strefie opadowego (opadowo-burzowego?) frontu atmosferycznego…
Minimum słoneczne kawałek temu skończyło się.
A u mnie po pochmurnym przedpołudniu słoneczne popołudnie. Temperatura około +17,5. 20 stopni przekracza Przemyśl (20,4) i Wielkie Oczy (20,2).
Warszawa, godz. 7.45 czasu lokalnego i już ponad 11 st…
Kontrast termiczny wzdłuż frontu chłodnego wolno nasuwającego się od zachodu będzie narastał. Zapowiada się interesujący dzień…
PS. W miesiącach maj-październik masa wypierana na E/SE być może zostałaby sklasyfikowana nawet jako zwrotnikowa…
W Puławach już 20 stopni. U mnie +19 i też jest szansa.
Ktoś wie jaki jest obecny rekord „najwcześniejszy dzień w roku, kiedy temperatura przekroczyła 20 stopni”?
III dekada lutego 1990.
Ciekawe byłoby zobaczyć taką mapę. Jednak powinna obejmować więcej niż tylko Polskę, a niestety na południe od nas może być ten problem, ze nie wiadomo czy +20 C koło przełomu lat to ostatnie +20 jesieni czy pierwsze wiosny. Mam na myśli to, ze 1 stycznia to data arbitralna i nie musi być najlepszą granicą lat, w sensie meteorologicznym.