2024/04/24 11:04
Subscribe
Powiadom o
25 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Lucas wawa

Uśrednione ocieplenie klimatyczne bezsprzecznie ma miejsce. Jednakże kierowanie się trendem jedynie z ostatnich ok. 50 lat może być nieco zwodnicze. W jego „epicentrum” mieliśmy bowiem największy w ostatnim okresie skok wzrostu Tśr – tak w skali kraju, jak i również całej Ziemi. Jednakże przez około połowę XX wieku panował w tej swojego rodzaju „regres”. Z pewnością czynnik związany z emisją gazów cieplarnianych nie jest jedyny… W mojej skromnej ocenie (jako nie fachowca w tej dziedzinie), dalsze zmiany temperatury – w tym wypadku w Polsce – mogą „gonić” trend zarysowany na obecnym wykresie, ale i nie muszą. Będzie to w dużym… Czytaj więcej »

ArcticHaze

O czym Wy w ogóle mówicie? Znacie jakikolwiek inny czynnik fizyczny mogący wytłumaczyć globalne ocieplenie ostatnich 50 lat? Przecież dane dla Polski są tylko wycinkiem danych globalnych (i rzeczywiście same w sobie nie dowodzą niczego). Jednak globalnie samo podejście statystyczne to stanowczo za mało gdy znamy przyczyny fizyczne ocieplenia i potrafimy zmierzyć na szczycie atmosfery same strumienie radiacyjne będące ewidentnie w nierównowadze od parudziesięciu lat, z rozkładem widmowym dokładnie odpowiadającym rosnącemu działaniu gazów cieplarnianych. W gruncie rzeczy, z punktu czysto naukowego, ciężar dowodu jest po stronie tych którzy chcieliby udowodnić, ze widzimy coś innego niż wynika z obecnego stanu wiedzy… Czytaj więcej »

kslawin

@ArticHaze
No to zaraz będzie tu wysyp denialistów, którzy napiszą to co zawsze: naturalne ocieplenie klimatu, optimum holoceńskie, aktywnosc słoneczna (to szczególnie modne), pierdzące metanem bydło i trzoda chlewna czy globalne fałszowanie danych meteorologicznych… :razz:

ArcticHaze

No właśnie dlatego przystępuję do kontrofensywy. OK. Zacznijmy od Słońca. Myśląc jedynie w kategoriach statystyki możemy długo porównywać różne rekonstrukcje ilości energii dopływającej od Słońca w XX wieku i debatować jeszcze 30 lat. Jednak jeśli się doda fizykę to Słońce odpada już w przedbiegach. Dlaczego? Ano dlatego, że stratosfera się oziębia. Zmiana aktywności słońca przynosi zawsze największe zmiany temperatury właśnie w stratosferze i to ze znakiem takim jak zmiana aktywności słonecznej. Natomiast gazy cieplarniane mają to do siebie, że im ich więcej tym cieplejsza troposfera i zimniejsza stratosfera. Przyczyny tego rozumiemy doskonale. Za dwa lata będzie 50 lat od rozpracowania… Czytaj więcej »

Lucas wawa

@Arctic Haze ☀️: Wszystko zależy od tego, co rozumiemy pod „szumnym” pojęciem tzw. ocieplenia klimatycznego (lub inaczej: globalnego ocieplenia), tzn. czy tylko i wyłącznie skutki związane z antropogenicznym wzrostem koncentracji gazów cieplarnianych(utożsamianego z AGW), czy też „coś” więcej… Dokonując bowiem ocen po samych efektach, czyli w tym wypadku zmianach temperatury, napotykamy na niemałe rozbieżności – jak np. między 1970 a 2000 r. oraz np. między 1940 a 1970 r. Z pewnością takie a nie inne zmiany temperatury w perspektywie X lat nie mają związku tylko i wyłącznie z działalnością człowieka (która to nota bene też się cały czas zmienia). A… Czytaj więcej »

kslawin

@Lucas wawa
Proponuję jednak najpierw przeczytać publikację, którą zaproponował Tobie ArticHaze.
Sorry, ale bez tej lektury to jest to rozmowa na zupełnie innych poziomach wiedzy.

ArcticHaze

@Lucas wawa

Globalne ocieplenie to globalne ocieplenie, różnica temperatury globalnej w stosunku do jakiegoś okresu w przeszłości. Nie ma tu żadnego problemu terminologicznego. Podejrzewam, ze mylisz to z antropogenicznym ociepleniem.

A dowcip polega na tym, że w ostatnich trzech dekadach antropogeniczne globalne ocieplenie stanowi najprawdopodobniej ponad 100% całkowitego globalnego ocieplenia. Dlaczego? Bo słońce jest coraz mniej aktywne w ostatnich trzech cyklach, czyli wymuszenia naturalne odpowiedzialne były w tym okresie za ujemną część całkowitego ocieplenia.

Lucas wawa

Odnoszę wrażenie, że osoby które ze mną teraz „polemizują” nie do końca zrozumiały mój wpis, w którym to nie stwierdzam co będzie, tylko stawiam znak :?: w stosunku do szybkości dalszych zmian. Równie dobrze ok. 1930 r. można było narysować wykres wskazujący, że ok. 1980 r. będzie średnio o kolejny 1 st. cieplej, podczas gdy temperatura w tym czasie nie uległa istotniejszym zmianom. Być może ok. 2050 będziemy notowali temperatury o powiedzmy 2 st. wyższe, niż obecnie. Nie można jednak wykluczyć scenariusza, że spowolnienie ocieplenia jakie obserwujemy od ok. 15 lat (w skali całego globu) wydłuży się na kolejne dekady… Czytaj więcej »

Sebastian Rybicki

@Lucas wawa
Szkoda czasu chłopie. Zapomniałeś chyba, że trafiłeś na teren, na którym każde wypowiadane słowo musi być zgodne z myślojednością zielonej magmy neoczerwonych spod znaku Greenpeace bądź być wiernopoddańczym kłapaniem dziobem za mentorem.

Zjedzą Cię drogi kolego. Mnie już pożarli

iceman

Oczywiście, że manipuluje się danymi w celu wykreowania liniowego, jednostajnego wzrostu globalnej temperatury. Porównując dane z http://data.giss.nasa.gov/gistemp/tabledata_v3/GLB.Ts+dSST.txt z tymi samymi sprzed np 3 lat: http://web.archive.org/web/20120216040634/http://data.giss.nasa.gov/gistemp/tabledata_v3/GLB.Ts+dSST.txt można samemu naocznie sprawdzić, jak rozkładają sie te ich „elimination of outliers and homogeneity adjustment”. Okresy ocieplenia są „ochładzane”, a okresy ochłodzenia – „ocieplane”. Są miesiące, dla których temperatura globalna zmieniła się o ponad 0,1°C. To wszystko w ciągu tylko 3 lat zabawy w „homogenity adjustments”. Zaraz podniosą się głosy naukowców, fizyków, samouków itd., że ciągle napływają nowe dane nt. temperatur. Proszę więc o te dane dla 3 ostatnich lat. Jaki to musiałby być obszar… Czytaj więcej »

kslawin

ArticHaze :!:
Gdzie jesteś :?:
Trzeba zacząć dyskusję o chromodynamice kwantowej to denialistyczne trole wymiękną :twisted:

iceman

@iceman traktuje średnie globalne z gistempa, tak jakby to była średnia arytmetyczna ze wszystkich stacji. W ten sposób rzeczywiście dodanie parunastu stacji nie wiele by zmieniło.

Nie traktuję. Chyba jasno wyniki to z wcześniejszego wpisu.

ArcticHaze

@kslawin Byłem na bardzo ciekawym wykładzie o… czymś z zupełnie innej beczki. Ale wróciłem. @Sebastian Rybicki Jeśli próbuje mnie Pan obrazić, jako jednego z licznych naukowców zajmujących się klimatem to niech Pan przynajmniej nauczy się jakichkolwiek podstaw tego o czym się Pan wypowiada. Inaczej robi Pan jedynie z siebie durnia. @Piotr Diakow Całkowicie się zgadzam z tym 1930 rokiem. Nikt podczas Wielkiego Kryzysu w najśmielszych snach pewnie by nie przewidywał, że obecnie będziemy mieli 10 razy większe emisje CO2. A przecież mamy. @iceman Jeśli ktoś szuka liniowego trendu to nie wie co robi. Trzeba porównywać anomalie temperatur do logarytmu koncentracji… Czytaj więcej »

tomasz

Witam :smile: mam pytanie,jako laik:czy wykres pokazuje prognoze, o ile bedzie wyższa od normy (jakiej?)sr temp. Dla zimy dla całej Polski? To by oznaczało, że w 2030 w wersji pesymistycznej, praktycznie bezśnieżne zimy na W Polski,czyli taka,jak w tym roku. Pozdrawiam tomasz

ArcticHaze

No co Ty? Od 2015 do 2030 ma się ocieplić o jeden stopień. Więc jeśli teraz możesz mieć zimą -15 C to sam sobie policz ile przy podobnej sytuacji barycznej będzie w roku 2030.

tomasz

to chyba zależy od prognozy?Przy 1 sigma ma być ok 2C, a przy 2 sigma ok 3 C w 2030 r. Te np. 3C co oznacza?

ArcticHaze

Mój Boże, to znaczy, że czy pójdziemy po centralnej prognozie czy po plus minus sigma (a nawet dwie) to i tak d*** Ci zmarznie. Zmienność międzyroczna zimą jest o co najmniej rząd większa niż globalne ocieplenie, nawet to spodziewane w 2030 roku.

Natomiast latem jest inaczej i fale upałów nie do zniesienia mamy praktycznie zagwarantowane.

ArcticHaze

Jak się pisze na szeregu stron w dwóch językach to trudno zapamiętać zasady każdej z nich. Dlatego bezpieczniej trzymać się wszędzie najbardziej purytańskich, czyli amerykańskich :-)

25
0
Would love your thoughts, please comment.x