Przeanalizowałem ostatnie 100 lat (1914-2013) pod kątem tego, jakie były w poszczególnych latach warunki w miesiącach październik – grudzień.
Powyższy wykres przedstawia średnią anomalię temperatury w całym roku 2014, jeśli ostatnie trzy miesiące będą takie, jak w kolejnych latach między 1914 a 2013.
Jak widać, szanse na rekord (czerwona linia) są nadal niewielkie. W tych stu latach jedynie dziesięć było takich, w których miesiące październik – grudzień były na tyle ciepłe, że gdyby wystąpiły one w tym roku, to osiągnąłby on wartość rekordową. Z drugiej jednak strony, aż pięć z tych lat wystąpiło tylko między 2000 a 2013.
Abstrahując jednak od faktu, że w ostatnich latach w Polsce jest przeciętnie cieplej, niż w latach 1914-1980, można powiedzieć, że mediana wszystkich tych wartości to +1.54°C. Gdy pod uwagę weźmiemy tylko okres 1981-2013, mediana wzrośnie do +1.60°C. Różnica nie jest więc taka duża. 95 percentyl to +1.98°C, a 5 percentyl to +1.06°C.
W najcieplejszym przypadku (2006) koniec roku spowodowałby podwyższenie się średniej anomalii rocznej do +2.39°C. W najzimniejszym (1920) +0.83°C.
Czyli będzie chłodno, czy ciepło?
@Jaki. Chodzi o średnią anomalię roczną . Na pewno 2014 to ciepły rok . Tylko jak bardzo ,to okaże się za trzy miesiące.
Rzekłbym, że szansa na to, że rok 2014 przekroczy +1.0 stopnia jest większa, niż 95%. Przed 1990 (od 1781) były tylko 4 takie lata: 1934, 1975, 1983 i 1989.
Prawdopodobnie zbliżony do +1 (być może przekraczający tą wartość) był rok 1797.
@Jaki
„Czyli będzie chłodno, czy ciepło?”
Nie będzie ani ciepło, ani chłodno. Inaczej mówiąc będzie i ciepło, i chłodno. Mowa o średniej temperaturze globalnej, a średnia nic nie mówi o pogodzie, chłodzie czy cieple.
Tu akurat mowa o średniej dla Polski.