2024/04/20 04:04

Kontynentalizm…

…klimatu na przykładzie serii Warszawskiej. Wykorzystano wzór Johanssona-Ringleba. Należy to potraktować raczej jako ciekawostkę.

Bez tytułuNajwyższy wskaźnik kontynentalizmu odnotowano na początku serii. Spadać zaczął on w II połowie XIX w., osiągając minimum w drugiej dekadzie wieku XX. Ponowny wzrost kontynentalizmu przypadł na początek lat 40-tych XX w., był on jednak krótkotrwały i już od początku lat 50-tych klimat był znowu bardziej oceaniczny. Od końca lat 70-tych XX w. notujemy powolny wzrost kontynentalizmu.

Print Friendly, PDF & Email
0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
9 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Tomek

To jest właśnie bardzo interesujące.

Ardo

Ciekawy wykres

Paweł

Co się zawiera w tym wykresie? W sensie jak się ten kontynentalizm oblicza?

Swoją drogą ciekawe – nawet jeśli temperatury letnie rosną szybciej, niż zimowe, to i tak klimat generalnie łagodnieje. Chodzi więc o opady?

Paweł

I można prosić o taki sam wykres dla Łodzi? ;)

Lucas wawa

@Paweł:
Zmiany klimatu to nie tylko kwestia AGW. Gdyby tak było faktycznie to klimatolodzy nie mieliby za dużo do roboty :smile:

Paweł

Też pytam się co znajduje się w tym wykresie pod hasłem 'kontynetalizm’.

Lucas wawa

@Paweł:
W sumie to mnie też interesuje jak interpretować te dane :?: . A także, czy silniejszy kontynentalizm jest równoznaczny z rzadziej pojawiającą się cyrkulacją strefową :?:

ArcticHaze

Piotr ma rację. To tylko ciekawostka.

Ten „kontynentalizm” miałby jakiś sens zimą. Byłby pewnie niezłym proxy znaku NAO. Z tym, że mamy dane o NAO więc po co nam jego proxy?

Natomiast latem to zasadniczo miara ilości chmur. A to jest efektem tylu różnych czynników, że lepiej badać te czynniki niż ich zmieszany efekt.

9
0
Would love your thoughts, please comment.x