Wrzesień był miesiącem chłodnym z odchyleniem temperatury od normy równym -0.88°C. Zimniejsze wrześnie wystąpiły ostatnio w 2001 i 2000 roku.
W pobliżu średniej wieloletniej wrzesień był jedynie miejscami na Pomorzu. Ponieważ był to miesiąc raczej pochmurny, anomalia temperatury maksymalnej osiągnęła wartości niższe, niż temperatury minimalnej, co dodatkowo wzmogło uczucie chłodu. Nie bez znaczenia był też fakt, że chłodny wrzesień nastąpił po ciepłym sierpniu.
Najzimniejszym wrześniem w ostatnich latach był wrzesień 1996 z odchyleniem od normy równym -2.75°C, zaś skrajnie zimny wrzesień pojawił się w roku 1912 (-4.23°C).
W 1912 na Śnieżce wystąpiła jedyna ujemna średnia miesięczna temperatura w całej serii pomiarowej od 1881 roku – średnia ta spadła niemal do -1°C.
Ostatnim bardzo ciepłym wrześniem był ten z 2006 roku (+2.84°C). Nieco cieplej było w 1999 (+2.90°C). Bardzo podobne odchylenie odnotowano w 1947 (+2.89°C). Były one najcieplejsze w całej serii, z tym że niewielka różnica pomiędzy nimi nie pozwala stwierdzić jednoznacznie, który był cieplejszy.
Obliczenia dokonane za pomocą innej metody (z użyciem gęstszej siatki, do której wartości interpolowano metodą IDW) wskazują iż bieżący wrzesień może charakteryzować się temperaturą nieco niższą (-0.95°C). Używając tej metody otrzymujemy odchylenia września 1912 = -4.14°C, 1947 = 2.72°C, 1999 = 2.88°C, 2006 = 2.84°C. W przyszłości dane będą wyliczane w oparciu o nową metodę.
Wrzesień 1975r również był ciepły w Warszawie, dużo mniejsze miał odchylenie od września z 2006, 1999 i 1947r w skali całej Polski ?
Był dość blisko, 2.65 st. C.
Panie P – coś czuje, że 13 będzie pechowa dla AGW, IPCC, CCCP, etc. i 2013 zapisze się całościowo poniżej normy. Niestety to dopiero preludium minusowych zmian. Ale IPCC chyba od samego początku wedziało jak się nazwać. W końcu zmiany klimatu moga być in plus lub minus.
Panie K. Coś czuję, że 13 będzie pechowa dla sekty NIPCC, CCCP, Globalnego Ochłodzenia im. Abdusamatowa, etc. Póki co, 2013 zapisuje się jako cieplejszy od 2012 (globalnie). Przykro mi.
Wrześnie 2009 i 2011 także były ciepłe.
@Lukasz160391
Oba w okolicy +1.8.
Średnia temperatura wrzesienia 1942r według lorenz wyniosła 16,8 i była najwyższą wartością od początku pomiarów w warszawie od 1779r.
Wrzesień był chłodny i nic tego nie zmieni a dodatkowo jeśli chodzi o chmury to w niczym nie ustępował wyjątkowo paskudnemu wrześniowi 1996. Miejmy nadzieje, że październik zapisze się powyżej normy dawno takiego nie było. Przy okazji Piotrze warto będzie wspomnieć za miesiąc przy podsumowaniu października o bardzo ciepłych październikach w 1993 i 1995 zwłaszcza ten ostatni zapisał się chyba grubo powyżej normy.
Odnosiłem wrażenie, że jednak wrzesień 2010 lub 2008 był chłodniejszy od tegorocznego, a tu proszę, końcówka miesiąca jednak ostro zbiła średnią.
Piotrze na północy trwa blokada wiru polarnego. Zobacz jak to wygląda na wysokości 20 km. Prąd strumieniowy przesuwa się wolno wzdłuż granicy seledynowo-żółtego obszaru. Widać jak wolno przesuwają się niże wzdłuż Jetstreamu. Radzę posługiwać się tymi mapkami, ponieważ weszliśmy w 30 letni cykl słabego wiru polarnego. Wtedy nie będzie zaskoczeń. Posłuchaj mojej rady, a Twoje prognozy będą jeszcze lepsze.
http://www.cpc.ncep.noaa.gov/products/stratosphere/strat_a_f/gif_files/gfs_t50_nh_f00.gif
Piotr Djaków jest niezastąpiony w robieniu podsumowań, tylko szkoda, że nie robi mapek z opadami. Poza tym tutaj już 1 dnia miesiąca jest podsumowanie, a na IMGW czy na Twoja Pogoda trzeba jeszcze czekać jeszcze ze dwa tygodnie…
@ren
Co Ty gadasz za pierdoły? Może jeszcze powiesz, że przez to czeka nas ciężka zima? Moim zdaniem tegoroczne półrocze chłodne w końcu będzie ciepłe.
@ren ma trochę racji – rzeczywiście taki układ jest charakterystyczny dla chłodnej pory roku z ostatnich lat. Osłabienie wiru polarnego najczęściej prowadzi do WACC, o czym wspominałem tutaj
http://meteomodel.pl/BLOG/?p=6381
Natomiast sam fakt takiej a nie innej sytuacji nie może być prognostykiem na zimę, bowiem nie jest pewne jak długo taka sytuacja z nami pozostanie. Można się wręcz pokusić o prognozę, że skoro tak jest obecnie, to najprawdopodobniej nie potrwa to dłużej niż miesiąc-dwa, a więc do grudnia wróci sytuacja „normalna”.
Ale na szczęście za kilka dni indeksy NAO oraz AO powrócą na lekki plus, a wiadomo co to oznacza podczas chłodnej połowie roku. A przecież te indeksy też mają jakiś związek z WACC oraz wirem polarnym.
Piotrze nie wiem, czy zauważyłeś, ale przeczysz sam sobie.Poza tym blokada nad Antarktydą trwa od sierpnia.
http://www.cpc.ncep.noaa.gov/products/precip/CWlink/daily_ao_index/aao/aao_index.html
@ren
W którym mianowicie miejscu? Nasza dyskusja dotyczyła Antarktyki, a nie Arktyki. W Antarktyce nie widać częstszej blokady niż zwykle.