W odpowiedzi na pytanie zadane jakiś czas temu w komentarzach. Najniższe ciśnienie zanotowane w Polsce w latach 1951-2012 to 965.2 hPa odnotowane 26.02.1989 r. Przed 1951 rokiem ciężko coś znaleźć, można jednak posiłkować się reanalizą NCAR.
Jest ona jednak mało dokładna i zwykle ciśnienie w niej pokazane jest mniej ekstremalne, niż miało to miejsce w rzeczywistości. Dla przykładu mapa z 26 lutego 1989:
Na mapie brakuje etykiet, ale białe izobary są co 10 hPa. Na Pomorzu Zachodnim wychodzi nieco poniżej 970 hPa. W rzeczywistości było mniej. Korzystając jednak z tej reanalizy napisałem skrypt, który przeszukał ją pod kątem naprawdę niskich wartości ciśnienia. W ten sposób szybko wyszukałem interesującą datę, 17 stycznia 1931:
Jak się okazuje i w tym przypadku reanaliza znacznie zawyża ciśnienie. W rzeczywistości pomiar z Gdyni wskazuje na 960.2 hPa na poziomie morza, zaś w Gdańsku było 960.3 hPa. Niestety brakuje danych z Helu, ale patrząc na gradient ciśnienia, mogło tam być o 1 hPa mniej, niż w Gdyni. Najprawdopodobniej więc najniższe ciśnienie na terenie naszego kraju w okresie 1881-2012 zostało odnotowane 17 stycznia 1931 i wyniosło około 959 hPa.
Powyżej: Spostrzeżenia meteorologiczne z ranka 17 stycznia 1931. Nieczytelne, ale w Gdyni mamy 960.2hPa.
Jeśli chodzi o najniższe ciśnienie w Europie, odsyłam do tej pracy.
Aktualizacja
Ponieważ pojawiły się tu wątpliwości co do wartości z mapy powyżej. Po pierwsze – reanaliza NCAR jest mało pomocna, jeśli chcemy uzyskać dane dokładne. Przede wszystkim ma ona słabą rozdzielczość – nie pamiętam, czy jest to 1.5, czy 2.5°.
Po drugie – mapy w reanalizie NCAR są wykonywane co 24h. To olbrzymi przedział czasu, jeśli mówimy o takich układach barycznych. W tym czasie potrafią się one przemknąć nawet ponad 2000 km, poruszając się z prędkością bliską 100 km/h. Niestety w przypadku powyższego niżu najgłębszy był on dokładnie w połowie czasu pomiędzy dwoma reanalizami – około południa dnia 8 grudnia 1886.
Po trzecie, tu są wartości ciśnienia:
Podane w calach słupa rtęci. 27.38 cala to 695.452 mmHg, co zaś przekłada się na 927.2 hPa.
Na deser:
927 hPa na wyspach? To chyba jakiś błąd ; o
@TS
Nie, to nie błąd :)
Kiedyś dyskutowaliśmy na temat najwyższego ciśnienia i dokładność była większa na dużej powierzchni niż najniższe ciśnienie na punktowym miejscu. :wink:
No właśnie… nie wierzę w to 927 hPa we Wielkiej Brytanii. Proszę spojrzeć na to –
http://www.wetterzentrale.de/pics/archive/ra/1886/Rrea00118861209.gif
9 grudnia było takie ciśnienie, a 8 grudnia było nawet wyższe.
@Lukasz
Ale to reanaliza i to wykonywana co 24h. Tego dnia notowano 927.2 hPa w Belfaście.
I fragment tekstu: „Another very disturbed spell in December 1886 saw a succession of intense depressions cross north-west Europe. A depression forming in an area of marked thermal contrast in mid-Atlantic on 7 December merged with a depression that had formed near south-west Iceland, and the combined storm deepened rapidly to form a single system with a central pressure close to 930 mbar off north-west Ireland on the morning of 8 December (Lamb, 1991). The storm continued to deepen and to slow as it crossed northern Ireland, the barometer falling to 927.2 mbar at Belfast at 1330 has the depression… Czytaj więcej »
Można jeszcze dodać, że nie było to ciśnienie najniższe, to wystąpiło 26 stycznia 1884 i wyniosło 925.6 hPa.
wetter3.de/Archiv/ reanaliza wykonana co 6h wynika z niej że ciśnienie nie spadło w centrum niżu tego dnia poniżej 940 hp
@Robert
Bo reanaliza to tak naprawdę dane na siatce, a nie dokładne odwzorowanie warunków rzeczywistych. Jeśli centrum niżu jest poniżej rozdzielczości reanalizy, to reanaliza tego nie „zobaczy”. Jest mnóstwo pomiarów z tego dnia, które potwierdzają tak niskie ciśnienie. Już bliżej prawdy jest to:
http://www.wetterzentrale.de/pics/archive/slp/1886/Rslp18861208.gif
No, ale to SLP na gridzie, a nie reanaliza.
Kolejny przykład, dla którego nie można brać reanalizy, to temperatura 2m.
23 stycznia 2006 w Toruniu było -31 o 6UTC:
http://www.ogimet.com/cgi-bin/gsynres?lang=en&ind=12250&decoded=yes&ndays=2&ano=2006&mes=01&day=23&hora=18
Nie wiem, ile tam daje reanaliza. -23?
http://www2.wetter3.de/Archiv/GFS/2006012306_17.gif
Niższe ciśnienie panowało w Europie ale z dala od kontynentów bo w Inslandii. Było wtedy tam 912 hPa w 1993 roku, oczywiście po zredukowaniu do poziomu morza.
To 909 hPa to jakiś potwór,, :razz:
Tak to widzi reanaliza CFS:
http://www.wetterzentrale.de/pics/archive/cfsr/1993/Rcfsr_1_1993011018.png
A tak NCEP:
http://www2.wetter3.de/Archiv/GFS/1993011018_1.gif
Niestety bardzo niedokładnie to widać. Chyba jest 915.
Na wetter3 widnieje 912hPa http://www2.wetter3.de/Archiv/GFS/1993011018_5.gif
Zapomniałem dopisać, że tak niskie ciśnienie utrzymywało się dość długo, 2 doby później, było to jeszcze 934hPa. Ciekaw jestem skąd takie niże w tamtym okresie,lata 90 obfitowały w bardzo głębokie niże,a obecnie od kilku ładnych lat, nie ma nic ciekawego na Atlantyku.
Jakoś niedawno(w tamtym roku?), też koło Islandii, pojawił się bardzo głęboki niż(wartość chyba poniżej 930 hPa). Swoją drogą, co to by się działo, jakby takie bydlę natarło na kontynent…
Mieliśmy już najwyższe i najniższe ciśnienie oraz najniższe temperatury na 850 hPa. Z niecierpliwością czekam teraz na najwyższe temperatury na tym poziomie ciśnienia :)
Domyślam się, że Wielka Brytania została nieźle przedmuchana w 1886 roku:P
Co do tego materiału z 10 01 1993 roku – efektem tego zamieszania z ciśnieniem, ale już na Bałtyku była katastrofa promu Jan Heweliusz 14 01 1993. Los sprawił że przebywałem wtedy w Dziwnowie i pamiętam tą wichure która niestety pokonała prom.
To taka uwaga, że ze mapami synoptycznymi nieraz moga kryć się autentyczne ludzkie tragedie.
@bultrop
To nie był dokładnie ten sam niż, ale kolejny który powstał w okolicy 11 stycznia na Atlantyku, na wysokości Hiszpanii. Tu widoczny po lewej stronie:
http://www2.wetter3.de/Archiv/GFS/1993011118_5.gif
Niedługo później jako zamknięty ośrodek
http://www2.wetter3.de/Archiv/GFS/1993011212_5.gif
13-go znów jako płytka zatoka na zachód od Zatoki Biskajskiej:
http://www2.wetter3.de/Archiv/GFS/1993011300_5.gif
12h później już nad Wielką Brytanią
http://www2.wetter3.de/Archiv/GFS/1993011312_5.gif
Po kolejnych 12h już nad Danią:
http://www2.wetter3.de/Archiv/GFS/1993011400_5.gif
A po kolejnych 6h już niemal po drugiej stronie Bałtyku
http://www2.wetter3.de/Archiv/GFS/1993011406_5.gif
In the middle of January 1993 – the very big cyclone with center near Scotland is called Braer storm. The pressure fell to minimum 912-916 hPa 11.1.1993 18h (850 hPa Geopotential about 520-550 m), the winds in Scotland reach 190-200 km/h. This cyclone brought very warm weather in central Europe. In czech maximum temperature 12.1.1993 Trebon +18.5 and Caslav +18.3. It was maximum for January but by the similar situation – big cyclone the maximum for January is Usti nad Labem 29.1.2002 +18.8 (1.2.2002 in Sumava +19.4). The occasion of this cyclone is very strong Jet Stream (440 km/h). http://infomet.cz/index.php?id=read&idd=1357852805&a0=braer&vyrazu=1&oznacit=ano… Czytaj więcej »
krzycho Where did you find 909 hpa ? In the world – minimum pressure was observed in the very big tropical cyclone Tiphon Tip – 870 hPa in the Sea level. The strength of tropical cyclone very depends on the sea surface temperature. In the time of typhon tip was tropical Pacivi varm (maybe above 31°C). But some theories in the history means more stenghth tropical cyclone. The „noah floods” mean one theory about very warm sea (40°C) and very strong tropical cyclone with precipitation up to 8000 mm. Extreme warming of sea (Asteroids or large volcanic eruptios) can warming… Czytaj więcej »
@TommyAst
909hPa was in BBC forecast:
http://www.youtube.com/watch?v=11MgMm96GYQ
Reanalysis show < 915hPa, however resolution of the reanalysis is quite poor. My first simulation using WRF model shows ~ 916 hPa over Atlantic with sustained wind > 35 m/s and gusts near 50 m/s.
Mnie interesuje, czy w XX wieku Polskę nawiedzały wichury o sile orkanu. Bo jedyne,co znalazłam, to orkan Verena ze stycznia 1993 oraz orkan Anatol-grudzień 1999. A lata wcześniejsze? Nigdzie nie ma informacji na ten temat.
Bianka, nawiedzały. np w grudniu 1999. Zresztą większość rekordów wiatrowych pochodzi z XX wieku, szczególnie tych z nad morza.
http://ogimet.com/cgi-bin/gsynres?lang=en&osum=no&state=Pola&fmt=html&ano=1999&mes=12&day=04&hora=18&ord=REV
wtedy podobno wiało 200km/h.
Pierwsza trójka rekordów(BB, Gdańsk, Łeba) pochodzi z XX wieku właśnie.
Akurat o tym orkanie z grudnia 1999 wiem, nawet pamiętam te wietrzne dni. Chodzi mi głównie o lata wcześniejsze.
B. silna wichura, ale nie o skali orkanu przeszła w marcu 1997 roku nad Polską. Nawet IMGW zajęło się wówczas bliższą analizą tego zjawiska:
http://imgw.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=106:analiza-wichury-nad-polsk-z-dnia-28031997-&catid=52:interesujce-zjawiska&Itemid=107
Czyli prawdą jest to , że orkany nad Polską kiedyś nie występowały lub zdarzały się bardzo sporadycznie. A ich nasilenie nastapiło w XXI w.? Bo widzę na podst. tych informacji ,że w latach 90 zdarzyły się może 3 silniejsze wichury na dekadę, a np. w latach 2006-2008 w jednym sezonie lub jednego roku potrafiło przejść kilka orkanów :roll: .
Dziś na warszawskim Targówku – 29 pażdziernika 2017 9:46
http://stacjapogody.waw.pl
960,5
Wątpię. Jeśli stacja zmierzyła dziś w Warszawie maksymalny podmuch 7 km/h a wykres ciśnienia cofa się w czasie, to coś z tą stacją nie tak.
To cofnięcie się w czasie to efekt zmiany czasu na zimowy. Co do zarejestrowanego podmuchu, stacja może być zabudowana, albo znajdować się w terenie zabudowanym.