Oto tekst, jaki pojawił się w „Przeglądzie Geograficznym” Tom XI, 1931.
Pozwalam tu sobie wkleić obrazy z artykułu, gdyż przepisanie go byłoby dość czasochłonne.
W tabeli na stronie 122 jest błąd. Sugeruje ona, jakoby średnie miesięczne temperatury kwietnia 1929 były ujemne. W istocie były one bardzo niskie, ale dodatnie. Wg tabeli w Wilnie średnia temperatura kwietnia wyniosła zaledwie +0.6°C, na Helu tylko 1.2°C. Najpewniej w okolicach 1°C było również w Suwałkach.
Stacja, na której notowano -43°C położona jest na terenie obecnej Białorusi. Dość szokująca jest wartość średniej temperatury lutego w Królewszczyźnie: -18.5°C. W Suwałkach prawdopodobnie było to około -16°C, lub nawet niżej.
Ciekawe materiały tylko aż szkoda, że nie opisywali o kotlinach górskich, przecież istniała w 1929 roku nawet stacja w Poroninie.
No cóż, dawniej Polska miała inne obszary i również miała inne rekordy pogodowe. :wink:
Mam również informację, że rekord Zakopanego dla stycznia 1925 (+17.7) może być zawyżony o dokładnie stopień.
Widziałem taką wartość Zakopanego m.in. na liście rekordów temperatur na meteomodel.
Skoro wartość może być zawyżona o dokładnie stopień, to dokładna wartość mogła mieć tylko 16,7… wtedy to byłaby niższa temperatura niż w Jeleniej Górze z 1993 roku, wtedy miała równo 17,0 stopni.
Zgadza się.
Zaraz, to w Suwałkach w 1929 nie istniała stacja?
Istniała. Z pewnością istniała za cara, bo można znaleźć dane z Suwałk w dziele „Annales de l’Observatoire physique central Nicolas” – z tego też źródła pochodzą terminowe wartości dla Warszawy, które wklejałem ostatnio (z maja 1876 bodajże). Pojawia się tam również Mława, Kalisz, Lublin i parę innych stacji, ale w zestawieniach miesięcznych. Dobówki są tylko dla Warszawy i przez pewien czas dla Białegostoku.
http://wstaw.org/m/2013/08/28/1905.png
W oryginalnym polskim roczniku z 1929 Suwałki są wspomniane wraz z podaną wysokością termometru, co więcej podano że jest to stacja II rzędu. Brak natomiast danych temperatury, tylko opady.
Najbardziej mrożna zima w europie środkowej ostatnich 500 lat 1708/1709 w której najmrożniejszy był styczeń, większość żródeł podaje średnią temp -13,2 w Berlinie.Ja natomiat znalazłem strone która podaje wyższą wartość dla tego miasta śr temp stycznia wynosząco -11. http://www.wetterzentrale.de/cgi-bin/webbbs/wzconfig1.pl?noframes;read=318
To wartość homogenizowana. Trzeba by się zapytac dlaczego tak, a nie inaczej. Być może istniały istotne przesłanki ku modyfikacji wartości stycznia o około 2 stopnie.
Bardzo ciekawy tekst.
Dziekuję.
Ja jeszcze chciałem się sppytać odnośnie rekordu zimna Polski zanotowanego w Siedlcach 11.01.1940r w jakich warunkach został on odnotowany, czy morze nie jest to wartość podana przy gruncie . Otórz nigdzie nawet zbliżonych wartości temperatur wtedy w regionie nie notowano. W Warszawie nieoficjalny rekord zimna jest z lutego 1929r wynoszący nieco poniżej -32, a więc w 1940 tego dnia musiąło być cieplej, a np strona http://www.tutiempo.net/clima/TORUN/01-1940/122500.htm podaje że w Toruniu z odczytów terminowych tego dnia było -25.
Też jest to dla mnie zagadka. Mam swoje podejrzenia, że ów rekord to bzdura. Może napiszę na ten temat po prostu post.
A co powiedzcie na to, że Warszawa miała nawet -38 w lutym 1929 roku? Dziwię, że ten rekord nie został wpisany na liście rekordów Warszawy mimo, że to IMGW prowadziły wtedy takie stacje. :roll:
Źródło? :P
Sorki, z powodu nieczytelnych starych zapisków pomyliło mi literę 8 z 3
Tak więc Warszawa miała minimalne -33 a nie -38
Piotr, taką wartość można znaleźć w „spostrzeżeniu meteorologicznych” z 1929 roku
No to raczej faktycznie było -33.
W Panicach koło Rabki, zanotowano rzekomo -46 stopni.
A w Krakowie, luty 1929, był najmroźniejszy od 103 lat, od kiedy istnieje stacja meteo.
Ale z tego co wiem tylko w Rabce zanotowano -46 a nie w pobliżu. Skoro była taka temperatura to w Jabłonce czy Maniowach mogły mieć niższe temperatury.
@Fanmeteo
W Ponicach, a nie Panicach :)
Przejrzałem mapy topograficzne i faktyczne miejscowość ta leży w bardzo ciekawym miejscu. Mała delta dwóch potoków osłonięta stromymi górami. Osobiście jednak trochę wątpie w te wyniki.
Ardo może wybierzemy się tam w zimie podczas silnej inwersji zbadać potencjał położenia? :)
Być może. W lokalnej prasie z 1929, podawają: „w Panicach koło Rabki”
Odnośnie tych rekordów mrozu, 2 cytaty z Kuriera Codziennego z lutego 1929r:
I tak w Kolbuszowej wykazywał termometr w południe -44 st. C., a w Kąclowej koło Grybowa nawet -48 st. C.”
„tymczasem dzisiaj otrzymaliśmy aż dwa listy z Nowego Targu, które stwierdzają, że 10 i 11 bm. notowano tam o godzinie 7 rano przy stacji kolejowej temperaturę 47° zimna.”
Ardo może wybierzemy się tam w zimie podczas silnej inwersji zbadać potencjał położenia? :)
Może tak, ale sądzę, że tam będzie cieplej niż na torfowisku. :wink:
@Fanmeteo, w bibliotece cyfrowym znalazłeś taką gazetę z 1929 roku, tak? Czy mógłbyś mi podać link do tej gazety?
@BRTK, to zupełnie ważne doniesienie o mrozach z Podhala, bo do tej pory wiedzieliśmy, że najzimniej było -46 stopni właśnie w Rabce a właściwie koło Rabki.
„I tak w Kolbuszowej wykazywał termometr w południe -44 st. C., a w Kąclowej koło Grybowa nawet -48 st. C.”
To już straszne. :shock:
Djaków jak należy wstawić kod w blogu, żeby był cytowany fragment np. Wolfera? Bo zrobiłem wszystko na nic.
blockquote w nawiasach trójkątnych.
dzięki. :smile:
//Edit
Tak ma być :P
Ale jaja z tym sezonem 1928/1929. Dzisiaj znalazłem informacje o budowie Zakładów Azotowych, wspominają tam, że 11.02.1929 w Tarnowie-Mościcach temperatura spadła do -43st.C :lol:
„Montaż maszyn i urządzeń w pomieszczeniach fabrycznych zaczęto w sierpniu 1928 r. Prac tych nie przerwała nawet zima stulecia 1928/29, podczas której w dniu 11 lutego 1929 r. zanotowano jak dotąd najniższą temperaturę -43″C. Padł wtedy absolutny rekord pod tym względem. Podczas tej surowej zimy zmarł budowniczy Zakładów Azotowych dr Tadeusz Zwisłocki”
i kolejne 2 cytaty wynotowane z Kuryera Codziennego:
„Z Rabki donosi (IE). 10 bm. w Panicach pod Rabką termometr wykazywał o 7.3 rano -46 st.C. To już istotnie rekordowa temperatura.”
„Z Jabłonki donoszą nam: Od kilku dni panują tu niebywałe syberyjskie mrozy. I tak dnia 11 bm. o godz. 7 rano mróz wzmógł się do 45 st. Cel., zaś 12 bm. o tej samej godzinie wynosił 40 stopni.”
Z którego to dnia Kuryer?
Już mam:
http://mbc.malopolska.pl/dlibra/doccontent?id=65319&dirids=1
Coś nie widzę tego -48
wydanie z 23.02.1929, strona 5
http://mbc.malopolska.pl/dlibra/doccontent?id=65328
-44 w południe to doniesienie jak z Wierchojańska. Nie uwierzę w to nigdy ;)
Ja też nie uwierzę ale zastanawiające jest to dlaczego w jednym momencie aż tyle termometrów zwariowało :smile:
A może tego dnia panowało zachmurzenie i stąd taka niska temperatura w ciągu dnia?
Co do temperatury z Jabłonki to zaskakiwało mnie, że pojawiały fakty o tej temperaturze. Dziwię, że miała nieco wyższą temperaturę niż koło Rabki, ale nie wiadomo, gdzie został zmierzony (miałem na myśli wysokość położenia termometru oraz wysokość położenia terenu)
W ogóle nic nie wiadomo o jakości termometrów. Przecież rok temu tez informowano o temperaturach -40.
Ardo, dane te pochodzą z Gwiazdki Cieszyńskiej z 1929, bo szukałem ile było w Cieszynie. I przy okazji pisali o tej informacji.
Termometry w 1929 roku nie były chińskie i zapewniam, że mieli lepszą jakość niż obecnie. :wink: Tak się zastanawiam jak w ogóle wyglądał zwykły termometr z tego roku, pewnie był rtęciowy a przecież rtęć zamarza się przy -37/-38
@Fanmeteo, doniesienie z Jabłonki znalazłeś w G. cieszyńskie, jeśli tak to był numer lub data gazety?
Ardo czy Jabłonka jest zawsze najchłodniejszym miejscem w kraju? Wybacz ale zbytnio uogólniasz i to nic dobrego. Zerknij gdzie leżą Ponice widać potencjał tego miejsca.
Nie pamiętam, żeby było coś tam o Jabłonce
@Wolfer, wiem ale mimo to, to Jabłonka powinna być zimniejsza niż koło Rabki nawet w dzisiejszych czasach. :wink: