2024/04/19 03:04

Listopad 2011 w Europie Środkowej

Kolejny miesiąc z rzędu spóźnia się część danych z południowej i południowo-wschodniej części rozpatrywanego regionu. Mimo to przedstawię tu dane wstępne.

Na samym wstępie wypada przedstawić pewną ciekawą sytuację, która wpływa na różnice w średnich temperaturach pomiędzy stacjami leżącymi na różnych wysokościach. Otóż w czasie pogody wyżowej mamy do czynienia z częstym występowaniem inwersji temperatury. Oznacza to, że (najczęściej w nocy) temperatura często rośnie wraz z wysokością – oczywiście nie cały czas, a do pewnego pułapu. Dłuższe występowanie tego typu warunków nieuchronnie prowadzi do tego, iż odchylenia temperatury od normy wieloletniej również rosną wraz z wysokością. Dodatkowo w chłodnej połowie roku inwersje potrafią nie ograniczać się tylko do pory nocnej.

Przykładem takiej sytuacji może być np. styczeń 2006 roku. Miesiąc ten zapamiętany jest zwykle, jako szczególnie chłodny – w centrum naszego kraju odchylenie temperatury od normy 1961-1990 spadło poniżej -5°C. Jednocześnie występowały częste inwersje – stąd w tym miesiącu na szczytach polskich (i nie tylko) gór średnia temperatura miesięczna okazała się być podobną do tej, jaka panowała na nizinach. Ponieważ jednak średnio na szczytach górskich temperatura w styczniu jest znacznie niższa, niż na nizinach, oznacza to że odchylenia temperatury od normy były znacznie wyższe na szczytach górskich, niż na niżej położonych terenach. Doskonale obrazuje to mapa odchyleń z tego miesiąca.

Odchylenie temperatury od normy w styczniu 2006 roku.

 Na powyższej mapie efekt ten jest doskonale widoczny w postaci „pawich oczek”, które są efektem niedoskonałości zastosowanej interpolacji – obszary ciepła powinny być oczywiście znacznie mniejsze, jako że występują na naprawdę małym obszarze, generalnie ograniczonym jedynie do samych szczytów. Warto również wspomnieć, że w przypadku wystąpienia ekstremalnie ciepłych miesięcy zimowych, zwykle pojawia się efekt dokładnie odwrotny, poniżej przykład ze stycznia 2007 roku.

Odchylenie temperatur od normy 1961-1990 w styczniu 2007.

Po co ten wstęp? Otóż listopad 2011 roku był pod tym względem naprawdę niezwykły. Był to miesiąc, który był jednocześnie miejscami chłodny, rekordowo suchy, rekordowo słoneczny jak i… rekordowo ciepły. Z uwagi na bardzo długie utrzymywanie się szczególnej sytuacji synoptycznej wystąpiły skrajne różnice w odchyleniach temperatury od normy pomiędzy stacjami położonymi na nizinach, a tymi położonymi na górskich szczytach. Było to szczególnie widoczne w zachodniej połowie rozpatrywanego regionu.

Różnice te były imponujące. Dla przykładu – średnia temperatura listopada na Śnieżce była jedynie o około 2 stopnie niższa, niż średnia temperatura we Wrocławiu, mimo że średnio w wieloleciu 1961-1990 różnica ta wynosiła niemal 7°C. Tym samym, odchylenie temperatury od normy wieloletniej we Wrocławiu wyniosło -0.2°C, zaś na Śnieżce aż +4.5°C. To zaś oznacza, że podczas gdy we Wrocławiu temperatury plasowały się nieco poniżej średniej, to na Śnieżce był to listopad rekordowo ciepły, o 0.5° cieplejszy niż ten z 1926 roku.

Jeszcze ciekawiej było na niemieckim szczycie Brocken (stacja położona na 1142 m n.p.m.), gdzie odchylenie temperatury listopada od normy osiągnęło +5.9°C, podczas gdy w położonym około 70 km od Brocken Magdeburgu odchylenie to wynosiło 0.0°C.

Na sporym obszarze listopad 2011 był zarówno skrajnie suchy, jak i skrajnie słoneczny. W wielu miejscach miesięczna suma opadu wyniosła 0mm, zaś usłonecznienie przekroczyło normę wieloletnią o ponad 200%. Tak było na przykład we Wrocławiu, gdzie listopad był zarówno rekordowo suchy, jak i rekordowo słoneczny.

W związku z powyższym, mapa anomalii temperatury za listopad 2011 przyjęła dość niezwykły wygląd.

Odchylenie temperatury od normy 1961-1990 w listopadzie 2011.

 Mamy tu prawdziwe pomieszanie z poplątaniem – wyjątkowo chłodny listopad w Rumunii (którą niestety na tej mapie obecnie reprezentuje tylko jedna stacja), oraz rekordowo ciepły listopad na górskich szczytach.

Ogólnie średnie odchylenie temperatury od normy (w rozpatrywanym regionie – 10E-25E, 45N-55N) za listopad 2011 wyniosło -0.05°C, ale należy pamiętać że są to dane wstępne (choć nie spodziewam się, by ostateczny wynik różnił się o więcej, niż 0.05 stopnia). Usunięcie z serii stacji położonych powyżej 500 m n.p.m. skutkuje dość znacznym spadkiem wyliczonego odchylenia – do -0.60°C. Po usunięciu ich z serii, wygenerowana mapa odchyleń przedstawia się następująco:

Odchylenia temperatury od normy 1961-1990 w listopadzie 2011 po usunięciu z serii danych ze stacji położonych powyżej 500 m n.p.m.

 Z drugiej strony pozostawienie samych stacji położonych powyżej tej wysokości (jest ich 20) skutkuje wzrostem średniego odchylenia listopada do +2.70°C.

Ogólnie należy stwierdzić, że tegoroczny listopad był znacznie chłodniejszy od poprzedniego, jednak z uwagi na wyjątkowo długi okres trwania warunków sprzyjających inwersjom temperatury, na stacjach położonych powyżej 500 m n.p.m miesiąc ten był wyjątkowo ciepły, a w niektórych przypadkach wręcz rekordowo ciepły.

Proszę pamiętać, że powyższe zestawienie wykonano w oparciu o niepełną ilość danych – w dalszym ciągu brakuje informacji z 13 stacji (około 12% całości). W chwili uzupełnienia danych, jeśli wynik będzie znacząco różny od tu przedstawionego, zostanie napisana aktualizacja.

Update:

Sumy opadu i usłonecznienie w Niemczech.

Sumy opadu w Niemczech w listopadzie 2011. Źródło: http://www.bernd-hussing.de/

 

Usłonecznienie w Niemczech w listopadzie 2011. Źródło: http://www.bernd-hussing.de/
Print Friendly, PDF & Email
0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
3 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
GG

TO STRASZNE ZE SIE DANE SPOZNIAJA TRAGEDIA SWIAT SIE WALI A JA NIE MOGE DANYCH PRZEDSTAWIC .NIE POUCZJ WIECEJ NIKOGO PANIAL NIE JESTES MEDRCEM OCH I ACH

persefona

Największe odchylenie na plus w NE Polsce ale jednocześnie tu było najwięcej dni pochmurnych.

3
0
Would love your thoughts, please comment.x