by Za 2 dni w Tajwan uderzy bardzo silny tajfun Meranti z czwartą, bądź nawet piątą ostatnią kategorią. Warunki na Pacyfiku NW dość znacznie się zmieniły. Wygląda na to, że to nie jedyny silny tajfun w najbliższym czasie.
Na Pacyfiku NW warunki w ciągu ostatnich kilkunastu dni dość mocno się zmieniły. Wysokie uskoki wiatru w regionie od Tajwanu do wyspy Guam uległy spadkowi, do tego dochodzą bardzo ciepłe wody o tej porze.
Na silne tajfuny więc nie trzeba było długo czekać. Tajfun Meranti osiąga już czwartą kategorię. Nie można wykluczyć osiągnięcia maksymalnej piątej kategorii. Obecnie JTWC prognozuje maksymalnie czwartą kategorie. Taką siłę tajfun osiągnie dzięki niskim uskokom wiatru, zwłaszcza gdy tajfun będzie znajdował się bliżej Tajwanu. Bardzo ciepłe wody o temperaturze ponad 30 stopni, środkowa troposfera o wilgotności 60-70 %. Do tego mamy już szybko rozwijający się szybko tajfun. To może być jeden z najgroźniejszych tajfunów tego roku. Ostatnie prognozy skorygowały trasę przejścia Tajfunu i możliwy jest scenariusz że Meranti tylko otrze się o południową część wyspy i z dużą siłą uderzy także w Chiny (prognoza poniżej jest wczoraj ponieważ na chwilę obecną nie działa strona biura prognozującego tajfuny)
Dodatkowo na wschód od Tajfunu Meranti tworzy się kolejny prawdopodobnie silny tajfun. Ten będzie groźny dla wysp za kilka dni, a za około tygodnia dla Korei i Japonii.
Oprócz tego mamy słaby cyklon tropikalny w pobliżu Wietnamu. 
Na Pacyfiku NE znajduje się Huragan Orlene i jest to już 16 cyklon tropikalny w tym roku na Pacyfiku na zachód od międzynarodowej linii zmiany daty. Prognozy zakładają wzrost siły cyklonu do huraganu drugiej kategorii. Nie można wykluczyć jednak wyższej siły z powodu bardzo niskich uskoków wiatru. Huragany bardzo lubią gdzie są niższe niż 10 kts przez dłuższy czas, to sprzyja gwałtownemu przybieraniu na sile. Nawet gdy woda nie jest bardzo ciepła.
Pomimo szczytu sezonu na Atlantyku, gdzie wrzesień statystycznie odpowiada za prawie 50% wytworzonej energii ACE całego sezonu, nie ma obecnie cyklonu tropikalnego. Jest formacja Invest 94 która ma na to duże szanse. NHC ocenił szanse na 80% w ciągu najbliższych 24 godzin i 90% w ciągu 120 h. Jeżeli cyklon się nie narodzi w ciągu 2-3 dni jego szanse mogą maleć przez rosnące uskoki wiatru w kolejnych dniach.
Często się zdarza na Atlantyku taka „cisza” w środku sezonu?
Jest bardzo duża zmienność międzyroczna. Czyli są lata spokojne na Atlantyku i takie jak 2005 gdy zabrakło liter na huragany. W dodatku jest jakaś zależność, że gdy jest wiele huraganów na Pacyfiku to mało na Atlantyku (i odwrotnie). Prawdopodobnie związana z aktualną różnicą SST tropikalnych części tych oceanów.Kiedyś już gdzieś podawałem literaturę na ten temat.
Między 4 a 11 września od 1970 r nie było tylko 2 razy cyklonu w 1992 i 2014.
Gdzieś czytałem o zależności o której piszesz bo pamiętam ale o powiązaniu z ENSO (Jeśli dobrze pamiętam -ustąpienie El Nino zwiększało prawdopodobieństwo silnego sezonu huraganów na Atlantyku).
ps. Jedyną rzeczą której brakuje na tym blogu to osobnego posta z linkami do literatury-Wiele informacji niestety się gubi w wątkach otwartych lub dłuższych dyskusjach.