by Dwie potencjalne formacje Invest 99 i 90 przeobraziły się w cyklony tropikalne o imionach Frank i Georgette. Obydwa mają szanse zwiększyć intensywność i otrzymać miano huraganu. Tropikalny Sztorm Darby dociera nad Hawaje. Wyrównany został rekord w ilość powstałych cyklonów tropikalnych w lipcu.
W 1985 roku na Pacyfiku NE pojawiło się 7 cyklonów tropikalnych, co było rekordem dla samego Pacyfiku NE. W 2015 roku również było ich 7, ale łącznie licząc z Centralnym Pacyfikiem gdzie utworzyło się ówcześnie 3 cyklony tropikalne. W tym roku wszystkie cyklony w postały na wschód od południka 140 stopni, czyli na Pacyfiku NE. Do końca miesiąca zostało jeszcze kilka dni, jest szansa na pobicie tego dość wyśrubowanego rekordu.
Tropikalny Sztorm Frank rozwija się na zachód od Meksyku, nie jest zagrożeniem dla lądu. Możliwe że osiągnie siłę huraganu w ciągu najbliższych dni. Następnie zacznie powoli słabnąć. Mocniejszy wzrost intensywności utrudniają uskoki wiatru około 15 kts.
Podobny scenariusz wygląda w przypadku Tropikalnego Sztormu Georgette. Tutaj jednak niższe uskoki wiatru za 24-48 godzin mogą pozwolić na osiągnięcie wyższej intensywności. Możliwy jest huragan o sile drugiej kategorii.
Tropikalny Sztorm Darby żyjący już prawie dwa tygodnie dociera nad Hawaje. Poprzedni tropikalny sztorm największą wyspę Big Island nawiedził w 2014 roku Huragan Iselle który dotarł jako tropikalny sztorm. Cyklon od kilku dni osłabia bardzo suche powietrze zalegające na zachód od wysp Hawajskich. Na Hawajach można spodziewać się dość silnego sztormu i silniejszych opadów, szczególnie w regionach górskich.
Na poniższym zdjęciu satelitarnym widać jak zalega suche powietrze regionach dalszych od Meksyku. Cyklony dopóki są blisko Meksyku dość swobodnie się rozwijać. Im dalej na zachód tym sytuacja dla cyklonów tropikalnych jest trudniejsza, więcej suchego powietrza, a wody są chłodniejsze.
W pozostałych regionach nadal nie występują cyklony tropikalne i nie przewiduje się ich w najbliższych 5 dniach aby wystąpił na Atlantyku gdzie nadal zalega bardzo sucho suche powietrza napływającego z nad Sahary. Pył z nad Sahary dociera nad Karaiby. Na Pacyfiku jest szansa na cyklon tropikalny z dala od lądu, JTWC określił szanse na średnią w ciągu 24 godzin.
Big Island na Hawajach to tak naprawdę Hawaii albo bardziej poprawnie (również po polsku) Hawai’i. Nazwę Big Island używa się po angielsku tylko wtedy gdy chce się uniknąć niejasności czy chodzi o cały archipelag Hawaii (albo stan USA o tej samej nazwie) czy tylko o jego największą wyspę. Po polsku chyba nie ma takiej potrzeby bo Hawaje to wyraźnie coś innego niż Hawai’i, czy nawet Hawaii.
Pewnie masz racje, ale świat huraganów to świat angielski. Przyzwyczajenie.
To nie żaden istotny błąd tylko takie spostrzeżenie kogoś kto o Pacyfiku pisze w obu językach.
A w dodatku tam byłem i jest to miejsce mi bliskie. Ciągle pamiętam co znaczy nazwa Kona (zawietrzna), oraz że Hawajczycy mają (nawet mówiąc po angielsku) piękne nazwy oznaczające „w kierunku morza” (makai) oraz „w kierunku gór” (mauka). Można usłyszeć instrukcję w rodzaju „Turn makai on the second lights”. Cóż , naród morski.
A aloha znaczy miłość :grin: