Bardzo silny huragan na Atlantyku, kolejne cyklony w okolicach wysp Hawajskich.
W drugiej połowie Września na Atlantyku pojawiła się tropikalna depresja nr 9 która powstała z Invest 93 i Tropikalny Cyklon Ida z Invest 95 o których było wspominane wcześniej http://meteomodel.pl/BLOG/?p=10825. Obydwie formacje poszły bliźniaczą trasą i nie osiągnęły większej aktywności z powodu warstw suchego powietrza i wyższych uskoków wiatru.
https://en.wikipedia.org/wiki/File:09-L_2015_track.png
https://en.wikipedia.org/wiki/File:Ida_2015_track.png
Kolejna poważniejsza szansa na cyklon pojawiła się 26 września, a wieczorem 27września powstała tropikalna depresja nr 11. Kilkanaście godzin formacji nadano imię Joaquin. Cyklon początkowo według modeli i NHC nie miał osiągać wysokiej aktywności i kierować się szybko na północ.
Jednak cyklon poszedł bardzo nietypową trasą, ponieważ „zanurkował” na SW w kierunku Bahamów. Dodatkowo dość szybko przybierał na sile. Bardzo duże pokłady energii w postaci wody ok. 30st przyczyniły się do znacznej konwekcji i rozwoju cyklonu pomimo uskoków wiatru od strony północnej które ograniczały rozwój cyklonu od tej strony.
30 września Joaquin osiągnął 1kat, a jeszcze tego samego dnia wieczorem już 3kategorie, jako 2 silny huragan tego sezonu na Atlantyku.
Skutki wystąpienia huraganu odczuły głównie Bahamy gdzie wystąpił na południowych wyspach huraganowy wiatr. Od 2dni huragan balansował na granicy 3 i 4 kategorii, jednocześnie praktycznie stojąc w miejscu w rejonie południowych Bahamów.
Obecnie Joaquin osiąga górną 4 kategorie i jest prawdopodobnie w szczycie aktywności. Dość szybko przesuwa się na NE. Prognozuje się stopniowe słabnięcie huraganu z powodu coraz chłodniejszych wód i podwyższonych uskoków wiatru. Zagrożone są jednak Bermudy w przeciągu najbliższych 24-36h. Ciekawostką jest to że jeszcze kilka dni temu prognozy dawały uderzenie huraganu w wschodnie wybrzeże USA, jednak teraz to ryzyko zmalało niemal do zera.
Między czarnymi kreskami zaznaczyłem prawdopodobną trasę huraganu Joaquin.
Na Pacyfiku w ostatnim czasie wystąpiły dwa silny tajfuny Krovanh (3 kategoria) https://en.wikipedia.org/wiki/File:Krovanh_2015_track.png i https://en.wikipedia.org/wiki/Typhoon_Dujuan_%282015%29 (4kategoria). Ten drugi uderzył w Tajwan a później w Chiny. Na jednej ze stacji na Tajwanie dość mocno powiało https://web.archive.org/web/20150928163222/http://cwb.gov.tw/V7e/observe/24real/Data/46706.htm?_=1443457940870. Porywy osiągnęły blisko 250km/h.
Obecnie na Pacyfiku NW znajdują się 2 aktywne cyklony. Tajfun Mujigae który uderzy z 1kat w Chiny za kilka godzin i Tropikalny Sztorm Choi-wan nie zagrażający póki co stałemu lądowi, za kilka dni ma osiągnąć maksymalnie 1-2kategorie.
Na Pacyfiku w rejonie wysp Hawajskich i Pacyfiku NE wystąpiły Tropikalny Sztorm Malia, Tropikalna Depresja nr 17 która dotarła do półwyspu Kalifornijskiego, Tropikalny Sztorm Niala który przemieszczał się na południe od Hawajów i najciekawszy Huragan Marty który przyniósł mocniejsze opady w Meksyku, jednak cyklon nie uderzył bezpośrednio.
https://en.wikipedia.org/wiki/2015_Pacific_hurricane_season#/media/File:Marty_2015_track.png
W rejonie Hawajów obecnie Tropikalna Depresja nr 8 która nie zagraża lądowi i nie prognozuje się wzrostu jej aktywności i Tropikalny Sztorm Oho który ma ominąć wyspę Hawai od południowej strony z siłą huraganu 1kategorii.
A czy jest jakaś zależność (korelacja) skali huraganów na N Atlantyku (bliżej Ameryki) z El Nino? Czy też – podobnie jak w przypadku aury w Europie – jest ona trudna do jednoznacznej oceny lub przypuszczalnie w ogóle jej nie ma?
Generalnie El-nino wpływa ujemnie na sezon huraganów na Atlantyku, jest korelacja, co nie znaczy że nie mogą się tworzyć silne huragany. Ten jest najsilniejszy w historii kiedy panowało silnego El-Nino. Poprzednio w 2004 gdy był El-nino był huragan Ivan z 2004r i miał 5kategorie jednak ówczesna anomalia była sporo słabsza niż tegoroczna.
Czy Joaquin dotrze do Europy?
@Wrocław, jest taka możliwość, tyle że jako niż umiarkowanych szerokości geograficznych.
http://icons.wunderground.com/data/images/at201511_ensmodel.gif
Jak wynika z prognozy http://icons.wunderground.com/data/images/at201511_ensmodel.gif , to potencjalny obszar niżu z Joaquin jest spory: od N Afryki, aż po Islandię. Raczej nie wejdzie w głąb Europy. To chyba dobrze.
póki co* ;-)
Joaquin zabił już pięciu Polaków, członków 33-osobowej załogi kontenerowca, który zaginął (czytaj zatonął) podczas przechodzenia przez ten huragan. A co do El Nino i huraganów na Atlantyku to jest to więcej niż korelacja. To dość oczywisty mechanizm. El Nino przesuwa obszar najcieplejszego oceanu na środek Pacyfiku i tam znajduje się wznosząca część cyrkulacji Walkera (strefowej cyrkulacji tropikalnego Pacyfiku). Powoduje to z konieczności także przesunięcie się strefy gdzie to powietrze opada. Zaczyna oba obejmować także Atlantyk. A że jak wynika z termodynamiki powietrze spadające z góry jest bardzo suche to po prostu ubywa potrzebnej huraganowi energii utajonej. Odpowiednio ciepła woda może… Czytaj więcej »
@ArticHaze w tym sezonie zarówno suche powietrze a i pionowy gradient wiatru przeszkadza cyklonom. Zastanawia mnie jednak tak duża pomyłka wszystkich modeli, NHC w trasie cyklonu jak i jego siły. Siłę można wytłumaczyć wyjątkowo ciepłą wodą. Jednak szukam przyczyny dlaczego cyklon tak zanurkował na SW a teraz wraca powrotną trasą. Wiadomo że od północy był mniej lub bardziej w danych momentach ścinany uskokami, jednak od południa dobudowywał się konsekwentnie, wodą wspomagała mocną konwekcje.
Dodam jeszcze że cyklon mimo 3-4kategorii miał problem z wytworzeniem oka, jego struktura była konsekwentnie destabilizowana przez uskoki, jednak jak wspominałem ciepła woda zrobiła tutaj swoje. Gdyby nie uskoki to kto wie czy cyklon nie osiągnąłby z łatwością 5kategorii.
Nie negując tego pionowego gradientu wspomnę jednak nieśmiało, że nie wszystkim się on dobrze koreluje w ilością huraganów w danym roku. Koreluje się natomiast niezwykle dobrze różnica temperatury danego oceanu w stosunku do średniej wszystkich tropikalnych akwenów. Po prostu najwięcej huraganów ma ocean (Atlantyk lub Pacyfik) który jest akurat cieplejszy, niezależnie od przyczyny (bo pył znad Sahary jest jedną z przyczyn chłodnego Atlantyku w niektórych sezonach huraganów). Było parę artykułów na ten temat. jak ktoś ciekawy to napiszę jakich. Moim zdaniem to silna wskazówka, ze cyrkulacja Walkera jest tu najważniejszym czynnikiem.
Generalnie 2 ostatnie lata atlantyckie ACE dużo poniżej średniej wg noaa, energia wschodniopacyficznych też nie jest wysoka, chociaż ich liczba była w zeszłym roku spora.
https://www.ncdc.noaa.gov/sotc/tropical-cyclones/201413
No właśnie, ACE jest największe na najcieplejszym akurat oceanie jakby „kosztem” tego chłodniejszego. Dlatego Vecci i Soden (2007) zaproponowali użycie różnicy lokalnej temperatury i jej średniej dla tropikalnych oceanów dla przepowiadania intensywności huraganów w danym basenie:
http://dx.doi.org/10.1038/nature06423
A dwa lata mamy już ciepły tropikalny Pacyfik (El Nino!).
http://policlimate.com/tropical/global_running_ace.png Światowe ACE jednak obecnie nie jest zbyt wysokie. @Arctic Haze ☀️ są jakieś wskaźniki światowe mogące korelować ze światową ilością wytworzonej energii ? Były szczyty zdecydowane lata 92-94 kiedy było rekordowo wiele cyklonów na Pacyfiku NE i NW. Czy lata 97-98 gdzie najpierw Pacyfik NE miewał rekordowe cyklony czy NW a w 98 mocno zaatakował Atlantyk. Czy lata 04-05 kiedy to Atlantyk bił rekordy. W tym roku natomiast Pacyfik nieadekwatnie mało aktywny do anomalii ENSO.
Atlantyk robi się w ogóle chłodniejszy bo wydaje się, że AMO idzie ku wartościom ujemnym. A mówisz, że Pacyfik nie przejął pałeczki? Jeszcze w lipcu zapowiadali rekordowy sezon: http://www.weather.com/storms/hurricane/news/hurricane-season-record-start-pacific-atlantic-july2015 Zresztą teraz na Pacyfiku grasuje Oho. Z pierwszej litery wynika, ze to 15-ty w tym roku. Czyli już jest tyle ile przeciętnie w sezonie, a mamy jeszcze jakiś miesiąc do końca. A co do ACE czyli akumulowanej energii wszystkich huraganów sezonu to mam podejrzenie czemu na całym Pacyfiku jest mniejsza niż w zeszłym roku. Zachodni Pacyfik nie jest już tak ciepły bo El Nino przesunęło część jego wód na wschód. A… Czytaj więcej »
Okolice Wysp Hawajskich cyklonów jest rekordowo dużo ale są jeśli chodzi i siłę przeciętne, mimo wszystko powyżej normy jest. Może faktycznie uległem złudzeniu słabego września bo w tym roku mocno aktywny był maj-sierpień. https://en.wikipedia.org/wiki/Accumulated_cyclone_energy tutaj widać już ACE dla Pacyfiku NE + Hawaje 228 a jeszcze zostały 2 miesiące, pewnie do 240-250 dobije i będzie to 3 sezon. Jeszcze jedna sprawa, Oho to lista imion od Hawajów bo powstał na zachód od 140 stopnia równoleżnika a tam lista nie jest alfabetyczna. https://en.wikipedia.org/wiki/2015_Pacific_hurricane_season
Chiałbym jeszcze zauważyć że największe ACE generuje Pacyfik NW i to w znacznym stopniu od niego zależy ogólnoświatowe ACE.
Pacyfik NW. Zgoda pełna. A czyżbym co innego napisał? Oj, chyba nie :grin: