Właściwie nie widać „hiatusu”. To o tym pisali Karl i kompani (2015) przy okazji poprawiania ERSST.
Singularity90
8 lat temu
No właśnie i jak to jest aktualnie z tym „hiatusem”? Bo wcześniej to próbowano wyjaśnić pyłem wulkanicznym, oceanami, itd. Czy teraz po odkryciu i poprawce „cold bias” jest jeszcze potrzeba wyjaśniania czegokolwiek? Czy to oznacza że gdyby nie wulkany i ocean to temperatura rosłaby nawet jeszcze szybciej niż teraz?
chochlik
8 lat temu
@Singularity
a co rozumiesz przez „gdyby nie ocean”? Gdyby go w ogóle nie było czzy gdyby miał inne właściwości akumulacji energii niż ma obecnie?
Singularity90
8 lat temu
Chodzi mi o to że wcześniej lekkie przystopowanie wzrostu temperatur globalnych w XXI w. próbowano wyjaśnić np. tym, że dodatkowa energia była pochłaniana przez ocean. Teraz wiemy że to wynikało głównie z tego, że mieliśmy niewykryty błąd w pomiarach. Chodzi mi o to czy jeżeli tak jest i jeżeli wnioski z badań dotyczących ciepła idącego do oceanu są poprawne, to czy bez tego dodatkowego pochłaniania wzrost temperatury globalnej na początku XXI w. mógłby mieć np. nawet wyższy trend, niż ten XX-wieczny? Oczywiście zdaje sobie sprawę z tego, że temperatura powietrza to nie wszystko i liczy się głównie entalpia wszechoceanu i… Czytaj więcej »
ArcticHaze
8 lat temu
@Singularity90 Tego hiatusu jest coraz mniej. Poprawki danych oceanicznych (dopasowanie boi do statków) znacznie go zmniejszyły. O tym właśnie pisze wyżej. Co ciekawe Trenberth, specjalista od budżetu ziemi to jakby wkurzało. Sam słyszałem jak w swoim referacie wspomniał, że te korekty „tylko ludziom w głowach mącą”. Trenberth woli wyjaśnienie polagające na większym strumieniu ciepła do oceanu w ostatniej dekadzie. I pewnie prawda zawiera wszystkie te elementy (oraz jeszcze parę dodatkowych): więcej ciepła do oceanów, trochę aerozolu stratosferycznego, trochę zimnych zim na naszej półkuli (ujemne NAO) i błędy pomiarowe („biasy” jak teraz niektórzy mawiają z angielskiego). Trzeba tylko stwierdzić ile czego… Czytaj więcej »
Co do mnie bardziej przemawia niż doszukiwanie się błędów w pomiarach.
Singularity90
8 lat temu
Dzięki. Moje pytania wynikają z tego, że nie jestem zbyt oczytany w literaturze naukowej na temat AGW i dopiero ostatnio próbuję nadrabiać zaległości. Jako, że wiem, że mogę tu na blogu dostać dużo odpowiedzi na tematy o których niewiele wiem, to pytam :smile: Tak sobie pomyślałem, że gdyby analiza Fostera i Rahmstorfa była robiona teraz, po odkryciu problemu różnicy miedzy pomiarami ze statków i z boi, to po odsianiu czynników naturalnych uzyskany przez nich trend temperatury byłby mniej prosty i odginał by się pod koniec okresu w górę (To chyba w sumie przy okazji najlepsza ilustracja tego o co mi… Czytaj więcej »
This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Cookie settingsACCEPT
Privacy & Cookies Policy
Privacy Overview
This website uses cookies to improve your experience while you navigate through the website. Out of these cookies, the cookies that are categorized as necessary are stored on your browser as they are essential for the working of basic functionalities of the website. We also use third-party cookies that help us analyze and understand how you use this website. These cookies will be stored in your browser only with your consent. You also have the option to opt-out of these cookies. But opting out of some of these cookies may have an effect on your browsing experience.
Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. This category only includes cookies that ensures basic functionalities and security features of the website. These cookies do not store any personal information.
Any cookies that may not be particularly necessary for the website to function and is used specifically to collect user personal data via analytics, ads, other embedded contents are termed as non-necessary cookies. It is mandatory to procure user consent prior to running these cookies on your website.
Podobnie to wygląda nawet dla całego pierwszego półrocza (ale z GISEMP):
http://anomaliaklimatyczna.com/wp-content/uploads/2015/07/GISS-January_to_June1.png
Właściwie nie widać „hiatusu”. To o tym pisali Karl i kompani (2015) przy okazji poprawiania ERSST.
No właśnie i jak to jest aktualnie z tym „hiatusem”? Bo wcześniej to próbowano wyjaśnić pyłem wulkanicznym, oceanami, itd. Czy teraz po odkryciu i poprawce „cold bias” jest jeszcze potrzeba wyjaśniania czegokolwiek? Czy to oznacza że gdyby nie wulkany i ocean to temperatura rosłaby nawet jeszcze szybciej niż teraz?
@Singularity
a co rozumiesz przez „gdyby nie ocean”? Gdyby go w ogóle nie było czzy gdyby miał inne właściwości akumulacji energii niż ma obecnie?
Chodzi mi o to że wcześniej lekkie przystopowanie wzrostu temperatur globalnych w XXI w. próbowano wyjaśnić np. tym, że dodatkowa energia była pochłaniana przez ocean. Teraz wiemy że to wynikało głównie z tego, że mieliśmy niewykryty błąd w pomiarach. Chodzi mi o to czy jeżeli tak jest i jeżeli wnioski z badań dotyczących ciepła idącego do oceanu są poprawne, to czy bez tego dodatkowego pochłaniania wzrost temperatury globalnej na początku XXI w. mógłby mieć np. nawet wyższy trend, niż ten XX-wieczny? Oczywiście zdaje sobie sprawę z tego, że temperatura powietrza to nie wszystko i liczy się głównie entalpia wszechoceanu i… Czytaj więcej »
@Singularity90 Tego hiatusu jest coraz mniej. Poprawki danych oceanicznych (dopasowanie boi do statków) znacznie go zmniejszyły. O tym właśnie pisze wyżej. Co ciekawe Trenberth, specjalista od budżetu ziemi to jakby wkurzało. Sam słyszałem jak w swoim referacie wspomniał, że te korekty „tylko ludziom w głowach mącą”. Trenberth woli wyjaśnienie polagające na większym strumieniu ciepła do oceanu w ostatniej dekadzie. I pewnie prawda zawiera wszystkie te elementy (oraz jeszcze parę dodatkowych): więcej ciepła do oceanów, trochę aerozolu stratosferycznego, trochę zimnych zim na naszej półkuli (ujemne NAO) i błędy pomiarowe („biasy” jak teraz niektórzy mawiają z angielskiego). Trzeba tylko stwierdzić ile czego… Czytaj więcej »
Kolega pisząc ocean miał chyba na myśli wzmocnienie pasatów na Pacyfiku- http://www.nature.com/nclimate/journal/v4/n3/full/nclimate2106.html
Co do mnie bardziej przemawia niż doszukiwanie się błędów w pomiarach.
Dzięki. Moje pytania wynikają z tego, że nie jestem zbyt oczytany w literaturze naukowej na temat AGW i dopiero ostatnio próbuję nadrabiać zaległości. Jako, że wiem, że mogę tu na blogu dostać dużo odpowiedzi na tematy o których niewiele wiem, to pytam :smile: Tak sobie pomyślałem, że gdyby analiza Fostera i Rahmstorfa była robiona teraz, po odkryciu problemu różnicy miedzy pomiarami ze statków i z boi, to po odsianiu czynników naturalnych uzyskany przez nich trend temperatury byłby mniej prosty i odginał by się pod koniec okresu w górę (To chyba w sumie przy okazji najlepsza ilustracja tego o co mi… Czytaj więcej »
@Pawel
Trenberth właśnie uważał dokładnie to co Ty.