…spadł śnieg.
Źródło: Severe Weather RU
Workuta to śmieszne miasto. Wybierając się tam w lipcu nigdy nie wiecie, co was czeka. Lipiec 2007 był tam wyjątkowo ciepły, ze średnią temperaturą 17.9°C, ciepło było również w 1998 (16.5°C), ale w 1997 notowano zaledwie 7.0°C.
Opady śniegu w lipcu w Workucie wielką rzadkością nie są. Notowano je w 2014, 2006, 2002, 1999 i 1997.
W ogóle już nawet w rejonie Uralu zrobiło się bardzo chłodno (wręcz zimno). Zupełne przeciwieństwo Europy zachodniej…
Zaś prognozy na kolejne dni lipca w dalszym ciągu utrzymują tam duży chłód. Za kilka dni, coraz chłodniej ma zacząć się robić także na obszarach bliżej Bałtyku i Skandynawii, w tym także w… Polsce.
Ach ten klimat kontynentalny. Dlatego nawet doceniam naszą polską pogodę ;)
W ogóle to europejska część Rosji i Skandynawia będą pewnie mieć ujemne odchylenia lipca ciekawe tylko jakie. Dla kontrastu zgoła inaczej sytuacja wyglądała tam w lipcu 2010.
Z tego (nie)wynikaja dwie rzeczy:
a) w tym rejonie nie mogą się tworzyć masy powietrza
b) nie ma globalnego ocieplenia
:twisted:
Ciekawe, czy ktoś przewidział śnieżne i mroźne lato w Rosji :?: :razz:
@Lucas
Abdusamatov na 110%.
Hmm, interesujące. Workuta z tego co widzę na mapie, znajduje się w Europie
@Ardo
Workuta to dosyc znane miejsce zesłań Polaków
dla tych co jeszcze wychowani w komunistycznej szkole i ich nie uczono:
http://www.zwinka.pl/707-Lagry_Workuty
Teraz w Workucie jest +12 C co jest juz bliskie ich normalnej letniej temperaturze. Tam latem bywa całkiem ciepło (klimat kontynentalny) ale potrafi też powiać chłodem bo to jednak 67 stopień szerokości północnej. Rekordy lipca (w obie strony) to +33,8 C i -1,0 C.
Ale -1 C to jest rekord maksymalnej, czy minimalnej temperatury? Bo jeśli minimalnej, to ten rekord nie jest nadzwyczajny – w Polsce mamy podobny.
Absolutne minimum. Oczywiście jeśli ten portal rosyjski się nie myli:
http://www.pogodaiklimat.ru/climate/23226.htm
Natomiast generalnie N i NE część Europy nadal pozostanie w chłodzie (także w sensie „anomalii”) – co najmniej do połowy lipca, jeżeli nie dłużej.
U nas też niebawem zaczniemy notować ujemne „anomalie”, choć poniżej -5 st. chyba tylko około piątku.
WSzystko wskazuje na to, że tegoroczny lipiec będzie chłodniejszy od tego z ubiegłego roku. Ale chyba jednak obecny zostanie lepiej zapamiętany, gdyż podczas jednej fali upałów było cieplej niż przez cały lipiec 2014.
Podczas tej jednej fali upałów było cieplej, niż przez CAŁE LATO 2014 r. (w skali kraju). :smile:
Strasznie to odważne ogłaszać jaki będzie obecny lipiec mając dane z mniej niż 20% jego procent.
PS. I to w sytuacji gdy anomalia po pierwszych 5 dniach (bez niedzieli) wynosiła między +4 a + 7 stopni.
Racja, przykładem jest tutaj listopad 2006. Był on bardzo ciepły, choć pierwsze 4 dni na to nie wskazywały:
http://ogimet.com/cgi-bin/gsodres?lang=en&ind=125600-99999&ano=2006&mes=11&day=31&ndays=31
Faktycznie ponad 3 kolejne tygodnie lipca mogą jeszcze nam mocno „narozrabiać”, ale w jakim kierunku to wiemy z grubsza jedynie na 5-7 dni naprzód…